Choroby pszczół i ich zwalczanie
ROL.03. Prowadzenie produkcji pszczelarskiej – pszczelarz 612302
ROL.03. Prowadzenie produkcji pszczelarskiej – technik pszczelarz 314206
Choroby pszczół
GALERIA ZDJĘĆ
Galeria zdjęć przedstawia choroby pszczół. Złożona jest z szesnastu zdjęć, które uzupełnione są opisem choroby. Treść zamieszczona pod zdjęciem jest tożsama z nagraniem audio (plikiem dźwiękowym).
Pierwsze zdjęcie. Akarapidoza, choroba roztoczowa (łac. acarapidosis apium, acarosis apium, ang. acariasis of bees).
Sprawcą akarapidozy jest roztocze Acarapis woodi, świdraczek pszczeli należący do rodziny Tarsonemidae. Pasożytuje on w układzie oddechowym dorosłej pszczoły, żywiąc się hemolimfą. W pierwszej parze tchawek u pszczoły odbywa się cykl rozwojowy roztocza, samice potomne opuszczają tchawki i wychodzą na zewnątrz, aby przejść na następną pszczołę. Objawy akarapidozy najlepiej są widoczne przy pierwszych wiosennych oblotach. Chore pszczoły tracą zdolność do lotu i mają wywichnięte skrzydła. Na dnie ula obserwuje się zwiększony osyp zimowy, a część martwych pszczół pozbawiona jest skrzydeł, które leżą oddzielnie. Do stwierdzenia choroby konieczne jest badanie mikroskopowe pierwszej pary tchawek w kierunku obecności pasożyta. W zwalczaniu inwazji wykorzystuje się weterynaryjne preparaty lecznicze przeznaczone do zwalczania warrozy, oparte na tymolu. W celu zapobiegania chorobie w pasiekach na terenach jej występowania utrzymuje się pszczoły oporne na roztocza.
Na zdjęciu widoczna jest samica w tchawicy pszczoły. Tchawica widoczna jest w przekroju, który jest okrągły. W środku znajduje się samica Varroa destructor.
Drugie zdjęcie. Brauloza, inwazja wszolinki pszczelej (łac. braulosis, ang. bee louse infestation).
Braulozę powoduje bezskrzydła muchówka Braula coeca, należąca do wszolinkowatych (Braulidae), o charakterystycznych dużych oczach. Jest to pasożyt zewnętrzny pszczół. Żywi się mleczkiem pszczelim, objadając matkę z pokarmu podawanego jej przez pszczoły karmicielki. Rodzina opanowana przez wszolinkę jest niespokojna, matka pozbawiana części pokarmu przez pasożyta ogranicza się w czerwieniu, siła rodziny słabnie. Przy nasilonej inwazji na matce może występować nawet ponad 150 wszolinek, co skutkuje często jej śmiercią na wiosnę. Larwy żerują na plastrach, drążąc jasne, nitkowate korytarze. W zwalczaniu inwazji wykorzystuje się weterynaryjne preparaty lecznicze przeznaczone do zwalczania warrozy, oparte na amitrazie lub tymolu, a także dym tytoniowy. Stosuje się również odsklepianie plastrów, na których żerują larwy, i niszczenie zasklepów.
Na zdjęciu widoczna jest pszczoła pokryta na całym ciele drobnymi, okrągłymi kuleczkami. W okolicy głowy znajduje się mała, bezskrzydła muchówka Braula coeca.
Trzecie zdjęcie. Choroba zdeformowanych skrzydeł (ang. deformed wing virus infection).
Sprawcą choroby jest bardzo rozpowszechniony wirus choroby zdeformowanych skrzydeł (DWV), którego spotyka się także u trzmieli i innych gatunków pszczołowatych. Zakażenie wirusem często przebiega bezobjawowo i może utrzymywać się w rodzinie pszczelej przez lata. Za transmisję DWV prawdopodobnie odpowiedzialny jest Varroa destructor, czyli dręcz pszczeli. Choroba przenoszona jest przez zakażone pszczoły, co następuje w czasie wzajemnego karmienia się pszczół, zjadania osłabionego czerwiu, czyszczenia po nim komórek plastrów, a nawet podczas wydzielania wosku. Larwy pszczele zakażają się przez spożywanie mleczka pochodzącego od zakażonych karmicielek. Przy niewielkim poziomie zakażenia rodzą się wyglądające normalnie zakażone pszczoły, które stają się źródłem wirusa dla następnych pokoleń larw. Jeżeli na zakażonym czerwiu pasożytuje Varroa destructor, to dochodzi do zaburzeń rozwojowych u czerwiu – wygryzające się pszczoły są zmienione. W ulu, gdzie doszło do zakażenia wirusem zdeformowanych skrzydeł, można zaobserwować pełzającą przed wylotkiem pewną liczbę pszczół, które mają nie w pełni uformowane skrzydła i nie potrafią latać. Czasami choroba powoduje nagłe upadki rodzin w czasie zimowli. Zwalczanie DWV jest powiązane ze zwalczaniem Varroa destructor, ponieważ to on przenosi wirusa.
