R1SKHAMWNBOgQ
Obraz przedstawia siedzącego, siwowłosego starca, który wskazuje lewą ręką klęczącego młodego mężczyznę. Po obu stronach starca znajdują się młode kobiety. Jedna z nich płacze, druga próbuje powstrzymać starca.

Los człowieka - mit o Edypie

Henry Fuseli, Edyp przeklina swojego syna, 1786
Źródło: Daderot, Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 3.0.

Warto wiedzieć

Tragiczna historia Edypa opisana została w tzw. cyklu tebańskim SofoklesaSofoklesSofoklesa. Według greckich mitów w Tebach, rządzonych przez dynastię Labdakidów, ciążyła klątwa. Gniew bogów dosięgał kolejnych pokoleń — król Edyp, syn Lajosa, nieświadomie popełnił zbrodnie, których chciał uniknąć. Mit ten niósł ze sobą ostrzeżenie, że nie da się oszukać losu i jego wyrokom nie można się sprzeciwiać. Edypowi wydawało się,  że można oszukać przeznaczenie, to stało się przyczyną ciągu tragicznych zdarzeń i przypadkowych zbrodni. A skąd bierze się pycha? Prawdopodobnie z ludzkiej naiwności. Przeświadczenie o własnej mocy bywa zgubne dla bohaterów literackich i miewa tragiczne konsekwencje w realnym życiu.

R1U455zpQgEmU
Teby (grecki region Beocja). Współczesna mapa Grecji z zaznaczonymi nomosami czyli okręgami geograficzno-kulturowymi.
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.
Lucilla Burn Mity greckie

Cykl mitów opowiadający o Tebach i losach panującej nad miastem królewskiej rodziny jest z całą pewnością równie stary jako opowieści tworzące IliadęOdyseję. Jednakże zachowane źródła poświadczające ten cykl pochodzą z czasów znacznie późniejszych niż poematy Homerowe: mit o założeniu Teb znamy przede wszystkim z literatury rzymskiej, a zwłaszcza z poezji Owidiusza, natomiast opowieści o Penteusie i Edypie dotarły do nas za pośrednictwem ateńskich tragików z V w. p.n.e.: Ajschylosa, SofoklesaEurypidesa.

CART3 Źródło: Lucilla Burn, Mity greckie, tłum. R. A. Sucharski, Warszawa 1999, s. 81.
RZkvk1nfSa0o3
Joseph Blanc [czyt. josef blank], Edyp zabija Lajosa, 1867
Źródło: Vladoubido, Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 3.0.
Polecenie 1

Wyszukaj w dostępnych źródłach kim byli Ajschylos, Sofokles i Eurypides, sporządź krótką notatkę.

RqDiuYJou6Y06

Teby przed Edypem

Dzieje ojczyzny Edypa miały rozpocząć się kilka pokoleń przed narodzinami bohatera. Według mitu miasto założył Kadmos, brat EuropyEuropaEuropy, gdy na polecenie rodziców bezskutecznie poszukiwał swej siostry porwanej przez Zeusa. Nie mógł wrócić sam do domu, bo byłoby to niezgodne z rozkazem ojca, Agenora. Osiadł więc na obczyźnie. Liczne nieszczęścia, które spadały na jego nową rodzinę i nową ojczyznę, sprawiły, że najpierw abdykował, a następnie opuścił Teby. Jego następcą został Labdakos, założyciel dynastii, o którym mówiło się, że Kadmos jest jego dziadkiem. Do tej dynastii należeli Lajos oraz Edyp.

R1IKYal16AqOV
Zdjęcie przedstawia marmurowy posąg młodego, nagiego mężczyzny, karmiącego niemowlę. Ma jedynie kapelusz na głowie i przewieszoną przez ramię sakwę. Lewą nogę ma zgiętą, wspartą na cokole. Na lewym udzie siedzi dziecko. Mężczyzna lewą ręką przytrzymuje je za plecy. W prawej ręce ma miseczkę, którą przechyla i dotyka do ust niemowlęcia. Z tyłu pod zgiętą nogą mężczyzny siedzi wilk. Liże stopę niemowlęcia.
Antoine‑Denis Chaudet, Mały Edyp przywrócony do życia przez pasterza Forbasa, który zdjął go z drzewa, między 1763 a 1810 r.
Źródło: Antoine-Denis Chaudet [czyt. antoin denis szude], Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 2.5.

