Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Niezwykła podróż do świata filozofii – scenariusz przedstawienia teatralnego inspirowany książką Josteina Gaardera Świat Zofii

1. Cele scenariusza

a) Wiadomości

Uczeń:

  • zna podstawowe zasady recytacji,

  • rozumie potrzebę krytycznego odbioru dzieł literackich.

b) Umiejętności

Uczeń:

  • rozwija kreatywność, wyobraźnię, aktywność twórczą,

  • kształci umiejętność komunikacji,

  • kształtuje nawyk systematycznego i planowego wzbogacania wiedzy, obserwowania świata z pasją poznawczą,

  • wyrabia dbałość o kształt językowy wypowiedzi mówionej,

  • potrafi pracować zespołowo.

2. Metoda i forma pracy

Metoda ćwiczeń praktycznych

3. Środki dydaktyczne

Rekwizyty potrzebne do realizacji przedstawienia teatralnego (klocki lego, kule symbolizujące glob ziemski, szary papier lub płótno, kostiumy)

4. Przebieg lekcji

Uroczystość szkolna według scenariusza (załącznik 1).

5. Bibliografia

J. Gaarder, Świat Zofii, Impuls, Warszawa 2003.

6. Załączniki

a) Treść scenariusza przedstawienia teatralnego

Załącznik 1.

Niezwykła podróż do świata filozofii

6 uczniów tworzy na scenie napis:

Komu trzy tysiące lat nie mówią nic,

niech w ciemności niewiedzy żyje z dnia na dzień.

(Uczniowie napis wykonują na scenie, rozwijają połączony szary papier, hasło można stworzyć na materiale. Podczas pisania uczniowie prowadzą rozmowę na tematy wprowadzające do historii filozofii, zadają pytania retoryczne).

Uczeń 1.

Można, rzecz jasna, założyć, że kosmos istniał od zawsze.

Uczeń 2.

I wówczas nie trzeba by było szukać odpowiedzi, skąd się wziął.

Uczeń 3.

Tak, tak, tak.

Uczeń 4.

Ale, czy cokolwiek mogło istnieć od zawsze?

Uczeń 5.

Hm, wszystko, co istnieje, musiało mieć chyba jakiś…

Uczeń 6.

Początek. Ale jeśli kosmos powstał nagle, no z czegoś innego, to i „to coś innego” musiało powstać z czegoś innego.

Uczeń 1.

W końcu coś kiedyś, musiało powstać z niczego.

Wszyscy tworzący napis

Ale czy to możliwe? (z wielkim zdziwieniem, zatrzymują się na chwilę podczas pracy).

Wszyscy tworzący napis

Ale czy to możliwe? (mowa spowolniona, pytanie wypowiedziane z zastanawianiem się, za chwilę następuje ponowny ruch).

Uczeń 1.

Świat istnieje od zawsze.

Uczeń 2.

Świat został przecież stworzony przez Boga.

Uczeń 3.

Aha, Bóg stworzył przestrzeń kosmiczną, ale… co z samym Bogiem?

Uczeń 4.

Czy On się sam stworzył?

Uczeń 5.

Czy On się stworzył z niczego?

Uczeń 6.

Na pewno istnieje jakaś siła wyższa od nas.

Uczeń 1.

Nawet, jeśli Bóg potrafił stworzyć to, czy tamto, z pewnością nie zdołałby stworzyć samego siebie.

Uczeń 2.

Zanim miałby jakiegoś siebie, przy pomocy którego mógłby tworzyć.

(Muzyka. Uczniowie wpadają w rodzaj transu, napis zostaje przesunięty na tył sceny, tworzy dekorację, wszyscy kręcą się dookoła siebie, pada zdanie mające oddać efekt echa).

Wszyscy

Wszystko, wszystko, wszystko…

Co, co, co…

Istnieje, istnieje, istnieje…

Musi, musi, musi…

Mieć, mieć, mieć…

Jakiś, jakiś, jakiś...

Początek, początek, początek…

(Uczniowie wycofują się ze sceny, po chwili słychać odgłos wielkiego zdziwienia: Aaaaa…, pojawia się narrator‑filozof, mędrzec).

Mędrzec

Dziwne, co? Zdziwiliście się?

