Przeczytaj
Dokąd zmierza człowiek?
ArystotelesArystoteles postrzegał człowieka jako istotę kierującą się celami, czyli zmierzającą w swoich działaniach do określonych osiągnięć. Spośród rozlicznych celów ludzkich dążeń jeden jest szczególny:
Etyka nikomachejskaCel, którego pragniemy dla niego samego i ze względu na który pragniemy też wszystkich innych rzeczy (...) taki cel jest chyba dobrem samym przez się i dobrem najwyższym.
Zdaniem filozofa łatwiej nam będzie do tego celu zmierzać, jeśli zbadamy, czym on dokładnie jest. Aby skutecznie zajmować się takimi kwestiami, trzeba osiągnąć dojrzałość, a więc być w momencie życia, w którym człowiek nie kieruje się namiętnościami, ale rozumnie kształtuje swe pragnienia, jak też rozumnie działa.
Co jest najwyższym dobrem?
Arystoteles postrzegał ludzkie życie jako coś, w czym zawsze zmierzamy do określonego celucelu. Mogą to być cele autoteliczneautoteliczne lub instrumentalneinstrumentalne. Celowość obecna jest we wszystkich ludzkich działaniach i sztukach, w których poszczególne i pomniejsze czynności są podejmowane ze względu na cel sam w sobie danej działalności bądź sztukisztuki. Na przykład takimi celami ostatecznymi są: w medycynie – zdrowie; w sztuce dowodzenia – zwycięstwo; w budownictwie – dom. Ale czy owe cele ostateczne w określonych dziedzinach naszego życia dadzą się podporządkować jakiemuś innemu jeszcze celowi? Czy budując dom, budujemy go wyłącznie dla zbudowania domu? Czy podejmujemy się walki o zwycięstwo wyłącznie dla odniesienia zwycięstwa?
Pewne cele mogą mieć zarazem charakter autoteliczny, jak też instrumentalny (np. codzienne bieganie, które uprawia się zarówno dla zachowania zdrowia oraz właściwej sylwetki, jak też dla przyjemności płynącej z samego procesu biegania).
Etyka nikomachejskaTak więc, jeśli jedna jedyna tylko rzecz, która jest czymś ostatecznym, to ona byłaby tym, czego szukamy, która jest najostateczniejsza (...). Bezwzględnie więc ostateczne jest to, do czego się dąży zawsze dla niego samego, a nigdy dla czegoś innego.
Tym czymś jest – oczywiście – szczęście.
Niezależnie od wykształcenia ludzie uważają, że najważniejszym celem ludzkiego życia jest szczęście. Jednak bardzo zróżnicowane opinie dotyczą tego, czym owo szczęście ma być. Niekiedy nawet ta sama osoba w różnych momentach swojego życia inaczej definiuje pojęcie szczęścia. Warto – zdaniem Arystotelesa – poświęcić trochę wysiłku, aby jak najwłaściwiej odpowiedzieć na pytanie, czym ono jest. Uczeń Platona proponuje inną drogę dochodzenia do tej wiedzy niż jego nauczyciel: od tego, co znamy i wiemy, przechodźmy do tego, czego szukamy. Tym, co znane, są osoby, które znają i wcielają w swoje życie dobre zwyczaje. Ludzie – według Arystotelesa – dzielą się na trzy rodzaje ze względu na wybierany rodzaj życia i rozumienie szczęścia:
Etyka nikomachejskaNiewykształcony ogół i prostacy widzą je w rozkoszy; dlatego też zadowalają się życiem polegającym na używaniu (…) prócz wyżej wspomnianego życie poświęcone bądź działalności obywatelskiej, bądź teoretycznej kontemplacji.
