Dzisiejszy Odys... Itaka Konstandinosa Kawafisa
Odys to jeden z najważniejszych uczestników wojny trojańskiej. Właściwie tylko dzięki niemu nie trwała ona dłużej niż dziesięć lat. To przecież on wymyślił, jak dostać się do miasta – we wnętrzu drewnianego konia!
Powrót Odysa do domu trwał dziesięć lat, gdyż po drodze grecki wojownik musiał się zmagać z prymitywną mocą cyklopa, zwodniczym śpiewem syren i wieloma innymi niebezpieczeństwami oraz pokusami.
Przypomnij sobie informacje na temat Odysei. Możesz skorzystać z tych, które podaje e‑podręcznik dla gimnazjalistów.
Konstandinos Kawafis
Przedstawione w Odysei przygody stały się opowieścią, którą powtarzano w każdej epoce. Właściwie nie tylko powtarzano – szukano w niej nowych sensów, wciąż interpretowano. Na przykład w średniowieczu uznano tę podróż za symbol wędrówki każdego człowieka: wszyscy jesteśmy Odyseuszami dążącymi do swej Itaki, czyli do nieba (takich pielgrzymów określano łacińskim wyrażeniem homo viator – człowiek w drodze, człowiek w podróży).
Epos Homera odczytuje się i dosłownie, i symbolicznie również dzisiaj. Jedną z najciekawszych interpretacji zaproponował w swoim wierszu wybitny grecki poeta Konstandinos Kawafis.
Konstandinos Kawafis
(ur. w 1863 roku w Aleksandrii w Egipcie, zm. tamże w 1933 roku) – nowożytny poeta grecki; twórca kunsztownej poezji, często sięgający do literatury starożytnej. Uważany za jednego z najwybitniejszych poetów europejskich XX wieku.
Debiutował zbiorem wierszy Poiemata w 1904 (14 utworów), który jako Ta Poiemata – czyli Wiersze – już liczący 154 utwory wydano w 1935 roku.
Popularny już za życia, sławę zdobył po śmierci, np. w 1963 roku ukazały się Anekdota Peza Keimena (Niepublikowane teksty prozaiczne) oraz Peza (Proza).
W Polsce wydano Wybór wierszy (1967), Poezje wybrane (1979), wreszcie Wiersze zebrane (1992, 1995) w tłumaczeniu Zygmunta Kubiaka. Jego utwory przekładali również Antoni Libera oraz Czesław Miłosz.
Itaka
ItakaJeżeli do Itaki wybierasz się w podróż,
niech będzie to podróż długa,
pełna przygód i nauk.
LestrygonówLestrygonów, Cyklopów, gniewnego Posejdona
nie musisz się obawiać.
Jeżeli będziesz myślą szybował wysoko,
a umysł twój i ciało będą ciągle zdolne
do wzruszeń nieprzeciętnych,
nikt z nich ci nie zagrozi.
Jeśli nie masz ich w sobie i sam ich nie wskrzesisz,
Lestrygonów, Cyklopów, gniewnego Posejdona
nie spotkasz na swej drodze.Niech będzie to podróż długa.
Obyś o letnim brzasku
– urzeczony, szczęśliwy –
wiele razy zawijał do nieznanych portów;
i bywał u Fenicjan w ich handlowych stacjach
i kupował tam od nich drogocenne rzeczy:
perły, koral i bursztyn, i drewno z hebanu,
i wszelkiego rodzaju pachnące olejki,
podniecające pachnidła, ile tylko zechcesz;
i odwiedził niejedno z wielu miast egipskich
i uczył się tam od tych, co posiedli wiedzę.Bylebyś nie zapomniał nigdy o Itace,
o twoim przeznaczeniu – masz do niej dopłynąć.
Lecz nie śpiesz się w podróży.
Niech trwa długo – latami.
Lepiej byś był już stary, gdy dotrzesz do wyspy,
i na tyle zasobny w dobra tego świata,
by już nie oczekiwać od Itaki bogactw.Itaka dała ci upajającą podróż.
Nie wyruszyłbyś w drogę, gdyby jej nie było.
Cóż więcej miałaby dać?I gdyby była biedna, nie oszukała cię.
Zdobyłeś przez nią mądrość i ogrom doświadczeń,
a wraz z nimi świadomość, co znaczy – Itaka.
Powierzchnia Itaki to niecałe 100 km! Miasto, w którym dużą część życia spędził Konstandinos Kawafis, czyli Aleksandria w Egipcie, to dziś metropolia zajmująca ok. 300 km.
