Przeczytaj
Nowe centra i szlaki handlowe
Wielkie odkrycia geograficzne przyczyniły się do radykalnych zmian w handlu – prawdziwej rewolucji handlowej. Dotyczyły geografii handlu europejskiego, asortymentu towarów oraz organizacji wymiany towarowej. Odkrycie i skolonizowanie Ameryki oraz odkrycie nowej drogi do Indii, wiodącej dookoła Afryki, osłabiło handel lewantyńskihandel lewantyński, w handlu bałtyckim zmalało znaczenie Hanzy oraz niektórych portów hanzeatyckich. W efekcie podupadły miasta włoskie i zmniejszyło się znaczenie miast hanzeatyckich, takich jak np. Lubeka, Kolonia czy Sztokholm. Rozwijały się natomiast ośrodki handlowe i porty nad Atlantykiem: Lizbona w Portugalii, Kadyks i Sewilla w Hiszpanii oraz Antwerpia w Niderlandach.
W XVI w. bardzo mocno rozszerzył się asortyment towarów. Do Europy sprowadzano przede wszystkim korzenie, czyli przyprawy: pieprz, cynamon, goździki, gałkę muszkatołową, ryż, a także kawę, herbatę, opium czy indygoindygo. Ilość importowanych towarów szybko się zwiększała, dzięki czemu ich cena obniżała się. Było to możliwe z jednej strony dzięki rosnącej liczbie okrętów i powiększaniu się ich ładowności, z drugiej zaś dzięki zakładaniu nowych plantacjiplantacji w koloniach i masowej produkcji. Niższe ceny powodowały, że w Europie poszerzał się krąg nabywających je konsumentów. Z kolei z Europy do Ameryki eksportowano wiele artykułów rzemieślniczych: tkaniny, wyroby metalowe, broń i narzędzia. Do krajów azjatyckich, w których europejska produkcja rzemieślnicza nie zdobyła uznania, systematycznie wywożono przede wszystkim złoto oraz niewielkie ilości sukna.
Wyjątkowego znaczenia gospodarczego nabrał handel niewolnikami sprowadzanymi z Afryki. Najwcześniej z pracy niewolników korzystali Portugalczycy, którzy prowadzili gospodarkę plantatorską na wyspach atlantyckich – Maderze i Wyspach Zielonego Przylądka. Nieco później Hiszpanie zaczęli dostarczać afrykańskich niewolników do pracy w swoich koloniach w Ameryce (patrz tabela).
Wywóz niewolników z Afryki w latach 1451–1700 w tys.
Lata | Europa | Wyspy atlantyckie | Brazylia | Ameryka hiszpańska | Antyle | Razem |
---|---|---|---|---|---|---|
1450‑1500 | 25,0 | 8,5 | - | - | - | 33,5 |
1501‑1550 | 20,0 | 53,8 | - | 12,5 | - | 86,3 |
1551‑1600 | 3,8 | 38,8 | 50,0 | 62,5 | - | 155,1 |
1601‑1650 | 0,6 | 18,8 | 200,0 | 127,5 | 23,2 | 370,1 |
1651‑1700 | 0,6 | 5,1 | 360,0 | 165,0 | 440,3 | 971,0 |
Ogółem | 50,0 | 125,0 | 610,0 | 367,5 | 463,5 | 1 616,0 |
Porównaj tendencje w wywozie niewolników do Europy oraz Brazylii i Ameryki hiszpańskiej.
Źródło: Afryka w gospodarce światowej XVI–XVII wieku, [w:] Bronisław Nowak, Europa i świat w początkach epoki nowożytnej, t. 1, red. A. Mączak, Warszawa 1991, s. 321.
Rewolucja w organizacji handlu
Poważne zmiany zaszły w organizacji handlu, ale dotyczyły głównie handlu międzynarodowego. Cechą charakterystyczną XVI‑wiecznej gospodarki było przenikanie się działalności handlowej z finansową. Zjawiskiem dość powszechnym byli kupcy, którzy udzielali kredytu, oraz bankierzy inwestujący w handel, zwłaszcza hurtowy. W XVI w. ogromną rolę gospodarczą odgrywały powszechne już w średniowieczu doroczne jarmarkijarmarki towarowe. Największe z nich ściągały kupców z różnych stref gospodarczych. Na przykład we Frankfurcie nad Menem interesy robili kupcy z Kolonii, Norymbergi i Augsburga z kupcami z Holandii i Włoch. Handlowano tam m.in. angielską i niderlandzką wełną, włoskim jedwabiem, sprowadzanymi przez porty holenderskie towarami kolonialnymi oraz miedzią i skórami wołowymi przywożonymi z Węgier. Rosło również znaczenie jarmarków lipskich, a to ze względu na lokalizację miasta na przecięciu szlaków handlowych z północy na południe i ze wschodu na zachód. Wkrótce jednak znaczenie jarmarków zaczęło maleć na korzyść nowej formy organizacyjnej, jaką był handel hurtowy, który polegał na skupowaniu dużych ilości określonego produktu i odsprzedawaniu go do punktów handlu detalicznego. Opierał się on na istnieniu stałych, wyspecjalizowanych składów towarowych. W Kadyksie i Lizbonie powstały największe składy bawełny, a w Moguncji – wina francuskiego. Jednak najważniejszym skupiskiem tego rodzaju składów stał się Amsterdam, który swoją pozycję zawdzięczał znakomicie prosperującemu handlowi holenderskiemu. Amsterdam był najważniejszym portem w handlu zbożem - najbardziej masowym towarem ówczesnego obrotu towarowego.
