Kiedy pytasz kolegów, czy odrobili pracę domową, wymieniasz uwagi z mamą na temat oglądanego filmu albo opowiadasz młodszemu bratu o koloniach, na które pojedziesz w wakacje, to po prostu rozmawiacie. W inny sposób komunikujesz się z rodziną, a w inny z nauczycielem czy panią w sklepie. Ważne, żeby być kulturalnym i umieć odpowiednio dobierać słowa. Czym jest rozmowa? Poznaj ją nieco lepiej!
Skorzystaj z dowolnego słownika języka polskiego i wyjaśnij termin dialog
. Wyjaśnij, w jaki sposób zapisuje się dialog w tekście.
Słowo „dialog” pochodzi z języka greckiego: dialegomai – rozmawiać oraz diálogos – rozmowa, dialog. Z kolei diálogos to połączenie wyrazu logos, które oznacza „słowo”, „sens” lub „zamysł” oraz przyimka dia, który w języku greckim określa ruch z jednego punktu do drugiego. W pewien sposób dialog można uznać za wymianę komunikatów, słów i myśli, które krążą pomiędzy rozmówcami.
Zapoznaj się z filmem, w którym Elżbieta Golińska czyta wiersz Stanisława Grabowskiego Rysunek lub przeczytaj zamieszczony poniżej utwór i wykonaj ćwiczenia.
Rysunek– Co robisz, synku?
– Rysuję ptaka.
Oto dziób,
skrzydła,
łapki.
Skończyłem!– Nie kończ.
Rysuj dalej.
Narysuj mu drzewo,
Narysuj mu gniazdo,
Narysuj mu przyjaciela.
Określ, kto z kim rozmawia w wierszu Stanisława Grabowskiego. Zanotuj swoją odpowiedź.
Poniżej znajdują się trzy pytania. Wybierz jedno z nich i krótko uzasadnij swoją odpowiedź.
Dlaczego rodzic zaproponował synowi narysowanie drzewa?
Dlaczego rodzic zaproponował narysowanie synowi gniazda?
Dlaczego rodzic zaproponował narysowanie synowi przyjaciela?
Utwórz łańcuch skojarzeń ze słowem „gniazdo”. Poniżej wypisz swoje propozycje.
Na podstawie wiersza napisz własnymi słowami, o czym rozmawiają ojciec z synem.
Znajdź w tekście wiersza wyraz z wykrzyknikiem. Wyjaśnij, jakie uczucia podkreśla użycie wykrzyknika.
Przeczytaj wiersz Stanisława Grabowskiego z podziałem na role i odpowiednią intonacją.
Dobierz się w parę z kolegą lub koleżanką, zagrajcie scenę z wiersza, w oparciu o treść tekstu wymyślcie dialog ojca z synem.
Przeczytaj fragment powieści Clive'a Staples'a LewisaClive'a Staples'a Lewisa i wykonaj ćwiczenia.
W tajemniczej krainieBył to faunfaun. Kiedy zobaczył Łucję, tak gwałtownie podskoczył z wrażenia, że wszystkie paczki wypadły mu z rąk. […]
– Dobry wieczór – powiedziała Łucja. Faun był tak zajęty zbieraniem swoich paczek, że w pierwszej chwili nie odpowiedział na jej powitanie. Dopiero kiedy skończył, lekko się skłonił i powiedział:
– Dobry wieczór, dobry wieczór. Najmocniej przepraszam, nie chciałbym być zbyt natrętny, ale czy nie mylę się, sądząc, że jesteś Córką Ewy?
– Mam na imię Łucja – odpowiedziała. […]
– Czy to znaczy, że jesteś człowiekiem?
– Oczywiście, że jestem człowiekiem – powiedziała Łucja […] zdziwiona.
– Naturalnie, naturalnie. Cóż za głupiec ze mnie! Ale proszę zrozumieć, jeszcze nigdy nie widziałem Syna Adama lub Córki Ewy. Bardzo się cieszę. Trzeba ci bowiem wiedzieć... – i tu urwał, jakby miał powiedzieć coś, czego nie zamierzał, ale w porę ugryzł się w język.
– Bardzo mi przyjemnie. Pozwól, że się przedstawię. Nazywam się Tumnus. […] – A czy wolno mi zapytać, o Łucjo, Córko Ewy, w jaki sposób znalazłaś się w Narnii?
– W Narnii? A co to takiego? – zapytała Łucja.
– Przecież znajdujemy się w kraju, który nazywa się Narnią. […] A ty, ty zapewne przybywasz z Zachodniej Puszczy?
– Ja... ja przyszłam tu ze starej szafy w garderobie – wyjąkała Łucja.
– Ach! – westchnął pan Tumnus melancholijniemelancholijnie.
– Gdybym tylko trochę bardziej przykładał się do geografii, […] to bez wątpienia wiedziałbym wszystko o tych dalekich […] krajach.
– Ale to wcale nie są żadne kraje – powiedziała Łucja, rozbawiona.
– To jest tam, zaraz za nami... a w każdym razie... no, nie jestem taka pewna. Tam jest lato.
– Jednakże – zauważył pan Tumnus – w Narnii jest zima, i to od tak dawna! Jeżeli będziemy tak stać i rozmawiać w tym śniegu, to możemy się przeziębić. Czy Córka Ewy z dalekiego kraju Gar‑Deroby, gdzie panuje wieczne lato wokół prześwietnego miasta Staraszafa, nie zechciałaby przyjąć zaproszenia na mały podwieczorek?
- Bardzo panu dziękuję, panie Tumnusie – powiedziała Łucja. […] – A więc – w drogę! […]
Wypisz kilka sformułowań z fragmentu powieści C. S. Lewisa, które świadczą o uprzejmości Łucji i pana Tumnusa względem siebie.
Ułóż dialog, w którym poprosisz koleżankę lub kolegę o radę. Możesz skorzystać z poniższego wzoru lub wymyślić inną sytuację
Wzór: Rozmawia dwóch uczniów na przerwie.
– Przyjeżdża do mnie kuzynka z Londynu. Co powinnam jej u nas pokazać?
– Pokaż jej naszą szkołę.
Przyjrzyj się zamieszczonej powyżej fotografii, a następnie ułóż na jej podstawie opowiadanie z dialogiem.
Przeczytaj opis zdjęcia, a następnie ułóż na jego podstawie opowiadanie z dialogiem.
Słownik
mityczna postać, miał nogi kozła, a tułów człowieka; w mitologii rzymskiej bóg lasów i pól, w mitologii greckiej bożek leśny w orszaku Dionizosa
nastrój łagodnego smutku