Znajdź w utworze informacje na temat postaci mówiącej.
Spróbuj określić, czy postać mówiąca jest osobą wykształconą. Uzasadnij swoją opinię.
Od czasów antyku funkcjonuje określenie poeta doctus (łac., ʻpoeta uczonyʼ). Oznacza ono erudytę o wszechstronnych zainteresowaniach, znającego języki klasyczne (łacinę, grekę).
Z wiersza Itaka wybierz dwa najważniejsze według ciebie słowa tego utworu. Uzasadnij swój wybór.
Wyjaśnij sens słów:
„Jeśli nie masz ich w sobie i sam ich nie wskrzesisz,
Lestrygonów, Cyklopów, gniewnego Posejdona
nie spotkasz na swej drodze”.
Kim jest adresat wiersza Kawafisa?
Wyjaśnij symboliczne znaczenie Itaki.
Twórczość Kawafisa
O Kawafisie, antyku i chrześcijaństwie --- z Antonim Liberą rozmawia Mateusz MatyszkowiczM. M.: Wspomniał Pan o prostocie tłumaczenia. Ale jest jeszcze rytm. Jaką rolę odgrywa w poezji Kawafisa?
A. L.: Bardzo ważną. Dbałość o rytm to oczywiste nawiązanie Kawafisa do starogreckiej poezji. W kilku wierszach są na ten temat nawet bezpośrednie odniesienia; np. w Mirisie, w którym o tytułowym bohaterze narrator powiada, iż recytował on wiersze „z tym jego nieomylnym wyczuciem greckiego rytmu”; albo w wierszu To Ten!, w którym pewien fikcyjny poeta, będący jednak ewidentnym autoportretem autora, powiada, że uprawianie poezji to przede wszystkim niezwykle trudne i żmudne przestrzeganie reguł „wersyfikacji, rytmu, a zwłaszcza greckiej składni”. […] Dla Kawafisa rytm to znamię Mowy Wysokiej. Mówić wzniośle – obojętne, czy o rzeczach wzniosłych, czy pospolitych – to mówić rytmicznie. Bez rytmu […] nie ma poezji.
O Kawafisie, antyku i chrześcijaństwie – z Antonim Liberą rozmawia Mateusz Matyszkowicz
Zredaguj tytuł tego fragmentu wywiadu.
Konstandinos Kawafis inspirował się antykiem, ale jego twórczość stawała się natchnieniem nie tylko dla tłumaczy. Utwór Zbigniewa Herberta Podróż ma wiele wspólnego z Itaką Kawafisa (w przekładzie Czesława Miłosza). W ten sposób Homer – za pośrednictwem Kawafisa – żyje w polskiej poezji. To jeden z dowodów na to, że antyk jest wiecznie żywy.
Podróż1
Jeśli wybierasz się w podróż niech będzie to podróż długa
wędrowanie pozornie bez celu błądzenie po omacku
żebyś nie tylko oczami ale także dotykiem poznał szorstkość ziemi
i abyś całą skórą zmierzył się ze światem2
Zaprzyjaźń się z Grekiem z Efezu Żydem z Aleksandrii
poprowadzą ciebie przez uśpione bazary
miasta traktatów kryptoportykikryptoportyki
tam nad wygasłym atanorematanorem tablicą szmaragdową
kołyszą się Basileos Valens Zosima Geber FilaletBasileos Valens Zosima Geber Filalet
(złoto wyparowało mądrość pozostała)
przez uchyloną zasłonę Izydy
korytarze jak lustra oprawione w ciemność
milczące inicjacje i niewinne orgie
przez opuszczone sztolnie mitów i religii
dotrzecie do nagich bogów bez symboli
umarłych to jest wiecznych w cieniu swych potworów3
Jeżeli już będziesz wiedział zamilcz swoją wiedzę
na nowo ucz się świata jak joński filozof
smakuj wodę i ogień powietrze i ziemię
bo one pozostaną gdy wszystko przeminie
i pozostanie podróż chociaż już nie twoja4
Wtedy ojczyzna wyda ci się mała
kołyska łódka przywiązana do gałęzi włosem matki
kiedy wspomnisz jej imię nikt z tych przy ognisku
nie będzie wiedział za jaką leży górą
jakie rodzi drzewa
kiedy tak iście mało potrzeba jej czułości
powtarzaj przed zaśnięciem śmieszne dźwięki mowy
że – czy – się
uśmiechaj się przed zaśnięciem do ślepej ikony
do łopuchów potoku do steczki do łęgów
przeminął dom
jest obłok ponad światem5
Odkryj znikomość mowy królewską moc gestu
bezużyteczność pojęć czystość samogłosek
którymi można wyrazić wszystko żal radość zachwyt gniew
