Podstawowe pojęcia

Migracje są zjawiskiem powszechnym w dziejach świata. Przemieszczanie się ludności było i jest czymś naturalnym. Zmienia się tylko jego skala, kierunki i powody. Najczęściej o migracjach mówi się, dzieląc je ze względu na kryterium kierunku: emigracja (odpływ ludności z danego terytorium) i imigracja (napływ ludności na dane terytorium). Imigracja i emigracja są najczęściej rozpatrywane łącznie, ponieważ imigracja jest końcem procesu zwanego emigracją. Istnieją także inne kryteria określania migracji, np. kwestie jej przyczyn lub czasu przebywania na emigracji.

Co jest, a co nie jest imigracją?

Do imigracji nie zalicza się:

  • pobytu w danym kraju trwającego krócej niż trzy miesiące,

  • pobytu w danym kraju przekraczającego trzy miesiące, jeśli jest on pobytem związanym z odwiedzinami u rodziny, turystyką, celami religijnymi, misją dyplomatyczną lub wojskową albo działalnością gospodarczą wynagradzaną z terytorium innego kraju.

Wszystkie pozostałe przypadki zalicza się do imigracji, przy czym trwającą powyżej 12 miesięcy określa się jako długoterminową.

Przyczyny imigracji

Początkowo imigracja była skutkiem poszukiwania nowych terytoriów do zamieszkania. Już w czasach prehistorycznych ludzie, przechodząc z koczowniczego do osiadłego trybu życia, szukali najlepszych terytoriów do osiedlenia się. W czasach nowożytnych i współczesnych najlepszym przykładem jest kolonizacja Ameryki. W 2006 r. spośród około 336 mln ludzi żyjących na tym kontynencie 330 mln stanowili imigranci lub potomkowie imigrantów.

Imigracja była także rezultatem podbojów terytorialnych i wojen. Władcy, po zajęciu jakiegoś terytorium, zwykle kierowali tam swoich pobratymców, aby zarządzali daną ziemią lub na niej zamieszkali, ściślej łącząc ją z ich państwem.

RwCJyZWL4uZCN1
Libijczycy uchodzący ze swoim dobytkiem, 2014 r.
Źródło: Magharebia, licencja: CC BY 2.0.

W wieku XX imigracje to rezultat najpierw sytuacji politycznych (wysiedlenia lub przesiedlenia na tle narodowym, etnicznym i plemiennym), obu wojen, a następnie sytuacji ekonomicznej w państwie, z którego następował odpływ ludności. Przykładem tego jest choćby imigracja Żydów do USA z Niemiec i innych krajów europejskich w okresie międzywojennym oraz pozostanie po II wojnie światowej żołnierzy armii gen. Władysława Andersa lub dywizji pancernej gen. Stanisława Maczka w krajach Europy Zachodniej albo obu Ameryk, z obawy przed represjami władz PRL.

XXI wiek to czas, w którym łączą się niemal wszystkie formy imigracji: ludzie szukają nowych miejsc do życia z powodu panujących w ich ojczyźnie wojen (np. na Bliskim Wschodzie), złej sytuacji ekonomicznej (np. imigracje Ukraińców do Polski i ludności Afryki do Europy), prześladowań na tle religijnym (np. chrześcijanie z Iraku) lub politycznym (np. Kurdowie z Turcji). Powodem może być też pragnienie życia inaczej niż dotychczas (np. Europejczycy osiedlają się w krajach azjatyckich lub afrykańskich, aby prowadzić spokojniejszy niż w Europie tryb życia).

Kierunki imigracji

Obecnie, w dobie globalizacji, kierunków imigracji jest wiele:

  • Ameryka Północna – najwięcej imigrantów z Ameryki Łacińskiej oraz Azji (wcześniej prym wiedli Europejczycy);

  • Europa – imigranci z Turcji, Afryki (szczególnie saharyjskiej) oraz Azji, a także imigracje wewnątrzeuropejskie (z krajów Europy Środkowej i Wschodniej do państw Europy Zachodniej);

  • Australia i Oceania – imigranci z Chin, Wietnamu i Filipin;

  • kraje arabskie, Azja Południowa i Wschodnia (głównie Japonia) – imigranci ze słabiej rozwiniętych krajów azjatyckich, Europejczycy.

Problemy państw przyjmujących imigrantów

Podstawowym problemem jest nielegalna imigracja, której rozmiary trudno jest ocenić. Napór imigrantów na początku XXI wieku zarówno do krajów europejskich, jak i USA był i  jest tak silny, że kraje przyjmujące nie są w stanie go kontrolować, a przemytnicy znajdują coraz to nowe kanały przerzutowe. Ponadto wraz z nielegalną imigracją kwitnie handel ludźmi.

