Pada, pada deszcz
poznasz różne rodzaje deszczu,
poznasz symboliczne znaczenie deszczu,
zgromadzisz słownictwo opisujące siłę i natężenie deszczu,
rozpoznasz cechy tekstu informacyjnego,
odróżnisz informacje ważne od drugorzędnych,
zrozumiesz znaczenie związków frazeologicznych związanych z deszczem,
rozpoznasz rodzinę wyrazów.
Opady deszczu w wielu kulturach są oznaką działania siły wyższej, bóstw. Deszcz jest przejawem ich błogosławieństwa lub kary. To ożywcza siła zwiastująca urodzaj, bogactwo i dostatek. Użyźnia ziemię, która dzięki niemu rodzi plony. W różnych kulturach znane są ceremonie deszczowe, śpiewy, tańce sprowadzające deszcz. Starożytni Rzymianie ustawiali figurkę boga Jupitera PluviusPluviusa na skałach tak długo, dopóki nie spadł deszcz.
Deszcz jest również znakiem smutku, symbolizuje żałobę i płacz.
Wodę uważano za pośredni stan skupienia między gazowym a stałym, dlatego deszcz spadający z nieba jest symbolem oczyszczenia i wpływu nieba na ziemię.
Z kolei gwałtowne opady symbolizują klęskę, są zwiastunem zniszczenia.
Podaj jak najwięcej skojarzeń i określeń związanych z deszczem.
Zapoznaj się z filmem o rodzajach deszczu, a następnie wykonaj polecenia.

Film dostępny pod adresem /preview/resource/R1ruIEcQYGl7f
Film, w którym omówiono, czym jest deszcz oraz cechy charakterystyczne poszczególnych rodzajów deszczu: mżawki, kapuśniaczka, nawałnicy, pompy, kwaśnych deszczy.
Opisz krótko trzy wybrane przez siebie rodzaje deszczu omówione w filmie.
Ułóż trzy pytania i odpowiedzi do quizuquizu na temat rodzajów deszczu.
Czy zgadzasz się ze słowami Ericha Remarque'aEricha Remarque'a, że deszcz to najstarsza kołysanka świata? Uzasadnij swoją odpowiedź.
Przeczytaj fragmenty „Kubusia Puchatka” autorstwa Alana Alexandra Milne'aAlana Alexandra Milne'a, a następnie wykonaj ćwiczenia.
Kubuś PuchatekDeszcz padał, padał bez końca. Prosiaczek myślał sobie, że nigdy, póki żyje, a miał już on lat bardzo dużo – może trzy, a może i cztery – że nigdy nie widział takiego deszczu. Dzień w dzień, dzień w dzień deszcz, deszcz i deszcz.
„Gdybym przynajmniej – myślał wyglądając przez okno – był razem z Puchatkiem lub z Krzysiem, albo z Królikiem, miałbym towarzystwo przez cały ten czas i nie musiałbym sterczeć samotnie jak kołek i rozmyślać, kiedy nareszcie deszcz ustanie”. I wyobrażał sobie, że jest razem z Puchatkiem i że mówi do niego: „Czy widziałeś kiedy taki deszcz, Puchatku?” A Puchatek tak by odpowiedział: „Czy to nie straszne, Prosiaczku?” A on by znów na to: „Ciekaw jestem, czy u Krzysia też tak pada”. A Puchatek powiedziałby: „Mam wrażenie, że biedny Królik chyba już utonął”.
Byłoby rozkosznie tak rozmawiać i doprawdy było bardzo smutno nie mieć żadnych innych przeżyć niż potoki wody, zwłaszcza że tym przeżyciem nie można się było z nikim podzielić. Zresztą, było to naprawdę silne przeżycie. Małe, wyschłe rowki, w których Prosiaczek tak często gmerał, zmieniły się w całe potoki. Małe strumyki, przez które często przechodził w bród, stały się rzekami. A rzeka, na której urwistych brzegach nieraz bawił się wesoło, wystąpiła z koryta i rozlewała się tak szeroko na wszystkie strony, że Prosiaczek zaczynał się zastanawiać, czy nie zaleje ona niedługo jego własnego korytka.