Przeczytaj poniższy fragment Mitologii Jana Parandowskiego, a następnie wykonaj związane z nim ćwiczenia i polecenia.

Jan Parandowski Mitologia. Wierzenia i podania Greków i Rzymian

Onego czasu ze wszystkich kobiet na ziemi najurodziwsza była Europa, córka Agenora, władcy fenickiego miasta Sydonu. Lubiła chodzić nad brzeg morza, gdzie bawiła się z rówieśnicami. Dziewczęta zbierały kwiaty i tańczyły. Razu pewnego zobaczyły na łące pięknego białego byka. […] Dziewczęta oblegały go dokoła, podawały mu zioła soczyste, a on jadł i szerokim językiem lizał ich białe dłonie. W końcu oplotły go wieńcami i królewna Europa usiadła mu na karku. Wtedy jednym susem skoczył i porwał się do ucieczki. Wpadł do morza, popłynął.

Był to sam Dzeus, który zakochał się w ślicznej pannie. Posejdon wygładził przed nim powierzchnię morza, że była jak stół równiutka. […] Tak dopłynęli do Krety. Dzeus przygotował swej lubej mieszkanie w cudownej grocie, którą osłaniał klon cienisty. 

Tymczasem w Sydonie stary Agenor rozpaczał po stracie córki. Zawołał swego syna, Kadmosa, kazał mu szukać siostry i zabronił wracać do domu bez Europy. Kadmos poszedł, ale po długich, bezskutecznych wędrowaniach stracił wszelką nadzieję i bojąc się gniewu ojca, postanowił osiedlić się na obczyźnie. Przede wszystkim jednak poradził się wyroczniwyroczniawyroczni, gdzie ma założyć nowe gniazdo. Powiedziano mu, żeby szedł za spotkaną w pustym polu jałówkąjałówkajałówką i pozostał tam, gdzie się ona zatrzyma. Tak się stało. […] W istocie, miejsce było wyborne do założenia miasta. Kadmos chciał zaraz podziękować bogom i wysłał towarzyszy po wodę potrzebną do ofiar. Ale gdy przez kilka godzin nikt z nich nie wracał, poszedł ich szukać. W lesie, przy źródle, ujrzał smoka, który chłeptał gorącą krew pomordowanych dworzan. […] Bohater złożył się oszczepem i rzucił tak celnie, że zabił potwora na miejscu. Potem wyjął mu z paszczy wszystkie zęby i zasiał je w ziemi. W kilka dni wyrósł ze smoczych kłów orszak zbrojnych mężów, którzy stoczyli między sobą krwawą walkę. Ocalało z nich tylko pięciu i ci stali się wiernymi towarzyszami Kadmosa, który z ich pomocą założył miasto Teby. Rządził mądrze i sprawiedliwie, a bogowie widząc, że jest dobrym królem, chętnie przebywali w jego domu i dali mu za żonę Harmonię, córkę Aresa i Afrodyty.

Ale nie zaznał szczęścia w rodzinie. Oto bowiem wnuk jego, Akteon, skończył haniebną śmiercią pod kłami własnych psów; córka Semele spłonęła wśród gromów i błyskawic; druga córka, Agaue, zabiła własnego syna, Penteusa; trzecia córka, Ino, w szaleństwie rzuciła się do morza. Kadmos nabrał takiego wstrętu do złowrogiej ziemi tebańskiej, że na starość przeniósł się wraz z żoną do odległej Ilirii. Bogowie zamienili ich oboje w węże. 

Po Kadmosie działo się w Tebach coraz gorzej. Jeden z jego następców, Lykos, co znaczy po prostu „wilk”, miał za żonę Dirke, kobietę niegodziwą. W pałacu królewskim żyła ich krewna Antiope wraz z dwoma synami, Amfionem i Dzetosem. Dirke kazała chłopców wyrzucić i książęta chowali się u pewnego pasterza wołów. Kiedy jednak podrośli, nie chcieli dłużej znosić poniżenia. Zebrali garść tęgich chłopców, zdobyli zamek królewski, zabili Lykosa, a Dirke przywiązali do rogów byka, który ją na śmierć po ziemi zawłóczył. […]

Amfion i Dzetos stawszy się władcami Teb, postanowili otoczyć je murami. Przyszło im to bardzo łatwo, gdyż Amfion miał cudowną harfęharfaharfę i tak pięknie grał na niej, że kamienie, poruszone czarodziejską muzyką, same się zbierały i układały rządkiem.

