Przeczytaj
Zastanów się, czym jest logika i jakimi zagadnieniami się zajmuje. Rozważ, w jakiej formie mogła występować w czasach, gdy nie istniały jeszcze systemy filozoficzne.
Logika w antyku
Logika, jako dyscyplina wiedzy ludzkiej, jest nauką dotyczącą poprawności rozumowania, dowodzenia stawianych twierdzeń i stwierdzania ich wewnętrznej poprawności. Jako taka nie mogła więc występować w czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna nauka szczegółowa, a filozofia nie rozwinęła się do tego stopnia, aby swym namysłem obejmować wszelkie płaszczyzny ludzkiego zainteresowania, a więc tworzyć złożone systemy filozoficzne. Dopiero z ich zaistnieniem pojawiła się ważna kwestia. Istotne okazało się zarówno znalezienie jednej metody weryfikowania twierdzeń w obrębie danego systemu, jak i samo usystematyzowanie tychże metod. Tak powstała logika, rozumiana jako osobna dziedzina filozoficznadziedzina filozoficzna.
Gdy Arystoteles stawiał jej zasadnicze zręby, kształtował się już stoicki i epikurejski podział filozofii. Stoicy wskazali bowiem trzy wielkie fundamenty każdej filozofii. Były nimi: logika, która pełni rolę wskazaną wcześniej, fizyka, która dotyczy funkcjonowania całego świata, rzeczywistości, w której żyje człowiek, i etyka stanowiąca dyscyplinę najważniejszą, gdyż dotyczyła ludzkiego życia i tego, jak powinien postępować człowiek, aby być istotą dobrą i szczęśliwą. Niniejszy podział został przyjęty również przez ruch epikurejski, przez co trwale wpisał się w świadomość Greków i obowiązywał w zasadzie aż po kres antyku.
Zastanów się, w jaki sposób na logikę opisaną powyżej mógł zapatrywać się Arystoteles. Rozważ, jakie miejsce mogła ona zajmować w jego systemie i podziale nauk.
Logika w ujęciu Arystotelesa
Podział Arystotelesa okazał się bardziej szczegółowy, bowiem najpierw dzielił nauki na trzy rodzaje, później zaś wskazywał konkretne reprezentantki tychże rodzajów. Są to: nauki teoretyczne, czyli tzw. „nauki czyste”, oparte na spekulacji rozumu, tworzące wiedzę dla samej wiedzy niezależnie od ewentualnej możliwości jej praktycznego wykorzystania (metafizyka, fizyka i matematyka); nauki praktyczne, czyli dotyczące praktycznego realizowania zdobywanej wiedzy, aby osiągać doskonałość moralną w każdej dziedzinie (polityka, etyka); nauki pojetyczne (od gr. piomicronίetasigmaiotaς, poiesis – wytwarzanie), uprawiające ten rodzaj wiedzy, który pozwala wytwarzać konkretne przedmioty i kształtować rzeczywistość (technika, różnego rodzaju rzemiosła). Jak widać, sama logika w tym ujęciu nie występuje. Jest tak, gdyż należy ona (obok poetyki i retoryki) do wąskiego grona tych dyscyplin, które nie stanową osobnego rodzaju nauk, lecz służą wszystkim już wymienionym. Zadaniem logiki jest więc służyć każdej z powyższych dziedzin ludzkiej wiedzy. Poza tym pamiętać należy, że Stagiryta był filozofem konsekwentnym, zatem stosowany przez niego podział na formę i treść także w tym przypadku znajduje zastosowanie. Nauki szczegółowe stanowią bowiem treść rozumowań, zaś ich formą pozostaje logika, czy też (nieco precyzyjniej) wyznacza ona ich formalne granice. Zgodnie z tym założeniem, prace nad jej zagadnieniami prowadzono w LikejonieLikejonie.