Tu wszystko będzie dziwne. Filozofia narodziła się z ludzkiego zdziwienia. Człowieka tak intrygowało własne istnienie, że pytania filozoficzne same mu się narodziły. To trochę tak, jak wtedy, gdy obserwujemy czarodziejską sztuczkę. Nie możemy pojąć, jak mogło dojść do tego, co widzimy. Wielu ludzi ma poczucie, że świat jest równie niepojęty, jak magia czarodzieja nagle wyciągającego królika z pustego przed chwilą cylindra.

(W połowie tekstu wchodzi uczeń, rzuca plecak w kąt, wyciąga papierosa, szuka zapalniczki, spostrzega mędrca).

Uczeń

Ej staruszku, masz ogień?

Mędrzec

(Puszcza oko do widowni, lekko uśmiecha się, po czym szybko poważnieje, mówi słowa patrząc do góry). Ogień to światło, a światło to wiedza.

Uczeń

O rany! Ja to mam szczęście! Znowu jakiś zagraniczniak za dychę. (Ogląda podejrzliwie strój mędrca). Japonia, czy co? Ja chcieć o‑g-i‑e-ń.

Mędrzec

Ogień kup sobie w kiosku Ruchu. Mam za to najnowszą kolekcję Star Wars‑klocków Lego.

Uczeń (Czuje się zdezorientowany, pokazuje znak, jakby chciał użyć siły wobec obcego, po chwili mięknie).

No co ty, skąd wiesz? (zmieszany), chyba mnie nie wydasz, bo ten, no wiesz…, ja już umiem puszczać dym z nosa i robić kółka z dymu i, i, i kręcę z tą Aśką z IIA, ja wiem, że w moim wieku, to nie wypada, no ten…

Mędrzec

Układać klocki Lego?

Uczeń

No wiesz, to moje takie ho..., hob…

Mędrzec

Hobby, to się nazywa hobby. Ja też uwielbiam klocki Lego.

Uczeń

Serio? Nie kwasisz? E, widzę, że z ciebie równiacha, chcesz fajkę?

Mędrzec

A wiesz, że klocki Lego są najgenialniejszą zabawką na świecie?

Uczeń

Ta?

Mędrzec

(Wyjmuje klocki). Te klocki są niesamowite, różnią się kształtem, wielkością. Są niezniszczalne. Możemy je dowolnie łączyć i rozrywać, możemy je rozrzucić po pokoju, a następnie z tych samych klocków stworzyć nowe rzeczy.

(W tym czasie uczniowie rzeźbią ciałem różne przedmioty, „rozsypują się”, łączą na nowo, tworząc z ciał, np. wieżę, krzesło, itp.).

Uczeń

O kurde blacha, ty to masz pomyślunek.

Mędrzec

Świat, nasza rzeczywistość, to takie klocki Lego, czyli atomy, które łączą się, a potem rozdzielają, by szczepić się ponownie.

(Podczas rozmowy wchodzą uczniowie, każdy z nich trzyma kulę symbolizującą ziemię, na kulach są wypisane litery, które po połączeniu tworzą napis DEMOKRYT).

Uczeń

No brachu, Aśka jest moja, jak się o tym dowie… Ho, ho, kto wie, co się wtedy wydarzy, he, he, he.

Mędrzec

Cała przyroda zbudowana jest z takich atomów klockowych. O! Na przykład, taki atom wodoru tkwiący w komórce, na samym czubku mojego nosa, wchodził kiedyś w skład słoniowego ogona.

Uczeń

Ogona?

Mędrzec

(Śmieje się). Lepszy numer to to, że atom węgla, który znajduje się w zębie twojej wystrzałowej Asi, był kiedyś w pazurach dinozaura.

Uczeń

(Wzdryga się). No pięknie, a ja chciałem wczoraj po disco, no ten, pierwszy raz… Brrrr.

Mędrzec

Oczywiście teorii powstania świata było ho, ho…

(Przedstawianie symboliczne teorii, w jaki sposób powstał świat.

Na scenę wchodzi 8 uczniów).

Wszyscy

Tales!

Uczeń Tales

(Łapie się za nos, udaje nurka). Wszystko wywodzi się z wody.