Amfion ożenił się z córką Tantalosa, imieniem Niobe. Z tego małżeństwa urodziło się czternaścioro dzieci: siedmiu synów i siedem córek. Niobe była okrutnie dumna z tak licznego potomstwa. Mówiła, że nie rozumie, jak ludzie mogą oddawać cześć Latonie, która ma tylko dwoje dzieci. […] Latona, dotknięta zniewagą, poskarżyła się swoim dzieciom: Apollinowi i Artemidzie. Oboje natychmiast zeszli z Olimpu i kilkunastu strzałami z łuku uśmiercili całe potomstwo Niobe. Osierocona matka […] przesiadywała na podmiejskiej górze, póki jej bogowie nie zamienili w kamień. Lecz i wtedy jeszcze cierpiała. Z kamienia, w którym była zaklęta jej dusza, płynęły łzy strugą jasnego źródła. 

Po Amfionie i Dzetosie posiadł tron tebański Lajos, od którego wyszło pokolenie najnieszczęśliwszych władców. Wyrocznia ostrzegła go, że polegnie z ręki własnego syna, który w następstwie ożeni się z jego żoną, a swoją matką, Jokastą. Gdy im się więc syn narodził, przekłuli mu pięty żelaznymi kolcami, związali i wyrzucili w górach. Dziecko znaleźli pasterze i zanieśli do Koryntu, aby oddać na wychowanie królowej, która nie miała własnego potomstwa. Chłopak miał nogi nabrzmiałe od przekłucia, przezwano go więc Ojdipus (Edyp) — „człowiek o spuchniętych nogach”.

Edyp nie czuł się szczęśliwy. Rówieśnicy nazywali go podrzutkiem, a nikt nie chciał wyjawić tajemnicy jego pochodzenia. Pojechał zatem do Delf, do wyroczniwyroczniawyroczni. W ciemnym sanktuariumsanktuariumsanktuarium dał się słyszeć głos boży, który go upominał, aby nie wracał do ojczyzny, gdyż zabije ojca i ożeni się z matką. Edyp sądząc, że królestwo Koryntu są jego rodzicami, postanowił winnych stronach dom sobie założyć. Po drodze jednak spotkał wóz, na którym siedział jakiś pan w otoczeniu kilku dworzan. Było to w ciasnym wąwozie górskim i służba krzyknęła na Edypa, aby ustąpił ze ścieżki. Butny młodzieniec nie usłuchał. Powstała kłótnia i bójka, w której tamci śmierć ponieśli. Edyp poszedł dalej, nie domyślając się, że ów pan na wozie — to Lajos, jego własny ojciec.

W Tebach objął rządy szwagier zabitego króla, Kreon. Ale w kilka dni później w górach podmiejskich pojawił się dziwny potwór, który zaczął porywać ludzi i rzucać w przepaście. Nazywał się Sfinks. Miał twarz i piersi kobiety, a resztę ciała lwa, ze skrzydłami jak u ptaka. Powiedział, że dopiero wtedy ustąpi z ziemi tebańskiej, jeśli się znajdzie ktoś, co rozwiąże jego zagadkę. Tej zagadki nauczył się od muz, a sens jej był taki: „Co to za zwierzę, obdarzone głosem, które z rana chodzi na czworakach, w południe na dwóch nogach, a wieczorem na trzech?”. Na próżno odbywano wiece, zgromadzenia i narady: nikt nie umiał dać rzetelnej odpowiedzi. Wielka żałoba spadła na miasto, albowiem Sfinks co dzień porywał ludzi. Wówczas Kreon ogłosił, że kto wyjaśni zagadkę, otrzyma królestwo tebańskie i ożeni się z Jokastą, wdową po zamordowanym Lajosie. W tym właśnie dniu przybył do stolicy Edyp. Myślał przez cały dzień o zagadce, a wieczorem położył się spać i miał sen wróżebny, który mu poddał właściwe rozwiązanie. O świcie poszedł do Sfinksa i powiedział: „Człowiek chodzi rano, to jest w dzieciństwie, na czworakach; gdy urośnie, staje się zwierzęciem dwunożnym; a w starości, która jest życia wieczorem, podpiera się laską, jakby mu trzecia noga przybyła”. Usłyszawszy to Sfinks rzucił się w przepaść.

