Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
RVFwSMrvdUzOB
Obraz ma charakter dynamiczny; zawiera kilka planów, na których jednocześnie dzieje się bardzo wiele. Armia kościotrupów uśmierca ludzi różnych stanów. Tło jest jałowym krajobrazem, w którym rozgrywają się sceny zniszczenia, takie jak topienie ludzi w rzece, wieszanie, ścinanie głów. W centralnym punkcie śmierć z kosą na czerwonawym wychudzonym koniu prowadzi swoją armię, niszcząc świat żywych. Na prawo od niej stoi ogromna trumna, do której uciekają ludzie, przedzierając się przez stosy martwych i tratując się nawzajem.

Przetrwanie – różne ujęcia. O etycznej złożoności świata

Triumf śmierci
Źródło: Pieter Bruegel [czyt. piter brechel], 1562, Museo del Prado, Madryt, licencja: CC BY 1.0.

Niełatwo jest pisać o Holokauście i sprawiedliwości, przyjaźni, człowieczeństwie i przetrwaniu w czasach II wojny światowej. Szczególnie wtedy, gdy, jak w powieści „Złodziejka książek”, bohaterką jest mała dziewczynka, która kradnie książki (w tym praktyczny Podręcznik grabarza czy Mein Kampfj00000003RB2v27_000tp004Mein Kampf Adolfa Hitlera), aby pomóc ukrywającemu się w piwnicy Żydowi przetrwać czas wojny. Przenosi go w ten sposób w inny, bardziej przyjazny świat, a przy okazji dowiaduje się czegoś, ucząc się nowych słów. Tę niezwykłą opowieść snuje tajemniczy narrator – Pan Śmierć…

Już wiesz

1) Zapoznaj się z kilkoma dziełami malarskimi, których tematem jest śmierć. Zwróć uwagę na okres historyczny, w którym obrazy zostały namalowane. Zastanów się nad odpowiedzią na pytanie: Czy i w jaki sposób zmieniły się ludzkie wyobrażenia o „postaci” śmierci?

Przykładowe obrazy:
Aleksander Gierymski, Trumna chłopska
Czesław Tański, Pochód śmierci po drodze życia
Zdzisław Beksiński, Pełzająca śmierć
Hieronim BoschBoshBosch, Śmierć skąpca
Michał Anioł, Sąd Ostateczny
Pieter BruegelPieter BreugelPieter Bruegel (starszy), Triumf śmierci
Gustav KlimtGustav KlimtGustav Klimt, Śmierć i życie

R1iiBjZbMUmJi
Miejsce na notatkę

1) Znajdź opisy obrazów, których tematem jest śmierć. W jaki sposób zostały ukazane wyobrażenia o „postaci” śmierci?
Przykładowe obrazy:

Aleksander Gierymski, Trumna chłopska
Czesław Tański, Pochód śmierci po drodze życia
Zdzisław Beksiński, Pełzająca śmierć
Hieronim BoschBoshBosch, Śmierć skąpca
Michał Anioł, Sąd Ostateczny
Pieter BruegelPieter BreugelPieter Bruegel (starszy), Triumf śmierci
Gustav KlimtGustav KlimtGustav Klimt, Śmierć i życie

RjegLTDQbrA3Q
Miejsce na notatkę

2) Przeczytaj definicje pojęć: etyka i moralność.

etyka
Definicja: etyka

gr..tàethikétàethiké.tàethiké – traktat o obyczajach; zwyczaj) – nauka filozoficzna badająca moralność; próbuje ona opisać i wyjaśnić, czym jest dobro i powinność moralna, sumienie, odpowiedzialność; jaki jest wpływ działania moralnie dobrego, a jaki złego na naturę człowieka; jaki jest sens i cel ludzkiej egzystencji
Indeks górny Źródło: Antoni Podsiad, Słownik pojęć filozoficznych, Warszawa 2000, s. 243, 619. Indeks górny koniec

moralność
Definicja: moralność

szczególna relacja osoby do świata innych osób i samego siebie oraz związanego z nimi świata wartości; dobrowolne i świadome czyny ludzkie, postawy; często poddawane ocenie z punktu widzenia dobra i zła
Indeks górny Źródło: Antoni Podsiad, Słownik pojęć filozoficznych, Warszawa 2000, s. 532. Indeks górny koniec

tàethiké
Bosh
Pieter Breugel
Gustav Klimt
j00000003RB2v27_0000000U
JPOL_E3_E4_Tekstykultury

Złodziejka książek Markusa Zusaka

O dziele

Złodziejka książek – recenzjaMagdalena Galiczek‑Krempa
Magdalena Galiczek‑Krempa Złodziejka książek --- recenzja

