Przeczytaj
O autorze: Julian Tuwim
Julian Tuwim urodził się w 1894 roku w Łodzi, w zasymilowanejzasymilowanej rodzinie żydowskiej. Jego ojciec Izydor był urzędnikiem w Banku Handlowym, matka Juliana Adela z Krakowskich pochodziła z rodziny łódzkich drukarzy. To małżeństwo, być może ze względu na dużą różnicę wieku – 16 lat, nie było dobrane, ale żyło dosyć zgodnie, wychowując Juliana i jego siostrę Irenę w atmosferze swobody, zamiłowania do polskiej literatury i języków obcych.
W latach 1904‑1914 Julian uczęszczał do łódzkiego gimnazjum realnego, państwowej szkoły, gdzie wyjątkowo sumiennie realizowano program rusyfikacji. W 1905 roku był świadkiem walk rewolucyjnych, które obserwował z okna mieszkania swojego wuja. Do strajków i manifestacji przyłączyli się wówczas także uczniowie łódzkich gimnazjów, jednak młody Tuwim na prośbę matki nie angażował się w wydarzenia. Kiedy w mieście zaczęły narastać nastroje antyżydowskie, Tuwimowie wyjechali na jakiś czas szukać spokoju w niemieckim Wrocławiu.
Debiut
Pierwszy wydrukowany wiersz Tuwima, Prośba, ukazał się pod koniec 1912 roku w „Kurierze Warszawskim”. Był sygnowany inicjałami Stefanii Marchwiówny - dziewczyny, w której młody poeta był zakochany i która w 1919 roku została jego żoną. W latach 1916‑1919 Tuwim współpracował z pismem studenckim „Pro Arte et Studio”. W marcu 1918 roku w tym właśnie piśmie ukazał się wiersz Wiosna, który wywołał prawdziwy skandal w środowisku literackim. Utwór ten porównywał początek wiosny do wybuchu żądzy i rozpusty. Jego autora oskarżono wręcz o sianie zgorszenia wśród czytelników i pornografię. W tym samym roku wyszedł pierwszy tomik poetycki Tuwima, Czyhanie na Boga. Zbiór ten wniósł do poezji polskiej tematykę powszednią, jakże różną od młodopolskiej melancholiimelancholii: optymizm, witalizm i dynamikę, oraz charakterystyczne dla zafascynowanego słowem poety poszukiwania słowotwórcze.
Czas kawiarni Pod Picadorem i Skamandra
Pod koniec 1918 roku, razem z poetami Antonim Słonimskim, Tadeuszem Raabe i Leszkiem Serafinowiczem (późniejszym Janem Lechoniem), Tuwim założył kabaret związany z kawiarnią literacką Pod Picadorem. Przez następne lata na jego scenie twórcy recytowali swoje wiersze, nierzadko ostro krytykując pokolenie Młodej Polski. Bardzo szybko nowa poezja codzienności i ulicy zyskała ogromną popularność, a jej autorzy – niebanalną sławę. Być może dlatego, że lubili prowokować, nie liczyli się z nikim i niczym. Ze wspólnych pasji mimowolnie powstał program poetycki, a grupa wyznających go autorów nazwała się SkamandremSkamandrem. W latach 1920‑1928 poeci wydawali też miesięcznik pod tym samym tytułem. Tuwim był sławny i podziwiany, nie licząc drobnych ataków jego zaciekłych wrogów, zazwyczaj wyzywających go od Żydów i obrazoburców. Wśród przyjaciół doczekał się przydomka o wiele ważniejszego – „książę poetów”. Dużo pracował. Pisał wiersze i parodie, współpracował z kabaretami, m.in. ze słynnym Qui Pro Quo. Studia przeszkadzały mu w pracy twórczej, więc bez żalu je porzucił. W połowie lat 20. Tuwim zaangażował się we współpracę ze sprzyjającymi Józefowi Piłsudskiemu pismami: „Wiadomościami Literackimi” i „Cyrulikiem Warszawskim”. Publikował na ich łamach wiersze będące pochwałą Marszałka, niektóre zupełnie niezrozumiałe w swoim serwilizmieserwilizmie. Powoli z obrazoburczych i kpiących skamandryci stawali się poetami oficjalnymi, byli blisko wydarzeń, których nie wahali się komentować.