(W tle muzyka oddająca odgłos szumiącej wody).

Wszyscy

Anaksymander!

Uczeń Anaksymander

Świat jest tylko jednym z wielu światów, które powstają i giną w bezkresie*.* (Wszyscy wykonują ruchy, jakby patrzyli się w dal, próbowali coś dostrzec, wypatrzyć).

Wszyscy

Anaksymenes!

Uczeń Anaksymenes

Ale skąd się wzięła woda? Ale przecież woda gęstnieje i jest to powietrze. Wiem! Ziemia, woda, ogień powstały z powietrza! (W oddali muzyka oddająca głos wiatru).

Wszyscy

Parmenides, Heraklit, Parmenides, Heraklit!

Uczeń Parmenides z uczniem Heraklitem udają kłótnię.

Uczeń Parmenides

Nic nie może powstać z tego, czego nie ma! Nic się nie zmienia!

Uczeń Heraklit

Wszystko się zmienia! Wszystko płynie, wszystko jest w ruchu, nic nie trwa wiecznie!

Uczeń Parmenides

Nie polegaj na zmysłach, rozum to potęga.

Uczeń Heraklit

Phi, rozum. Ile nad tym myślałeś? Możemy polegać tylko na wrażeniach zmysłowych i koniec, kropka.

Wszyscy

Empodokles!

Uczeń Empodokles

Panowie, panowie! Opamiętajcie się, każdy z was ma rację, ale… nie do końca. Woda, rzecz jasna, nie może przemienić się w motyla ani w rybę. Woda w ogóle nie może się zmieniać. Miałeś więc rację, Parmenidesie, że nic się nie zmienia. Jednocześnie musimy wierzyć w to, co widzimy, drogi Heraklicie. Po prostu przyroda zbudowana jest z 4 podstawowych pierwiastków. Tak tłumaczę powstanie świata, został on stworzony z ziemi, powietrza, ognia i wody! Proces ten można porównać do pieczenia ciasta. Jeżeli mam tylko mąkę nie upiekę z niej ciasta. Jeśli jednak miałbym jajka, mąkę, mleko i cukier, z tych czterech składników upitraszę wiele smakowitych ciast.

Uczeń Heraklit

U, już mi ślinka cieknie.

Uczeń Parmenides

Obżarciuch jeden.

Mędrzec

No dosyć już tych kłótni, idźcie sobie*.* (Przepędza filozofów).

(Uczniowie pokazują współczesność, chodzą jak roboty, jedni udają, że piszą na komputerze, inni rozmawiają przez komórki, kolejni coś intensywnie piszą, oddają atmosferę pędu za karierą, pogoni za dobrami materialnymi).

Mędrzec

Oto masz przed sobą wiek XXI. (Wskazuje na ludzi‑maszyny). Możemy powiedzieć, że od czasów renesansu świat eksplodował. Po wielkich odkryciach geograficznych Europejczycy zaczęli podróżować po całym świecie. Dzisiaj zachodzi przeciwne zjawisko. Możemy powiedzieć, że nastąpił proces odwrotny do eksplozji.

Uczeń

Zaraz, zaraz, chyba coś kumam, chodzi ci, że stoimy w miejscu?

Mędrzec

Chodzi mi o to, że świat został wessany w wielką sieć komunikacji, a mimo to robi się coraz większa przepaść miedzy człowiekiem a człowiekiem. Cywilizacja zamyka nas w wielkiej kuli, w której właściwie jesteśmy sami.

Uczeń

Facet! No to trzeba coś z tym zrobić! Rozbić tę kulę siekierą i otworzyć się na drugiego człowieka.

Mędrzec

Brawo synu. Widzę, że dużo zrozumiałeś. Zapamiętaj tylko jedno: Aby stać się lepszym, nie musisz czekać na lepszy świat.

7. Czas trwania przedstawienia

40 minut

8. Uwagi do scenariusza

Zaproponowany scenariusz nauczyciel może wykorzystać podczas zajęć Koła teatralnego.

R4GROXGT8mIz5

Pobierz załącznik

Plik PDF o rozmiarze 145.64 KB w języku polskim
RI5EBB0muj2Ll

Pobierz załącznik

Plik DOC o rozmiarze 36.00 KB w języku polskim