W silnych ośrodkach handlowych zaczęły powstawać giełdygiełdy. Były to wyraźnie wyodrębnione miejsca spotkań kupców, bankierów i maklerówmaklerów. We Włoszech takie giełdy tworzono już w XIV w., a z czasem zaczęto wznosić przeznaczone dla nich murowane siedziby. W reprezentacyjnym gmachu Nowej Giełdy w Amsterdamie każdego dnia interesy robiło ok. 4,5 tys. osób, obsługiwanych przez ok. 1000 maklerów. Rozwijał się rynek pieniężnyrynek pieniężny, rynek kredytowyrynek kredytowy i rynek papierów wartościowychrynek papierów wartościowych. W obrocie towarowym i pieniężnym coraz większą rolę odgrywał znany już w średniowieczu wekselweksel.
Odkrycia geograficzne, wytyczenie nowych szlaków żeglugowych oraz szybki rozkwit handlu międzykontynentalnego przyczyniły się także do powstania kompanii handlowychkompanii handlowych. Ich celem było zmonopolizowanie handlu dalekosiężnego, czyli wykluczenie konkurencji i zapewnienie sobie wyłączności, z określonymi regionami gospodarczymi. Pierwsze kompanie handlowe założyli Anglicy, wkrótce w ich ślady poszli Holendrzy. Największe znaczenie odegrały założona w 1600 r. Angielska Kompania Wschodnioindyjska, która kontrolowała cały angielski handel z Indiami, a ponadto miała swoje faktorie w Hongkongu i Singapurze, oraz utworzona dwa lata później Holenderska Kompania Wschodnioindyjska. Ta ostatnia jako pierwsza w historii zgromadziła kapitał, sprzedając akcje. Szybko stała się potężną siłą gospodarczą i polityczną. W drugiej połowie XVII w. posiadała 150 statków handlowych i 40 okrętów wojennych, zatrudniała 50 tys. urzędników i utrzymywała 10 tys. żołnierzy.
Początki kapitalistycznej organizacji pracy
Pod koniec średniowiecza rzemiosło cechowe, którego podstawową formą organizacyjną był niewielki rodzinny zakład rzemieślniczy, zyskało konkurencję. Zaczął rozpowszechniać się bowiem system nakładczysystem nakładczy. Polegał on na tym, że inwestor – nazywany nakładcą – finansował i organizował całą produkcję, a następnie zajmował się jej sprzedażą. Pracę nakładczą wykonywali w mieście biedniejsi rzemieślnicy, którym brakowało kapitału na zakup surowca. Podejmowali się jej również we własnych domach biedniejsi mieszkańcy wsi, najczęściej zimą, gdy nie było prac polowych. Taka produkcja, organizowana w systemie chałupniczym, pozwalała nakładcom na obejście ograniczeń cechowych.
Chałupnicy swoją pracę wykonywali za z góry ustalone, niezbyt wysokie wynagrodzenie, a zysk z produkcji zatrzymywał dla siebie nakładca. Bardziej zaawansowaną formą produkcji była manufakturamanufaktura, która występowała w dwóch postaciach: manufaktury rozproszonej i manufaktury scentralizowanej. W pierwszym przypadku początkowe etapy produkcji wykonywano w domach chałupników, a w pomieszczeniu wspólnym tylko końcowe. Surowiec, a często również narzędzia dostarczał chałupnikom inwestor. Manufaktura scentralizowana była już formą bardzo zaawansowaną. Cały proces produkcji przebiegał w jednym pomieszczeniu, co sprzyjało zwiększeniu wydajności pracy. Pozwalał bowiem na podział całej produkcji na etapy, w wykonywaniu których poszczególni pracownicy mogli się wyspecjalizować i osiągnąć wyższy poziom biegłości.
Zebranie wszystkich pracowników w jednym pomieszczeniu zwiększało nadzór zarówno nad tempem pracy, jak i jej jakością. Jednocześnie podział produkcji na etapy pozwalał na zmniejszenie liczby kompletów narzędzi i bardziej efektywne ich wykorzystanie, a to przyniosło inwestorom znaczne oszczędności. Wreszcie skupienie całego procesu produkcyjnego w jednym miejscu spowodowało, że właściciele manufaktur częściej instalowali koła wodne i wiatraki jako źródła energii.
