Przeczytaj
Domek szlachecki w literaturze polskiej epoki klasycznejR7H0DtPgTGa6u1 […] Nowa świadomość [szlachecka] rodziła się mniej więcej na przełomie wieku XVI i XVII. Wszyscy badacze, którzy pisali o przełomie obu stuleci, podkreślają, że takim znaczącym wydarzeniem, które przyczyniło się do transformacji, był na planie historycznym rokosz Zebrzydowskiegorokosz Zebrzydowskiego; wydarzenie to niejako odsłoniło kierunek zmian, które nastąpią w ciągu wieku XVII i później. […]
Skoro […] barok rodził się na gruzach ładu renesansowego, to taka przemiana szczególnie jaskrawo widoczna jest w kreacji poetyckiej. Dla poetów renesansu istotny był […] podmiotowy punkt widzenia rzeczywistości. Poezja nie chce malować krajobrazów, […] lecz zależy jej na tym, by zbudować wokół podmiotu zamkniętą krajobrazem przestrzeń, im bardziej harmonijną w swoich zarówno wertykalnychwertykalnych, jak i horyzontalnychhoryzontalnych konfiguracjach, tym doskonalszą. Centrum takiej przestrzeni harmonijnej jest człowiek, a dokładniej jego dom. Przy czym: przestrzeń harmonijną buduje się w poezji renesansowej z punktu widzenia centrum […]. Istotne jest tak samo zwaloryzowanie przestrzeni: to, co wyznacza okręg, czyli horyzont, jest dobre, swoje, własne, poza tą przestrzenią znajduje się chaos, zło.
Tymczasem jednak barok zachwiał renesansową koncepcję ładu. Naruszone zostają granice poezji renesansowej, w wyniku czego kończy się antropocentryczna wizja ładu świata. Podmiot traci symboliczne zakorzenienie w centrum, jestofiarąbarokowego braku centrum. […]Na przełomie wieków XVI i XVII rozpoczęła się ożywiona dysputa na temat miejsca szlachty w społeczeństwie staropolskim. Dokładniej mówiąc, dyskusja dotyczyła tego splotu przemian społecznych i politycznych, które były już raczej przesądzone, właśnie przejścia szlachty z siodła do domku. Głosy ożywiające wizerunek szlachcica‑rycerza, pojawiające się pod koniec XVI wieku […], nie mogły odwrócić procesu, który dokonywał się prawie przez cały wiek XVI.
[…] człowiek osiadły w domku usadawiał się w miejscu w zgodzie z najświętszą i klasyczną tradycją (kanon Pisma Świętego i tradycji grecko‑rzymskiej), następnie w zgodzie z hierarchiczną strukturą państwa jako całości, stanowiąc jegozaczyn, i wreszcie w całkowitej zgodzie […] z zasadniczym prawem natury, przewidującym dla każdego przedmiotu (bądź bytu) odpowiadające mu miejsce, związane z jego celem i funkcją. […]
W polskiej perspektywie widzenia posiadanie implikowałoimplikowało wolność szlachecką, z drugiej jednak strony podnoszono tak samo kwestię etycznej odpowiedzialności stanu posiadania, który gwarantował nie tylko przywileje i korzyści, ale też i obowiązki. W myśl tych uwag posiadłość byłaby tedy gwarantem praworządności; posiadanie – warunkiem przywiązania do prawa i podlegania mu. A zatem: stan posiadania był elementem harmonii kosmicznej, społecznej, politycznej. […]
Oczywiście szlachcic powinien zachować pewneoznakirycerskości, takie jak szabla u boku, umiejętność jazdy konnej itp. […] W społeczeństwie szlacheckim kultura materialna […] była kulturąznakową. Takim znakiem kulturowym, wyróżniającym szlachcica w ramach struktury społecznej, był zarówno kontusz (jak wiadomo pochodzenia tureckiego), jak i sobole czy ganek przed domem albo wysokie wrota przed obejściem. […]
Rzec można, że kultura materialna, razem z całym zasobem rytuałów i zachowań, służyła integracji i wyodrębnianiu się narodu szlacheckiego jako narodu na zewnątrz, wobec innych. Była tak samo niezbywalnym elementem ładu, przykładem – codziennym i namacalnym – ciągłości i życia tradycji.
Słownik
wynikać, pociągać za sobą (określone konsekwencje)
(gr. ékphrasis – dokładny opis) artystyczny opis dzieła sztuki, który pojawia się w literaturze, np. opis tarczy Achillesa w Iliadzie Homera, opis arcyserwisu w Panu Tadeuszu Adama Mickiewicza; ekfrazy często pojawiają się w poezji współczesnej, np. Stanisława Grochowiaka, Zbigniewa Herberta, Wisławy Szymborskiej
(łac. sacrum – to, co święte, sacer – święty, uświęcenie) nadanie charakteru religijnego osobom, przedmiotom lub zjawiskom należącym do sfery świeckiej
(gr. techne ‒ sztuka, paegnion – gra, zabawa) w starożytnej Grecji gatunek poezji wizualnej; wiersz pisany lub drukowany w kształcie figury odzwierciedlającej jego temat
(łac.) teatr anatomiczny; miejsce do nauki anatomii w kształcie amfiteatru ze stołem pośrodku
(łac. turpis – brzydki) celowe wprowadzanie do utworu literackiego elementów brzydoty; turpizm wiąże się z antyestetyzmem i kultem brzydoty; w poezji polskiej po 1956 roku chwytem tym chętnie posługiwał się Stanisław Grochowiak, Ernest Bryll i Andrzej Bursa
(łac. vanitas – marność) związany z tematyką przemijania, ludzkiej marności; vanitas to myśl przewodnia biblijnej Księgi Koheleta (Koh 1, 2): Vanitas vanitatum et omnia vanitas
(Marność nad marnościami i wszystko marność
)