Na zdjęciu widoczna jest pszczoła, której skrzydła są zdeformowane, krótkie i niewykształcone.
Czwarte zdjęcie. Inwazja małego chrząszcza ulowego (ang. Aethina tumida infestation).
Występuje tylko podczas ciepłych miesięcy. Sprawcą choroby jest mały chrząszcz ulowy (Aethina tumida), którego samice wnikają do rodzin pszczelich przez wylotek i składają jaja na plastrach lub elementach ula. Postacie imago chrząszcza i jego larwy odżywiają się jajami, czerwiem, pyłkiem, miodem, a nawet woszczyną. Zanieczyszczony odchodami larw miód fermentuje i wycieka z plastrów, wydzielając zapach zepsutych pomarańczy. W rodzinie niepokojonej przez pasożyty ustaje czerwienie matki, pszczoły nie chcą obsiadać plastrów, często porzucają gniazdo. Chrząszcz może także atakować magazyny pszczelarskie i niszczyć zapasy woszczyny oraz innych produktów. Dorosłe osobniki mogą przeżywać poza ulami nawet przez kilka miesięcy, żerując na owocach. Chrząszcza zwalcza się poprzez likwidację rodzin w ognisku choroby, stosując specjalne pułapki (najpowszechniej używane są pułapki olejowe), a w gniazdach wykorzystuje się akarycyd oparty na kumafosie. Glebę wokół uli, nawet w odległości do 4 metrów, spryskuje się preparatami zawierającymi pyretryny. Wykorzystuje się także nicienie glebowe do biologicznej walki ze szkodnikiem.
Na zdjęciu widoczne są pszczoły na plastrach. Między nimi znajdują się niewielkie, ciemne szkodniki o obłym kształcie i małej głowie. Są to małe chrząszcze ulowe.
Piąte zdjęcie. Inwazja roztoczy Tropilaelaps sp. (ang. Tropilaelaps infestation).
Ten pasożyt rodzin pszczelich odżywia się hemolimfą i rozmnaża się na czerwiu, podobnie jak Varroa destructor. W miarę rozwoju inwazji Tropilaelaps zarażone rodziny zaczynają słabnąć wskutek zamierania porażonego czerwiu. Niska intensywność lotów pszczół jest powodem zmniejszenia dopływu pokarmu do rodzin, a przez to szybszego ich słabnięcia, aż do osypania się włącznie. Masowe namnażanie się pasożytów i uszkadzanie czerwiu skutkuje pojawieniem się pszczół z objawami deformacji ciała: niedorozwojem skrzydeł i skróceniem odwłoka. Czerw w chorych rodzinach nabiera charakteru czerwiu rozstrzelonego i zaczyna zamierać, wydzielając niemiły zapach. Pszczoły rozpoczynają odsklepianie i usuwanie zamarłego czerwiu, a na plastrach można zaobserwować podziurkowane zasklepy, mylnie sugerujące pojawienie się choroby zakaźnej czerwiu. W czasie swojego żerowania roztocze często przenoszą zakażenia wirusowe i bakteryjne pomiędzy pszczołami czy rodzinami. W zwalczaniu inwazji Tropilaelaps wykorzystuje się metody hodowlane lub chemiczne. Metody hodowlane bazują na obserwacjach, że Tropilaelaps clareae nie przeżywa dłużej niż 2 dni, jeżeli nie ma dostępu do hemolimfy czerwiu, gdyż nie potrafi pobierać pokarmu z dorosłych pszczół. W metodach hodowlanych najczęściej ogranicza się matkę na jednym plastrze, który staje się plastrem pułapką na roztocze, lub doprowadza się do powstania rodzin bezczerwiowych. Po kilku dniach w takich rodzinach pasożyty wymierają z głodu. W metodach chemicznych wykorzystuje się weterynaryjne preparaty lecznicze oparte na amitrazie, w sposób analogiczny jak przy warrozie.
