Do wyboru, do koloru – neologizmy, archaizmy i poetyzmy
rozpoznasz neologizmy, archaizmy, frazeologizmy i poetyzmy w tekście literackim,
określisz funkcje neologizmów w tekście poetyckim,
rozpoznasz znaczenie neologizmów w tekście poetyckim,
odróżnisz od siebie archaizmy, neologizmy i poetyzmy,
zastosujesz archaizmy, frazeologizmy i neologizmy w zdaniach.
Wyrazy „rodzą się” i „umierają”. Narodziny wyrazów dostrzec można w poezji, języku potocznym, a także w każdej rozwijającej się dziedzinie życia, w której powstają nowe przedmioty, zjawiska, pojęcia, sytuacje. Inne wyrazy starzeją się, aż w końcu przestają być stosowane przez użytkowników języka. Odchodzą w niepamięć razem z przedmiotami i pojęciami, których były nazwami. W polszczyźnie funkcjonują też takie wyrazy, których nie używamy na co dzień, bowiem przynależą one do języka poezji.
Zapoznaj się z treścią animacji, a następnie wykonaj polecenia.

Film dostępny pod adresem /preview/resource/R8Ahf7jq6SKXk
Animacja zawiera informacje teoretyczne i przykłady archaizmów, poetyzmów i frazeologizmów.
Zredaguj krótki dialog, w którym użyjesz przynajmniej jednego archaizmu, neologizmu, poetyzmu i frazeologizmu.
Napisz kartkę z pamiętnika, w której użyjesz trzech spośród podanych poniżej frazeologizmów.
godzić się z losem - przyjmować coś bez protestu, dostosowywać się;
być pępkiem świata - uważać swoje potrzeby za najważniejsze;
o mały włos (coś się nie stało) - mało brakowało, by nie doszło do wydarzenia negatywnego w skutkach;
nie tędy droga - nie w ten sposób;
siedzieć jak na szpilkach - być niespokojnym, czekać na coś niecierpliwie;
mówić otwartym tekstem - wypowiadać się szczerze, bez ukrywania czegokolwiek.
Podaj przykład archaizmu i spróbuj nadać temu wyrazowi nowe znaczenie, tworząc własny neosemantyzm. Wzoruj się na przykładzie:
fircyfuszki - kiedyś włosy poskręcane, pukle; neosematyzm - określenie dziewcząt zachowujących się niepoważnie
Zapoznaj się z tekstem wiersza „Reforma słów” i wykonaj ćwiczenia.
Reforma słówJa, kochająca polską mowę,
widzę w niej z bólem braków dużo…
i choć niejedni się oburzą,
wprowadzę w nią
reformy nowe.
W wyrazach głębszy sens odkrywam,
odkurzam sekret
dawnych znaczeń,
aby ta mowa, wiecznie żywa,
brzmiała wciąż piękniej,
wciąż inaczej!
Więc RZECZOWNIKIEM zwę tragarzatragarza,
a SZATANAMI
zwykłych krawców.
Wyrazem BACHOR zaś wyrażam
BachaBacha najlepszych wykonawców.
Rozwód powinien brzmieć:
WESELE,
a złodziej — jakżeż, jak nie
BUCHAJBUCHAJ?
WIERZBĄ znów wiarę zwę nieśmiele,
słowo: PASIBRZUCHPASIBRZUCH znaczy: kucharz.
HYCEL: — skoczek,
MASZTALERZMASZTALERZ: — lokaj,
BARAN: — atleta w barach tęgi,
KOSZULE: — panny te urocze,
które koszami dają cięgicięgi.
PRAŁATPRAŁAT
— piorący syna ojciec:
(tak mowę się udoskonala! )
a żonę, gdy na bale chodzić
pragnie za wiele —
zowię: BALAST.
CHORĄŻY: — pacjent,
PROSIĘ: — żebrak,
a słowo BOA
tchórz oznacza.
Słowo: kominiarz w PIECUCHPIECUCH przebrać
zdążyłam, szczęściem, jeszcze na czas.
PODRÓŻ jest to, co podrożało,
a KRAJCZYMKRAJCZYM
zowię patriotę.
WYJAZD: psa na łańcuchu żałość,
a CŁO — nie powiem, mniejsza o to!
Tę, która płacze, nazwę BECZKA —
a SKORKIEM znów: motocyklistę —
snoba — CHRABĄSZCZEM zwijmy raczej,
a MATNIĄMATNIĄ —
poród, oczywiście.
NALEŚNIK
zamiast leśniczego —
brzmi apetycznie,
w pamięć wrasta,
zaś rozrzutnika bezwstydnego
zwę WYDRWIGROSZEMWYDRWIGROSZEM —
no i basta.
KRYTYK:
bezpiecznie kryty człowiek,
POCIĘGLEPOCIĘGLE —
nazwę konduktorów,
BRAT — jednym słowem — ten, co bierze!
SAMIEC: pustelnik z głębi boru.
I tak nocami, wieczorami,
projekt
reformy słów układam,
pracuję — wyczerpana, blada,
lecz zbożniezbożnie!
to przyznajcie sami!
Źródło: Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Reforma słów, [w:] tejże, Poezje, t. 2, wybór Matylda Wiśniewska, Warszawa 1958, s. 387–389.
Wypisz z wiersza Reforma słów Marii Pawlikowskiej‑Jasnorzewskiej przykład frazeologizmu i wyjaśnij jego znaczenie.
Ułóż zabawny dialog pomiędzy babcią i wnuczką, w którym babcia używa niezrozumiałego dla wnuczki archaizmu, a wnuczka posługuje się młodzieżowym neologizmem.
Słownik
rozprzestrzeniać się w sposób gwałtowny
mocne bicie
wybitny niemiecki kompozytor tworzący w XVIII w.
urzędnik dworski mający obowiązek krajania potraw na stół królewski
pracownik stadniny, sprawujący pieczę nad końmi
pułapka na zwierzęta; potocznie: sytuacja bez wyjścia
człowiek zajmujący się przenoszeniem ciężkich przedmiotów, np. bagaży
osoba leniwa, która myśli tylko o tym, żeby się najeść
człowiek wrażliwy na zimno, lubiący przebywać w ciepłych pomieszczeniach
pasek rzemienny, za pomocą którego szewc przytrzymuje nogą naprawiany but
wyższy dostojnik sprawujący władzę kościelną
osoba wyłudzająca od kogoś pieniądze
po bożemu, z szacunkiem
Notatnik
Bibliografia
Pawlikowska‑Jasnorzewska M., (1958), Poezje, Warszawa: Czytelnik.
Skorupka S., (1999), Słownik frazeologiczny języka polskiego, Warszawa: Wiedza Powszechna.