Główne zagadnienia logiki Arystotelesa
Pierwotnym i wyjściowym pojęciem całej logiki są dla Arystotelesa kategorie. Zgodnie z jego wyliczeniami, możemy przedstawić ich aż dziesięć. To kategorie: substancji (bytu), ilości, jakości, stosunku, miejsca, czasu, położenia, stanu, działania i doznawania. Dzięki nim da się rozłożyć każde zdanie na czynniki pierwsze.
Kolejnym ważnym zagadnieniem są definicje, które tworzymy dla konkretnych pojęć. W definiowaniu nie chodzi oczywiście o wyjaśnienie jakiegoś słowa, lecz o wyjaśnienie przedmiotu, który za pomocą tego słowa nazywamy (desygnujemy). Definiowanie polega na wskazaniu „rodzaju bliższego” i „różnicy gatunkowej” definiowanego przedmiotu. Mówiąc inaczej: najpierw wskazujemy, jaką cechę dany przedmiot dzieli z innymi sobie podobnymi, a potem wskazujemy tę, która wyróżnia go od sobie podobnych. To oznacza, że zawsze znajdujemy grupę przedmiotów, do których należy dany przedmiot, a potem cechy, które odróżniają go od innych w tej grupie. Dzięki temu posiadamy ścisłą definicję konkretnego przedmiotu. Łącząc ze sobą ściśle zdefiniowane kategorie (pojęcia), tworzymy zdania. Zdania, jako że zawierają pewną treść, czyli przesądzają o czymś, nazywamy sądami. Sądy przede wszystkim mają potwierdzać lub zaprzeczać, czyli stwierdzać, jakie coś jest, a jakie nie jest. To podstawowa, najprostsza funkcja każdego zdania. Sądem afirmującym (potwierdzającym) jest zdanie: „Każdy kwadrat jest prostokątem”. Znamy definicję kwadratu (kwadrat jest prostokątem równobocznym), a zacytowane zdanie ją potwierdza. Sądem negującym (zaprzeczającym) jest zdanie: „Nieprawda, że liczby nieparzyste są podzielne przez dwa”. Znamy przecież definicję liczb parzystych (liczbą parzystą jest liczba, która dzieli się bez reszty przez dwa), a podany sąd jest z nią zgodny.
Tutaj pojawia się ważna kwestia. Otóż o kategoriach, definicjach i sądach możemy mówić, czy są poprawne lub niepoprawne, natomiast tylko o sądach możemy mówić, czy są prawdziwe lub fałszywe. To znaczy: możemy teoretycznie rozważać poprawność kategorii czy definicji (te bowiem dotyczą tylko pojęć), ale prawdziwość możemy rozpatrywać dopiero w przypadku sądów (te bowiem stawiamy a propos istniejących rzeczy, do których odnoszą się kategorie i definicje). Sprawia to, że dany sąd może być zarazem, poprawny, lecz fałszywy. Możemy mieć na przykład poprawny sąd na temat jakiejś figury geometrycznej, którą w tym sądzie określamy mianem kwadratu, lecz porównując ją z poprawną definicją kwadratu, może okazać się, że nie mamy do czynienia z kwadratem. Kwestia poprawności i błędności twierdzeń jest więc czym innym niż kwestia prawdziwości czy fałszywości danego twierdzenia.
Podobnie jest w kwestii prawdomówności i kłamstwa. Te bowiem dotyczą naszego stanu wiedzy, a nie rzeczywistości. Ktoś może chcieć nas okłamać, mówiąc, że właśnie pada deszcz (gdyż jest z nami w domu i wydaje mu się, że nie pada), ale gdy wyjdziemy z domu z parasolem, okazuje się, że faktycznie pada (bo osoba próbująca nas okłamać nawet nie zauważyła, że cały czas padało). Taka wypowiedź jest wtedy kłamliwa, lecz prawdziwa. W odwrotnym przypadku (ktoś szczerze powie nam, że deszcz nie pada, ale okazuje się, że się pomylił) wypowiedź jest szczera (a osoba prawdomówna), lecz fałszywa. Nasz faktyczny stan wiedzy i rzeczywistość to dwie różne kwestie.