Na zdjęciu widoczny jest czerw pszczeli na plastrze oraz zmumifikowana pszczoła. Ich ciała pokrywają bardzo małe, oble roztocza z odnogami i czułkami.
Szóste zdjęcie. Inwazja szerszenia azjatyckiego Vespa velutina (ang. Vespa velutina infestation).
Szerszeń Vespa velutina pochodzi z Azji, skąd trafił najpierw do Francji, szybko się przystosował i rozpoczął ekspansję w Europie. Występuje już w kilku krajach, m.in. w Niemczech, we Włoszech oraz Wielkiej Brytanii. Gniazda szerszeni są zakładane przez młode matki, najczęściej na wysokich drzewach: sosnach, dębach, dlatego trudno je znaleźć i zlikwidować. Robotnice szerszenia o charakterystycznym przebarwieniu na odwłoku polują przed wylotkiem na pszczoły wylatujące z ula lub do niego wracające. W przypadku silnej inwazji mogą powodować duży ubytek pszczół lotnych w rodzinach. Szerszenie polują na owady (w tym pszczoły) w odległości do 2 kilometrów od swojego gniazda. Zwalczanie ekspansji szerszenia polega na niszczeniu gniazd przed ich silnym rozwojem oraz stosowaniu pułapek z syropem z dodatkiem specjalnego atraktantu przywabiającego robotnice tego gatunku. Usuwanie gniazd może być utrudnione z powodu dużej wysokości oraz agresywności broniących go owadów.
Na zdjęciu widoczny jest szerszeń azjatycki, który leci do pszczoły. Szerszeń azjatycki ma charakterystyczne ubarwienie. Jego głowa jest czarna, a tułów głównie czarny z brązowymi pasami, które biegną w poprzek tułowia. Odwłok jest czarny z żółtymi pierścieniami, a nogi również żółte. Szerszeń azjatycki ma smukłe i gładkie ciało. Głowa jest zaopatrzona w duże oczy i silne żuwaczki. Mają przezroczyste skrzydła z czarnymi żyłkami.
Siódme zdjęcie. Motylica plastrów – inwazja barciaka większego, galeriaza (łac. galleriasis, ang. greater wax moth infestation).
W gniazdach pszczół motylica występuje od maja do października, w magazynach pasiecznych w temperaturze powyżej 15oC, głównie po sezonie. Sprawcą są larwy (gąsienice) barciaka większego (Galleria mellonella), należącego do motyli nocnych z rodziny Pyralidae. Dorosłe samice wnikają do uli nocą i tam składają jaja w pakietach do 200 sztuk. Wylegające się gąsienice żywią się plastrami i zapasami pierzgi, przędąc oprzęd, który chroni je przed pszczołami. Galeriaza występuje najczęściej w słabych rodzinach o zbyt obszernych gniazdach lub o niskiej higienie. Przy zaawansowanej inwazji dochodzi do całkowitego zniszczenia gniazda pszczelego przez żarłoczne gąsienice barciaka. Rodzina pszczela porzuca wtedy takie gniazdo, w którym można zobaczyć resztki plastrów, oprzędy i kokony szkodnika. Przy mniejszej inwazji w czasie przeglądu można zaobserwować gąsienice na plastrach i chowające się pod elementami uli (szufladki, podkarmiaczki, płótna powałowe itp.). Larwy szkodnika żerują gromadnie i chronią się przed pszczołami, otaczając oprzędem i wydzielając specyficzny zapach. W magazynach pasiecznych dochodzi do niszczenia zapasów plastrów, z reguły jako pierwsze niszczone są ciemne, stare plastry oraz te zawierające zapasy pierzgi. Obniżenie temperatury w magazynach poniżej 12oC hamuje rozwój inwazji, jednak po ociepleniu może ona postępować. Zwalczanie motylicy polega na dostosowaniu wielkości gniazda do siły rodziny. Plastry przeznaczone do wykorzystania w następnych sezonach najwygodniej przechowywać w schłodzonych magazynach (duże pasieki) lub poddawać zabiegom odkażania metodami fizycznymi, chemicznymi, lub zabezpieczać przy użyciu biologicznych środków ochrony przeznaczonych dla pszczół.
Na zdjęciu widoczna jest motylica plastrów, czyli inwazja braciaka większego. Plaster pokryty jest niemal w całości siwą, gęstą pajęczyną.