Kreon dotrzymał słowa, Edyp ożenił się z Jokastą i zaczął panować. Z początku wiodło się wszystko dobrze. Jokasta urodziła dwóch synów: Polinejkesa i Eteoklesa, oraz dwie córki: Antygonę i Ismenę. Ale nad domem królewskim wisiała klątwa bogów. Podwójna zbrodnia Edypa oddała Teby w moc złych duchów. Kraj nawiedzały bezprzykładne klęski. Ziemia leżała twardym ugoremugórugorem […]. Dzieci przychodziły na świat nieżywe. Zwierzęta nie rozmnażały się. Wezwano wieszczawieszczwieszcza, Tejrezjasza.

Był to ślepy starzec z długą, białą brodą. […] Pozbawiony widoku rzeczy ziemskich, znał tajemnice przyszłości, wiedział to, o czym nikt nie wie, i rozumiał mowę ptaków. Straszny był dzień, kiedy Tejrezjasz […]  odkrył prawdę: król Teb jest winien zbrodni ojcobójstwa i kazirodztwa. Na wieść o tym Jokasta powiesiła się, a Edyp wykłuł sobie oczy, odział się w łachmany żebracze i o kiju wywlókł się z miasta […]. Prowadziły go córki. Szukał ziemi, w której by się do grobu położył. Zaszedł do miejscowości Kolonos, niedaleko Aten, i tam umarł. Pochowano go w gaju, do którego z wiosną zlatywały się roje słowików.

W Tebach zostali dwaj bracia: Eteokles i Polinejkes. Zgodzili się, że co rok inny z nich będzie panował. Eteokles pierwszy wziął berło, lecz po upływie roku nie chciał ustąpić bratu i wygnał go z kraju. Polinejkes schronił się do Argos, do króla Adrastosa. Znalazł gościnne przyjęcie, ożenił się z córką królewską i namówił teścia do wyprawy przeciw Tebom. Adrastos zebrał wojsko i obiegł miasto. Ale Tebańczycy uczynili wypad i odnieśli zwycięstwo. Wszyscy wodzowie nieprzyjacielscy polegli. Eteokles również padł na polu bitwy.

Rządy objął ponownie Kreon. Ciało zdrajcy Polinejkesa kazał wyrzucić krukom na pożarcie i zabronił pod karą śmierci uczcić go pogrzebem. Ale siostra Antygona, biały kwiat lilii wyrosły ze skrwawionej ziemi tebańskiej – nie usłuchała rozkazu. Własnymi rękami wykopała grób i pochowała zwłoki brata. Za karę zamurowano ją żywcem w sklepionej piwnicy. W dziesięć lat później synowie wodzów pokonanych pod Tebami przygotowali nową wyprawę. Miasto nie miało sił do obrony. Tejrezjasz doradził Tebańczykom wysłać do nieprzyjaciół poselstwo z prośbą o pokój, a tymczasem, korzystając z rozejmu, uciec z oblężonych murów. Tak się stało. Kiedy rozważano warunki pokoju, wszyscy mieszkańcy naładowali wozy dobytkiem, wsadzili na nie żony i dzieci i opuścili miasto. Po drodze Tejrezjasz umarł, napiwszy się wody z pewnego źródła. Tymczasem wojska nieprzyjacielskie weszły do Teb, zburzyły je doszczętnie i co jeszcze ze skarbów zostało, posłały w ofierze świątyni delfickiej.

CART5 Źródło: Jan Parandowski, Mitologia. Wierzenia i podania Greków i Rzymian, Warszawa 1979, s. 205–212.
Ćwiczenie 1

Na podstawie mitu wyjaśnij, jak powstało miasto Teby.

R5MdwnUdZ7UXd
Ćwiczenie 2

Opisz, jakie nieszczęścia spadały na ród Kadmosa i władców Teb.

RbTqxumRAz1l3
Ćwiczenie 3

Na podstawie tekstu Jana Parandowskiego stwórz drzewo genealogiczne rodziny Edypa. Uwzględnij jego przodków oraz potomstwo.

R1Lln6hw0VuBz
Wybierz jedno nowe słowo poznane podczas dzisiejszej lekcji i ułóż z nim zdanie.
Ćwiczenie 3

Na podstawie tekstu Jana Parandowskiego wypisz w kolejności przodków Edypa.