Kolejnym problemem jest zbyt duża liczba imigrantów na terenie niektórych państw (w przypadku Europy przede wszystkim Grecja i Włochy). Państwa te nie są w stanie zapewnić odpowiednich warunków do pobytu tych ludzi. Ośrodki przyjmujące imigrantów są przepełnione, dochodzi więc nie tylko do ucieczek, ale także do rozruchów na ich terenie.

Imigranci w krajach docelowych tworzą też własne enklawy, niekontrolowane przez służby tych państw (np. dzielnice Botkyrka czy Flemingsberg w Sztokholmie oraz 13. i 18. – dzielnice Paryża). W wyniku tego nie asymilująasymilacjaasymilują się z ludnością autochtoniczną ani nie akceptują kultury kraju przyjmującego, a nawet proponują przyjęcie przez dane państwo ich prawa, np. postulat przyjęcia muzułmańskiego szariatu w Wielkiej Brytanii. Ponadto imigranci, zwłaszcza ci, którzy zalegalizowali swój pobyt, mają prawo sprowadzić swoje rodziny. W rezultacie tylko do Niemiec, przyjmujących średnio 500 nowych imigrantów dziennie, przybywa około 230–250 tys. członków rodzin rocznie, szczególnie z krajów arabskich i afrykańskich. Może to doprowadzić do tego, że RFN, przyznająca się oficjalnie do statusu kraju imigracyjnego, może stać się państwem, gdzie będzie więcej ludności napływowej niż rodowitych Niemców.

Część migrantów, szczególnie nielegalnych oraz nieznających języka kraju, w którym przebywają, ma trudności ze znalezieniem pracy. Stanowi to spory problem, który może mieć wpływ na przestępczość wśród imigrantów. Nie ma jednak jednoznacznych badań, które wskazują, że w krajach, w których jest duży napływ imigrantów, z tego powodu wzrasta przestępczość. Szczególnie jednak problem ten może dotyczyć młodych, słabo wykształconych mężczyzn, którzy nie umieją się odnaleźć w nowej rzeczywistości.

Ponadto problemem jest też stosunek imigrantów do życia w danym państwie. Część, szczególnie osoby z Afryki, chce raczej otrzymać zabezpieczenie socjalne w państwie docelowym i z niego żyć niż podjąć pracę.

Z drugiej strony także obywatele krajów będących celem imigracji nie zawsze są przychylni wobec ludności napływowej. Oskarżają imigrantów o zajmowanie miejsc pracy, w wyniku czego wzrasta bezrobocie wśród osób miejscowych.

Są jednak pozytywne strony imigracji. Wśród osób szukających nowego miejsca do życia jest sporo młodych, co w przypadku starzejących się społeczeństw europejskich sprzyja ich odmładzaniu. Ponadto wielu imigrantów to osoby wykształcone, dzięki czemu dochodzi do wzmacniania kapitału ludzkiego w krajach docelowych.

Relokacja w krajach EU

R12eW5RyBtTxj1
Obóz imigrantów we francuskim Calais, 2015 r.
Źródło: domena publiczna.

Jeszcze w 2009 r., kiedy problem imigracji do krajów europejskich zaczynał narastać, pojawił się pomysł stworzenia programu relokacjirelokacjarelokacji imigrantów. Program ten oficjalnie wprowadzono w 2015 r., kiedy to Komisja Europejska zaproponowała rozdzielenie 40 tysięcy uchodźców pomiędzy państwa członkowskie UE w celu odciążenia Włoch i Grecji. Kryterium, według którego mieliby zostać rozdzieleni, to liczba mieszkańców danego państwa oraz PKB. Z czasem liczbę imigrantów do przymusowej relokacji podniesiono do 160 tys.

Ostatecznie jednak objęto nią jedynie 34 705 migrantów. Trafili oni do 22 państw członkowskich i trzech krajów stowarzyszonych: Liechtensteinu, Norwegii i Szwajcarii. Kraje, które sprzeciwiły się tej polityce, to Węgry, Czechy i Polska. Imigrantów nie przyjęły także Austria i Dania. W październiku 2018 r. Europa zrezygnowała z tego programu, ale problem pozostał.

Słownik

akulturacja
akulturacja

adaptacja obcych treści do własnej kultury

asymilacja
asymilacja

odłączanie jednostki z jednej grupy i przystosowywanie do życia w innej, odmiennej kulturowo

emigracja
emigracja

odpływ ludności z danego terytorium

imigracja
imigracja

napływ ludności na dane terytorium

migracja
migracja

przemieszczanie się ludności z jednego terytorium na inne

relokacja
relokacja

przeniesienie imigranta z jednego miejsca na inne lub do innego państwa