Ósme zdjęcie. Motylica mała – inwazja barciaka mniejszego (ang. lesser wax moth infestation) W gniazdach pszczół występuje od maja do października, w magazynach pasiecznych w temperaturze powyżej 15oC, po sezonie. Sprawcą inwazji są larwy (gąsienice) barciaka mniejszego (łaźbca, Achroia grisella), należącego do motyli nocnych z rodziny Pyralidae. Gąsienice barciaka mniejszego spotyka się najczęściej w słabych rodzinach pszczelich. Obecność larw szkodnika można łatwo zaobserwować po otwarciu ula – w postaci niezasklepionych otworów w ramkach służących do przewlekania drutu oraz w uliczkach zasłoniętych beleczkami odstępnikowymi. Żerujące na plastrach larwy drążą wyścielone oprzędem korytarze o charakterystycznym liniowym przebiegu. Jeżeli żerowanie gąsienic odbywa się na plastrach z czerwiem, pojawiają się charakterystyczne objawy w postaci tzw. czerwiu garbatego, ale z niepełnymi zasklepami. Czasami w takiej rodzinie można zaobserwować pszczoły wykazujące wady rozwojowe dotyczące odwłoka. W magazynach pasiecznych można spotkać gąsienice barciaka mniejszego na plastrach, ukryte w korytarzach wyściełanych oprzędem, ale straty w zapasach woszczyny z powodu inwazji tego szkodnika nie są znaczne. Zwalczanie barciaka polega na dostosowywaniu wielkości gniazda do siły rodziny. Należy regularnie czyścić dennice i ich szuflady oraz sprawdzać podkarmiaczki i maty powałowe. Plastry przeznaczone do przechowywania można gromadzić w schłodzonych magazynach (duże pasieki), poddawać zabiegom odkażania metodami fizycznymi albo zabezpieczać przy użyciu biologicznych środków ochrony przeznaczonych dla pszczół.
Na zdjęciu widoczna jest motylica mała, czyli inwazja braciaka mniejszego. Na zbliżeniu znajdują się brązowe, zdeformowane plastry, gdzieniegdzie pokryte siwą otuliną.
Dziewiąte zdjęcie. Warroza (łac. varroosis, ang. Varroa mite infestation).
Warroza to jedna z najgroźniejszych obecnie chorób pszczół. Występuje przez cały sezon pszczelarski. Sprawcą jest roztocze Varroa destructor z rodziny Varroidae. Pasożyt rozwija się na czerwiu pszczelim i trutowym. Żywi się głównie komórkami ciała tłuszczowego, które pobiera, nakłuwając ciało pszczoły. Łatwo przemieszcza się między rodzinami i pasiekami wraz z pszczołami i trutniami oraz w czasie wędrówek na pożytki. Przy dużym nasileniu inwazji można samego pasożyta zaobserwować na pszczołach lub czerwiu nawet gołym okiem. W czasie zimowli samice Varroa destructor umiejscawiają się na brzusznej stronie odwłoka pszczół, pomiędzy jego segmentami. Niewielki poziom inwazji pasożyta nie daje zauważalnych objawów choroby, ponieważ problemy zdrowotne dotyczą pojedynczych pszczół. Wygryzające się z opanowanych przez pasożyta komórek pszczoły żyją krócej w porównaniu z pszczołami zdrowymi i giną poza ulem. Przy silnej inwazji następuje słabnięcie rodzin pszczelich, ponieważ pasożyt silnie redukuje czas życia robotnic. Mogą pojawiać się wtedy pszczoły o deformacjach rozwojowych (skracanie odwłoka lub niedorozwój skrzydeł), spowodowanych zwykle współistnieniem zakażeń wirusowych. Możliwe jest także zamieranie czerwiu z objawami podobnymi do zgnilców (parasitic mite syndrome). Warroza często doprowadza do śmierci rodzin jeszcze przed zimowlą lub w czasie jej trwania. Do oceny nasilenia inwazji wykorzystuje się metodę pudrową, flotacji wodnej lub alkoholowej. Można badać także osyp dobowy pasożyta na dennicę, najlepiej w czasie dwóch ostatnich tygodni lipca. Przyjmuje się, że obecność powyżej 7 samic Varroa na 100 pszczół jest już stanem alarmowym dla rodziny pszczelej. Varroa destructor charakteryzuje się dwoma cyklami życiowymi: faza pierwsza to tzw. faza foretyczna i dotyczy przebywania samic na ciele pszczoły lub trutnia, a druga faza, tzw. faza reprodukcyjna – na czerwiu. Tylko samice przebywające na pszczołach są niszczone przy użyciu preparatów leczniczych. Zwalczanie inwazji Varroa destructor prowadzi się przy wykorzystaniu weterynaryjnych preparatów leczniczych, niektórych kwasów organicznych (mrówkowego, szczawiowego), olejków eterycznych oraz wspomagająco metodami biotechnicznymi (ramka pracy, metody izolacyjne matki). Najlepszym sposobem na zapobieganie warrozie jest stały, całosezonowy monitoring ilości pasożytów w rodzinach pszczelich oraz prowadzenie terapii chemicznej w momentach, gdy w rodzinach nie ma czerwiu wcale lub jest niezasklepiony.
