Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Życie i dzieło

Rfg2i18Q5vCz01
Gottfried Wilhelm Leibniz.
Leibniza zwykle określa się jako największego erudytę swego czasu, niezwykły umysł, myśliciela, który obejmował niemal wszystkie dziedziny, jakimi wówczas się zajmowano.
Źródło: Skara kommun, www.flickr.com, licencja: CC BY 2.0.

Gottfried Wilhelm Leibniz był, w przeciwieństwie do Spinozy, człowiekiem światowym, dyplomatą i dworzaninem bywałym w wielu krajach i na wielu dworach królewskich. Urodził się w Lipsku w 1646 r. jako syn profesora tamtejszego uniwersytetu. Już od dziecka przejawiał nieprzeciętne zdolności intelektualne: w wieku 8 lat czytał po łacinie historyków rzymskich, a w wieku 12 lat studiował w oryginale klasyków greckich. Jako 15‑latek podjął studia filozoficzne, potem matematyczne i prawnicze, by w 1667 r. zostać doktorem praw. Odrzuciwszy propozycję objęcia katedry uniwersyteckiej, poświęcił się karierze dyplomatycznej. Zaczął od służby na dworze księcia biskupa Moguncji, który wysłał go na kilka lat do Paryża, aby wpłynął na zmianę niekorzystnej dla krajów niemieckich polityki Ludwika XIV. We Francji, a także Anglii, którą odwiedził przy okazji pełnienia swej misji, zawarł znajomość z wieloma wybitnymi osobistościami w dziedzinie nauki i literatury. W 1676 r. – w ostatnim roku pobytu w Paryżu – Leibniz odkrył rachunek różniczkowy (wynik swoich badań opublikował w roku 1684), nie wiedząc, że dokonał tego mniej więcej w tym samym czasie Newton (który jednak z publikacją swoich rezultatów zwlekał do 1687 r.). Wynikł stąd nierozstrzygnięty spór o pierwszeństwo w tej kwestii. Po powrocie do Niemiec uczony odwiedził Spinozę – chciał poznać z pierwszej ręki jego oryginalną filozofię.  Był nie tylko autorytetem w dziedzinie matematyki, fizyki, historii, prawa i teologiiteologiateologii, lecz także najlepszym w XVII w. znawcą średniowiecznej scholastykischolastykascholastyki (stąd np. jego powrót do arystotelesowskiej kategorii przyczyn celowych). Jak mawiano, był „ostatnim człowiekiem, który wiedział wszystko”. Nie znaczy to, że Leibniz nie miał krytycznego stosunku do swych poprzedników. Uważał jednak, że we wszystkich systemach tkwi jakaś prawda i dążył do uniwersalnej filozoficznej syntezy. Choć w ciągu swej działalności zawodowej i naukowej dostąpił wielu zaszczytów i cieszył się poparciem wielu możnowładców, to umierał w całkowitym zapomnieniu: w ostatnich latach życia pełnił skromną funkcję bibliotekarza na dworze księcia elektora Hanoweru. W 1714 r. książę został królem Anglii i wraz ze swym dworem przeniósł się do Londynu; Leibnizowi, który pozostał na miejscu i zmarł w 1716 r., w ostatniej drodze towarzyszył tylko jeden człowiek – jego służący‑sekretarz.

Teodycea

R1HwsoP695jbC1
A co ze złem istniejącym w świecie? – ciśnie się pytanie. Czy cierpienia, krzywdy, niesprawiedliwość, nieszczęścia nie są czymś realnym? Leibniz przyjmuje w tej kwestii rozwiązanie św. Augustyna: zło to tylko brak dobra, privatio boni (łac.).
Źródło: Wikimedia Commons, licencja: CC BY 4.0.

Teodycei Leibniz stawia pytania o rację dostateczną Boskiego wyboru tego właśnie, a nie innego świata spośród wszystkich logicznie możliwych (niesprzecznych). Leibniz twierdził, że jedynie Bóg jest bytem istniejącym z konieczności swej własnej natury (nie możemy już tu śledzić dokładnie szczegółów wszystkich dowodów na istnienie Boga, jakich używa Leibniz) – wszystko inne jest niekonieczne. Musi zatem być jakaś racja powołania do istnienia tego, co właśnie zaistniało – a zatem racja ta musi tkwić poza szeregiem rzeczy istniejących przygodnie. Racją tą jest wola Boga, a więc bytu pozaświatowego, który nie powołuje świata do istnienia z konieczności swojej natury, tylko na mocy swojej wolnej decyzji. Na czym polega jednak jego wolność? Otóż Bóg jako najwyższa doskonałość jest nieskończenie dobry i tam, gdzie ma wybór, czyli gdzie jest wolny, wybiera zawsze to, co najlepsze. Stanowi przyczynę celową zaistnienia takiego, a nie innego stanu rzeczy. Leibniz powiada, że Bóg kieruje się zasadą „stosowności”, czyli moralną zasadą wyboru największego dobra. Powstaje oczywiście pewien problem: jak rozumieć Boską wolność, skoro, po pierwsze, Bóg jest ograniczony koniecznością logiczną (nie może pomyśleć nic sprzecznego, obowiązuje bowiem „współsubstancjalność prawd wiecznych z naturą Boga”), a po drugie, jest ograniczony swoistą „koniecznością” moralną (musi wybrać najlepsze spośród tego, co niesprzeczne)? Leibniz ma tu kłopot, bo usiłuje pogodzić logiczną koncepcję Boga (przypominającą koncepcję Spinozjańską) z chrześcijańską koncepcją Boga spersonifikowanego jako obdarzonego wolną wolą – ale jest to problem poddający się rozstrzygnięciom już ściśle teologicznym.