Hitlerowskie Niemcy. Liesel Memingerj00000003RB2v27_000tp002Liesel Meminger poznajemy w przeddzień wybuchu II wojny światowej. W obliczu zagrożenia matka dziewczynki zdecydowała się oddać ją wraz z młodszym braciszkiem pod opiekę rodzinie zastępczej. Długa podróż zatłoczonym pociągiem do MolchingMolchingMolching okazuje się zabójcza dla sześcioletniego Wernera. Chłopiec umiera na oczach LieselLiesel MemingerLiesel. Transport ciała okazuje się niemożliwy, dlatego chłopiec zostaje pochowany na najbliższej stacji. Świadkami pogrzebu są tylko Liesel, jej matka i dwóch grabarzy. Wtedy to, zupełnym przypadkiem, Liesel zauważa w śniegu mały, czarny, prostokątny przedmiot. „Podręcznik grabarza” będzie pierwszą książką, którą ukradnie. Liesel przybywa do Molching, do Hansa i Rosy Hubermannów, swoich nowych rodziców. Matka jest szorstka i wyjątkowo wulgarna. Ojciec to pogodny człowiek o przyjaznym usposobieniu. Kiedy Liesel zaczyna mieć nocne koszmary, Hans postanawia nauczyć ją czytać. W końcu książki stają się jej pasją. Liesel w niedługim czasie zaprzyjaźnia się z chłopakiem z sąsiedztwa, Rudym SteineremSteineremSteinerem. Z nadejściem wojny zaczyna brakować jedzenia i podstawowych artykułów, dlatego dzieci zaczynają kraść. Jednak jedyną rzeczą, na której Liesel najbardziej zależy i jakiej najbardziej pragnie, są książki. To one, a szczególnie te pochodzące z biblioteki burmistrza, stają się celem jej rabunków. Z czasem Liesel i Rudy stają się parą nieodłącznych przyjaciół. Razem kradną, razem śmieją się i płaczą. Dzielą się ze sobą każdym wesołym i smutnym zdarzeniem, zwierzają się sobie ze wszystkich spraw i problemów. Jednak przede wszystkim – wspierają się, pomagają i ufają sobie bezgranicznie. Oboje z równym zapałem nienawidzą sytuacji, w której się znajdują – faktu, że są głodni, brudni i biedni, że ich ojcowie musieli iść na wojnę. Oboje nienawidzą Hitlera.
Markus ZusakZusakZusak w historię Liesel wpisuje również Żyda, Maksa Vandenburga, którego Hubermannowie ukrywali podczas wojny w piwnicy. Max jednak w końcu trafia do obozu koncentracyjnego i dopiero w epilogu dowiadujemy się szczegółowo o jego losach. Zusak nie szczędzi też obrazów Żydów maszerujących w pochodach przez Molching do obozu w Dachau. Pokazuje okrucieństwo niemieckich żołnierzy, bestialstwo, z jakim traktowali Żydów. Doskonale rysuje portrety bohaterów, dbając o szczegóły i wyjaśniając motywy ich postępowania. Jednak nie tu ukryty jest fenomen książki. Najpiękniejszym zabiegiem, jaki uczynił Zusak, jest próba oswojenia czytelnika ze śmiercią. Jak to robi? Czyni śmierć narratorem całej opowieści. Przerzucając karty powieści, ma się paradoksalne wrażenie, że w świecie otaczającym bohaterkę panuje spokój – nawet podczas nalotów, kiedy Liesel ukrywa się w piwnicy. Ta cisza jest jednak zwodnicza – kryje w sobie niespotykane pokłady emocji, które wypływają przy kolejnych rozdziałach.
Zusak nie buduje jednak w „Złodziejce książek” napięcia w sposób tradycyjny. Wiele zdarzeń, które dopiero nastąpią, uprzedza szerokim komentarzem wiele stron wcześniej. W końcu, jak tłumaczy narrator, niczym nie może nas przecież zaskoczyć – nawet śmiercią. Jest ona tylko faktem, jak każde inne wydarzenie. Język, jakim posługuje się Zusak, doskonale pasuje do poruszanego tematu i do narratora. Jest z jednej strony pełen metafor, a z drugiej – nieznośnie bezpośredni, co sprawia, że po chwilowym słownym uniesieniu czytelnik brutalnie zostaje postawiony z powrotem na ziemi.

unikatowy_nr_id_wpisu Źródło: Magdalena Galiczek-Krempa, Recenzja książki: Złodziejka książek, dostępny w internecie: https://www.granice.pl/recenzja/zlodziejka-ksiazek/1153 [dostęp 28.06.2021].
Molching
Liesel Meminger
Steinerem
Zusak
j00000003RB2v27_00000010
JPOL_E3_E4_Tekstykultury

