Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Konwencje główne

RfGAXWAOij0Z3
Kadr z filmu Ojciec chrzestny III
Źródło: Père Ubu, Flickr, licencja: CC BY-NC 2.0.

Większość z nas ceni sobie oryginalność. Musimy jednak przyznać, że nasze wybory dotyczące ubioru, muzyki, książek czy programów telewizyjnych prawie nigdy nie są naprawdę wyjątkowe: rzadko szyjemy ubranie u krawca, słuchamy muzyki, której nikt nie nagrał na płytę, czytamy niewydane książki w maszynopisach. Mimo deklaracji wybieramy więc z reguły to, co typowe. Tak powstaje paradoks, który polega na tym, że wybory zamierzone jako oryginalne sumują się w milionową publiczność kinowych czy muzycznych przebojów.

kinie głównego nurtukino głównego nurtukinie głównego nurtu gatunki filmowe umożliwiają widzom rozwiązanie tego paradoksu. Żadne dwa filmy nie są identyczne, ale jednocześnie wiele filmów jest do siebie podobnych; opowiadają podobne historie z podobnymi bohaterami, różniąc się często tylko w szczegółach. Gatunki są więc systemem konwencjikonwencjakonwencji, które umożliwiają porozumienie twórców z widzami. Oglądając film, zestawiamy go najpierw nie z rzeczywistością, ale z innymi filmami, które znamy. Jeśli na ekranie widzimy wampira, to ani nie uciekamy z kina, ani nie wzruszamy wzgardliwie ramionami, bo przecież wampiry nie istnieją. Czerpiemy natomiast przyjemność z własnego strachu, bo rozumiemy konwencję, którą rządzi się horror. Podobnie jeśli nagle postacie na ekranie zaczną tańczyć i śpiewać, to nie będziemy dziwić się ich zachowaniu, bo zorientujemy się, że oglądamy musical. Widz, który odrzucałby wszystko, co nie zgadza się z jego potocznym doświadczeniem codzienności, nie tylko dałby dowód małego obycia kinowego, ale w ostateczności nie miałby zapewne czego oglądać (może z wyjątkiem samodzielnie nakręconych filmów z wakacji).

Gatunkowy system konwencji niejednokrotnie okazuje się w praktyce dość chaotyczny, a przynajmniej płynny. Nie ma jednolitych kryteriów, które pozwoliłyby odróżnić od siebie gatunki, w dodatku często mieszają się one ze sobą, a nawet zdarzają się etykietki gatunkowe, które nie mają większego sensu. Niektóre gatunki wyróżnia ich temat. Przykładowo: filmy o przestępcach mafijnych tworzą gatunek filmu gangsterskiego. Ale już inny temat – miłość – tworzy przynajmniej dwa gatunki, w zależności od przebiegu fabuły: komedie romantyczne mają zakończenie pomyślne, podczas gdy melodramaty kończą się nieszczęśliwie. Niektóre gatunki wyróżnia miejsce i czas akcji. Westerny dzieją się na Dzikim Zachodzie w drugiej połowie XIX w., a filmy fantastycznonaukowe z reguły rozgrywają się w przyszłości. Komedie natomiast mogą dziać się wszędzie i w dowolnej epoce, o komediowości filmu decyduje bowiem jego lekki i żartobliwy nastrój. Do tych podstawowych wyróżników gatunków filmowych trzeba dodać cechy drugorzędne, ale również ważne, w szczególności związane z ikonografiąikonografiaikonografią. Można tu również wspomnieć o horrorzethrillerze. Pierwszy z nich ma za zadanie wzbudzenie u widza grozy, ale działają tu najczęściej siły nadprzyrodzone, natomiast thriller spełnia tę samą funkcję, jednak na bazie realistycznych scen.

