Przeczytaj
Ochrona praw mniejszości narodowych i etnicznych
Polacy na Litwie
Polacy stanowią na Litwie najliczniejszą mniejszość, która (mimo powojennej zmiany granic) od dawna żyje na swojej rodzimej ziemi. Według spisu powszechnego z 2011 r. Litwę zamieszkuje 200 tys. Polaków, co stanowi 6,58% mieszkańców całego kraju. Pomimo podpisania 26 kwietnia 1994 r. Traktatu między Republiką Litewską a Rzeczpospolitą Polską o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy, od ponad 25 lat mniejszość polska zarzuca władzom litewskim naruszanie jej podstawowych praw.
Przykłady naruszenia praw mniejszości polskiej na Litwie:
Rosjanie w Estonii
Po zajęciu Estonii przez ZSRS w 1940 r. przesiedlono tam wielu Rosjan, którzy stanowią obecnie ok. 1/4 mieszkańców tego kraju. Estonia, inaczej niż np. Ukraina, po odzyskaniu niepodległości nie przyznała wszystkim automatycznie swojego obywatelstwa. Uznano, że aneksja była bezprawna, więc nowi osadnicy zamieszkali na estońskich ziemiach nielegalnie. Mogli otrzymać obywatelstwo jedynie po zdaniu specjalnego egzaminu z języka estońskiego i kultury Estonii. W przeciwnym razie otrzymywali tzw. paszport bezpaństwowca. Legitymuje się nim 7% mieszkańców tego kraju – głównie estońskich Rosjan. Ponadto część z nich ma obywatelstwo rosyjskie i mieszka w Estonii na podstawie zezwolenia na pobyt stały. Nie mogą oni głosować w wyborach powszechnych, a tylko w lokalnych. Nie mogą korzystać ze swobody przepływu osób, która przysługuje obywatelom Unii Europejskiej. Nie integrują się z resztą społeczeństwa, a kluczową barierą jest język – zupełnie odmienny od estońskiego. Ponadto, spora grupa estońskich Rosjan oskarżana jest o brak lojalności i zagrożenie dla integralności terytorialnej państwa.
Tatarzy krymscy
Po aneksji Krymu przez Rosję w marcu 2014 r. sytuacja Tatarów krymskich uległa znacznemu pogorszeniu. Ich liderzy otwarcie sprzeciwili się aneksji i wezwali do bojkotu referendum z marca 2014 r. w sprawie statusu Krymu oraz wyborów lokalnych we wrześniu 2014 r. Dwa lata później prokurator Krymu złożył wniosek, w którym oskarżył MedżlisMedżlis o działania mające naruszyć integralność terytorialną Federacji Rosyjskiej przez odmowę uznania aneksji. Sąd Najwyższy Krymu uznał Medżlis za „organizację ekstremistyczną” i zakazał jego działalności na terytorium Federacji Rosyjskiej.
Rosja uznała wszystkich mieszkańców na stałe zameldowanych na Krymie i w Sewastopolu za obywateli rosyjskich. Część Tatarów krymskich nie miała stałego zameldowania (np. po niedawnym powrocie na Krym z długoletniej deportacji), inni z kolei byli zameldowani na terenie kontynentalnej Ukrainy. Jedni i drudzy nie mieli praw do świadczeń społecznych. W konsekwencji zostali wyłączeni z systemu bezpłatnego ubezpieczenia zdrowotnego oraz dostępu do szpitali publicznych. Co więcej, pozbawiono ich prawa do pozostania na Krymie.
Tatarzy, którzy nie uzyskali obywatelstwa rosyjskiego, jako cudzoziemcy utracili status właścicieli gruntów rolnych.
Nowe władze, zmuszając do ponownej rejestracji prywatnych przedsiębiorstw, doprowadziły do wykluczenia z działalności gospodarczej wielu Tatarów krymskich, którzy z reguły byli właścicielami małych lub średnich firm.
Na Krymie zdarzają się również morderstwa i porwania działaczy tatarskich, a do pierwszych zbrodni doszło w toku przygotowania referendum w 2014 r. W kolejnym roku aresztowano wiceprzewodniczącego Medżlisu Akhtema Cziugoza. Represje dotknęły także prawników broniących w procesach Tatarów krymskich.
Konstytucja Republiki Krymu zapewnia traktowanie języków rosyjskiego, ukraińskiego i krymskotatarskiego jako równorzędnych języków państwowych. Władze rosyjskie przerwały jednak kształcenie nauczycieli języka i literatury tatarskiej, zablokowano także zatrudnianie nauczycieli pochodzących z Turcji. Liczba godzin lekcyjnych języka tatarskiego została znacznie ograniczona, a w starszych klasach szkoły średniej język ten przestał być nauczany jako przedmiot szkolny.