Do przeczytania

Markus Zusak Złodziejka książek

(fragmenty)
Wychowywanie Saumenschj00000003RB2v27_000tp001Saumensch
Muszę przyznać, że pomiędzy kradzieżą pierwszej i drugiej książki była długa przerwa. Godne odnotowania jest również to, że pierwsza książka została wykradziona ze śniegu, a druga z ognia. Nie można też pominąć podarunków. Tak czy inaczej, Lieselj00000003RB2v27_000tp002Liesel była posiadaczką czternastu książek, ale według niej naprawdę liczyło się tylko dziesięć. Spośród tych dziesięciu sześć pochodziło z kradzieży, jedna została znaleziona na kuchennym stole, dwie sporządził dla niej ukrywający się Żyd, a jedną dostarczyło miękkie, ustrojone na żółto popołudnie.
Kiedy zdecydowała się opisać swoją historię, rozważała dokładnie, od kiedy książki i słowa zaczęły znaczyć nie tylko to, co znaczyły, lecz wszystko. Czy stało się to wówczas, kiedy ujrzała pokój wypełniony półkami pełnymi książek? Czy może wtedy, kiedy na Himmelstrassej00000003RB2v27_000tp003Himmelstrasse zjawił się Max Vandenburg z naręczem cierpienia i egzemplarzem Mein Kampfj00000003RB2v27_000tp004Mein Kampf Hitlera? Czy chodziło o czytanie w schronie? O ostatni przemarsz do Dachauj00000003RB2v27_000tp005Dachau? […]
Być może nigdy nie poznamy dokładnej odpowiedzi, kiedy i gdzie się to zdarzyło. W każdym razie mnie to przerasta. Zanim jednak przyznamy którejś z ewentualności palmę pierwszeństwa, musimy prześledzić początki Liesel Meminger na Himmelstrasse i sztukę bycia Saumench.
W chwili przybycia wciąż widoczne były ukąszenia śniegu na jej rękach i zmrożona krew na palcach. Ogólne niedożywienie. Piszczele jak druty. Ramiona jak wieszak. Uśmiech nie przychodził jej łatwo, ale kiedy już zdobyła się na ten wysiłek, był to uśmiech głodomora.
Jej włosy od biedy mogły uchodzić za niemiecki blond, ale oczy – oczy były niebezpieczne. Ciemnobrązowe. W tamtych czasach w Niemczech nie było dobrze mieć piwne oczy. Być może odziedziczyła je po ojcu, ale tego nie wiedziała, bo go nie pamiętała. Wiedziała o nim tylko jedno. Było to określenie, którego nie rozumiała. […]
Kiedy Liesel przyjechała do Molching, miała poczucie, że została ocalona, ale nie dawało jej to ukojenia. Czy gdyby matka naprawdę ją kochała, porzuciłaby ją na progu u obcych ludzi?
Dlaczego? Dlaczego?
Dlaczego?
Sam fakt, że znała odpowiedź – przynajmniej w podstawowym zakresie – był bezdyskusyjny. Jej matka wciąż chorowała i nigdy nie było dość pieniędzy na leczenie. Liesel wiedziała o tym, co nie znaczyło, że się z tym godziła. Choćby nie wiem ile razy słyszała, że jest kochana, porzucenie nie mogło być tego dowodem. Nic nie zmieniało tego, że była zagubionym, wychudzonym dzieckiem w kolejnym, obcym miejscu, wśród obcych ludzi. Sama.
Hubermannowie mieszkali na Himmelstrasse w jednym z małych pudełkowych domków. Kilka pokoi, kuchnia i podwórko do spółki z sąsiadami. Dom miał płaski dach i płytką piwniczkę do przechowywania zapasów. Nie była to piwnica odpowiedniej głębokości. W 1939 roku nie stanowiło to jeszcze problemu. Później, w 1942 i 1943 już tak. Kiedy zaczęły się naloty, musieli biec ulicą do lepszego schronu.
Na początku największe wrażenie robiły wyzwiska. Były takie wulgarne i pojawiały się w nadmiarze. Co chwila padało słowo Saumensch, Saukerlj00000003RB2v27_000tp006Saukerl albo Arschlochj00000003RB2v27_000tp007Arschloch. Tym, którzy nie rozumieją tych słów, należy się wyjaśnienie. „Sau „odnosi się do świń, Saumensch to obraźliwe, karcące i poniżające określenie istoty rodzaju żeńskiego. Saukerl odnosi się do osób rodzaju męskiego. Arschloch to tyle co „dupek”. To słowo nie przynależy do żadnej konkretnej płci. Po prostu jest.
Saumench, du dreckiges! –Saumench, du dreckigesSaumench, du dreckiges! – krzyczała przybrana matka pierwszego wieczoru, kiedy Liesel nie chciała się wykąpać. – Ty plugawa świnio! Dlaczego nie chcesz się rozebrać?
Rosa Hubermannj00000003RB2v27_000tp008Rosa Hubermann umiała się wściekać. Można się nawet pokusić o stwierdzenie, że wściekłość była stałą ozdobą jej twarzy. To dlatego zmarszczki upodobniły ją do pogiętego kartonu.
Liesel poszła się kąpać w stanie absolutnego przerażenia. Nie było mowy, żeby weszła do wanny ani nawet żeby się położyła do łóżka. Skuliła się w kącie przypominającej szafę łazienki, szukając schronienia w nieistniejących ramionach ścian. Nie było tu nic poza suchą farbą, urywanym oddechem i potokiem przekleństw Rosy.
– Zostaw ją – Hans Hubermann wtrącił się do potyczki. Jego ciepły głos torował sobie drogę do Liesel jak przez gęsty tłum. – Zostaw ją mnie.
Podszedł bliżej i usiadł na podłodze, opierając się o ścianę. Kafle były zimne i odpychające.
– Umiesz skręcać papierosy? – spytał.
Przez najbliższą godzinę siedzieli w basenie mroku, bawiąc się tytoniem i bibułkami, a Hans Hubermann palił skręcone papierosy. Po godzinie Liesel całkiem nieźle nauczyła się robić skręty. Ale nie wykąpała się.