lecz nie miej gniewu
przyjmuj wszystko6
Co to za miasto zatoka ulica rzeka
skała która rośnie na morzu nie prosi o nazwę
a ziemia jest jak niebo
drogowskazy wiatrów światła wysokie i niskie
tabliczki w proch się rozpadły
piasek deszcz i trawa wyrównały wspomnienia
imiona są jak muzyka przejrzyste i bez znaczenia
Kalambaka Orchomenos Kavalla LevadiaKalambaka Orchomenos Kavalla Levadia
zegar staje i odtąd godziny są czarne białe lub niebieskie
nasiąkają myślą że tracisz rysy twarzy
kiedy niebo położy pieczęć na twej głowie
cóż może odpowiedzieć ostom wyżłobiony napis
oddaj puste siodło bez żalu
oddaj powietrze innemu7
Więc jeśli będzie podróż niech będzie to podróż długa
powtórka świata elementarna podróż
rozmowa z żywiołami pytanie bez odpowiedzi
pakt wymuszony po walcewielkie pojednanie
W wierszu Podróż zaznacz te wszystkie miejsca, w których można wskazać odniesienia do utworu Kawafisa.
Czego dotyczą te fragmenty wiersza Zbigniewa Herberta, które nie mają swego odpowiednika w Itace Kawafisa?
Konteksty
O Kawafisie, antyku i chrześcijaństwie --- z Antonim Liberą rozmawia Mateusz MatyszkowiczM.M.: Każde tłumaczenie wypełnia pewien brak. Skąd pomysł na tłumaczenie Kawafisa właśnie teraz? Jakiego rodzaju brak jest tu motywem?
A.L.: Kawafisem interesowałem się od dawna. Jest to jeden z najwyżej cenionych przeze mnie poetów. I kilka wierszy – Itakę, Miasto, Dwóch młodzieńców... – przełożyłem niegdyś jako ćwiczenie warsztatowe. Przy tej okazji stwierdziłem, że Kawafis po angielsku, francusku i włosku – bo w tych językach go czytałem – jest znacznie prostszy, surowszy i klarowniejszy zarazem, niż w pionierskich przekładach Zygmunta Kubiaka, którym zawdzięczamy znajomość tego poety. Niedawno wpadła mi w ręce jakaś publikacja, która podawała – niepełną zresztą – bibliografię przekładów Kawafisa na świecie. Dowiedziałem się z niej, że tłumaczeń kompletu – tj. całego dorobku Kawafisa – na angielski i francuski jest pięć, na włoski – trzy, a na niemiecki, hiszpański i portugalski – dwa. Pomyślałem wtedy: dlaczego polskie piśmiennictwo ma być uboższe? I postanowiłem spróbować dokonać nowego przekładu obszernego wyboru wierszy. Tak więc brak, o którym Pan mówi, jest w danym wypadku brakiem dość banalnym, polegającym na braku możliwości porównania z inną propozycją przekładową – innym idiomem stylistycznym. A moment, w którym brak ów zostaje zapełniony, jest najzupełniej przypadkowy. Akurat teraz znalazłem na to czas i zdecydowałem się na to.
[…]
M.M.: Człowiek Kawafisa jest wsłuchany w przeszłość, świadomy fatalizmu, a jednak znajdujemy w tej poezji pocieszenie. Czy ta forma i ten człowiek mają charakter uniwersalny, czy też łączą się ze specyficznym greckim doświadczeniem przeszłości?
A.L.: Myślę, że jest to sprawa uniwersalna. W każdej literaturze narodowej znajdziemy poetów szczególnie wrażliwych na przeszłość i inspirowanych historią. W przypadku Kawafisa jest to umotywowane naturalnie tradycją. Jak ktoś rodzi się Grekiem i ma silnie wpojony kult antyku, to nie dziwi, że tematyka ta staje się dla niego inspirująca, a w każdym razie – punktem odniesienia. Oczywiście swoistością Kawafisa nie jest sam antyk jako taki, jako część jego narodowej historii. Swoistością Kawafisa jest sposób potraktowania tej tematyki, a sposób ten jest właśnie taki, że snute na tym gruncie myśli są uniwersalne i przekładają się na współczesność. […]
[…]
M.M.: Jeszcze jeden osobisty wątek: Kawafis był dziennikarzem, maklerem i wreszcie urzędnikiem państwowym. Jak wielu innych, także polskich, poetów. Czy poezja może być ucieczką od monotonii urzędniczego życia?
