Czym jest ontologia?

Ontologia należy do sześciu klasycznych dyscyplin filozoficznych, a więc tych dziedzindziedziny filozoficznedziedzin szeroko rozumianej filozofii, które do dziś nie stały się naukami niezależnymi. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest fakt, że dopiero w wieku XVIII postulowano jej wyodrębnienie jako osobnej dyscypliny filozoficznej. Innym powodem jest zaś to, że zagadnienia, którymi się zajmuje, są tak mocno związane z ogólnie rozumianą filozofią, że wręcz trudno byłoby wyobrazić sobie ontologię jako naukę autonomiczną i od filozofii niezależną.

Najkrócej rzecz ujmując, ontologia odpowiada na pytanie: „dlaczego i jak istnieje to, co istnieje?”. Jej nazwa wywodzi się od greckiego terminu tauomicron omicronnu (to on), oznaczającego po prostu „byt” (przedmiot, rzecz).

Tak rozumiana ontologia bywa często utożsamiana z metafizyką (gr. ta meta ta physika, oznaczającego rozważania o tym, co „ponad” światem fizycznym), która rozważa w jaki sposób funkcjonuje cała rzeczywistość. Różnica pomiędzy ontologią, która określa w jaki sposób i dlaczego istnieje poszczególny byt i cały świat, a metafizyką, która określa sposób funkcjonowania danego bytu, jak i całego świata, jest trudna do uchwycenia, a wielu badaczy dokonywało przeróżnych rozgraniczeń pomiędzy zakresem każdej z tych dziedzin. Z tego też powodu, w czasach dzisiejszych, najbezpieczniejszym wyjściem okazuje się utożsamienie przedmiotu badań tych dyscyplin. Ich nazwy są oczywiście odmienne i wskazują inny cel danej dziedziny, lecz jeśli powiemy, że zasadniczo zajmują się one tym samym, to co prawda będzie to dużym uproszczeniem, ale nie będzie błędną interpretacją.

RH3xNwYnU8ifj1
Można powiedzieć, że najogólniejszym i wyjściowym pytaniem ontologicznym, jest pytanie Leibniza: „Dlaczego istnieje raczej coś niż nic?”. Później Heidegger nieco sparafrazował to pytanie: „Dlaczego jest raczej byt niż niebyt?”, uznając je za zasadnicze pytanie metafizyczne.
Źródło: Pixabay, domena publiczna.

Nietzsche jako ontolog

RhztCNW8dhMa01
Prezentacja.
RbQl76bL1encr1
Nietzsche pogardzał rozważaniami metafizycznymi czy ontologicznymi, gdyż zakładały one namysł czysto teoretyczny. Można mniemać, że niechęć filozofa do takiego namysłu wynikała stąd, że kojarzył go z cechą charakteru, którą nazywał „ociężałością” i którą przypisywał Sokratesowi. Jak mniemał, od Sokratesa zaczyna się filozoficzna tendencja do rozsiadania się i toczenia niekończących się, bezwartościowych, miałkich dysput. Zdaniem Nietzschego zdrowy organizm działa, zaś chory – rozsiada się i zajmuje dyskusjami, które nie przynoszą żadnych konkretnych rezultatów.
Źródło: Reyer van Blommendael, Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 2.0.

Ważniejsze pojęcia ontologiczne w tekstach Nietzschego

Analiza Nietzscheańskiego rozumienia pojęć ontologicznych wiedzie nas do wniosku, że koniecznie należy wprowadzić podział na ogólne terminy ontologiczne, pojawiające się w pismach filozofia, oraz na terminy ontologiczne, które on sam wypracował i opisywał. Pojęcia z tej pierwszej grupy dotyczą ogólnej krytyki, jaką zaprezentował Nietzsche, i zostały wyłożone poniżej. Pojęcia wchodzące w obręb drugiej grupy stanowią jądro Nietzscheańskiej filozofii i ułożone je w mapę myśli.

Byt (i ontologia z nim związana)

Byt, rozumiany w filozofii jako podstawowe pojęcie ontologii i metafizyki, nie występuje w tekstach Nietzschego. Nietzsche – odrzucając metafizykę i większość rozważań ontologicznych – wychodzi z założenia, że wszechstronne poznanie i zrozumienie rzeczywistości wykracza poza możliwości poznawcze człowieka. Koreluje to z głoszonym przez niego emotywizmememotywizm (moralny)emotywizmem i głęboką niewiarą w to, że rozum ludzki jest w stanie zamknąć całą rzeczywistość w prostych pojęciach. Ponadto, filozof widzi w rozważaniach natury metafizycznej skłonność do uciekania od kwestii życiowo ważnych. Metafizyka leży u podstawy wszelkiej religii, co dodatkowo ukazuje jej szkodliwość.

