Opowiadanie
Posłuchaj opowiadania.Posłuchaj opowiadania.
Agnieszka FrączekAgnieszka Frączek
„Koncert”„Koncert”
Nagranie dostępne pod adresem https://zpe.gov.pl/a/DIEWKS3Oa
Nagranie
W środę z samego rana do przedszkola przyjechali muzycy. I przywieźli ze sobą przeróżne instrumenty – jedne wielkie, inne malutkie, a wszystkie błyszczące i rozśpiewane. Dzieci przyglądały się im z ogromnym zainteresowaniem. Pan dyrygent, do którego wszyscy zwracali się „maestro”, opowiadał po kolei o każdym z instrumentów, a muzycy wydobywali z nich czarodziejskie dźwięki. Mnóstwo przy tym było niespodzianek! Najpierw się okazało, że ta trąba, pozwijana jak ślimak w muszelce, to wcale nie trąba, ale waltornia, a ta druga, długa jak wąż, to… to puzon! – Niemożliwe – nie chciał wierzyć Staś. – Jak to puzon? Przecież puzon powinien być długi i pyzaty, a ten jest długi i chudy!
Po trąbach nie–trąbach przyszła kolej na klarnet, skrzypce (które wcale nie skrzypią). A wreszcie na basetlę, która w ogóle nie jest podobna do basseta. I bałałajkę, która niestety nie ma nic wspólnego z bajką…
Ale nie szkodzi – to spotkanie i tak było ciekawsze od najciekawszej bajki. A po południu dzieci postanowiły dać własny koncert.
Wymień instrumenty, o których dyrygent opowiadał przedszkolakom.Wymień instrumenty, o których dyrygent opowiadał przedszkolakom.
Wyszukaj w tekście fragmenty opisujące wygląd instrumentów. Przeczytaj je głośno.Wyszukaj w tekście fragmenty opisujące wygląd instrumentów. Przeczytaj je głośno.
Napisz dalszą część opowiadania, zaczynając od słów: „Pan dyrygent zgodził się wypożyczyć dzieciom instrumenty na koncert. Okazało się, że instrumenty były zaczarowane i grały wszystko, o co dzieci prosiły…”.Napisz dalszą część opowiadania, zaczynając od słów: „Pan dyrygent zgodził się wypożyczyć dzieciom instrumenty na koncert. Okazało się, że instrumenty były zaczarowane i grały wszystko, o co dzieci prosiły…”.