Garść informacji o Hansie Hubermannie
Uwielbiał palić.
Jednym z powodów była przyjemność robienia skrętów.
Z zawodu był malarzem pokojowym, umiał też grać na akordeonie. Przydatny talent, szczególnie w zimie, kiedy mógł zarabiać, występując w barach w Molching, takich jak
U Knollera.U KnolleraU Knollera.
Udało mu się oszukać mnie w czasie pierwszej wojny światowej, ale później miał trafić na drugą (perwersyjny rodzaj wyróżnienia).
Znów jednak zdoła mi się wymknąć.

Większość ludzi w ogóle nie zauważała Hansa Hubermanna. Człowiek bez właściwości. Oczywiście był mistrzem w swoim zawodzie. Jako muzyk też plasował się powyżej przeciętnej. A jednak – jestem pewien, że wy też natknęliście się na takich ludzi – zawsze pozostawał w tle, nawet stojąc w pierwszym szeregu. Po prostu był. Niezauważalny. Nieważny i niespecjalnie ceniony.
Frustracja z tego powodu, o ile możecie to sobie wyobrazić, kompletnie nie miałaby sensu. Otóż z całą pewnością miał on swoją wartość i wartość tę natychmiast wyczuła w nim Liesel Meminger (dzieci bardzo często wykazują większą przenikliwość niż tępi dorośli). Zauważyła to od pierwszej chwili.
Jego sposób bycia.
Jego spokój.
Kiedy wreszcie zapalił światło w małej brzydkiej łazience, Liesel wpatrzyła się w jego niezwykłe oczy. Były łagodne i srebrzyste, jak płynna rtęć. Kiedy Liesel przyjrzała się tym oczom, zrozumiała, że Hans Hubermann jest bardzo wiele wart.

Garść informacji o Rosie Hubermann
Miała najwyżej metr sześćdziesiąt wzrostu.
I ciemne, siwiejące włosy czesała w kok.
Żeby dorobić do pensji męża, zajmowała się praniem i prasowaniem dla pięciu najbogatszych rodzin w Molching. Gotowała okropnie.
Miała wyjątkowy dar irytowania każdego, kogo spotkała na swej drodze.
Ale kochała Liesel Meminger.
Choć okazywała to w specyficzny sposób.
Najczęściej biła ją drewnianą chochlą, a w przerwach atakowała obraźliwymi słowami.

Kiedy po dwóch tygodniach pobytu u Hubermannów Liesel w końcu się wykąpała, Rosa o mało nie udusiła jej w uścisku. Ściskając ją, powiedziała:
Saumensch, du dreckiges! – już najwyższy czas!
Po kilku miesiącach nie było mowy o  „panu” czy „pani Hubermann”. Z typową dla siebie lapidarnością Rosa powiedziała:
– Słuchaj, Liesel, od teraz możesz mi mówić „mamo”. – Zastanowiła się przez chwilę. – A jak mówiłaś do swojej prawdziwej matki?
Auch Mamaauch MamaAuch Mama. Też „mamo” – spokojnie odpowiedziała Liesel.
– No to ja będę twoją mamą numer dwa. – Rosa spojrzała na męża. – A tego tam… – wydawało się, że zbiera słowa, by jak kule potoczyć je po stole – tego Saukerla, brudną świnię, masz nazywać „papa”, verstehstverstehstverstehst? Zrozumiano?
– Tak – pospiesznie zgodziła się Liesel. Szybkość odpowiedzi była ceniona w tym domu.
– Tak, mamo – poprawiła ją mama. – Pamiętaj, Saumensch, że masz do mnie mówić „mamo”.
Hans Hubermann właśnie skończył skręcać papierosa – poślinił bibułkę i zawinął go. Spojrzał na Liesel i mrugnął. Nie będzie miała problemów z mówieniem do niego „papo”.[…]

Wykład dla Liesel
Rzeczywiście, trudno precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie, jakimi ludźmi byli Hans i Rosa Hubermannowie. Dobrymi ludźmi? Poczciwymi naiwniakami? Wariatami? Dużo łatwej określić położenie, w jakim się znaleźli.

