RG9SItep5ZSIC1
Na zdjęciu saksofonista. Muzyk ubrany jest w białą koszulę, szarą kamizelkę, szary kapelusik. Mężczyzna grając unosi saksofon altowy do góry i odchyla się lekko do tyłu. W powietrzu jest dużo dymu. Napis: Czy saksofon zrobiony jest z drewna?

Czy saksofon zrobiony jest z drewna?

Źródło: online-skills.

Podsumowanie

Instrumenty dęte dzielą się na dwie grupy: dęte blaszane i dęte drewniane. Jaka jest więc między nimi różnica?

O podziale decyduje przede wszystkim ustnik i budowa, a nie zawsze materiał, z jakiego są wykonane, np. współczesne flety są wykonane z metalu, a należą do grupy dętych drewnianych. Podobnie saksofon, mimo metalowej rury jest również instrumentem dętym drewnianym. Pierwotnie wszystkie dęte drewniane były wykonywane z drewna. Dęte drewniane dodatkowo dzielą się na wargowe i stroikowe. W wargowych strumień powietrza kierowany jest na wargę, natomiast w stroikowych, to stroik powoduje drgania powietrza, stroik jest wykonany z drewna. Stąd też wspomniany wcześniej saksofon należy do grupy dętych drewnianych, ponieważ jest zbudowany wg zasad konstrukcyjnych tej grupy instrumentów - posiada stroik oraz klapy.

W większości instrumentów dętych blaszanych, o wysokości dźwięku decydują nie klapy, tak jak w instrumentach dętych drewnianych, a wentyle lub suwak. Dźwięk w dętych blaszanych powstaje poprzez drgania warg muzyka w zetknięciu z odpowiednio ukształtowanym ustnikiem.

Do instrumentów dętych zalicza się również organy i akordeon. Powietrze w tych instrumentach wtłaczane jest poprzez miech lub inne urządzenie. Są to jednocześnie instrumenty klawiszowe.

Złap oddech i posłuchaj muzyki. Zanurz się w jej brzmieniu. Wsłuchaj się w najbardziej nietypowe jej niuanse. Zapytaj sam siebie: Kto to gra?

Teraz po takiej dawce wiedzy, ciekawostek, przykładów: jak grać, czego słuchać, jak rozpoznawać i na co zwracać uwagę kiedy trwa utwór, pozwoli każdemu otworzyć nowe przestrzenie i ułożyć język dla „swojej muzyki”.

Czar dźwięków, który nas otacza nie zawsze musi być zdefiniowany, bowiem właśnie na tym polega piękno muzyki: że niby w niej już wszystko było, a ciągle nas porywa i wprawia w zachwyt.