[...]
Wtem przypomniał sobie, co Krzyś opowiadał mu o pewnym człowieku na bezludnej wyspie i jak ten człowiek napisał karteczkę, włożył ją do butelki i butelkę wrzucił do morza. I Prosiaczek pomyślał, że gdyby i on napisał coś podobnego i w butelce wrzucił do wody, to może ktoś by się zjawił i przyszedł mu z pomocą.
Odszedł od okna i zaczął przetrząsać całe mieszkanie, wszystko, czego jeszcze woda nie zalała. W końcu znalazł ołówek, kawałek suchego papieru i butelkę z korkiem. I napisał z jednej strony:
POMOCY! PROSIACEK (JA) a z drugiej: TO JA, PROSIACEK. POMOCY, POMOCY
Potem włożył kartkę do butelki, zakorkował ją tak mocno, jak tylko mógł, wychylił się przez okno tak daleko, jak tylko mógł, aby nie wypaść, i rzucił butelkę tak daleko, jak tylko mógł.
[...]
– Jak się tu dostałeś? – spytał Krzyś, gdy mógł wreszcie wydobyć z siebie słowo.
– Na moim statku – odparł dumnie Puchatek. – Otrzymałem bardzo ważną wiadomość przysłaną mi w butelce. Ale skutkiem wody, która nalała mi się do oczu, nie mogłem jej odczytać. Więc przywożę ją do ciebie. Na moim statku.
Z tymi dumnymi słowy wręczył Krzysiowi wiadomość.
– Ależ to od Prosiaczka! – zawołał Krzyś, gdy przeczytał kartkę.
– A czy nie ma tam czegoś o Puchatku? – spytał Miś, zaglądając mu przez ramię.
Krzyś przeczytał na głos wiadomość.
– Czy te P to są prosiaczki? Bo ja myślałem, że to są puchatki. Musimy natychmiast iść mu na ratunek. Myślałem, że Prosiaczek jest razem z tobą, Puchatku! Sowo, czy mogłabyś wyratować go na własnym grzbiecie?
– Nie sądzę – odparła Sowa po głębokim namyśle. – Jest rzeczą wątpliwą, czy odpowiednie mięśnie grzbietowe...
– Więc może byś natychmiast pofrunęła i dała mu znać, że Ratunek Nadchodzi. A już my z Puchatkiem coś wymyślimy i przybędziemy, jak tylko się da najprędzej. Tylko już nie g a d a j , Sowo, ale l e ć w t e p ę d y.
[...]
– Możemy popłynąć na twoim parasolu – rzekł Puchatek.
– ?
– Możemy popłynąć na twoim parasolu – powtórzył Puchatek.
– ??
– Możemy popłynąć na twoim parasolu – powiedział jeszcze raz Puchatek. I nagle Krzyś zrozumiał, że jest to naprawdę możliwe. Otworzył swój parasol i wsadził go do wody szpicem na dół. Parasol pływał, lecz chybotał się na wodzie. Puchatek wlazł do środka. I już miał właśnie powiedzieć, że wszystko jest w porządku, gdy zauważył, że wcale tak nie jest. Gdyż po paru łykach wody, na które doprawdy wcale nie miał ochoty, podpłynął z powrotem do Krzysia. Potem, gdy obydwaj weszli do środka, parasol przestał się kiwać.
– Ten statek będzie się nazywał „Rozumek Puchatka” – oznajmił Krzyś. „Rozumek Puchatka” robiąc zręczny półobrót odbił od brzegu w kierunku południowo‑zachodnim. Możecie sobie wyobrazić radość Prosiaczka, gdy wreszcie statek ukazał się jego oczom.
Źródło: Alan Alexander Milne, Kubuś Puchatek, tłum. Irena Tuwim, Warszawa 2006, s. 112–125.
Opisz krótko, o czym opowiada fragment „Kubusia Puchatka”.
Nazwij i opisz uczucia Prosiaczka, kiedy zrozumiał, że otacza go głęboka woda i jest odcięty od świata.