Friedrich Nietzsche Tako rzecze Zaratustra. Książka dla wszystkich i dla nikogo

Pozostańcie wierni ziemi, bracia moi, wierni potęgą waszej cnoty! Wasza miłość darząca i wasze poznanie niechaj służą ziemskiej treści! Tako proszę i zaklinam was.
Nie dozwalajcież jej odlatywać od ziemi i skrzydłami o ściany wieczności łopotać! Och, bywało zawsze tyle cnót w locie zbłąkanych!
Wiedźcież zbłąkaną cnotę na ziemię, jako ja to czynię, wiedźcież ją nawrotem ku ciału i ziemi: aby ziemi właściwą treść nadała, treść ludzką!
Stokrotnie zbłąkiwały się w polotach i chybiały zarówno duch, jak i cnota. Och, w ciele naszym tkwią wciąż jeszcze wszystkie te urojenia i złudy: ciałem i wolą stały się tu one.
Stokrotnie doświadczały się i błądziły zarówno duch, jak i cnota. O tak, próbą człowiek był. Och, ileż niewiedzy i błędu naszym stało się ciałem!
Nie tylko rozum tysiącleci, lecz i ich szaleństwo wybucha oto w nas. Niebezpiecznie jest być spadkobiercą.

C1 Źródło: Friedrich Nietzsche, Tako rzecze Zaratustra. Książka dla wszystkich i dla nikogo, tłum. W. Berent, Poznań 2000, s. 67.

Człowiek

Podejście, jakie wyrażał Nietzsche względem istoty ludzkiej, było podejściem ambiwalentnym. Z jednej strony każdorazowo dopuszczał się krytyki, że człowiek nie osiągnął żadnego wyższego celu, a cała tworzona przez niego kultura jest miałka i godna pożałowania. Z drugiej strony, wyczuwalna jest u niego nadzieja, jaką wiązał z człowiekiem, czy dokładniej – z wybitnymi i twórczymi jednostkami rasy ludzkiej. Do nich bowiem adresował swą filozofię, w której znajduje się wręcz ewolucyjny rys.

Friedrich Nietzsche Tako rzecze Zaratustra. Książka dla wszystkich i dla nikogo

Człowiek jest czemś, co pokonanem być powinno. Cóżeście uczynili, aby go pokonać?
Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecież być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia powrócić, niźli człowieka pokonać?
[…]
Przebyliście drogę od robaka do człowieka, i wiele jest w was jeszcze z robaka. Byliście niegdyś małpami i dziś jest jeszcze człowiek bardziej małpą, niźli jakakolwiek małpa.

C2 Źródło: Friedrich Nietzsche, Tako rzecze Zaratustra. Książka dla wszystkich i dla nikogo, tłum. W. Berent, Poznań 2000, s. 9–10.

Prawda

Nietzsche, jako relatywista, który nakazuje swym czytelnikom samodzielnie nazywać i dobierać własne wartości, uznaje, że prawda jest nie tylko czymś względnym, lecz także ulotnym, trudnym do odkrycia. Podkreśla to dodatkowo jego sprzeciw wobec powszechnie panującej nauki moralnej, jak wyśmiewanie osiągnięć naszej cywilizacji.

Friedrich Nietzsche Zmierzch bożyszcz. Czyli jak filozofuje się młotem

„Wszelka prawda jest prosta” – Nie jestże to złożonem kłamstwem?

C7 Źródło: Friedrich Nietzsche, Zmierzch bożyszcz. Czyli jak filozofuje się młotem, tłum. S. Wyrzykowski, Warszawa 1905, s. 5.

Stawanie się

RuLm1i8daNbNS1
Po Heraklicie z Efezu zachowały się przekazywane ustnie aforyzmy, których poetyckość i wielość interpretacyjna musiała się podobać Nietzschemu. Droga w górę i w dół jest jedna i ta sama, Nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki, Ogień wymienia się na wszystko i we wszystko się zmienia. Obowiązują dotąd dwie interpretacje postawy greckiego filozofa. Pierwsza, że był „filozofem ciemnym”, a więc celowo wyrażającym się mętnie. Druga, że był „filozofem płaczącym”, gdyż ubolewał nad ludzką głupotą. Nie ulega wątpliwości, że obie musiały bardzo do Nietzschego trafiać.
Źródło: Afshin Darian, Wikimedia Commons, licencja: CC BY 2.0.