Na zdjęciu widoczna jest pszczoła, na której znajduje się Varroa destructor.
Dziesiąte zdjęcie. Zatrucie pszczół (łac. intoxicatio).
Przyczyną zatruć pszczół jest przede wszystkim stosowanie insektycydów niezgodnie z dobrą praktyką rolniczą, np. na kwitnące uprawy. Rzadziej może pojawić się u pszczół zatrucie naturalnym pokarmem (nektarem lipy srebrzystej, różanecznika czy tytoniu), a także zatrucie spadzią (czerniawka spadziowa). Część pszczół, które na kwitnących roślinach zetknęły się z trującym środkiem ochrony roślin, ginie w polu lub w drodze do ula. Jednak obecnie większość owadów ginie dopiero po powrocie do gniazda. Objawy zatrucia pszczół manifestują się utratą zdolności do lotu, paraliżem odnóży, przewracaniem się na grzbiet, zwracaniem zawartości wola miodnego, czasami pociemnieniem pancerza. Martwe lub porażone pszczoły leżą w dużych ilościach na ziemi przed ulem. U martwych osobników obserwuje się wysunięty języczek i podkurczony odwłok. W przypadku zatrucia pestycydami objawy masowego zamierania pszczół lotnych występują we wszystkich rodzinach w pasiece, choć najmocniej widoczne są one w rodzinach o znacznej sile, posiadających dużo pszczół zbieraczek. Niekiedy giną też młode pszczoły ulowe, którym zbieraczki zdążyły przekazać skażony pokarm. Czerw zamiera w późniejszym okresie i to raczej z powodu braku opieki ze strony pszczół dorosłych, które wcześniej masowo wyginęły. Skutki zatruć pestycydami dotyczą w pierwszym rzędzie ubytku pszczół lotnych i zależą także od pory roku. Najłatwiej regenerują się rodziny pszczele, które uległy zatruciu w pierwszej połowie sezonu. Warunkiem tej regeneracji jest jednak umiejętna opieka ze strony pszczelarza. Polega ona przede wszystkim na ścieśnieniu gniazd, czasem ich ociepleniu. Poleca się wymianę pierzgi w gniazdach. Niekiedy konieczne jest łączenie osłabionych rodzin pszczelich, zawsze jednak konieczne jest podkarmianie pobudzające rodzin. Konsekwencją zatruć pestycydami może być zwiększona podatność rodzin pszczelich na zgnilec europejski oraz grzybicę otorbielakową.
Na zdjęciu widoczne jest zatrucie pszczoły. Zbliżenie pokazuje nieżywą pszczołę, która leży płasko, a jej odnóża skierowane są do góry.
Jedenaste zdjęcie. Zgnilec amerykański (złośliwy) (łac. histolysis infectiosa perniciosa larvae, ang. American foulbrood).