Sytuacja Hansa i Rosy Hubermannów
Bardzo kłopotliwa.
Przeraźliwie kłopotliwa.
Kiedy Żyd wchodzi nad ranem do twego domu, w samym mateczniku ruchu nazistowskiego, masz prawo czuć dyskomfort, i to na wielu poziomach. Strach, niedowierzanie, paranoja. Każdy z tych czynników gra swoją rolę i każdy sprawia, że spodziewasz się jak najgorszych konsekwencji. Pulsujący strach. Bezlitosny.
Zadziwiające, że mimo tego migotliwego strachu, jarzącego się w ciemności, udało im się nie popaść w histerię.
Mama odesłała Liesel do łóżka.
Bett, SaumenschBett, SaumenchBett, Saumensch – jej głos był spokojny i stanowczy. Niezwykły.
Po kilku minutach papa przyniósł pościel na drugie łóżko.
Alles Gutalles gutAlles Gut, Liesel? Wszystko gra?
– Tak, papo.
– Jak widzisz, mamy gościa – Liesel widziała w mroku tylko zarys jego wysokiej postaci. – Będzie tu dzisiaj nocował.
– Tak, papo.
Po chwili w pokoju pojawił się Max Vandenburg, bezszelestnie i skrycie. Nie oddychał. Nie poruszał się. Jednak jakimś cudem przemierzył drogę od drzwi do łóżka i znalazł się pod przykryciem.
– Wszystko w porządku? – tym razem pytanie papy było skierowane do Maksa.
Odpowiedź wypłynęła z ust gościa i przybrała kształt plamy na suficie. Kształt wstydu.
– Tak, dziękuję. – Powtórzył to jeszcze raz, podczas gdy Hans Hubermann zajmował swe stanowisko na krześle koło łóżka Liesel. – Dziękuję. […]
Max Vandenburg spędzał nieograniczone ilości czasu w towarzystwie betonuw towarzystwie betonutowarzystwie betonu.
Minuty były okrutne.
Godziny były surowym wyrokiem.
W każdym momencie świadomości wisiała nad nim nieubłagana dłoń czasu, gotowa zdusić. Uśmiechnięta, ściskająca, a jednak pozwalająca przeżyć. Jakże okrutne może być pozostawienie kogoś przy życiu.
Hans Hubermann schodził do piwnicy co najmniej raz dziennie, na rozmowę. Rosa przynosiła okrawki chleba. Ale to Liesel trzymała Maksa przy życiu. Z początku nie chciał tego zaakceptować, ale to uczucie nasilało się z każdym dniem, gdy dziewczynka zjawiała się z prognozą pogody. Opowiadała o błękitnym niebie, o kartonowych chmurach albo o słońcu, które siedziało nad horyzontem jak przejedzony Bóg na kozetce.
Gdy przebywał sam, chciał nie istnieć. Jego ubranie było szare i wyblakłe – począwszy od spodni, przez sweter, aż do kurtki, która spływała po jego ciele jak woda. Często sprawdzał, czy skóra mu wiotczeje, czy wyparowuje i znika.
Potrzebował nowych pomysłów. Na przykład ćwiczeń. Zaczął
od pompek – kładł się brzuchem na zimnym betonie i unosił. Bolały go łokcie, serce o mało nie wyskakiwało z piersi, by rozpaczliwie paść na ziemię. Kiedy był nastolatkiem w Stuttgarcie, umiał zrobić pięćdziesiąt pompek z rzędu. Teraz, mając dwadzieścia cztery lata, odchudzony o co najmniej siedem kilo w stosunku
do normalnej wagi, ledwo dociągał do dziesięciu. Po tygodniu robił już trzy serie po szesnaście pompek i dwadzieścia wyprostów z pozycji leżącej. Po ćwiczeniach siadał wyczerpany pod ścianą ozdobioną rysunkami. Każde uderzenie serca czuł w zębach. Mięśnie miał miękkie jak ciasto […].
Za każdym razem, kiedy znalazła „Molching Express” albo jakąś inną publikację, Liesel Meminger rozpierało uczucie triumfu. Znalezienie gazety czyniło dzień udanym, a gdy jeszcze w dodatku była w niej nierozwiązana krzyżówka – szczęśliwym. Wracała do domu, zatrzaskiwała drzwi i zanosiła gazetę Maksowi Vandenburgowi.
– Krzyżówka?
– Nierozwiązana.
– Super.
Żyd uśmiechał się, przyjmując papierowy dar, i zaczynał czytać przy nędznym piwnicznym świetle. Liesel często obserwowała, jak w skupieniu czytał gazetę od pierwszej do ostatniej strony, rozwiązywał krzyżówkę, a potem zaczynał czytać od początku.
Kiedy się ociepliło, Max przestał opuszczać piwnicę. W ciągu dnia drzwi na górę zostawiano otwarte, żeby miał trochę dziennego światła z korytarza. Nie żeby hol był skąpany w słońcu, ale jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma. Skąpe światło było lepsze niż żadne, poza tym musieli oszczędzać. Ilość nafty jeszcze nie osiągnęła zerowego poziomu, ale lepiej było się ograniczać.
Liesel zwykle siadała na stosie prześcieradeł. Czytała, podczas gdy Max rozwiązywał krzyżówkę. Siedzieli o kilka metrów
od siebie, rzadko się odzywali, a jedyny dźwięk był odgłosem przewracanych stron. Czasem Liesel zostawiała Maksowi swoje książki na czas, kiedy była w szkole. Łączyła [ich] namiętność
do gromadzenia słów.
– Cześć, Max.
– Cześć, Liesel.
Siadali i czytali.
Czasem Liesel obserwowała Maksa. Stwierdziła, że najlepiej określa go sformułowanie „blada koncentracja”. Poszarzała skóra. Bagienna otchłań w oczach. Oddech uciekiniera, nerwowy, lecz bezgłośny. Jedynie oddychająca pierś przekonywała, że to żyjąca istota.
Z czasem Liesel zaczęła zamykać oczy, prosząc Maksa,
by przepytywał ją ze słów, które stale pisała z błędami, jakby chciały przed nią uciec. Potem malowała te słowa na ścianie, nawet po kilkanaście razy. Razem wdychali zapach farby i cementu.
– Na razie, Max.
– Na razie, Liesel.

