1
Pokaż ćwiczenia:
11
Ćwiczenie 1
Z opowiadania Kobieta cmentarna Zofii Nałkowskiej wybierz fragmenty, które są twoim zdaniem wstrząsające. Przywołaj odpowiednie cytaty, skomentuj je własnymi słowami.
Z opowiadania Kobieta cmentarna Zofii Nałkowskiej wybierz fragmenty, które są twoim zdaniem wstrząsające. Przywołaj odpowiednie cytaty, skomentuj je własnymi słowami.
R1VY75VaCfTDM
(Uzupełnij).
11
Ćwiczenie 2
R89myrmSrAg2L
Zofia Nałkowska „Kobieta cmentarna” – Z jednego miejsca od nas było widać, jak ojciec wyskakiwał z takim mniejszym chłopcem. Namawiał go, ale ten chłopiec się bał. Stał już na oknie i jeszcze się łapał za ramę przed tym ojcem. I czy go ojciec zepchnął, czy jak tego nie było widać. Ale oba razem, jeden za drugim spadli. Znowu zapłakała i drżącymi rękoma wycierała twarz. – I nawet jak tego nie widać, to my słyszymy. To słychać tak, jakby coś miękkiego klapnęło. Plask, plask... Wciąż tak wyskakują, wolą wyskoczyć, niż się za życia spalić w ogniu... Fragment (Uzupełnij).

We wskazanym fragmencie opowiadania Zofii Nałkowskiej Kobieta cmentarna zaznacz potoczny fragment. Napisz, jaką funkcję pełni.

R18ngIaMCnowG
Lorem zielonym kolorem ipsum dolor sit amet, consectetur czerwonym adipiscing elit. Sed ut eros sed fiolet elit egestas iaculis.
Źródło: Zofia Nałkowska, Kobieta cmentarna, [w:] tejże, Medaliony, Warszawa 1978, s. 26–27.
RrHoWYYZvS4Td
Funkcja (Uzupełnij).
11
Ćwiczenie 3
Zapoznaj się z fragmentem opowiadania Zofii Nałkowskiej Kobieta cmentarna, zwracając uwagę na to, w jaki sposób opisane są nagrobki cmentarne. Odpowiedz na pytanie, jakie środki stylistyczne zostały zastosowane?
Zapoznaj się z fragmentem opowiadania Zofii Nałkowskiej Kobieta cmentarna, zwracając uwagę na to, w jaki sposób opisane są nagrobki cmentarne. Odpowiedz na pytanie, jakie środki stylistyczne zostały zastosowane?
Zofia Nałkowska Kobieta cmentarna

Idziemy jeszcze raz cmentarną aleją. Odbywa się teraz uroczysty raut wiosenny umarłych. Umarłych dawno już i śmiercią zwyczajną.
Mówią tylko swoje imię i nazwisko, mówią datę, rzadziej przypominają zawód swój i godności. Niekiedy w przejściu proszą półgłosem o westchnienie do Boga. Jest to niewiele. Są tam zawsze na tych samych miejscach i mówią wciąż to samo, odzywają się powściągliwie, skrępowani swoim konwenansem. Chcą tak zupełnie mało, nie narzucają się, nie zobowiązują nas do niczego. Zaledwie przypominają się pamięci, wystarcza im odrobina uwagi.

kobieta Źródło: Zofia Nałkowska, Kobieta cmentarna, [w:] tejże, Medaliony, Warszawa 1978, s. 23.
RFr1YzjMQgt4x
(Uzupełnij).
1
Ćwiczenie 4
Zofia Nałkowska w opowiadaniu Kobieta cmentarna stosuje literacki zabieg przemilczenia. Zostaje ono użyte w komentarzach narracyjnych do wypowiedzi bohaterów. Zapoznaj się z końcowym fragmentem opowiadania i zastanów się, co może sugerować czytelnikom autorka. Zaznacz prawidłowe odpowiedzi.
Zofia Nałkowska w opowiadaniu Kobieta cmentarna stosuje literacki zabieg przemilczenia. Zostaje ono użyte w komentarzach narracyjnych do wypowiedzi bohaterów. Zapoznaj się z końcowym fragmentem opowiadania i zastanów się, co może sugerować czytelnikom autorka. Zaznacz prawidłowe odpowiedzi.
Zofia Nałkowska Kobieta cmentarna

Rzeczywistość jest do zniesienia, gdyż jest niecała wiadoma. Dociera do nas w ułamkach zdarzeń, w strzępach relacji. Wiemy o spokojnych pochodach ludzi idących bez sprzeciwu na śmierć. O skokach w płomienie, o skokach w przepaść. Ale jesteśmy po tej stronie muru.