Choroba występuje przez cały okres wychowywania czerwiu, nasila się w najcieplejszych miesiącach roku. Sprawcą jest laseczka larwy Paenibacillus larvae, której przetrwalniki Paenibacillus larvae odznaczają się niezwykłą wytrzymałością na działanie czynników chemicznych i fizykalnych. Szczególnie oporne są przetrwalniki znajdujące się w wosku i miodzie. W starych plastrach zachowują żywotność ponad 30 lat. Na zakażenie podatne są larwy pszczele, trutowe oraz mateczne, czerw matek i trutni rzadko jednak choruje i ginie. Zakażone larwy pszczele do momentu zasklepienia komórki nie zdradzają żadnych objawów chorobowych. Proces chorobowy i śmierć larwy następują dopiero po zasklepieniu komórki. Pierwszym zauważalnym objawem zgnilca amerykańskiego są zmiany na zasklepach komórek z martwym czerwiem. Początkowo są to pojedyncze, później coraz liczniejsze pociemniałe, wilgotne lub zapadnięte zasklepy, które następnie są dziurkowane przez pszczoły próbujące usunąć zamarły czerw. Wydziela on charakterystyczną woń, ma ciągliwą konsystencję (daje się wyciągać na zapałce w długie nitki), a po wyschnięciu jest silnie przyklejony do ściany komórki (tzw. łuska). Ta forma jest stosunkowo łatwa do zaobserwowania. W przypadku wariantu ERIC II larwy zamierają przed zasklepieniem. Leżą na dnie komórki i zmieniają zabarwienie z perłowobiałego na żółty i potem brązowy. Bardzo szybko są usuwane przez pszczoły i czerw przybiera postać czerwiu rozstrzelonego. Zwykle brak jest charakterystycznego zapachu. Inwazja trudna do zaobserwowania przez pszczelarza w pierwszej fazie, ponieważ nawet ponad 90% zmienionych larw jest usuwanych szybko przez robotnice. Choroba bardzo zaraźliwa. Zainfekowane rodziny przestają się rozwijać, często ulegają rabunkom, a następnie giną. Zwykle rodziny z objawami chorobowymi podlegają eradykacji, a silnie zakażone – zabiegom podwójnego przesiedlenia. Nie stosuje się substancji leczniczych do leczenia choroby.
Na zdjęciu widoczna jest inwazja zgnilca amerykańskiego. Zostało pokazane zbliżenie brązowego plastra miodu. Z jednego z otworów ciągnie się gęsta, brązowa i lepiąca wydzielina.
Dwunaste zdjęcie. Choroba woreczkowa (łac. sacculisatio contagiosa larvae, ang. sacbrood).
Pojawia się zwykle wiosną lub na początku lata. Czasami występuje po długotrwałych przerwach w pożytku lub w rodzinach, które straciły znaczną liczbę pszczół, np. po zatruciach środkami ochrony roślin. Zakażenie tym wirusem jest bardzo powszechne w naszych pasiekach, ale rzadko powoduje objawy kliniczne. Wirus choroby woreczkowej SBV jest chorobotwórczy dla larw pszczelich i obecny w młodych pszczołach. Utrzymuje swoją zakaźność w zamarłym czerwiu do około 1 miesiąca, a w zapasach (miód, pyłek) przez 3–4 miesiące. Pyłek gromadzony w gnieździe jest skażany wirusem zawartym w ślinie zakażonych robotnic. Choroba woreczkowa w naszych warunkach klimatycznych charakteryzuje się łagodnym przebiegiem. Występuje zazwyczaj w rodzinach o zaburzonej strukturze wiekowej – zbyt mało karmicielek, za dużo larw do karmienia. Głównym rezerwuarem wirusa są zakażone w młodym wieku pszczoły, które po bezobjawowym przechorowaniu stają się jego nosicielkami. Zakażenie czerwiu następuje wskutek karmienia mleczkiem zanieczyszczonym wirusem. Źródłem zakażenia może być również skontaminowany wirusem pyłek. Do zamierania czerwiu dochodzi najczęściej po zasklepieniu komórki, dużo rzadziej zamiera czerw niezasklepiony. Leczenie choroby woreczkowej nie jest prowadzone. Zaleca się ograniczenie nasilenia występowania wirusa przez usunięcie z chorej rodziny plastrów, na których znajdują się zamarłe larwy. Plastry najlepiej przetopić. Należy rozważyć wymianę w gniazdach zapasów pierzgi na pierzgę ze zdrowych rodzin. Dodatkowo warto wymienić matkę na młodą, pochodzącą z najbliższej geograficznie hodowli matek. W niesprzyjających warunkach pożytkowych i klimatycznych gniazdo należy ścieśnić i prowadzić podkarmianie uzupełniające rodzin. Regularnie odkażać ule i sprzęt pszczelarski.
Grafika przedstawia chorobę woreczkową. Widoczny jest przekrój larwy. Środek jest ciemnobrązowy.
Trzynaste zdjęcie. Chroniczny paraliż pszczół (łac. paralysis chronica apium, ang. chronic bee paralysis).