A.L.: Z pewnością, ale nie sądzę, aby to było motywem jej uprawiania. Jeśli ktoś jest prawdziwym poetą, jeśli zajmuje się poezją w poważny sposób, to nie robi tego po to, by sobie urozmaicić czy osłodzić monotonne życie. Wydaje mi się, że jest raczej tak, iż osoby z poetyckim powołaniem mają nieraz problem z dostosowaniem się do otaczającej je rzeczywistości (jakakolwiek by była) i, aby się utrzymać, a zarazem nie wykoleić, wybierają sobie jakieś prozaiczne zawody. Oczywiście cierpią potem z tego powodu, ale to jest cena za to, że w ogóle utrzymują się na powierzchni życia. Paradoks polega na tym, że poeci nie mogą sobie nieraz pozwolić na to, aby być tylko poetami, bo to groziłoby im pewnego rodzaju implozją i katastrofą życiową. […]
O Kawafisie, antyku i chrześcijaństwie – z Antonim Liberą rozmawia Mateusz Matyszkowicz
Podziel tekst wywiadu ze względu na tematy w nim poruszane i zredaguj śródtytuły.
Zredaguj pięć pytań, na które odpowiedzi znajdzie czytelnik wywiadu.
AleksandryjczykWiele słów, które z greki przeniknęły do języków europejskich, chyba wszystkich – przechowało w dzisiejszej greczyźnie treść bogatszą, niż mają one gdziekolwiek indziej, gdyż tu są związane z innymi, pokrewnymi słowami, z tłem etymologicznym. Dlatego wiersze greckie, również dzisiejsze, są tak niezmiernie trudne do tłumaczenia.
Szczególnie dotyczy to języka miłości i w ogóle języka uczuć. Wszyscy dobrze wiemy o naszych długach intelektualnych wobec greki, będącej źródłem naszej terminologii filozoficznej i naukowej, natomiast rzadziej pamiętamy o tym, że mowa grecka jest od tysiącleci mową miłości. To Safo raz na zawsze nazwała Erosa glykỳpikros, „słodko‑gorzkim”. To po grecku pogodna cisza wyraża się nieporównanie błogim słowem galéne (w mowie z jotacją jeszcze pięknie: galíni). Przymiotnik wymawiany dziś przez Greków […] esthitikós […] istnieje we wszystkich językach kultury europejskiej jako określenie „estetyczny”, a w greczyźnie ma znaczenie o wiele bogatsze, znaczy również: „dotyczący zmysłów, zmysłowy, wrażliwy”, gdyż wiąże się z czasownikiem esthànome […], „dostrzegam, odczuwam zmysłami” i z tym doprowadzającym przy tłumaczeniu do rozpaczy rzeczownikiem ésthima […], oznaczającym „uczucie”, ale uczucie – czy raczej odczucie – zmysłowe, a nie jakąś inną emocję, wzruszenie – co wyraziłoby się po grecku raczej słowem singinisis […], co etymologicznie znaczy jakby „poruszenie całej istoty”.
Wielu Odyseuszów
Powtórka z OdyseiW szafirowe perspektywy
(Morze, niebo, echo gromu)
Płynie Odys Przenikliwy,
Łzy źrenicą szuka domu.
Wysp szmaragdy, skał świątynie
Patrzą milcząc aż przepłynie.Był z Odysa, jak się zdaje,
Jebus, rabuś, zabijaka.
Branki brał, plądrował kraje
A czekała nań Itaka.
Z przebiegłości w interesach
Zyskał miano Ulissesa.Wódz tysięcy, mąż wyniosły
Jakich mało znały dzieje
Kreśli w falach piórem wiosła
Swoich błędów Odyseję.
Ulubieniec bogów, strateg –
Jeden mu pozostał statek.A tam (jeśli wierzyć pieśni)
Wierna żona, dom w winnicy;
Niecierpliwi i obleśni
Rządzą schedą zalotnicy.
Piją wino, rżną barany –
Jeden z nich ma być wybrany.Jak naprawdę było – nie wiem,
Może zwodzą pieśni słowa –
Słodkim łupem – bezkrólewie,
Dumna i posażna wdowa.
Mógł – zbłądziwszy w gwiazd eony –
Rabuś zostać ograbiony.Z pokus syren się ocalił,
Nie dał się zamienić w świnię...