Kobieta cmentarna widziała to samo i słyszała. I dla niej jednak rzecz tak przeplotła się z komentarzem, że zatraciła swą rzeczywistość.

2 Źródło: Zofia Nałkowska, Kobieta cmentarna, [w:] tejże, Medaliony, Warszawa 1978, s. 27.
R1PLpqgKdXBdY
Komentarz może oznaczać, że: Możliwe odpowiedzi: 1. kobieta cmentarna oszalała pod wpływem wojennych traum., 2. kobieta cmentarna została, jak Żydzi, zabita., 3. kobieta cmentarna przestała przychodzić na cmentarz., 4. kobieta cmentarna nie odróżnia faktów od opinii (i propagandowych manipulacji)., 5. kobieta cmentarna oswoiła wszechobecną śmierć, która stała się dla niej codziennością.
31
Ćwiczenie 5

Na podstawie przytoczonego fragmentu odpowiedz, dlaczego kobieta cmentarna wierzy w nienawiść Żydów do Polaków.

Zofia Nałkowska Kobieta cmentarna

To także przecież ludzie, więc ich człowiek żałuje – wyjaśniła. – Ale oni nas nienawidzą gorzej niż Niemców. Zdawała się urażona mymi słowami naiwnej perswazji. Jak to, kto mówił? Nikt nie potrzebował mówić. Sama wiem. I każdy pani powie to samo, kto ich zna. Że niechby tylko Niemcy wojnę przegrały, to Żydzi wezmą i nas wszystkich wymordują... Pani nie wierzy? Nawet same Niemcy to mówią. I radio też mówiło…

3 Źródło: Zofia Nałkowska, Kobieta cmentarna, [w:] tejże, Medaliony, Warszawa 1978, s. 26.
RFr1YzjMQgt4x
(Uzupełnij).
2
Ćwiczenie 6

Zapoznaj się z fragmentami opowiadania Kobieta cmentarna Zofii Nałkowskiej, zwracając uwagę na dwa rodzaje opisywanej śmierci. Dobierz do opisów właściwe określenia.

Fragment 1:

Zofia Nałkowska Kobieta cmentarna

— A tu jest wyżej — mówiła. — Tutaj jedną umarłą jak wykopali, to nic wcale nie była zmieniona. Mąż ją kazał wykopać. Była młoda kobieta i pochowana była w białej sukni. To i tę suknię miała na sobie całkiem białą. Jakby ją wczoraj pochowali.
Nie było zrozumiałe, czemu ją kazał wykopać. Wytłumaczyła to tak:
— Wykopali ją na sprawę, bo zaskarżył doktorów w szpitalu, że jej nie dopilnowali. Ona po urodzeniu pierwszego dziecka wyskoczyła przez okno i zabiła się na miejscu. I nie było nad nią, jak się należy, opieki. Więc ją wykopali i zawieźli do szpitala na sekcję. A później przywieźli ją z powrotem i pochowali. Ale już nie miała na sobie białej sukni, tylko niebieską.
Pochowali ją, ale też nie na długo. Nie minęło trzech miesięcy, jak znowu wyjmowali trumnę.
— Dlaczego?
— Dlatego, że ten mąż jej się powiesił i trzeba go było pochować. Pogłębili i wymurowali grób. I teraz tutaj leżą razem pochowani.

4 Źródło: Zofia Nałkowska, Kobieta cmentarna, [w:] tejże, Medaliony, Warszawa 1978, s. 25.

Fragment 2:

Zofia Nałkowska Kobieta cmentarna

— Najgorsze jest to, że dla nich nie ma żadnego ratunku — mówiła cicho, jakby wciąż bojąc się, że kto usłyszy. — Tych, którzy się bronią, oni zabijają na miejscu. A tych, co się nie bronią, wywożą samochodami tak samo na śmierć. Więc co oni mają robić? Podpalają ich w domach i nie dają im wyjść. To matki zawijają dzieci w co tam mają miękkiego, żeby ich mniej bolało, i wyrzucają z okna na bruk! A później wyskakują same... Niektóre skaczą z najmniejszym dzieckiem na rękach...