Choroba pojawia się zwykle w maju i czerwcu, może mieć w niektórych rejonach charakter endemiczny (stałego występowania rok po roku). Wirus chronicznego paraliżu pszczół, chronic bee paralysis virus (CBPV), jest patogenny przede wszystkim dla pszczół dorosłych. W wyjątkowych przypadkach może dojść do bardzo silnej infekcji, która dotyka zarówno pszczoły, jak i czerw i doprowadza nawet do śmierci rodziny. Chroniczny paraliż pszczół może wystąpić w dwóch formach różniących się objawami klinicznymi. W pierwszej formie chore pszczoły wykazują drżenie ciała i skrzydeł. Obserwuje się utratę zdolności do lotu, a chore osobniki, po usunięciu z rodziny przez zdrowe pszczoły, pełzają po ziemi i źdźbłach traw. Czasami zbierają się w górnej części ula. Chore pszczoły często wykazują nadmierne powiększenie odwłoka, które jest spowodowane przepełnieniem i porażeniem mięśniówki wola miodowego. Czasami u pszczół obserwuje się objawy biegunki i zamierają one wtedy w ciągu kilku dni. Druga forma choroby, poza objawami paraliżu, charakteryzuje się utratą owłosienia chorujących robotnic, dlatego wydają się one wizualnie mniejsze i znacznie ciemniejsze od swoich zdrowych współtowarzyszek. Zdrowe pszczoły cechują się agresją wobec chorych owadów, odpędzają je z wylotka i nie wpuszczają do ula. Z powodu charakterystycznego wyglądu, a szczególnie zachowania chore pszczoły niekiedy mylnie są uważane za osobniki obce – rabusiów, zwłaszcza jeżeli choroba pojawia się w rodzinie pszczelej u schyłku lata. Leczenie chronicznego paraliżu pszczół nie jest prowadzone. Zaleca się unikanie utrzymywania pszczół na terenach przepszczelonych, zapewnienie ciągłości pożytku przez wywózkę rodzin lub zastosowanie upraw własnych, aby ograniczać krążenie wirusa w populacji. Bardzo wskazana jest wymiana matki na młodą, pochodzącą z najbliższej geograficznie hodowli matek.
Na zdjęciu widoczny jest chroniczny paraliż pszczół. Pszczoły leżą nieruchomo przed ulem.
Czternaste zdjęcie. Grzybica kamienna (kropidlakowa), aspergiloza (łac. aspergillosis, ang. stonebrood).
Występuje zazwyczaj wczesną wiosną, w trakcie przynoszenia pyłku do gniazda, najczęściej przy deszczowej pogodzie. Sprawcą są grzyby z rodzaju Aspergillus (kropidlaki). Najpowszechniej spotykany jest Aspergillus fumigatus (kropidlak popielaty) lub A. flavus (kropidlak żółty), rzadziej A. niger (kropidlak czarny). Są one bardzo rozpowszechnionymi grzybami w środowisku ulowym i domowym. Zarodniki są przynoszone przez pszczoły zbieraczki do gniazda ze środowiska. W obrębie rodziny zakażenie jest przenoszone przez pszczoły czyścicielki. Chorują pszczoły dorosłe oraz czerw we wszystkich stadiach rozwojowych. Zamarły czerw zmienia się w twarde kamykowate twory pokryte kolorowym nalotem, którego zabarwienie jest zależne od gatunku grzyba: A. fumigatus – szarozielonkawym, A. flavus – żółtozielonym lub A. niger – czarnym. Pszczoły wykazują objawy najpierw ożywienia, potem osłabienia, niechęci do lotów i często giną przed ulem z objawami porażenia. Po śmierci pokrywają się nalotem zarodników danego grzyba. Po osłabieniu rodziny może ona ulec rabunkowi i zakażenie może być łatwo przeniesione do sąsiednich rodzin. Można zaobserwować porastanie grzybnią kropidlaków nawet całych plastrów, zwłaszcza w zbyt obszernym gnieździe. Dotychczas nie opracowano metod leczniczych. Zainfekowaną rodzinę najlepiej przeznaczyć do likwidacji. W czasie wszelkich manipulacji i przeglądów należy zachować dużą ostrożność i zabezpieczyć drogi oddechowe przed zarodnikami (odpowiednia maska zabezpieczająca), bo choroba ta jest także bardzo niebezpieczna dla człowieka.
Na zdjęciu widoczna jest grzybica kamienna. Zbliżenie pokazuje plaster miodu, na którym niektóre otwory są w całości zalepione.
Piętnaste zdjęcie. Zamieranie czerwiu.