Oceń postępowanie Krzysia, Puchatka i Sowy, gdy dowiedzieli się, że ich przyjaciel potrzebuje pomocy.
Tekst informacyjny to niewielki objętościowo tekst, którego głównym celem jest poinformowanie czytelnika o jakimś wydarzeniu czy zjawisku.
Tekst publicystyczny przedstawia stanowisko autora wobec ważnych problemów oraz zjawisk społecznych.
Tekst reklamowy to krótki i chwytliwy tekst, który ma zachęcić do kupna jakiegoś produktu lub skorzystania z jakiejś usługi.
Przeczytaj tekst pt. „Ogród deszczowy”, a następnie wykonaj ćwiczenia.
Ogród deszczowySpecjalnie utworzony obszar zieleni, wykorzystujący wyselekcjonowanewyselekcjonowane gatunki roślin, które służą zwiększeniu retencjiretencji wód opadowych. Najczęściej budowane są w celu przyjmowania wód spływających z jezdni i chodników oraz dachów i innych powierzchni o ograniczonej retencji przy obfitych opadach. Ogrody te mogą być projektowane bezpośrednio w gruncie lub w różnej wielkości pojemnikach. Do obsadzania ogrodów deszczowych wykorzystywane są gatunki roślin hydrofitowychhydrofitowych, np. tatarak zwyczajny, strzałka wodna, lobelia szkarłatna czy rodzime paprocie.
Źródło: Ogród deszczowy, 28.12.2018, dostępny w internecie: https://www.teraz-srodowisko.pl/slownik-ochrona-srodowiska/definicja/ogrod-deszczowy.html [dostęp 7.10.2022].
Wyjaśnij, na czym polega retencja wód opadowych.
Uzupełnij zdanie odpowiednimi wyrazami spośród podanych poniżej.
Sprawdź w dostępnych źródłach, jak wyglądają rośliny wymienione w tekście „Ogrody deszczowe”, a następnie wykonaj ilustrację przedstawiającą ogród deszczowy.
Sprawdź w dostępnych źródłach, jak wyglądają rośliny wymienione w tekście „Ogrody deszczowe”, a następnie opisz je używając kilku epitetów.
Przeczytaj podane zdania, a następnie dopasuj wyjaśnienia do podanych związków frazeologicznych.
Monika zapomniała parasolki, więc w drodze powrotnej z kina przemokła do suchej nitki.
Po wygraniu trzech konkursów matematycznych na Kasię spłynął deszcz nagród.
To było prawdziwe oberwanie chmury, stanęły tramwaje i metro.
Zaznacz wyrazy należące do rodziny wyrazu „deszcz”.
Określ, w jaki sposób pada deszcz. Dopasuj czasowniki do rodzaju deszczu.
W podanych poniżej polach wpisz przymiotniki określające rodzaj i natężenie deszczu. Mogą one określać moc deszczu, temperaturę, obfitość, porę roku. Przenieś zapisane pola na ilustrację.
Wypisz poniżej przymiotniki określające rodzaj i natężenie deszczu. Mogą one określać moc deszczu, temperaturę, obfitość, porę roku.
Przypomnij sobie, kiedy ostatnio złapał cię deszcz, i krótko go opisz.
Słownik
[czyt. eriś remark] - niemiecki pisarz
rośliny przystosowane do życia w środowisku wodnym środowisku; mają słabo rozwinięty system korzeniowy, a ich pędy są całkowicie lub częściowo zanurzone w wodzie
magazynowanie wody opadowej na powierzchni ziemi, w gruncie oraz w zbiornikach naturalnych i sztucznych
dobór osób lub rzeczy przez eliminację tych, które nie spełniają określonych warunków
Notatki ucznia
Bibliografia
King S., Nasir C., (2020), Jak pachnie deszcz? 100 pytań na temat zadziwiających zjawisk pogodowych, tłum. M. Hermanowska, Poznań: Rebis.
Milne A.A., (2006), Kubuś Puchatek, tłum. I. Tuwim, Warszawa: Nasz Księgarnia.