tooltipid11

Posłuchaj opowiadania.tooltipid11Posłuchaj opowiadania.

tooltipid12
tooltipid11.1

Iwona Salachtooltipid11.1Iwona Salach

„Najlepszy prezent”tooltipid12„Najlepszy prezent”

REt19Jl1WPHlC
Nagranie

Kasia i Piotruś bawili się w swoim pokoju. Kasia budowała wysoką wieżę z klocków, natomiast Piotruś bawił się swoją ulubioną kolejką.
Nagle do pokoju weszła babcia.
– Ale bałagan, kto to posprząta?
– Później posprzątamy – odpowiedziały dzieci.
– No dobrze, bawcie się, a ja na chwilę wyjdę do sklepu. To może trochę potrwać – zaniepokoiła się. – Zostaniecie sami?
– Tak, nie martw się, mamy doskonałą zabawę – uśmiechnął się Piotruś.
Po chwili dzieci usłyszały zamykane drzwi. Babcia wyszła.
– Piotruś… – zaczęła nieśmiało Kasia. – A może posprzątamy?
– Coś ty! –  obruszył się Piotruś. – Przecież zabawa dopiero się zaczyna.
– Tak, ale… – ciągnęła Kasia. – Dzisiaj jest Dzień Babci, a ona ma tyle pracy. Może pomożemy jej zamiast się bawić?
Piotruś spojrzał na Kasię, był zły. „Z dziewczynami to tak zawsze!” – myślał rozgoryczony. „Nie można się z nimi bawić”. Po chwili jednak zmienił zdanie.
– Rzeczywiście… Babcia ma tyle na głowie, trzeba jej pomóc!
– Dobra! Powycieraj kurze z półek, a ja poukładam zabawki.
Zabrali się razem do pracy i po chwili zabawki stały równo na półkach.
– Zobacz! Na podłodze jest tyle papierków i okruchów z ciastek.
– Zamiotę podłogę – zawołał Piotruś i już pobiegł po miotełkę do kuchni. – No, teraz może być – odetchnął zadowolony.
– Ale zobacz, wczoraj dziadek trzepał chodnik, a już jest brudny. Nie wytarłeś dobrze butów przed wejściem do domu.
– Wytrzepię go, jest taki mały, że dam sobie radę – powiedział Piotruś.
– To ja wypiorę bluzkę, którą namoczyła babcia – dodała Kasia.
I znowu zabrali się raźno do pracy. Gdy Piotruś wrócił z chodnikiem, Kasia zdążyła wyprać bluzkę i chowała w kuchni naczynia do szafy.
– To ja zamiotę jeszcze podłogę w kuchni – dodał Piotruś.
– A co to? Babcia już wróciła? Tak szybko?
– Jak tam zabawa? Nie dłużyło wam się? – zawołała od progu.
Dzieci stały w przedpokoju zadowolone. Piotruś wziął od babci zakupy, a Kasia przyniosła kapcie.
– Co to, nie bawicie się? – zdziwiła się babcia. – Dlaczego macie takie tajemnicze miny?
– Sama zobacz – powiedziała Kasia.
Babcia rozejrzała się po mieszkaniu i aż klasnęła w ręce: zabawki poukładane, podłogi zamiecione, chodniczek wytrzepany, bluzka uprana. A kuchnia – jaka czysta!
– Moje kochane zuchy! – zawołała babcia, przytulając dzieci.
– Babciu… – zaczął nieśmiało Piotruś. – Mama wyjechała, no a my nie mamy dla Was żadnego prezentu…
– Ależ dzieci – przerwała babcia. – To jest najlepszy prezent na świecie!

Indeks górny Źródło: Salach I., (1996), Nasza pani opowiada, Płock: Wydawnictwo Iwanowski.
Autorka: Iwona Salach. Indeks górny koniec

Trudne słowabluewhite
Polecenie 1

Wymień czynności, które wykonały dzieci, aby pomóc babci.tooltipid14Wymień czynności, które wykonały dzieci, aby pomóc babci.

Pokaż odpowiedźgreenwhite
Polecenie 2

Opisz reakcję babci na zachowanie dzieci.tooltipid15Opisz reakcję babci na zachowanie dzieci.

Pokaż podpowiedźgreenwhite
Polecenie 3

Oceń postępowanie wnuków.tooltipid16Oceń postępowanie wnuków.

tooltipid14
tooltipid14.1
tooltipid14.2
tooltipid14.3
tooltipid14.4
tooltipid14.5
tooltipid14.6
tooltipid15
tooltipid15.1
tooltipid16
obruszyć się
obruszyć się

obruszyć sięRN76QoKExYQMuobruszyć się

oburzyć się, wyrazić niezadowolenieRwhnB5EVzErI1oburzyć się, wyrazić niezadowolenie