Pieśń człowieka doskonali,
Człowiek znika, pieśń nie ginie.
Tak śmiertelnik sięga szczytów
I w tym tkwi realizm mitu.Krąży Telemacha statek
Po zatokach i cieśninach.
Czy młodzieniec znajdzie tatę?
Czy rozpozna ojciec syna?
Czy ruszając na swą Troję
Syn udźwignie ojca zbroję?Los Odysa dróg nie skraca
Ciąży w rękach pióro wiosła –
Trzeba mieć do czego wracać,
Czego trzymać się by sprostać.
Trzeba jeszcze mieć w co wierzyć
By się z własną pieśnią zmierzyć.
Psalm o powrocieI wróci Odys wróci do Itaki
od żywej kości dech mieczem odetnie
policzy owce i na niebie ptaki
siądzie i morze zamiast niego westchnieA po tym morzu czerwonym jak wino
ślepca spod Troi wiodą białe żagle
Zmarli aż do nas z jego pieśni płyną
Podobni do mnie i do ciebie nagleOd zmarłych dzieli nas zwierciadło tarczy
Stojąc przed tarczą rozczesują włosy
kobiety nasze Obok nich pies warczy
na hełm z którego wyciągamy losyKobiety nasze To im zwiastowano
Syna w kapliczce obok każdej drogi
Odchodzą chłopcy z karabinem rano
całując starcom poranione nogiI wróci Odys wróci do Itaki
spod jego dłoni szare drzewko tryśnie
O tym nam mówią na niebiosach znaki
i w zżółkłe księgi spadające liście
Czekając na barbarzyńcówNa cóż czekamy, zebrani na rynku?
Dziś mają tu przyjść barbarzyńcy.
Dlaczego taka bezczynność w senacie?
Senatorowie siedzą – czemuż praw nie uchwalą?Dlatego że dziś mają przyjść barbarzyńcy.
Na cóż by się zdały prawa senatorów?
Barbarzyńcy, gdy przyjdą, ustanowią prawa.Dlaczego nasz cesarz zbudził się tak wcześnie
i zasiadł – w największej z bram naszego miasta –
na tronie, w majestacie, z koroną na głowie?Dlatego że dziś mają przyjść barbarzyńcy.
Cesarz czeka u bramy, aby tam powitać
ich naczelnika. Nawet przygotował
obszerne pismo, które chce mu wręczyć –
a wypisał w nim wiele godności i tytułów.Czemu dwaj konsulowie nasi i pretorzy
przyszli dzisiaj w szkarłatnych, haftowanych togach?
Po co te bransolety, z tyloma ametystami,
i te pierścienie z blaskiem przepysznych szmaragdów?
Czemu trzymają w rękach drogocenne laski,
tak pięknie srebrem inkrustowane i złotem?Dlatego że dziś mają przyjść barbarzyńcy,
a takie rzeczy barbarzyńców olśniewają.Czemu retorzy świetni nie przychodzą, jak zwykle,
by wygłaszać oracje, które ułożyli?Dlatego że dziś mają przyjść barbarzyńcy,
a ich nudzą deklamacje i przemowy.Dlaczego wszystkich nagle ogarnął niepokój?
Skąd zamieszanie? (Twarze jakże spoważniały.)
Dlaczego tak szybko pustoszeją ulice
i place? Wszyscy do domu wracają zamyśleni.Dlatego że noc zapadła, a barbarzyńcy nie przyszli.
Jacyś nasi, co właśnie od granicy przybyli,
mówią, że już nie ma żadnych barbarzyńców.Bez barbarzyńców – cóż poczniemy teraz?
Ci ludzie byli jakimś rozwiązaniem.
Przeczytaj wiersze i odpowiedz pisemnie na następujące pytania (w odniesieniu do każdego z utworów):
Kto jest postacią mówiącą utworu?
Kto jest adresatem utworu?
Czy postać mówiąca wspomina o każdym z etapów podróży Odysa?
Co mogło decydować o wyborze etapów podróży Odysa wspomnianych w utworze?
Co jest główną ideą utworu?
Tajniki przekładu
Poniżej zamieszczono dwa kolejne tłumaczenia Itaki Konstandinosa Kawafisa. Porównaj je bardzo dokładnie i określ, czy różnice wpływają na zmianę sensu utworu.
ItakaJeżeli masz wędrować do Itaki,
życzyć sobie winieneś, by długa była wędrówka,
pełna przygód i doświadczeń.