W ocenie filozofa pierwszy sposób życia upodabnia nas do bydła; drugi – wyraża wyższą kulturę, cechuje ludzi poświęcających się działalności obywatelskiej, jednak pogoń za zaszczytami jest pogonią za dobrem, które zależy od dobrej lub złej woli innych osób. Najwyższy rodzaj dobra nie powinien zaś zależeć od zewnętrznych okoliczności i osób – tkwić raczej będzie w tym, kto je posiada, i jako takie będzie dobrem trwałym, które nie tak łatwo utracić z powodu działania osób postronnych. Możemy spodziewać się, że życiem, które Arystoteles uzna za zmierzające do osiągnięcia najwyższego dobra, będzie trzeci rodzaj: życie poświęcone teoretycznej kontemplacjiteoretycznej kontemplacji.
Jak zmierzać do szczęścia? Cnoty etyczne i cnoty dianoetycznedianoetyczne
Życie szczęśliwe to życie zgodne z dzielnością duszy. Zatem do życia szczęśliwego potrzebujemy – zdaniem Arystotelesa – dzielności etycznej, bo jest to doskonałość naszej pożądliwej części duszy. Z kolei źródłem jeszcze większego szczęścia jest osiągnięcie dzielności także przez część rozumną duszy – czyli życie poświęcone kontemplacji teoretycznej. Wszelako życie zgodne z dzielnością etyczną jest już pewną formą szczęścia, a bez niego niemożliwa jest forma najwyższa szczęścia. I choć obie formy życia szczęśliwego oparte są na wewnętrznych trwałych dyspozycjach charakteru danej osoby i w tym sensie gwarantują jej dużą niezależność w doświadczaniu najwyższego dobra, to jednak w dużej mierze możliwość osiągnięcia tej niezależności jest uwarunkowana czynnikami zewnętrznymi. O ileż prostsza droga do cnoty będzie we wspólnocie, w której obowiązują należyte prawa i obyczajność zgodna z rozumem; człowiek od narodzin uczony jest właściwego zachowania i poniekąd wydaje mu się ono naturalne i oczywiste, tym bardziej jeśli jego bezpośredni wychowawcy są ludźmi cnotliwymi. Trudniej z kolei będzie nabyć trwałej dyspozycji do czynienia dobra komuś, kto od dziecka był przyzwyczajony do działania bezrozumnego. Bezcenna jest rola wychowania i państwa – zdaniem Arystotelesa – w kształtowaniu właściwego charakteru człowieka.
Słownik
(gr. autos - ten sam; telos - cel) cele autoteliczne są celami samymi w sobie, nie służą realizacji innych celów; realizacja tych celów jest dobrem samym w sobie; nie ocenia się ich, ponieważ są ona wartością z powodu swego istnienia, (np. słuchanie muzyki dla przyjemności słuchania muzyki)
cele instrumentalne stawiamy przed sobą, by zrealizować inne cele, (np. zakup odtwarzacza, który pozwoli nam słuchać muzyki)
(gr. areté, w filozofii rzymskiej virtus, na polski tłumaczona również jako „dzielność”) ukształtowana cecha charakteru, która jest wyrazem dojrzałości moralnej
(gr. dianoia – myślenie dyskursywne, rozum, wiedza; ethos – obyczaj) w filozofii Arystotelesa rodzaj intelektualnych i trwałych dyspozycji, do których należy mądrość teoretyczna, zdolność rozumienia i mądrość praktyczna
nurt etyczny, w którym moralne oceny ludzkich działań są ugruntowane w moralnej ocenie osoby, która dokonuje tych działań: dobrzy ludzie czynią dobro, źli ludzie czynią zło; jednym z pierwszych i najważniejszych w historii etyki filozofów reprezentujących ten nurt myśli etycznej był Arystoteles; współcześnie tradycję etyki cnoty odnowił A. MacIntyre
(gr. techne, łac. ars) w starożytności rozumiana była jako umiejętność celowego wytwarzania rzeczy (stanów rzeczy) zgodnie z określonymi prawidłami, jej sens był bliski znaczeniu polskiego słowa „rzemiosło”