Wrogość względem metafizyki (zwłaszcza tej, która objawia się w religii) nie oznacza bynajmniej, że u Nietzschego nie występuje żaden namysł metafizyczny. Filozof, odżegnując się od całej metafizyki, jaka pojawiała się w dziejach cywilizacji, solidaryzuje się z poglądami Heraklita. Przynajmniej do takiego wniosku można dojść, gdy zestawia się twierdzenia obu filozofów. Podobnie jak myśliciel z Efezu, również Nietzsche artykułuje założenie o nieustannej zmienności rzeczywistości. Jedyną niezmienną właściwością świata jest to, że stale się on zmienia, a wszelka prawda na jego temat jest ulotna i nieuchwytna. Skrótowo rzecz ujmując: Nietzsche podziela myśl Heraklita, że świat nie tyle istnieje, co wciąż się staje.

Podobnemu procesowi stawania się powinien ulegać również człowiek. Zadaniem, jakie wyznacza mu Nietzsche, jest dążenie do nieosiągalnej doskonałości, którą miałby urzeczywistniać ideał nadczłowieka.

Friedrich Nietzsche Tako rzecze Zaratustra. Książka dla wszystkich i dla nikogo

Człowiek jest liną rozpiętą między zwierzęciem i nadczłowiekiem, — liną nad przepaścią.
Niebezpieczne to przejście, niebezpieczne podróże: niebezpieczne wstecz poglądanie, trwożne chwianie i zatrzymywanie się.
[…]
Patrzcie, jam jest zwiastunem błyskawicy, jam jest ciężką kroplą z chmury: ta błyskawica zwie się nadczłowiekiem.

C9 Źródło: Friedrich Nietzsche, Tako rzecze Zaratustra. Książka dla wszystkich i dla nikogo, tłum. W. Berent, Poznań 2000, s. 11–13.

Życie

Zdaniem Nietzschego jedynym życiem, jakie posiada człowiek, jest życie zwane przez chrześcijaństwo „doczesnym”. Filozof uznaje za mit wszelkie przekonania na temat „życia po śmierci”, czy towarzyszące mu nagrody za posłuszeństwo Bogu. „Zabobony” tego rodzaju stworzone zostały celowo, aby Kościół mógł niewolić ludzi intelektualnie miałkich, potrzebujących gotowych odpowiedzi i żyjących w strachu. W myśl Nietzscheańskiej krytyki chrześcijaństwo jest religią „wrogą życiu”, a w odpowiedzi na jej dogmaty filozof stawia główne hasła swojej filozofii: zasady amor fati, woli mocy, przewartościowania wszystkich wartości.

Friedrich Nietzsche Antychryst

Życie samo uważam za popęd do wzrostu, trwałości, gromadzenia sił, do mocy: gdzie brak woli mocy, tam jest upadek. Twierdzeniem mem jest, że wszystkim najwyższym wartościom ludzkości brak tej woli, że wartości upadkowe, wartości nihilistyczne panują pod najświętszemi imionami.

C11 Źródło: Friedrich Nietzsche, Antychryst, tłum. L. Staff, Warszawa 1907, s. 9.

Słownik

dziedziny filozoficzne
dziedziny filozoficzne

poszczególne domeny filozofii, składające się na filozofię ogólnie rozumianą; historycznie pierwszy podział dyscyplin filozoficznych przedstawił Arystoteles, choć już w jego czasach znany był też inny, zaproponowany przez szkoły hellenistyczne (stoików, epikurejczyków i sceptyków), dzielący filozofię na: etykę, logikę i fizykę; obecnie mówi się o sześciu klasycznych dyscyplinach filozoficznych, a więc tych dziedzinach wiedzy, które nie stały się niezależnymi naukami (są to: etyka, estetyka, epistemologia, aksjologia, antropologia filozoficzna, metafizyka/ ontologia); oprócz nich uprawiane są filozofie dedykowane poszczególnym naukom szczegółowym (np. filozofia prawa, filozofia historii itp.) oraz konkretne dziedziny filozoficzne, dedykowane różnym naukom (np. etyka lekarska, moralność medycyny itp.)

emotywizm (moralny)
emotywizm (moralny)

(łac. emotus – poruszony) pogląd moralny, w myśl którego pierwszą przyczyną ludzkich działań są emocje i namiętności. Na ich podstawie człowiek tworzy normy moralne, którymi kieruje się w życiu

immoralizm
immoralizm

(fr. immoral – niemoralny) stanowisko filozoficzne, które podważa sensowność i przydatność wszelkich koncepcji etycznych, uznając je albo za niewystarczające (np. nieobejmujące wszystkich możliwych sytuacji praktycznych), albo nieuzasadnione (np. oparte na fałszywych przesłankach); w swej umiarkowanej formie immoralizm może prowadzić do tworzenia elitarnych koncepcji etycznych (dotyczących tylko niektórych ludzi lub sytuacji), w skrajnej zaś – do amoralizmu, a więc przekonania o nieistnieniu jakichkolwiek obowiązujących norm moralnych