R18lUtfrvkfXT
westernach najczęściej pojawiają się obrazy otwartych prerii i rewolwery Colt, filmy fantastycznonaukowe epatują widzów futurystycznymi gadżetami, a filmy gangsterskie pełne są krwawej przemocy. Nawet gwiazdy filmowe mogą stanowić część ikonografii gatunkowej, gdy są kojarzone z konkretnym gatunkiem, co wcale nie jest takie rzadkie: Jim Carrey z komedią, Meg Ryan z komedią romantyczną, Fred Astairemusicalem.
Źródło: Pixabay, domena publiczna.

Ponieważ kryteria gatunkowe są niejednolite, gatunki filmowe łatwo łączą się ze sobą. Zdarzają się komedie fantastycznonaukowe (np. Kosmiczne jaja, 1987), melodramaty historyczne (np. Przeminęło z wiatrem, 1939), a także mieszanki wielu różnych gatunków, jak na przykład film Stevena Spielberga Poszukiwacze zaginionej Arki z 1981 r., będący jednocześnie filmem historycznym, fantastycznym, komedią, komedią romantyczną i filmem przygodowym. Takie połączenia stanowią próbę ożywienia gatunku, wprowadzają nowe elementy do ustalonego schematu, dzięki czemu filmy mogą zaskakiwać widzów i stale podsycać ich zainteresowanie.

Istnieją też nieprecyzyjne, „puste” określenia gatunkowe. Na przykład nazwa film obyczajowy tak naprawdę niewiele mówi, są po prostu wyrazem bezradności i niemożności przypisania danego utworu do konkretnego gatunku. W końcu każdy film przedstawia jakieś obyczaje, nawet jeśli są to obyczaje rycerzy Jedi, jak w cyklu Gwiezdnych wojen, albo obyczaje kowbojów, jak w westernach. Podobnie w każdym filmie istotną funkcję pełni psychologia postaci, bo motywuje ona przecież ich działania – jest tak i w Podwójnym życiu Weroniki (1991) Krzysztofa Kieślowskiego, i w Terminatorze II (1991) Jamesa Camerona. A jednak określenia te pojawiają się często w opisach filmów w prasie czy w rozmowach widzów. Dzięki nim wiemy z grubsza, że mimo wszystko nie będzie to film o kowbojach ani rycerzach Jedi.

bg‑gray1

Do czego potrzebne są gatunki?

Z punktu widzenia przemysłu filmowego gatunki filmowe mają uzasadnienie przede wszystkim ekonomiczne. Po pierwsze, umożliwiają przewidywanie zysków. W kinie hollywoodzkim epoki klasycznej (1917–1960) wielkie studia, planując produkcję na dany rok, uwzględniały odpowiednią liczbę westernów, musicali, komedii itd. Nie liczono wtedy na pojedyncze szlagiery, a raczej na mniej liczną, ale stałą publiczność systematycznie odwiedzającą kina.

RdnJY1ZnoVDAb
W drugiej połowie XX w. sytuacja się zmieniła: kino głównego nurtu opiera się teraz na wielkich przebojach. Ich sukces skłania do naśladownictwa i w ten sposób powstają kolejne filmy podobne do pierwowzoru, tworząc rozpoznawalny, ale stale ewoluujący gatunek.
Źródło: Pixabay, domena publiczna.

Przykładowo: film Wejście smoka (1973) z Bruce’em Lee spotkał się z sukcesem komercyjnym i dał początek licznym naśladownictwom, popularyzując gatunek wschodnich sztuk walki. Podobnie film Szczęki (1975) w reżyserii Stevena Spielberga zaowocował nie tylko kilkoma bezpośrednimi sequelamisequelsequelami, ale i liczną grupą filmów o zwierzętach ludojadach.