Można jednak spytać, na czym polega wybór tego, co najlepsze, co kieruje tym wyborem? Otóż Leibniz wskazuje, że Boską zasadą „stosowności” wyboru kieruje idea doskonałości. Ideę tę rozumie dwojako. Po pierwsze, samo istnienie jest doskonałością (jak wiemy z dowodu ontologicznego), im więcej istnienia, tym więcej doskonałości w świecie, a tam, gdzie nie ma ograniczeń, czyli w Bogu, „doskonałość jest bezwzględnie nieskończona”. Po drugie, doskonałość polega na tym, żeby „największa rozmaitość łączyła się z największym ładem”, a więc zachodzi tam, gdzie największa możliwa ilość elementów składa się na możliwie najbardziej harmonijny układ, gdzie nieskończona wielość zawiera się w jedności. I właśnie taki świat powołał Bóg do istnienia: nieskończona ilość substancjisubstancjasubstancji składających się na nieskończoną ilość agregatów cielesnych w możliwie najbardziej harmonijnym układzie. Żyjemy zatem w najlepszym z możliwych światów – jak głosi heroicznie optymistyczna maksyma Leibniza.

R1GZJUjtR5bmr1
Metafizyczny optymizm Leibniza stał się z czasem dla niektórych – jak np. dla Woltera w Kandydzie – obiektem kpin. Ale w rzeczywistości teodycea Leibniza była zwieńczeniem jego niezmiernie bogatego i wizjonerskiego systemu metafizycznego.
Źródło: Maurice Quentin de La Tour, Voltaire, Wikimedia Commons, domena publiczna.

Zło nie ma pozytywnej rzeczywistości, jest tylko koniecznym ograniczeniem pozytywnej rzeczywistości każdego z nieskończonej ilości bytów, jakby kontrastem niezbędnym do tego, by owa rzeczywistość w maksymalnej mnogości zaistniała. Zło nie istnieje w sensie ontologicznymontologiaontologicznym, jako obiektywny składnik bytu. Ograniczoność każdego z bytów jest oczywiście ich (względną) niedoskonałością (Bóg może jednak tworzyć tylko rzeczy ograniczone, inaczej powielałby tylko własną nieskończoność), ale połączenie ich wszystkich w harmonijnej jedności stanowi właśnie doskonałość. Zło jest tylko stanem negatywnym, cząstkowym, służącym doskonałości całości stworzenia. A jak ma postępować człowiek, byt przecież ograniczony? „Powinniśmy dostosować się do natury Boga” – pisze Leibniz, to znaczy postępować tak, by, na ile to od nas zależy, pomnażać dobro wspólne i unikać wyrządzania sobie krzywd. Tak oto Leibniz skonstruował teodyceę (jedną z najbardziej rozbudowanych w dziejach ludzkiej myśli) – teorię usprawiedliwiającą Boga z istnienia w świecie zła.

Słownik

logika
logika

(gr. logike (techne) — powód) dyscyplina naukowa zajmująca się regułami poprawnego myślenia i wnioskowania; w węższym znaczeniu: logika formalna

ontologia
ontologia

(gr. on, ontos — byt + logos — słowo, nauka) dział filozofii zajmujący się bytem, czyli tym, co jest

scholastyka
scholastyka

(łac. scholasticus — szkolny) kierunek w średniowiecznej filozofii chrześcijańskiej, dążący do rozumowego uzasadniania wiary i dogmatów religijnych bez konieczności odwoływania się do doświadczenia; kierunek ten był związany z nurtem uniwersyteckim

substancja
substancja

(łac. substantia — istota rzeczy, majątek) termin rozumiany różnorodnie, u Arystotelesa: byt jednostkowy i samoistny w odróżnieniu od cech, relacji; to, czemu przysługują pewne cechy, ale co nie jest cechą

teologia
teologia

(gr. theos — bóg + logos — słowo, nauka) nauka o Bogu, jego naturze i relacji do świata i ludzi, odrębna dla każdej religii