Ataki polityczne i nadchodząca druga wojna
Tym razem endecjaendecja zaczęła krytykować Tuwima i obrzucać go niewybrednymi antysemickimiantysemickimi epitetamiepitetami. Nieraz słyszał, że nie ma prawa zabierać głosu w sprawach Polski. Zresztą i on nie pozostawał krytykom dłużny. Jego poezja zmieniała się, dojrzewała. Pochodzący z 1929 roku tomik Rzecz czarnoleska już samym tytułem nawiązywał do tradycji literackiej. Rzecz czarnoleska była dla Tuwima symbolem klasycznie przejrzystej poezji, pełnej harmonii, ładu i stoickiego spokoju. Ale i on sam potrafił stworzyć nowy ład dla swojej liryki i wypracować własny warsztat.
Na początku lat 30. Tuwim związał się z połączonymi scenami teatralnymi kabaretu Banda i Teatru Polskiego. Był kimś w rodzaju kierownika literackiego – wybierał i przystosowywał teksty nadające się do wystawienia na scenie. Wiodło mu się jednak coraz gorzej, kabarety przestawały być popularne, ponieważ pogarszały się nastroje polityczne w Europie – nadciągało widmo wojny. Tuwim jednak pracował, szukał nowych inspiracji, napisał scenariusz filmowy, prowadził audycje w radiu, tłumaczył rosyjską poezję, m.in. swojego ulubionego Aleksandra Puszkina. Nadal współpracował z czasopismami satyrycznymi, m.in. ze „Szpilkami”. W 1935 roku znów zabrał głos w sprawach państwa, publikując cykl wierszy O państwie. Rozczarowany szarą rzeczywistością, w której zamiast wolności i tolerancji królowały cenzura, antysemityzm i chamstwo, w gorzkich słowach krytykował nieudolne, autorytarne rządy i chore społeczeństwo. Podobną wymowę miał powstały w 1936 roku Bal w Operze, poemat satyryczny, który nie mógł się już jednak ukazać w oficjalnym obiegu. W utworze tym Tuwim godzi w sanacyjnąsanacyjną elitę władzy, uczestników tytułowego balu. O obawach przed tym, w jakim kierunku zmierza państwo, świadczą końcowe sceny poematu, przedstawiające katastroficzną wizję zagłady świata. Nasycony wulgaryzmami, elementami parodii i groteski utwór został skonfiskowany przez cenzurę i w całości drukiem ukazał się dopiero po wojnie. Nic dziwnego, że ataki na Tuwima nie ustawały. W poecie narastało poczucie wyobcowania, bał się poruszać sam po mieście, miewał stany lękowe.
Twórczość dla najmłodszych
Tuwim próbował uciekać od swoich problemów psychicznych, pisząc wiersze dla dzieci. Okazało się, że jest w tym niezrównany. Jego utwory do dziś są uwielbiane przez najmłodszych i pewnie jeszcze długo będą to najpopularniejsze wiersze dla dzieci. Ptasie radio czy Lokomotywa to prawdziwe arcydzieła onomatopeiczneonomatopeiczne polskiej poezji dziecięcej. Gdy tylko wybuchła wojna, Tuwimowie opuścili Polskę. Trafili do Bukaresztu, a stąd do Paryża, gdzie byli już inni skamandryci, m.in. Antoni Słonimski, Kazimierz Wierzyński i Jan Lechoń.
Kwiaty polskie
Następnie przez Portugalię poeta dostał się na statek płynący do Brazylii. Tam zaczął pisać poemat Kwiaty polskie. Utwór ten miał być próbą odnowienia epiki poetyckiej w stylu romantycznym, a konstrukcją nawiązywał do poematu dygresyjnegopoematu dygresyjnego. Jest to świadectwo tęsknoty, jaką odczuwał Tuwim po opuszczeniu kraju, a zarazem apoteozaapoteoza utraconej ojczyzny. W licznych i bogatych dygresjachdygresjach poeta zawarł osobiste wspomnienia oraz wypowiedzi odnoszące się do polskiej poezji i sytuacji politycznej Polski.
Tęsknota za krajem
W maju 1941 roku poeta znalazł się w USA, gdzie stopniowo zrywał kontakty z dawnymi przyjaciółmi, zbliżając się jednocześnie do środowisk sympatyzujących z komunizmem. Współpracował z wydawanym w Londynie miesięcznikiem „Nowa Polska” i z polonijną prasą lewicową. W 1942 roku zapisał się do Międzynarodowego Związku Robotniczego. Nie mógł tworzyć, tęsknił, miał napady lęku przed otwartą przestrzenią, całe dnie siedział w domu.
Do Polski wrócił w 1946 roku. Krajowa Rada Narodowa odznaczyła poetę Orderem Odrodzenia Polski, entuzjastycznie powitała go Warszawa. Znów zaczął pracować. Publikował w „Odrodzeniu”, „Przekroju”, „Szpilkach”, „Problemach” i „Nowej Kulturze”, był dyrektorem artystycznym Teatru Nowego. Uczestniczył w Światowym Zjeździe Intelektualistów, który odbył się w 1948 roku we Wrocławiu. Odebrał wiele nagród, w tym Nagrodę Literacką Miasta Łodzi i nagrodę państwową. Został uhonorowany doktoratem honoris causadoktoratem honoris causa przez Uniwersytet Łódzki. Nie napisał jednak już niczego ciekawego, podejmując obowiązującą poetykę propagandy.