Ostatnim ważnym pojęciem jest sylogizm. Najprościej rzecz ujmując: sylogizm jest rozumowaniem. Zestawiając zdania (sądy) o podobnej treści (odnoszące się do zbliżonych lub tych samych kategorii i definicji), możemy z nich wyciągać pewne wnioski. Klasycznym i często spotykanym przykładem jest sylogizm:
Jeżeli Każdy człowiek jest śmiertelny
i Sokrates jest człowiekiem
,
to Sokrates jest śmiertelny
.
Dwa pierwsze zdania wzięte w cudzysłów traktujemy jako przesłanki (zestawione sądy), z których wynika zdanie trzecie (wniosek rozumowania, czyli sylogizmu). Na koniec doprecyzujmy kwestię, o której już wspomnieliśmy. W czasach Arystotelesa podlegałaby ona pod rozważania z zakresu logiki, jednak dziś zdecydowanie należy do epistemologii, a więc dziedziny filozoficznej zwanej też teorią poznania. Chodzi o kwestię weryfikowania stawianych sądów, a więc o ustalenie, co jest kryterium prawdy. Stagiryta podał bowiem najstarszą, znaną do dziś definicję prawdy – jest nią zgodność teorii z rzeczywistością. Oznacza to, że za prawdziwe uznajemy te sądy i sylogizmy (a więc zdania i rozumowania), które znajdują potwierdzenie w obserwacji świata.
Słownik
ogólna nazwa poglądów filozoficznych Arystotelesa, określająca całą jego myśl filozoficzną, ale także wpływ, jaki wywarł na następców w swej szkole i późniejsze ruchy filozoficzne; w średniowieczu arystotelizm (zwłaszcza metafizyka i fizyka) posłużyły teologom i filozofom do tworzenia teologii chrześcijańskiej i w ten sposób arystotelizm ugruntował w myśli chrześcijańskiej tomizm i scholastykę
poszczególne domeny filozofii składające się na ogólnie rozumianą filozofię; historycznie pierwszy podział dyscyplin filozoficznych przedstawił Arystoteles, choć już w jego czasach znany był inny podział zaproponowany przez szkoły hellenistyczne (stoików, epikurejczyków i sceptyków), dzielący filozofię na: etykę, logikę i fizykę; obecnie mówi się o sześciu klasycznych dyscyplinach filozoficznych, a więc tych dziedzinach wiedzy, które nie stały się niezależnymi naukami (etyka, estetyka, epistemologia, aksjologia, metafizyka, ontologia); oprócz nich uprawiane są filozofie dedykowane poszczególnym naukom szczegółowym (np. filozofia prawa, filozofia historii itp.) oraz konkretne dziedziny filozoficzne dedykowane różnym naukom (np. etyka lekarska, moralność medycyny itp.)
(od gr. epsilonὐdeltaalfaiotamuomicronnuίalfa, eu + daimonion, epsilonὐ – przedrostek oznaczający coś pozytywnego i dobrego, deltaalfaiotamuomicronnuίomicronnu – duch, dusza) jedno z kluczowych pojęć greckiej etyki, służące do opisu życia szczęśliwego i dobrego; synonimicznie eudajmonię można nazywać „szczęśliwością”, gdyż jest określeniem ideału życia, do którego dąży człowiek racjonalny i rozsądny
(od gr. lambdaύkappaepsiloniotaomicronnu, lykeion) szkoła filozoficzna założona przez Arystotelesa ze Stagiry; historycznie druga, zaraz po Akademii Platońskiej; nazwa wywiedziona od świątyni Apollina Likejosa, obok której znajdowały się budynki uczelni; nazywana też „Gimnazjonem” lub „Gimnazjum” (od gr. gammaupsilonmunuάsigmaiotaomicronnu, gymnasion, gdyż wcześniej znajdowały się tam sale gimnastyczne) lub Perypatem (od gr. piepsilonrhoiotapialfatauepsilonῖnu, peripatos – przechadzka, gdyż Arystoteles lubił wykładać, przechadzając się wraz z uczniami)