Gatunki służą więc wytwórniom za drogowskazy pozwalające przewidywać możliwe obszary zysków. Umożliwiają także ograniczenie kosztów produkcji. Miało to znaczenie zwłaszcza w epoce kina klasycznego, gdy wytwórnie wykorzystywały dekoracje zbudowane specjalnie na potrzeby danego gatunku, np. miasteczko na Dzikim Zachodzie, angielską wioskę czy nowojorską ulicę. Znano też odpowiednie lokalizacje do zdjęć plenerowych, nie trzeba było ich więc za każdym razem pracowicie wyszukiwać. Podobnie w magazynach gotowe były zapasy kostiumów i rekwizytów. W rezultacie kino gatunkowe charakteryzowało się jednolitą, łatwo rozpoznawalną ikonografią. Współcześnie okoliczność ta nie ma tak wielkiego znaczenia, bo filmy realizowane są raczej jako indywidualne projekty, nie jako część taśmowej produkcji. Nadal jednak doświadczenie zdobyte podczas produkcji jakiegoś tytułu przydaje się przy tworzeniu innych filmów należących do tego samego gatunku. Przykładowo, twórcom Parku Jurajskiego (1993) Stevena Spielberga łatwiej było zrealizować kolejne filmy z tego cyklu, bo zdobyli doświadczenie w zakresie efektów specjalnych.

Czasem mamy ochotę na komedię, czasem na horror, ale zdarza się też, że niektórych gatunków nie lubimy w cale, a więc z zasady ich unikamy. Gatunek filmu możemy rozpoznać już po tytule i stylistyce reklamujących go plakatów czy reklam wyświetlanych w telewizji albo w kinie. Mój chłopak się żeni, Sposób na blondynkę, Kiedy Harry poznał Sally – tytuły te bez wątpliwości pozwalają stwierdzić, że mamy do czynienia z komediami romantycznymi. Z kolei Ojciec chrzestny, Chłopcy z ferajny, Gangster numer 1 to oczywiście filmy gangsterskie. Na reklamujących je plakatach zobaczymy zapewne atrybuty tego gatunku, czyli broń i miejskie krajobrazy, tak jak plakaty filmów fantastycznonaukowych będą eksponować futurystyczne kostiumy i urządzenia albo widoki kosmosu.

Aby ostatecznie ułatwić widzowi orientację, wszelkie opisy filmów – w recenzjach prasowych, programach kin, programach telewizyjnych, ulotkach reklamowych – zawierają klasyfikację gatunkową. Dla recenzentów przypisanie tytułu do odpowiedniego gatunku bywa sprawą kluczową, bo stanowi najłatwiejszy sposób porozumienia z widzami. Zdarza się też, że niektórzy recenzenci (albo i widzowie) z założenia oceniają gatunki filmowe nisko, przypisując im schematyczność i naiwność. Piszą wtedy, że „to tylko film fantastycznonaukowy” albo „po prostu jeszcze jeden horror”. Trudno zgodzić się z takim potraktowaniem kina gatunkowego. W końcu nikt nie dyskwalifikuje wiersza z góry tylko dlatego, że jest sonetem, a utworu muzycznego – bo jest symfonią. Niewątpliwie wiele tych filmów jest tandetnych, podobnie jak wiele jest grafomańskich sonetów. Do kina gatunkowego należą jednak także niekwestionowane arcydzieła, np. Towarzysze broni (1937) Jeana Renoira to film wojenny, Łowca androidów (1982) Ridleya Scotta – fantastycznonaukowy, a Dzika banda (1969) Sama Peckinpahawestern. Gatunki powinny więc służyć jako kategoria opisowa, a nie wartościująca.

bg‑gray1

Słownik

kino głównego nurtu
kino głównego nurtu

obejmuje obliczone na zysk filmy fabularne, często wysokobudżetowe i szeroko promowane w mediach, stanowiące repertuar większości kin; poza tym nurtem realizowane są np. artystyczne filmy niezależne, kino awangardowe, amatorskie bądź eksperymentalne

konwencja
konwencja

(łac. conventio – zebranie, zgromadzenie) w szerokim znaczeniu zespół przyjętych norm postępowania, myślenia itp.; umowność, maniera cechująca utwór artystyczny lub twórczość

sequel
sequel

(z ang. kontynuacja, ciąg dalszy) – kontynuacja filmu lub książki, przedstawiająca dalsze losy bohaterów. Sequele zazwyczaj powstają w celach komercyjnych na fali popularności pierwszej części lub też tworzą z góry zaplanowaną serię

ikonografia