O autorze: Antoni Słonimski
Antoni Słonimski urodził się w 1895 roku w Warszawie jako syn lekarza i członka PPSPPS Stanisława Słonimskiego i Eugenii z Poznańskich. Rodzina Słonimskich miała długie tradycje intelektualne i naukowe: pradziadek i dziadek Antoniego byli wynalazcami z dziedziny matematyki i telegrafu. Młody Słonimski wybrał studia w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych. Jego pierwszym zajęciem zarobkowym była grafika – w latach 1913–1919 rysował ilustracje do satyrycznego tygodnika „Sowizdrzał”. Podczas pierwszej wojny światowej brał udział w konkursach plastycznych i kilkakrotnie prezentował swoje prace na wystawach zbiorowych i indywidualnych, m.in. w 1918 roku miał osobną salę w Zachęcie.
Debiut
Jako literat debiutował już w 1913 roku w piśmie „Złoty Róg” Wierszem o poecie, jednak swoich pierwszych utworów nie traktował jeszcze poważnie. Wiosną 1918 roku opublikował dwa sonety w popularnym „Kurierze Warszawskim”. Jeszcze tego samego roku Słonimski wydał swój pierwszy tomik poetycki Sonety. Niedługo potem razem z Tadeuszem Raabe, Janem Lechoniem i Julianem Tuwimem założył słynną kawiarnię literacką Pod Picadorem, gdzie swoje wiersze i satyry czytali poeci skupieni wokół powołanej nieco później (w 1920 roku) grupy poetyckiej Skamander.
Podobnie jak inni skamandryci Słonimski współpracował początkowo z czasopismem studenckim „Pro Arte et Studio” i ze „Skamandrem”, by już w latach 20. pisać recenzje teatralne i felietony dla tygodnika „Wiadomości Literackie”. Dzięki cyklowi felietonów Kronika tygodniowa zyskał sobie zarówno wiernych czytelników, jak i zaciekłych polemistówpolemistów. W swych artykułach dał się poznać jako obdarzony niezwykłym poczuciem humoru satyryk, który dowcipem i inteligencją przewyższa swoich adwersarzyadwersarzy. W felietonach walczył z nietolerancją oraz przejawami faszyzmufaszyzmu i fanatyzmufanatyzmu.
Na przełomie lat 20. i 30. współpracował z satyrycznym „Cyrulikiem Warszawskim”, poza tym pisał teksty m.in. dla kabaretów: Czarny Kot, Qui Pro Quo, Banda i Ali Baba, a także dla Polskiego Radia. Odbywał dalekie podróże, m.in. do Brazylii i na Bliski Wschód. Po wybuchu drugiej wojny światowej udał się do Paryża, a następnie do Londynu, gdzie redagował miesięcznik „Nowa Polska”. W latach 1949‑1951 był dyrektorem Instytutu Kultury Polskiej w Londynie. W 1951 roku powrócił do Polski. Jednocześnie wznowił działalność literacką i publicystyczną. Współpracował m.in. ze „Szpilkami”, „Przeglądem Kulturalnym” i „Tygodnikiem Powszechnym”, był członkiem PEN ClubuPEN Clubu, prezesem Związku Literatów Polskich, piastował urząd wiceprezesa Rady Kultury przy Ministerstwie Kultury i Sztuki. Był sygnatariuszemsygnatariuszem tzw. Listu 34, skierowanego przeciwko ograniczeniom wolności słowa i polityce kulturalnej PRL, laureatem wielu nagród literackich – państwowych i zagranicznych.
Specyfika twórczości
W młodzieńczej poezji Słonimskiego ścierają się dwie tendencje. Jedna, parnasistowskaparnasistowska, uwidacznia się głównie w wyborach formalnych – w klasycznej formie kunsztownego sonetu, metrycemetryce i budowie strofy oraz patetycznej retoryceretoryce, a także w tematyce poświęconej sztuce i pozycji artysty (Sonety). Jednocześnie daje się w niej zauważyć dążenie do swobodnej, ekspresyjnej wypowiedziekspresyjnej wypowiedzi o tematyce pacyfistycznejpacyfistycznej czy wręcz anarchistycznejanarchistycznej (Czarna wiosna). W nieco późniejszych utworach Słonimskiego widać z kolei wyraźne nawiązania do tradycji romantycznej i neoromantycznej, zwłaszcza do dzieł Adama Mickiewicza i Stefana Żeromskiego (Godzina poezji, Z dalekiej podróży). Podczas drugiej wojny światowej największą popularność zdobył cykl Alarm, poświęcony tragicznym wydarzeniom wojennym. Szczególnie wiersz tytułowy, odczytany przez autora we francuskim radiu pod koniec 1939 roku, byt często drukowany, uczono się go na pamięć.
