Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

O miłości

RxU5XiVx00Z6G
Octavio Paz
Źródło: Arturo Espinosa, dostępny w internecie: Flickr, licencja: CC BY 2.0.
RPSkvfBi64TL0
Nagranie dźwiękowe Octavio Paz Podwójny płomień. Miłość i erotyzm.
Octavio Paz Podwójny płomień. Miłość i erotyzm
  1. Nakreśliwszy granice – zmienne, a niekiedy rozmyte – między miłością a innymi uczuciami, można postąpić krok dalej i wyodrębnić zasadnicze składniki miłości. Nazywam je zasadniczymi, bo od początku są wciąż takie same: przetrwały osiem wieków historii. Równocześnie zaś stosunki między nimi zmieniają się bez przerwy i tworzą wciąż nowe kombinacje niczym cząsteczki we współczesnej fizyce. Tej ciągłej zmianie wzajemnych wpływów zawdzięczamy rozmaitość form miłosnej namiętności.

  2. Pierwszym charakterystycznym atrybutematrybutatrybutem miłości jest jej wyłączność. Miłość jest czymś osobistym, a ściślej mówiąc – czymś międzyosobowym. Kochamy wyłącznie jedną osobę i oczekujemy od niej podobnego i równie wyłącznego uczucia. Wyłączność wymaga wzajemności, zgody partnera, jego przyzwolenia. Tak więc miłość wyłączna doprowadza nas do odkrycia innego zasadniczego składnika: wolności.

  3. W wypadku miłości jedynej wyłączność jest warunkiem absolutnym, bo bez niej nie ma miłości. Ale nie tylko bez niej: niezbędne jest również większe lub mniejsze współdziałanie innych czynników. Pragnienie wyłączności może być zwykłą żądzą posiadania. Tę właśnie namiętność z tak wielką wnikliwością analizował Marcel Proust. Istotą prawdziwej miłości jest przekształcenie żądzy posiadania w oddanie. Dlatego też miłość wymaga wzajemności, burząc w ten sposób stary układ między władzą a podporządkowaniem się. Miłość jedyna jest fundamentem dla innych czynników, a równocześnie jest osią, wokół której one wszystkie krążą. Wymóg wyłączności jest wielką tajemnicą. Dlaczego kochamy tę właśnie osobę, a nie jakąś inną? Nikomu nie udało się wyjaśnić tej zagadki, chyba że poprzez mit o androginachandroginandroginach. Miłość wyłączna jest jednym z aspektów innej wielkiej tajemnicy: misterium ludzkiej osoby.

  4. Drugi element jest uwikłany w walkę: przeszkoda i jej przezwyciężenie. Nie na próżno miłość porównywano z wojną. Dialektyka przeszkody i pragnienia pojawia się we wszystkich przypadkach miłości i zawsze przybiera formę walki. Od czasów damy trubadurów – uosobienia dystansu geograficznego, społecznego lub duchowego – miłość była i jest ustawicznym i równoczesnym zakazem i jego naruszeniem, przeszkodą i jej przekroczeniem. Wszystkie pary zakochanych, zarówno w wierszach i powieściach, jak i w teatrze i kinie, stają przed takim czy innym zakazem, co często kończy się tragicznie. Dawniej przeszkoda była przede wszystkim natury społecznej. Na Zachodzie miłość zrodziła się na feudalnych dworach w społeczeństwie zdecydowanie hierarchicznym. Wywrotowa siła miłosnej namiętności objawia się w „miłości dwornej”, która jest podwójnym naruszeniem feudalnego kodeksufeudalny kodeksfeudalnego kodeksu: dama obowiązkowo jest mężatką, a jej kochanek trubadurtrubadurtrubadur w hierarchii społecznej musi zajmować pozycję niższą.