Dziennik śmierci: 1942
To był rok jak każdy inny, na przykład 79 albo 1346, żeby wymienić tylko parę. Cholerna kosa, a niech ją. Powinienem sobie sprawić miotłę albo mopa. No i wyjechać na urlop.
Odrobina prawdy
Nie używam ani sierpa, ani kosy.
Czarny habit noszę tylko wtedy, kiedy jest zimno.
I nie mam czaszkopodobnych rysów twarzy, jak sobie wyobrażacie.
Chcecie wiedzieć, jak naprawdę wyglądam?
Pomogę wam.
Tylko przygotujcie sobie lustro.
Ja będę opowiadać dalej.

j00000003RB2v27_00000_BIB_002 Źródło: Markus Zusak, Złodziejka książek, tłum. Hanna Baltyn, Warszawa 2014, s. 19–113.
verstehst
Bett, Saumench
auch Mama
alles gut
U Knollera
Saumench, du dreckiges
w towarzystwie betonu

Po zapoznaniu się z cytowanym fragmentem Złodziejki książek Markusa Zusaka wykonaj polecenia.

j00000003RB2v27_0000000U

Zapoznaj się z poniższym cytatem:

„Rzeczywiście, trudno precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie, jakimi ludźmi byli Hans i Rosa Hubermannowie. Dobrymi ludźmi? Poczciwymi naiwniakami? Wariatami?”.

Znajdź po jednym argumencie za każdą sugestią przedstawioną w cytacie.

Ćwiczenie 1

Na podstawie fragmentu Złodziejki książek oraz przytoczonej recenzji tej powieści opisz narrację utworu. Określ, kto jest narratorem. W jakim celu autor właśnie
tę postać uczynił narratorem?

R5kAglh3pIXLP
Miejsce na notatkę
Polecenie 1

Określ, co w toku narracji było dla ciebie zaskoczeniem. Jakie odczucia budzi w tobie postać narratora?

RAjQkDxT077tE
(Uzupełnij).
Ćwiczenie 2

Scharakteryzuj przybranych rodziców Liesel.

R1YFoV5kvy74S
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 3

Zapoznaj się z poniższym cytatem:

„Rzeczywiście, trudno precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie, jakimi ludźmi byli Hans i Rosa Hubermannowie. Dobrymi ludźmi? Poczciwymi naiwniakami? Wariatami?”.

Znajdź po jednym argumencie potwierdzającym każdą z sugestii przedstawionych w cytacie.

R12rhJFBmHKXS
(Uzupełnij).
Ćwiczenie 4

Wyjaśnij, co sprawia, że sytuacja, w jakiej znaleźli się państwo Hubermannowie jest życiowo trudna.

R1e8qVKwl1eEp
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 5

Krótko opisz, w jaki sposób Liesel i Max nawiązują bliższą znajomość. W którym momencie można powiedzieć, że rodzi się między nimi przyjaźń?

R1UhsWyQI3uCw
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 6

Wyjaśnij, jak rozumiesz słowo „przetrwać”. Zapisz swoje skojarzenia, a następnie porównaj je z definicją tego pojęcia ze słownika języka polskiego PWN.

RNlIa5MKYCsCy
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 7

Przedstaw, jak sądzisz, co oznaczają dla ukrywającego się w piwnicy Maxa określenia: „Minuty były okrutne. Godziny były surowym wyrokiem”.

R1X0vLOVBeboC
Miejsce na notatkę
RpTbWA6cNWTIC
Ćwiczenie 8
Zadanie interaktywne wielokrotnego wyboru. Wybierz, które z podanych zwrotów są metaforami. Zwroty do wyboru: kartonowe chmury, Liesel zwykle siadała na stosie prześcieradeł, potrzebował nowych pomysłów, bagienna otchłań w oczach, mięśnie miał miękkie jak ciasto, serce o mało nie wyskakiwało z piersi, by rozpaczliwie paść na ziemię, uderzenie serca czuł w zębach.
Źródło: Learnetic SA, licencja: CC BY 4.0.
Ćwiczenie 9

Określ funkcję wybranej metafory z poprzedniego ćwiczenia.

R1ZMA0gs3Tt2E
Miejsce na odpowiedź
Polecenie 2

Napisz krótki monolog prowadzony przez wybranego bohatera, który znajduje się w trudnej dla niego sytuacji. Użyj metafor z ćwiczenia ósmego.

