Materiał jest częścią serii „Statystycznie rzecz biorąc”.
Służba, ochrona czy opieka?Służba zdrowia była w PRL, teraz mamy system opieki zdrowotnej, wymiennie z systemem ochrony zdrowia (…). Ta dawna służba też stanowiła system, ale w potocznej nazwie tego nie było. Służba jest jakimś systemem, w końcu wszystko pewnie jakoś jest, ale po co o tym mówić? Służba to to, że się służy, ale i to, co służy – tak jak prośba jest tym, że się prosi, i tym, czym się prosi, a choroba tym, że się choruje, i tym, na co. Służba wojskowa to służenie w wojsku, a służba w hotelu czy u państwa – to ludzie. To niekoniecznie zaszczytne społeczne funkcje. Ale służba państwu czy służba boża to powinność, zaszczyt i w ogóle coś pięknego. Tylko że wtedy o ludziach tak się nie mówi.
Zastanów się nad słowami językoznawcy – czy to, jak nazywamy jakąś strukturę organizacyjną i jej przedstawicieli, ma wpływ na to, jak ją odbieramy? Co właściwie Polacy myślą o systemie opieki zdrowotnej i jak ją oceniają?
Scharakteryzujesz problemy, z jakimi boryka się polski system opieki zdrowotnej.
Porównasz, wykorzystując analizę SWOT, pozytywne aspekty funkcjonowania polskiego systemu opieki zdrowotnej z aspektami negatywnymi.
Przenalizujesz czynniki wpływające na opinie formułowane przez Polaków na temat systemu opieki zdrowotnej.