  5. Przeszkoda i jej przezwyciężenie są ściśle związane z innym, również podwójnym czynnikiem: z władzą i z poddaniem się. Jak już mówiłem, na początku archetypem związku miłosnego był układ feudalny: stosunek, jaki łączył wasala z seniorem, stanowił model miłości dwornej. Niemniej przeniesienie rzeczywistego układu władzy do sfery miłości – do dziedziny uprzywilejowanej przez wyobraźnię – było czymś więcej niż tylko zwykłym przełożeniem albo skopiowaniem. Wasala łączył z seniorem obowiązek, który zaczynał się w momencie narodzin, a jego symboliczną manifestacją był hołd lenny. Relacja suwerenności i poddaństwa była dwustronna i naturalna, to znaczy nie była przedmiotem osobnej i dobrowolnej umowy, tylko konsekwencją podwójnej fatalności: urodzenia i prawa ziemi, na której ktoś się urodził. Związek miłosny opiera się natomiast na fikcji: na kodeksie dworności. Naśladując układ między seniorem a wasalem, zakochany zastępuje przyrodzone prawo krwi i ziemi swoim wolnym wyborem: sam wyszukuje sobie damę, po czym dobrowolnie oddaje się na jej służbę. Kodeks miłości dwornej zawiera w sobie jeszcze jedno wykroczenie wobec feudalnej moralności: dama z wysokiego rodu świadomie zapomina o swej wysokiej pozycji i rezygnuje z suwerennej władzy. Podstawą stosunku feudalnego jest przyrodzone i wzajemne zobowiązanie seniora i wasala; miłość opiera się na dążeniu do wzajemności ofiarowanej dobrowolnie.

  6. Władza i poddanie się, podobnie jak przeszkoda i jej przezwyciężenie, w rzeczywistości są nie tyle poszczególnymi elementami, ile wariantami pewnej szerszej i ogarniającej je sprzeczności: sprzeczności między przeznaczeniem a wolnością. Miłość jest mimowolnym przyciąganiem mającym swe źródło w jakiejś osobie i jest dobrowolną zgodą na to przyciąganie. Najstarszą formą, w jakiej przejawia się ta sprzeczność, jest wiara w napoje miłosne i w zauroczenia. Na Zachodzie najlepszym przykładem jest historia Tristana i Izoldy – archetyparchetyparchetyp, który będzie się nieustannie powtarzał w całej zachodniej sztuce i poezji. Według tej tradycji miłość jest oczarowaniem, a magnetyczna siła, która przyciąga kochanków, jest konsekwencją rzuconego uroku. Miłość jest magicznym węzłem, który w dosłownym znaczeniu wiąże wolną wolę kochanków. Renesans i barok zastąpiły średniowieczny napój miłosny teorią dusz i namiętności. Mimo swej różnorodności wszystkie one pojmują miłość jako fatalne przyciąganie – w każdym przypadku jest dobrowolnie akceptowane i nie tylko: jest gorąco upragnione i wytęsknione. Przeznaczenie objawia się wyłącznie przy współdziałaniu naszej woli i za jej pośrednictwem. Związek między wolnością a przeznaczeniem – wielkie misterium tragedii greckich i hiszpańskich autos sacramentalesautos sacramentalesautos sacramentales – jest osią, wokół której krążą wszyscy kochankowie w historii. Zakochując się, wybieramy swoje fatumfatumfatum. Miłość – czy to będzie miłość do Boga, czy też do Izoldy – jest tajemnicą, w której wolność splata się z przeznaczeniem. Ale paradoks wolności również rozkwita na podglebiu psychicznym zatrutą gęstwą niewierności, zdrad, rozstań, zapomnienia i zazdrości. Tajemnica miłosnej wolności i jej na przemian radosne i zatrute kwiecie były głównym tematem dla naszych poetów i artystów. A także i dla naszego życia: rzeczywistego i urojonego, przeżywanego na jawie i w wyobraźni.

  7. Piąta charakterystyczna cecha naszego wyobrażenia miłości polega – tak jak i pozostałe – na nierozerwalnym związku dwóch przeciwieństw: ciała i duszy. Od czasów Platona nasza tradycja sławiła duszę i pogardzała ciałem. W opozycji do niej miłość od samego początku doceniała ciało. Bez fizycznego, cielesnego przyciągania miłość nie istnieje. Nasza epoka neguje duszę i świadomość ludzką sprowadza do zwykłego odbicia cielesnych funkcji. W ten sposób podminowała samą istotę pojęcia osoby, które jest podwójnym dziedzictwem chrześcijaństwa i greckiej filozofii. Pojęcie duszy konstytuuje osobę, a bez osoby miłość cofa się do czystego erotyzmu.