RVtSV9NabIHFd
Miejsce na notatki ucznia.
przetrwać
Definicja: przetrwać

przebyć, przeżyć przez pewien czas; przetrzymać trudny okres; nie ulec zagładzie
Indeks dolny Źródło: Elżbieta Soból, Podręczny słownik języka polskiego, Warszawa 1996, s. 791. Indeks dolny koniec

Polecenie 3
R1BJyVQUwG7RK
Zadanie interaktywne polegające na ułożeniu krzyżówki.
Źródło: zpe.gov.pl, licencja: CC BY 3.0.
Polecenie 3

Na podstawie fragmentu powieści Złodziejka książek stwórz zestaw pięciu słów kluczy, które odnoszą się do jej treści. Opracuj definicję do jednego z nich.

Rguojkq2KbIZg
Miejsce na odpowiedź.
Ćwiczenie 10

Znajdź i zapisz pięć sformułowań, które mogłyby zostać użyte zamiast słowa „przetrwać” w zdaniu „Czytelnik wierzy, że Maxowi uda się przetrwać trudny czas wojny”.

Rh3COCcCF8IKv
Miejsce na notatkę
j00000003RB2v27_000tp004
j00000003RB2v27_000tp001
j00000003RB2v27_000tp002
j00000003RB2v27_000tp003
j00000003RB2v27_000tp005
j00000003RB2v27_000tp006
j00000003RB2v27_000tp007
j00000003RB2v27_000tp008
j00000003RB2v27_0000004J
JPOL_E3_E4_Konteksty

W ciemności Agnieszki Holland

Ciekawostka

W roku 2011 powstał film W ciemności w reżyserii Agnieszki Holland. W rolach głównych występują Robert Więckiewicz, Kinga Preis i Agnieszka Grochowska. Film, który zdobył wiele nagród, a w roku 2012 był nominowany do Oscara w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny, opowiada krzepiącą historię. Podczas
II wojny światowej drobny złodziejaszek ze Lwowa, Leopold Socha, pomaga grupie Żydów z getta ukrywać się w kanałach.

W filmie znajduje się bardzo wymowna scena, w której ukrywające się w kanałach dzieci bawią się w teatr. Przygotowały występ w postaci piosenek i recytacji wierszy. Wszystkim dorosłym wręczyły bilety wstępu. Widownia i aktorzy zachowywali się jak w prawdziwym teatrze. Był to jeden z niewielu momentów,
gdy ludzie ci przypomnieli sobie o zwyczajnym życiu i rozrywkach, których zostali pozbawieni.

Ćwiczenie 11

W dostępnych źródłach (filmy, książki, reportaże) odszukaj przykłady pokazujące sposoby organizowania sobie czasu i zabaw przez dzieci w czasie okupacji.  Określ, jaką według ciebie rolę odgrywała dla nich zabawa, biorąc pod uwagę warunki,
w jakich żyły.

Rs4cMnQdfcf5G
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 12

Skonfrontuj swoje rozważania dotyczące książki Markusa Zusaka z opisaną sceną „teatralną” z filmu W ciemności. Zwróć uwagę na podobieństwo sytuacyjne – osoby ukrywające się w trudnych warunkach i dostęp do wytworów kultury.

R1GwFb9hSqDKP
Miejsce na notatkę
Polecenie 4

Wybierz jeden z poniższych cytatów i napisz, co oznacza przetrwanie według autora tych słów.

Jonathan Carroll: „Jeśli się uśmiechniesz, mogę oddychać; jeśli się roześmiejesz, mam dość pokarmu, aby przetrwać następne kilka dni”.

Johann Wolfgang Goethe: „Nie chodzi tu więc o to, czy ktoś jest słaby, czy silny, tylko czy może przetrwać miarę swojego cierpienia, moralnego czy fizycznego”.

Nicholas Sparks: „Usiłuję jakoś przetrwać dzień, zachowując dość siły, by stawić czoło następnemu”.

Rtklqt7ApXX5v
Miejsce na notatkę

Ciekawostka

Historia zna wiele przykładów osób, które w czasie II wojny światowej pomagały prześladowanym Żydom, ratując ich przed śmiercią. Wiele z tych osób zostało uhonorowanych najwyższym izraelskim odznaczeniem cywilnym Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Najbardziej znani z nich to:
Irena Sendlerowa
Władysław Bartoszewski
Mieczysław Fogg
Jan Żabiński

RXfkp2FskXnPC
Ćwiczenie 13
Zadanie interaktywne polega na zaznaczeniu zdań prawdziwych spośród podanych.
Źródło: Learnetic SA, licencja: CC BY 4.0.
j00000003RB2v27_00000053
JPOL_E3_E4_Preteksty

Wizerunek śmierci na obrazach

Polecenie 5

Obejrzyj powyższe obrazy realizujące tematykę śmierci. Znajdź w dostępnych źródłach opisy obrazów Thanatos II oraz Triumf śmierci i przeczytaj je. Następnie wykonaj poniższe zadania.

Polecenie 5

Zapoznaj się z opisami obrazów Thanatos IITriumf śmierci. Następnie wykonaj poniższe zadania.

R1C0wAEa83sHi
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 14

Porównaj kolorystykę obu obrazów. Wyjaśnij, w jaki sposób artyści operują na nich światłem.