Słownik
(łac. adversarius) – oponent, przeciwnik, ktoś o odmiennych poglądach
(gr. anarchos – bez władcy, stan bez władzy < an- – nie, archos – władca) ideologia i ruch społeczny uznające wolność jednostki za nadrzędną wartość i postulujące zlikwidowanie instytucji państwa
wrogość wobec Żydów jako grupy etnicznej bądź wyznaniowej
(gr. apothéōsis – ubóstwienie) otoczenie czcią i uwielbieniem kogoś lub czegoś, a także przedstawienie kogoś lub czegoś w wyidealizowany sposób; również utwór pochwalny o podniosłym, uroczystym charakterze (patetyczny)
tytuł honorowy, przyznawany przez uczelnie wyższe osobom szczególnie zasłużonym dla nauki i kultury
(łac. digressio – odejście) uwaga odbiegająca od głównego tematu, wtrącona w rozmowę, opowiadanie czy utwór
wyrazisty sposób wyrażania emocji
Narodowa Demokracja, prawicowe stronnictwo polityczne funkcjonujące w Polsce od momentu swojego powstania na przełomie XIX i XX wieku do czasów drugiej wojny światowej
tu w znaczeniu: określenie
(fr. fanatisme) bezkrytyczna wiara w słuszność jakiejś idei, połączona ze skrajną nietolerancją wobec innych poglądów
(wł. fascismo) skrajnie rasistowska i nacjonalistyczna (uznająca interes własnego narodu za nadrzędną wartość) ideologia, a także oparta na niej forma rządów totalitarnych
(gr. melancholia — czarna żółć) stan głębokiego przygnębienia i apatii; nastrój łagodnego smutku i głębokiej zadumy
(definicja na podstawie słownika PWN)
budowa wiersza
(łac. onomatopeia, gr. onomatopoifa) wyraz lub ciąg wyrazów, które swym brzmieniem naśladują naturalne dźwięki
pogląd głoszący, że pokój jest najwyższą wartości, wzywający do zaprzestania i niewszczynania wojen
odwołujący się do parnasizmu, czyli kierunku w poezji francuskiej drugiej połowy XIX wieku, postulującego obiektywizm i erudycyjną opisowość; w parnasizmie ważna była forma wiersza i jego harmonia, kierunek ten odwoływał się do klasycznych modeli poezji
międzynarodowe stowarzyszenie pisarzy, które powstało w 1921 roku w Londynie
poemat, w którym to nie fabuła stanowi główny człon utworu, ale przeplatające ją refleksje i rozważania narratora
(gr. polemistḗs – wojownik) ktoś o poglądach przeciwnych do poglądów prezentowanych w dyskusji lub ogólnie przyjętych w społeczeństwie
Polska Partia Robotnicza, partia o charakterze niepodległościowym, socjalistycznym i pracowniczym, utworzona w 1892 roku podczas zjazdu paryskiego; do 1948 – jedno z najważniejszych ugrupowań politycznych w Polsce
(gr. tḗchnẽ rhẽtorikḗ – sztuka wymowy) ozdobne wysławianie się, stosowanie w wypowiedzi figur retorycznych (ozdobne zwroty, wyrażenia bądź wyrazy potęgujące obrazowość języka) i środków stylistycznych
obóz zwolenników Józefa Piłsudskiego i okres rządów tego obozu w międzywojennej Polsce
(łac. servilis – niewolniczy) bezkrytyczne podporządkowanie się władzy
grupa poetycka uformowana w 1919 roku przez artystów związanych z pismem literackim „Pro Arte et Studio” i kawiarnią literacką Pod Picadorem, działała do lat 30. XX wieku; jej członkowie postulowali zachowanie ścisłego związku pomiędzy poezją a teraźniejszością, zmniejszenie dystansu pomiędzy poetą a społeczeństwem (uprawiano tzw. poetyką codzienności, wyrażającą się w tematyce i języku wierszy) oraz pokazywanie różnorodności i bujności biologicznej życia
(łac. signo – pieczętuję, podpisuję) osoba podpisująca swoim nazwiskiem jakiś dokument
przystosowany do życia w obcej społeczności, przyjmujący jej kulturę, tradycję, zachowania