Romowie w Unii Europejskiej
Największy problem, jeśli chodzi poszanowanie praw mniejszości narodowych i etnicznych w krajach Unii Europejskiej, dotyczy Romów. Według raportu Komisji Europejskiej z 2011 r. najwyższego poziomu dyskryminacji doświadczyli Romowie w Czechach, na Węgrzech, w Polsce i w Grecji, a także Afrykanie na Malcie.
Ten sam raport wskazuje, że wśród Romów panuje bardzo niska świadomość przysługujących im praw. Aż 57% respondentów twierdziło, że nie istnieje żadne prawodawstwo dotyczące mniejszości, lub nie było pewnych jego istnienia.
Jest to grupa, która doświadcza przymusowych przesiedleń (Czechy), ataków wandalizmu i agresji, nierówności w dostępie do zatrudnienia i opieki społecznej. W Unii Europejskiej jedynie 43% Romów miało stałą pracę w ciągu ostatnich pięciu lat. Najgorsza sytuacja jest w Europie Środkowo‑Wschodniej, gdzie aż 90% Romów nie miało stałego źródła dochodu. Głównym problemem jest nastawienie społeczeństwa do tej mniejszości. O ile w Hiszpanii i Wielkiej Brytanii około 80% mieszkańców twierdzi, że nie ma nic przeciwko pracy z Romami, o tyle sytuację taką byłoby w stanie zaakceptować zaledwie 29% Czechów i 37% Włochów.
Masakra w Srebrenicy
Tereny dzisiejszej Bośni i Hercegowiny na początku lat 90. były zamieszkiwane przez prawosławnych Serbów (31,3%), katolickich Chorwatów (17,3%) i muzułmanów (43,4%), którzy mieli słowiańskie korzenie i używali języka serbsko‑chorwackiego. Bezpośrednią przyczyną wybuchu wojny na Bałkanach było referendum z marca 1992 r., w którym Bośnia i Hercegowina opowiedziała się za niepodległością i odłączeniem się od upadającej już wówczas Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii. Natomiast Serbowie, którzy zbojkotowali głosowanie, nie uznali jego wyników, wskutek czego wybuchła wojna prowadzona zarówno na poziomie terytorialnym i narodowościowym, jak i religijnym.
Serbowie mieli znaczną przewagę pod względem uzbrojenia, ponieważ stanowili większość w armii jugosłowiańskiej i po rozpadzie państwa przejęli lwią część jej sprzętu wojskowego, broni i amunicji. Trudną sytuację Bośniaków i Chorwatów dodatkowo pogorszyła decyzja ONZ o nałożeniu embarga na import broni.
Konflikt szybko eskalował, a najwięcej ofiar było wśród ludności cywilnej. ONZ utworzyła na terenie Bośni i Hercegowiny sześć „stref bezpieczeństwa”, mających być azylem dla uciekających cywilów. Stacjonowały tam oddziały wojsk ONZ – UNPROFOR, których mandat nie przewidywał używania broni w celu obrony wyznaczonych stref. Jedna z nich znajdowała się w Srebrenicy.
Między 12 a 16 lipca 1995 r. doszło tam do największej po II wojnie światowej masakry ludności w Europie. Oddziały serbskie pod dowództwem Radko Mladicia dokonały ludobójstwaludobójstwa, mordując około 8 tys. bośniackich muzułmanów mimo obecności oddziałów ONZ.
Słownik
masowy mord na ludności cywilnej mający na celu eksterminację określonych grup narodowych, etnicznych, religijnych lub rasowych; po raz pierwszy określenie to zostało użyte w akcie oskarżenia zbrodniarzy III Rzeszy w procesie norymberskim w 1945 r.
powstały w 1991 r. samorząd lokalny Tatarów krymskich, potocznie określany mianem parlamentu; od sformowania Medżlisu kierował nim Mustafa Dżemilew, którego zastąpił w 2013 r. Refat Czubarow
osiedlona na terytorium innej zbiorowości, zazwyczaj nieposiadająca własnego państwa odrębna grupa etniczna, której członków łączy wspólne pochodzenie, historia, tradycja i kultura, a często także język i religia
żyjąca na terenie danego państwa społeczność złożona z przedstawicieli innego narodu, posiadająca własną tożsamość narodową, etniczną, kulturową, zazwyczaj posługująca się swoim ojczystym językiem i wyznająca swoją religię