Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Scenariusz lekcji: Orszak Muz Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego

Cele lekcji

Wiadomości:

* Uczeń wie, ile było Muz, czego były patronkami oraz jakie posiadały atrybuty.

Umiejętności

* Uczeń umie scharakteryzować poszczególne Muzy opisane w wierszu; uczeń umie powiedzieć, czym się opiekowała każda z Muz, np. Klio; uczeń potrafi opisać, w jaki sposób zostały one ukazane w wierszu K. I. Gałczyńskiego.

Metoda i forma pracy

  • Bezpośrednie - zapisanie numeru i tematu lekcji na tablicy; powitanie uczniów.

  • Pogadanka – za pomocą pytań uczniowie sami poznają niektóre zagadnienia.

  • Praca z grupą - uczniowie interpretują wskazane fragmenty wiersza.

Środki dydaktyczne

Gałczyński K.I., Wybór poezji, wyd. BN, Wrocław 1967

Przebieg lekcji

Faza przygotowawcza

  1. Czynności wstępne - Witam uczniów; zapisuję numer, temat lekcji na tablicy, sprawdzam listę obecności.

Rozdaję uczniom tekst utworu, który będziemy omawiać na lekcji.

Dzielę klasę na grupy, którym zadaję zinterpretować dany fragment wiersza oraz odpowiedzieć na pytania:

  1. Jak nazywa się dana muza?

  2. Czego jest patronką?

  3. Jaki jest jej atrybut?

  4. Jak została ukazana w wierszu?

Grupa I:

„Muzy”

„Muzy:

Siostry greckie jesteśmy: Muzy i Kameny, Pierydy;

Parnas i Helikonu zna nas wąwóz falisty;

my zstępujemy wąwozem, życiu służące Kameny,

z Apollinem wysokim, przez Mozartowskie doliny;

Jowisz w noc księżycową spłodził nas z Mnemozyną,

Pamięcią. Jest nas dziewięć. Euterpe orszak zaczyna.

Euterpe:

Jestem fletem. Gdy gram,

to jakbym przemawiała,

a gdy przemawiam, to

w mej mowie słychać dźwięk,

a gdy przychodzi noc,

ja, melodia wytrwała,

zawieszam czerwoną flagę

na szczycie Notre‑Dame”.

Grupa II:

„Polihymnia:

Ja jestem rzewność. Z wami

półgłosem rozmowę wiodę;

słów uczę, wypowiadanych

przy niebieskiej lampie naftowej.

Ja ułożyłam „Pierwiosnek” –

ach, któż tak dzisiaj potrafi?

Przedstawiają mnie w pozie żałosnej

jak na staroświeckiej fotografii.

Terpsychora:

A ja jestem energiczna,

bo lira jest moja broń,

broń wielostrunna, broń wielodźwięczna,

nie wstrzymasz stóp. Kiedy gram,

Ziemia tańczy. I jak kapelusz

księżyc wiruje niepewnie.

Słuchajcie: sam Orfeusz

od dwóch dni kocha się we mnie!”.

Grupa III:

„Erato:

Złoty grzebień we włosach.

Złoty promień na wrzosach.

Groby przy drodze.

I o Urszulce Kochanowskiej.

I nad mogiłami poległych za Polskę –

jak wiatr – zawodzę.

Kalliope:

Kochanowski na moją górę

wdarł się z samego rana.

Ja jestem kształt obiektywny

w wieńcu tryumfalnym promieni”.

Grupa IV:

„Do Thalii:

która najdroższe imię przypomina,

jak struna gitary – promień;

I matka, słońce, dziewczyna,

śmieszny wiatr przez sitowie;

która kochała Puszkina,

Puszkina i Mickiewicza,

Salve, Thalia, liubimaja!

wietrzna muzo komiczna!

Włosy, kiedym przy tobie,

jak liście na łbie mi tańczą.

Thalia – rozległy człowiek.

Thalia – najukochańsza!

Melpomene:

Zaś moje łagodne światło

zacność poczynań oświetla,

światło mych oczu, co padło

na oratoria Haendla.

Beethoven, jak niedźwiedź, wieniec

wyrwał mi z rąk i zdeptał.

I moje ruszyło tchnienie

inkaust w Szekspira sonetach.

Nad „Jowiszową” Mozarta

przelatuję z tragiczną maską

ja, Melpomene uparta,

grom gromom. Blaski blaskom”.

Grupa V:

„Urania:

Przeto, kowalu skromny,

nie wzdrygaj się, wejdź w me progi!

Ja, muza astronomii,

matematyki i technologii.

Kiedy zrozumiesz mój głos

i rytm techniczny w mych trelach,

wiersz twój zbudujesz jak most,

po którym przejdzie kapela.

Klio:

Służę wytrwałym. Upornie

myśl jak młot kuje dnie.

Ludom czytam Historię.

Historię WKP (b).

Muzy:

Siostry zwycięskie, rówieśne,

jesteśmy siostrami waszymi.

Bo nowe muzy jesteśmy:

pracujemy, śpiewamy, tańczymy:

Thalia, muza tragiczna,

Polihymnia, Kaliope, Erato i Urania, która ład czyni,

i Terpsychora taneczna,

i Euterpe waleczna,

a na końcu Klio, Historia, Klio – laurodawczyni”.

Gałczyński K.I., „Muzy”, [w:] tegoż, Wybór poezji, wyd. BN, Wrocław 1967

Następnie każda grupa omawia wyniki swojej pracy; uczniowie zapisują do zeszytu wspólne wnioski.

  1. Utrwalenie wiadomości - Pytam uczniów, czy wszystko jest dla nich zrozumiałe*.*

  2. Zadanie pracy domowej - Jako pracę domową zadaję uczniom przyswoić sobie informacje podane w czasie lekcji.

Bibliografia

Gałczyński K.I., „Muzy”, [w:] tegoż, Wybór poezji, wyd. BN, Wrocław 1967

RER73GApNg3j9

Pobierz załącznik

Plik DOC o rozmiarze 45.00 KB w języku polskim