Nakład i manufaktura doprowadziły do wzrostu wydajności pracy, przyczyniły się do obniżenia kosztów produkcji, a tym samym do obniżenia cen produktów. Dzięki temu wyroby stały się dostępne dla większej grupy członków ówczesnego społeczeństwa.
Słownik
(z niem. Gilde – cech) organizacja mająca na celu ułatwienie transakcji kupna‑sprzedaży oraz ustalanie właściwej w danej chwili ceny określonego towaru
(z niem. Jahrmarkt – targ doroczny) jedna z podstawowych form wolnego handlu w średniowiecznej i nowożytnej Europie; jarmarki organizowano co roku w celu prowadzenia międzystrefowej wymiany towarowej z udziałem kupców zajmujących się handlem hurtowym
(z franc. compagnie) w epoce nowożytnej spółka założona w celu prowadzenia handlu zamorskiego; najsłynniejszą kompanią handlową była Angielska Kompania Wschodnioindyjska, powstała w 1600 r.; w XIX w. zarządzała Indiami w imieniu Korony Brytyjskiej
(z niem. Makler – pośrednik) osoba zawodowo zajmująca się pośrednictwem w transakcjach kupna i sprzedaży papierów wartościowych
(z łac. manus – ręka, facere – robić, działać) wczesnokapitalistyczne przedsiębiorstwo przemysłowe stosujące podział pracy przy ręcznej produkcji; manufaktury dzieliły się na rozproszone i scentralizowane; manufaktury rozproszone składały się z kilku drobnych warsztatów podlegających jednemu kierownictwu, a manufaktury scentralizowane skupiały robotników w jednym miejscu
produkcja gotowych wyrobów lub półfabrykatów, wykonywana we własnym pomieszczeniu i własnymi narzędziami chałupnika dla nakładcy, będącego organizatorem, dostawcą surowców i pośrednikiem między wytwórcą a rynkiem zbytu
wielka własność ziemska, na której uprawia się jedną roślinę; funkcjonowanie plantacji zakładanych w czasach kolonialnych najczęściej opierało się na pracy niewolniczej
(z niem. Wechsel – zamiana, wymiana) dokument wystawiony na specjalnym blankiecie, stanowiący pisemne zobowiązanie do zapłacenia określonej osobie podanej w nim sumy pieniędzy
(hiszp. indigo, z łac. indicum – granatowa farba, od gr. indikos – indyjski) ciemnobłękitny barwnik, otrzymywany np. z liści indygowca barwierskiego, tropikalnej rośliny rosnącej m.in. w Indiach
prowadzony w średniowieczu oraz czasach nowożytnych handel między Europą a Lewantem, czyli terenami leżącymi na azjatyckim wybrzeżu Morza Śródziemnego, a pośrednio także z Dalekim Wschodem
segment rynku finansowego, na którym dokonuje się obrotu krótkoterminowymi instrumentami finansowymi o pierwotnym terminie wykupu poniżej 1 roku. Przedmiotem obrotu są krótkoterminowe kredyty i lokaty międzybankowe oraz papiery dłużne o terminie zapadalności krótszym niż rok.
rynek, którego instrumentem finansowym jest kredyt bankowy. Dla pożyczkobiorców, którzy nie mają dostępu do rynku pieniężnego i kapitałowego, rynek kredytowy jest miejscem, gdzie pozyskują fundusze potrzebne na cele inwestycyjne i obrotowe.
rynek regulowany, na którym dokonuje się transakcji kupna‑sprzedaży instrumentów finansowych dopuszczonych do obrotu; przede wszystkim zbywalnych papierów wartościowych (np. akcji, obligacji) oraz instrumentów pochodnych (np. kontraktów terminowych i opcji).
Słowa kluczowe
Lizbona, Kadyks, Sewilla, Antwerpia, plantacja, niewolnicy, jarmarki, Amsterdam, giełda, Holenderska Kompania Wschodnioindyjska, akcje, Angielska Kompania Wschodnioindyjska, rzemiosło cechowe, system nakładczy, nakładca, system chałupniczy, manufaktura, manufaktura rozproszona, manufaktura scentralizowana
Bibliografia
Wielka historia świata. Tomy 1‑12 (praca pod patronatem Polskiej Akademii Umiejętności); Świat Książki 2004‑2006.
Wielka historia Polski, tomy 1‑10; Oficyna Wydawnicza FOGRA, Kraków 2016.
Seria Historia powszechna, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2011‑2019.
E. Brudnik, A. Moszyńska, B. Owczarska, Ja i mój uczeń pracujemy aktywnie. Przewodnik po metodach aktywizujących, Wydawnictwo Jedność, Kielce 2011.