  8. Łacińskie słowo persona – osoba – jest pochodzenia etruskiego i w Rzymie oznaczało maskę aktora teatralnego. Co jest za tą maską? Czym jest to, co ożywia postać? Jest to świadomość ludzka, dusza albo duch. Osoba jest bytem złożonym z duszy i z ciała. Tu pojawia się jeszcze jeden wielki paradoks miłości, być może najbardziej podstawowy i stanowiący jej tragiczną istotę: kochamy śmiertelne, poddane czasowi i jego przypadłościom ciało, a zarazem kochamy nieśmiertelną duszę. Miłość zakochanego obejmuje ciało i duszę. Można by nawet powiedzieć, że gdyby nie było przyciągania przez ciało, zakochany nie potrafiłby kochać ożywiającej to ciało duszy. Dla zakochanego upragnione ciało jest duszą, dlatego mówi do niego językiem, który jest poza tym, co uznajemy za język, ale który można doskonale zrozumieć nie umysłem, tylko ciałem i skórą. A z kolei dusza staje się materialna i możemy jej dotknąć, i jej tchnienie orzeźwia nasze powieki lub rozgrzewa kark. Wszyscy zakochani odczuwali to przejście cielesności w duchowość i odwrotnie. Zakochany kocha ciało, jak gdyby było duszą, a duszę, jak gdyby była ciałem. Miłość miesza ziemię z niebem, a więc dokonuje ogromnego przewrotu. Kiedy ktoś mówi: „zawsze będę cię kochał”, nadaje przemijającemu i zmiennemu stworzeniu dwa boskie atrybuty: nieśmiertelność i niezmienność. Sprzeczność jest naprawdę tragiczna: ciało ulega rozkładowi, nasze dni są policzone, a jednak kochamy. I kochamy ciałem i duszą – całym sobą.

1 Źródło: Octavio Paz, Podwójny płomień. Miłość i erotyzm, Kraków 1996, s. 121–136.

Słownik

androgin
androgin

(gr. andrós – mężczyzna + gyné – kobieta) istota łącząca w sobie cechy męskie i żeńskie; w filozofii: człowiek idealny, pełny archetyp (gr. arche – początek, typos – typ)

archetyp
archetyp

(gr. arche – początek, typos – typ) 1. pierwowzór, prototyp jakiejś postaci, zdarzenia, motywu, symbolu lub schematu; 2. w psychoanalitycznej teorii C. G. Junga: wspólny wszystkim ludziom, dziedziczny wzorzec reagowania i postrzegania świata

atrybut
atrybut

(łac. attributum) 1. określony przedmiot o charakterze symbolicznym, ściśle związany z życiem, lub działalnością przedstawianej postaci dodawany jako znak rozpoznawczy bohatera, bóstwa lub też postaci świętego; 2. zewnętrzna cecha danej rzeczy lub osoby wyróżniająca ją spośród innych, istotna cecha, właściwość

autos sacramentales
autos sacramentales

jednoaktowe utwory o tematyce alegoryczno‑religijnej i mitologicznej, tworzone w Hiszpanii w XVI i XVII w.

fatum
fatum

(łac.) tajemnicza siła wyznaczająca z góry bieg wydarzeń, los, przeznaczenie, nieubłagana konieczność

feudalny kodeks
feudalny kodeks

(łac. feudalis) zasady obowiązujące w systemie społeczno‑gospodarczym w średniowiecznej Europie, w którym istniała zależność wasali od seniorów i chłopów od feudałów. Wasal to osoba, która złożyła przysięgę wierności feudałowi i zobowiązała się do służby wojskowej u niego w zamian za ziemię i opiekę, a senior to feudał sprawujący opiekę nad uzależnionym od niego wasalem

trubadur
trubadur

(fr. troubadour) średniowieczny poeta i śpiewak wędrujący po dworach południowej Francji