R1ezeKiokkODy
RkqFZRSSj4EMS
Ćwiczenie 4
Oceń prawdziwość zdań. Zaznacz P, jeśli zdanie jest prawdziwe, lub F - jeśli jest fałszywe. Dzeusowi w uprowadzeniu Europy pomógł Apollo. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Kadmos zabił smoka, rozwiązując jego zagadkę. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Semele zginęła, pożarta przez Sfinksa. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Dirke przywiązano do rogów byka. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Amfion miała czarodziejską lirę. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Latona, która poczuła się znieważona przez Niobe, poskarżyła się Artemidzie. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Eteokles był zięciem Adrastosa. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz. Polinejkes był zięciem Adrastosa. Możliwe odpowiedzi: Prawda, Fałsz
Źródło: zpe.gov.pl, licencja: CC BY 3.0.
RdjW4FBvUMyEN
Ćwiczenie 5
Uporządkuj w kolejności chronologicznej wypowiedzenia przedstawiające epizody z życia Edypa i jego rodziny.
Źródło: zpe.gov.pl, licencja: CC BY 3.0.
R1TKiS3iRnuLg
Edyp i Sfinks, amfora czerwonofigurowa, ok. 450 r. p.n.e
Źródło: mfa.org, Muzeum Sztuk Pięknych, Boston, Stany Zjednoczone, licencja: CC BY 3.0.
Ćwiczenie 6

Jedną z ważnych postaci mitu o Edypie jest Sfinks. Łączy się z nim kilka związków frazeologicznych, które podano poniżej. Wyjaśnij ich znaczenie.

  • sfinksowa zagadka,

  • sfinksowa odpowiedź,

  • sfinksowy wyraz twarzy,

  • sfinksowy uśmiech.

RB2idbvfQVTFX
RJfjET5S8cFqp
Zdjęcie przedstawia scenę teatralną. Znajdują się na niej aktorzy. Na tronie siedzi ubrany w zdobne szaty mężczyzna. To król. Po lewej stronie sceny stoi postać z kosturem. Nie widać jej twarzy, ponieważ cała przysłonięta jest futrzanym odzieniem. Po prawej stronie siedzi sześć postaci w maskach i czarnych strojach. Przyglądają się stojącej postaci. Nieopodal nich stoi jeszcze mężczyzna. Opis punktów znajdujących się na ilustracji: 1. Tejrezjasz to tebański wróżbita, który według różnych źródeł żył siedem lub dziewięć pokoleń. Już ta długowieczność była źródłem rozległej wiedzy, jednak przede wszystkim jego mądrość wynikała z woli bogów, którzy obdarzyli go umiejętnością wyjaśniania tego, co dla innych ludzi pozostawało niejasne., 2. W micie o Edypie zdolność do przepowiadania łączy się z wiedzą o przeszłości: „Straszny był dzień, kiedy Tejrezjasz zjawił się pałacu Edypa. Milczał długo, aby odwlec chwilę nieszczęścia. Na koniec odkrył prawdę: król Teb jest winien zbrodni ojcobójstwa i kazirodztwa.” Wprawdzie los Edypa był przypieczętowany już od chwili narodzin, ale od momentu, gdy poznał prawdę, król Teb miał świadomość, że przed losem nie można uciec. Niewidomy starzec wiedział o tym wcześniej, widział więc lepiej niż mający zdrowe oczy Edyp.
Scena z przedstawienia Król Edyp, wystawionego w trakcie festiwalu sztuk greckich w Lugo (Hiszpania)
Źródło: Wikimedia Commons, IES-MGB, licencja: CC BY 2.0.
Ciekawostka