3 Źródło: Zofia Nałkowska, Kobieta cmentarna, [w:] tejże, Medaliony, Warszawa 1978, s. 26.
R14zRI4PL9ZR2
Fragment 1 Możliwe odpowiedzi: 1. przerażająca, 2. tajemnicza, 3. odczłowieczona, 4. bezwzględna, 5. wymuszona, 6. romantyczna, 7. bezlitosna Fragment 2 Możliwe odpowiedzi: 1. przerażająca, 2. tajemnicza, 3. odczłowieczona, 4. bezwzględna, 5. wymuszona, 6. romantyczna, 7. bezlitosna
211
Ćwiczenie 7

Przeczytaj fragmenty opowiadania Kobieta cmentarna Zofii Nałkowskiej, które dotyczą przestrzeni – cmentarza i getta. Następnie wpisz w mapę myśli określenia, które kojarzą ci się z tymi miejscami i są zgodne z wymową utworu.

RFnONHYgA8jTO
Mapa myśli. Lista elementów:
  • Nazwa kategorii: Przestrzeń
    • Elementy należące do kategorii Przestrzeń
    • Nazwa kategorii: Cmentarz
      • Elementy należące do kategorii Cmentarz
      • Nazwa kategorii:
      • Nazwa kategorii:
      • Nazwa kategorii:
      • Nazwa kategorii:
      • Koniec elementów należących do kategorii Cmentarz
    • Nazwa kategorii: Miasto
      • Elementy należące do kategorii Miasto
      • Nazwa kategorii:
      • Nazwa kategorii:
      • Nazwa kategorii:
      • Nazwa kategorii:
      • Koniec elementów należących do kategorii Miasto
      Koniec elementów należących do kategorii Przestrzeń
R1Y3UavtVBDrn
(Uzupełnij).

Fragment 1:

Zofia Nałkowska Kobieta cmentarna

Na tym miejscu, już bliskim ogrodzenia, cmentarz jest cały zatopiony zielenią, groby leżą jak krótkie zagonki granatowych albo żółtych bratków. Kwitną i pachną konwalie, już za chwilę kwitnąć będą bzy. W powietrzu zielonym woła wilga, jak wołała każdej wiosny tam, przy domu dzieciństwa. Myszka polna chodzi drobniutko między bratkami, wspina się na ich łodygi, coś zjada. […]
W czasach grozy przychodzi się na cmentarz, jako na jedyne miejsce spokoju i bezpieczeństwa, jak do ogródka przy domu rodzinnym. Jak pod najpewniejszy o tamtym czasie adres.

5 Źródło: Zofia Nałkowska, Kobieta cmentarna, [w:] tejże, Medaliony, Warszawa 1978, s. 24.

Fragment 2:

Zofia Nałkowska Kobieta cmentarna

Mieszkania mamy wszyscy zaraz koło muru, to u nas wszystko słychać, co się u tamtych dzieje. Już teraz każdy wie, co to jest. Do ludzi strzelają po ulicach. Palą ich w mieszkaniach. Po nocach krzyki takie i płacz. Nikt nie może ani spać, ani jeść, nikt nie może wytrzymać. Czy to jest przyjemnie tego słuchać?

3 Źródło: Zofia Nałkowska, Kobieta cmentarna, [w:] tejże, Medaliony, Warszawa 1978, s. 26.
31
Ćwiczenie 8

Napisz, w jakim celu Zofia Nałkowska opisuje kontrastowo obie przestrzenie – miasta i cmentarza – i ustal, czy cechy im przypisane odpowiadają powszechnemu wyobrażeniu na temat tych miejsc?

RvBbYXZJcZH3O
(Uzupełnij).
Praca domowa

Zinterpretuj tytuł zbioru opowiadań Zofii Nałkowskiej Medaliony. W wypowiedzi odnieś się do poniższego fragmentu opowiadania Kobieta cmentarna

Zofia Nałkowska Kobieta cmentarna

Później przyszedł czas, gdy na cmentarz spadały pociski. Posągi i medaliony potłuczone leżały wzdłuż alei. Groby z otwartymi wnętrzami ukazały w pękniętych trumnach swych umarłych.

4 Źródło: Zofia Nałkowska, Kobieta cmentarna, [w:] tejże, Medaliony, Warszawa 1978, s. 25.