Do zamierania czerwiu dochodzi zwykle wiosną i latem. Przyczyny to: niska przeżywalność czerwiu od matek hodowanych w bliskim pokrewieństwie, niedobory pokarmowe, zbyt słaba siła rodzin, nieodpowiednie warunki gniazdowe. W rodzinach zamiera czerw niezasklepiony i zasklepiony. Przedpoczwarki i poczwarki są małe, zamarłe larwy szybko wiotczeją i szarzeją, czasami nabierają ciągliwej konsystencji przypominającej objawy zgnilca amerykańskiego. W przypadku czerwiu zasklepionego zasklepy są zgryzane przez robotnice, a larwy dają się łatwo usunąć z komórki. Czerw przybiera postać rozstrzelonego, a wygryzające robotnice mają mniejsze rozmiary i czasami objawy niedorozwoju ciała. Konieczne są wymiana matki na matkę niespokrewnioną pochodzącą z lokalnej hodowli, ścieśnienie gniazda i zaopatrzenie go w pokarm. Należy unikać utrzymywania pszczół w bliskim pokrewieństwie i zapewnić dobrą bazę pożytkową.
Na zdjęciu widoczne jest zamieranie czerwiu. Zbliżenie pokazuje plaster miodu, na którym niektóre otworzy wypełnione są martwym czerwiem.
Szesnaste zdjęcie. Zamieranie czerwiu. Nosemoza typu C, choroba sporowcowa (łac. nosemosis, ang. nosema disease).
Występuje przez cały sezon, ale objawy daje często w okresie karmienia rodzin na zimę, przed zimowlą lub w czasie jej trwania. Sprawcą jest grzyb Nosema ceranae, zawleczony do Europy od pszczoły wschodniej Apis cerana. Obecnie gatunek bardzo rozpowszechniony w naszych pasiekach, groźny dla pszczół. Grzyb rozwija się w przewodzie pokarmowym (jelicie środkowym) pszczół. Upośledza funkcje trawienne i osłabia pszczoły. W przypadku zakażenia rodziny pszczelej przez N. ceranae nie obserwuje się zwykle objawów biegunki (dlatego bywa nazywana nosemozą „suchą“). Jest bardzo groźną chorobą, ponieważ powoduje silne skracanie czasu życia robotnic. Chore pszczoły giną już od ósmego dnia od zakażenia. Śmierć zakażonych pszczół jest zwykle efektem silnego głodu wynikającego z dysfunkcji uszkodzonego przez grzyba jelita trawiennego. Zakażone pszczoły zbieraczki giną w trakcie lotu po pożytek. U takich pszczół następuje także zaburzenie orientacji i pamięci, dlatego nie potrafią one wrócić z powrotem do swojego ula. Jesienią obserwuje się często przypadki szybkiej depopulacji chorych rodzin. Nosemoza typu C powoduje wyższą wrażliwość pszczół na środki ochrony roślin. Skutkuje dużymi stratami w pasiekach. Postępowanie/zwalczanie Na terenie Unii Europejskiej nie stosuje się leczenia farmakologicznego rodzin pszczelich. Popularne jest wykorzystywanie różnorodnych suplementów diety, pre- lub probiotyków oraz ekstraktów roślinnych. Temperatura powyżej 80oC niszczy spory grzyba. Rozpoznawanie na podstawie badań laboratoryjnych prób pszczół, najlepiej pobranych z osypu zimowego lub z wylotka. Ule po wypszczelonych rodzinach należy poddać zabiegom odkażania z wykorzystaniem podchlorynu sodu (obecny w domowych wybielaczach) w stężeniu 1–2%. Woszczynę można odkażać parami kwasu octowego, przeznaczając na każdych 10 plastrów 150–200 ml kwasu, w zależności od wielkości ramek (większy rozmiar – więcej kwasu). Plastry pozostają w atmosferze par kwasu octowego przez okres 7 dni. Temperatura pomieszczenia, w którym prowadzona jest dezynfekcja, powinna wynosić nie mniej niż 17oC. Po przeprowadzonym odkażaniu plastry dokładnie się wietrzy, do momentu całkowitego zaniku charakterystycznej woni octu. Uwagi Obecnie dominująca choroba grzybicza pszczół dorosłych. Jest jednym z czynników zespołu depopulacji rodzin pszczelich (CDS).
Grafika przedstawia schemat choroby Nosemozy typu C. Widoczna jest pszczoła, w której odwłoku znajdują się bakterie grzybów.