RmFo2ue95YqxM
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 14

Obraz, którego autorem jest Pieter Bruegel jest namalowany jasnymi farbami w odcieniach brązu i żółci. Wszystkie elementy są doskonale widoczne z powodu rozproszenia źródła światła. W tle obrazu widać unoszące się, ciemne smugi dymu. Natomiast obraz Malczewskiego jest utrzymany w ciemnych tonacjach, przywodzących skojarzenia z nocą. Postać na nich ukazana jest tylko delikatnie oświetlona światłem księżyca. Sformułuj cel, jaki artyści chcieli osiągnąć, stosując taką kolorystykę w swoich dziełach.

R1FmXMqXsgO1u
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 15

Zdecyduj, do którego obrazu pasują określenia: apokalipsaj00000003RB2v27_000tp009apokalipsa, Armagedonj00000003RB2v27_000tp00AArmagedon. Uzasadnij swoje zdanie.

R1Kc7DulD5WOb
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 15

Zapoznaj się z  definicjami słów: „Armagedon” i „apokalipsa”. Opisz, jak wyobrażasz sobie przedstawienie jednego z nich w formie plastycznej.

apokalipsa – koniec świata przepowiedziany w Biblii; także katastroficzna przepowiednia

Armagedon – zagłada, totalna katastrofa; także: bitwa między siłami dobra i zła prowadząca do zagłady

RdZqFiThc5xEG
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 16

Porównaj przedstawienia śmierci z obrazów Pietera Bruegla i Jacka Malczewskiego z wizerunkiem śmierci przedstawionym przez Markusa ZusakaZłodziejce książek. Jakie dostrzegasz podobieństwa, a jakie różnice?

RoJsPZT94Uj2E
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 16

Skonstruuj krótką charakterystykę śmierci ukazanej w utworze Marcusa ZusakZłodziejka książek.

Ry8hrlqfY27XE
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 17

Zinterpretuj tytuły obrazów Triumf śmierciThanatos II.

RaNCuJzUm1fbV
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 17

Opisz, jak wyobrażasz sobie śmierć jako postać.

RzjKQv4qyk6Gg
Miejsce na notatkę
Źródło: Learnetic SA, licencja: CC BY 4.0.
Polecenie 6

Wybierz jeden z powyższych obrazów i odpowiedz na pytania:

  • Jak oceniasz dzieło?

  • Dlaczego Ci się podoba/ nie podoba?

  • Czy taki rodzaj sztuki do Ciebie przemawia?
    Uzasadnij swoją opinię.

R1eDBNPmUEXq3
Miejsce na odpowiedź

Schemat opisu obrazu

Wstęp

Kto jest autorem obrazu?
Kiedy powstało dzieło? (data, epoka)
W jakiej technice je wykonano? 
Jaka jest tematyka obrazu?

Rozwinięcie

Co przedstawia? (ogólnie)
Co jest punktem centralnym? (opisz go)
Co znajduje się na pierwszym planie? (na prawo i na lewo)
Co znajduje się na drugim planie? (jeśli takowy jest)
Jak wykonano tło i co ono przedstawia?
Jakie barwy zastosował artysta i co przez nie uzyskał?
Jaki jest nastrój obrazu, jakie uczucia wzbudza?

Zakończenie

Jak oceniasz dzieło? Dlaczego Ci się podoba/ nie podoba? Czy taki rodzaj sztuki do Ciebie przemawia? Uzasadnij swoją opinię.

Polecenie 7

Poszukaj w dostępnych źródłach innych dzieł przedstawiających różne wizerunki śmierci i stwórz ich opisy. Wykorzystaj wskazówki znajdujące się powyżej.

R8kvIYDxkrq2Y
Miejsce na odpowiedź ucznia.
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Polecenie 7

Zapoznaj się z informacjami na temat obrazu Autoportret z parkami Jacka Malczewskiego dostępnymi na stronie Czytanie obrazówCzytanie obrazówCzytanie obrazów i skonstruuj na ich podstawie jego opis. Napisz, jak autor zaprezentował na obrazie śmierć.

R1bRS5wjPwnAM
Miejsce na notatkę
Czytanie obrazów
RRhR1FYK8anMD
Ćwiczenie 18
Zadanie interaktywne polega na połączeniu związków frazeologicznych związanych ze śmiercią z ich metaforycznym znaczeniem.
Źródło: Learnetic SA, licencja: CC BY-SA 4.0.
R18V4hNPuoOEr1
Zadanie interaktywne. Uporządkuj słowa klucze: etyka, moralność, poświęcenie, apokalipsa, armagedon, metafora śmierci.
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.

Zapoznaj się z poniższymi słowami kluczami związanymi z lekcją, a następnie zaproponuj ich własną kolejność. Możesz kierować się tym, co cię zaciekawiło, poruszyło, zaskoczyło itp. Przygotuj krótkie uzasadnienie swojej propozycji.

Słowa klucze: etyka, moralność, poświęcenie, apokalipsa, Armagedon, metafora śmierci.

RtWdXsWSZAvdJ
Miejsce na odpowiedź.
j00000003RB2v27_000tp009
j00000003RB2v27_000tp00A