Piszemy list - ale jak zacząć?
Piszemy list - ale jak zacząć?
Bohater powieści Marcina Szczygielskiego „Teatr Niewidzialnych Dzieci”, Michał Szymczyk, jeszcze nigdy nie pisał listu do kogoś, kogo nie zna, a chce napisać do sąsiadki – pani Marii Karwat.
„Od czego zacząć? – zastanawia się.
Gdy pisałem do Fredka z Rybnika albo do Kiwaczka, zaczynałem od „cześć”, ale nie zacznę tak teraz!
Do wujka Fryderyka też pisałem „Cześć, Wujku”.
W listach do obcych dorosłych jednak pisze się inaczej, tylko nie mogę sobie przypomnieć jak”.
Pomóż Michałowi.