Nie obawiaj się Lajstrygonów i Cyklopów
ani gniewnego Posejdona. Nigdy
nie spotkasz ich na swojej drodze,
jeśli myśli twe będą wysokie
i jeśli nigdy ani ducha twego, ani ciała
nie dotkną pospolite uczucia.
Ani Lajstrygonów, ani Cyklopów,
ani Posejdona szalonego nie ujrzysz nigdy,
jeżeli ich nie kryjesz w głębi własnej duszy,
jeśli twa dusza nie wznieci ich przed tobą.Życzyć sobie winieneś, by długa była wędrówka.
Oby wiele było poranków letnich,
w których – z jakąż rozkoszą, z jakąż radością! –
będziesz podpływał do portów przedtem ci jeszcze nie znanych.
W handlowych stacjach Fenicjan zatrzymywać się musisz,
aby zakupić piękne rzeczy,
perły i korale, bursztyn i heban,
wszelkie rodzaje rozkosznych wonności –
ile tylko zdołasz błogich olejków znaleźć.
Musisz odwiedzić wiele miast egipskich,
by uczyć się i jeszcze się uczyć – od tych, co wiedzą.Nie wolno ci nigdy zapomnieć o Itace,
dotarcie do niej bowiem jest twoim przeznaczeniem.
Ale bynajmniej nie spiesz się w podróży.
Lepiej, by podróż trwała wiele lat,
abyś stary już był, gdy dotrzesz do swej wyspy,
bogaty we wszystko, co zdobyłeś po drodze,
nie oczekuj wcale, by Itaka dała ci bogactwa.Itaka dała ci tę piękną podróż,
bez Itaki nie wyruszyłbyś w drogę.
Niczego więcej już ci dać nie może.I choćbyś ujrzał, że jest biedna – nie oszukała cię Itaka.
Wróciwszy tak mądry, po tylu doświadczeniach,
zrozumiesz prawdziwie, co to jest Itaka.
ItakaJeżeli wyruszasz do Itaki,
proś, aby twoja podróż była długa,
obfita w przygody i nauki.
Lestrygoni, Cyklopi,
gniewny Posejdon – nie, nie bój się ich:
nigdy nie znajdziesz takich dziwotworów,
dopóki lotną masz myśl, dopóki rzadkie wzruszenia
przenikać zdolne są twojego ducha i ciało.
Lestrygoni, Cyklopi,
gniewny Posejdon – nie spotkasz ich nigdy,
chyba że nosisz ich we własnej duszy
chyba że sam postawisz ich przed sobą.Proś, aby twoja podróż była długa.
Abyś niejednym letnim świtem wpływał
– a jakże wdzięczny i jaki szczęśliwy –
do widzianego po raz pierwszy portu;
i zatrzymywał się w fenickich zatokach
po to, żeby zakupić tam dobre towary,
perłową macicę, koral, ambrę i heban,
także wonne olejki wszelkiego rodzaju,
mocne, drażniące wonności, tak dużo, jak tylko zapragniesz;
abyś odwiedził wiele miast egipskich
zbierając zapas wiedzy od ludzi uczonych.
Itakę zawsze masz nosić w pamięci.
Przybycie tam to twoje przeznaczenie.
Ale bynajmniej nie śpiesz się w wędrówce.
Lepiej, jeżeli potrwa długie lata
i dosięgając wyspy już będziesz stary,
bogaty wszystkim, co zyskałeś w drodze,
umiejący nie oczekiwać, że Itaka da ci bogactwo.Itaka dała ci wspaniałą podróż.
Bez niej nigdy nie ruszyłbyś na morza.
Nic innego nie mogłaby dać.Jeżeli zobaczysz, że jest uboga, nie zawiodła ciebie Itaka.
Tak mądry się stałeś, tak bardzo doświadczony,
że już zrozumieć potrafisz, co Itaki znaczą.
Przedyskutujcie w klasie następującą kwestię: Co może powodować tłumaczem, że podejmuje się on przekładu dzieła, które już zostało przełożone? Pomocą mogą być uwagi zawarte w tekstach: O Kawafisie, antyku i chrześcijaństwie – z Antonim Liberą rozmawia Mateusz Matyszkowicz oraz Aleksandryjczyk Zygmunta Kubiaka. Znajdziecie je w bloku Konteksty.
Zadaniowo
Przeczytaj wiersz Konstandinosa Kawafisa Czekając na barbarzyńców (znajdziesz go w bloku Konteksty). Napisz interpretację tego utworu (nie mniej niż 250 słów).