W starożytnej Grecji wróżbiarstwo, ofiarę i modlitwę uznawano za najważniejsze sposoby nawiązywania kontaktu z bogami. Szczególną rolę odgrywały wyrocznie, czyli miejsca, w których bóg lub heros udzielał odpowiedzi zasięgającym rady. Wróżbici potrafili interpretować znaki, które pojawiały się podczas:
 - składania ofiar (szczególną wagę przywiązywano do wyglądu wnętrzności zwierzęcia, np. wątroby);
 - snów;
 - zachowania lub lotu ptaka;
 - przypadkowych zdarzeń (np. kichnięcia).
Wyrocznie były związane z określonymi miejscami świętymi, jak: Delfy, Dodona, Didyma, natomiast bogiem, któremu najbardziej ufano, był Apollo. To właśnie jego świątynie cieszyły się największą popularnością. Pielgrzymowali do nich ludzie z całego basenu Morza Śródziemnego, a nawet królowie i wodzowie innych krajów. Najważniejszą z nich zaś była wyrocznia w Delfach leżących w środkowej Grecji ok. 165 km od Aten. Grecy wierzyli, że Delfy stanowią centrum świata, a w ziemia jest uświęcona krwią węża Pytona, który miał dar jasnowidzenia. Apollo objawiał swą wolę za pośrednictwem kapłanki w stanie ekstazy Pytii, której imię pochodzi od tego właśnie węża. Niektóre wyrocznie znajdowały się przy leczniczych świątyniach Asklepiosa – boga sztuki lekarskiej. Większość udających się do wyroczni stanowiły osoby prywatne, pragnące poznać wolę bogów przed podjęciem ważnej decyzji np. ślubu, małżeństwa, przyszłości dzieci, działań biznesowych, planowanej podróży. Politycy zaś chcieli wiedzieć jak rządzić, gdzie zakładać kolonie, czy podjąć działania wojenne, jakie są szanse na wygranie bitwy. Wyrocznia na zadane pytanie zwykle odpowiadała: „tak” lub „nie”, wiele zależało zatem od sposobu sformułowania pytania.

Polecenie 2

Zapoznaj się z  powyższą ilustracją interaktywną i Ciekawostką, wyjaśnij, jaką rolę pełniły wyrocznie i wróżbici w starożytnej Grecji.

RmCWMwmLtcUku
Ćwiczenie 7

Wyjaśnij, z jakiego powodu Delfy były tak ważnym miejscem dla Greków.

RCCpoLK5fHgZI
(Uzupełnij).
Zygmunt Kubiak Mitologia Greków i Rzymian

(...) Edyp do innego bytu odszedł w podateńskiej gminie Kolonos, leżącej na wzgórzu i wokół wzgórza [...]. Tu dokonał żywota, zostawiając swój grób, którego miejsce znał tylko król Aten, Tezeusz.

Sofokles z pewnością często odwiedzał zielony Kolonos, którego swojski urok chór w tragedii będzie wymownie opiewał: jaśnieją tu narcyzy i szafrany, zdroje wilżą trawę łąki, rozścielonej nad brzegiem Kefisosu; nie omijają tego miejsca Muzy i złota Afrodyte. Poeta słyszał tu od ludzi, że nieszczęsny, lecz potem uczczony przez bogów król tebański jest ich herosem, czyli istotą znajdującą się [...] jakby w połowie drogi między człowiekiem a bogiem. Stawali się po śmierci herosami ci, którzy przez czyny i losy przekroczyli normalnie właściwą naturze ludzkiej miarę. [...]

W utworze tym „twarde światło sofoklejskie” odsłania fabułę raczej wzniosłą niż groźną. Poeta stara się odpowiedzieć na pytanie, jak to jest możliwe, że człowiek, który w życiu był tak straszliwie zhańbiony, po śmierci, jak twierdzili stanowczo mieszkańcy Kolonos, czujący jego opiekę, stał się herosem. I znajduje Sofokles odpowiedzi godne uwagi. Po pierwsze, dokonuje wyraźnego rozróżnienia między złymi czynami popełnionymi umyślnie a takimi, które popełniono mimo woli. Na Edypie ciążą tylko występki tej drugiej kategorii, tak przynajmniej mniemali Grecy. Bo przecież on nie wiedział, że obcy wędrowiec to jego ojciec, a królowa Teb to jego matka. [...] Poza tym heroizacja, której zapowiedzią już za życia jest dostojeństwo bijące z postaci Edypa, zauważone w tragedii przez bezimiennego Kolonejczyka [...]:

„Z dobrego jesteś rodu, to się widzi;
Tylko nie sprzyja ci dajmon”

jest jakby zadośćuczynieniem za przekraczające miarę cierpienia owego męża.

CART4 Źródło: Zygmunt Kubiak, Mitologia Greków i Rzymian, Warszawa 1998, s. 381–382.
R1IaRyPZCz40B
Obraz przestawia scenę rodzajową. Między wzgórzami stoi starzec z młodą dziewczyną. Starzec jest siwobrody. Dotyka kosturem ziemi, jakby szukał drogi. Idzie boso. Ubrany jest w luźną szatę. Obok niego idzie młoda dziewczyna. Jest jasnowłosa, bosa. Ubrana jest w skromną suknię. Przez ramię ma przewieszoną dużą sakwę. Na biodrach ma także niewielką torbę. Opis punktu znajdującego się na ilustracji: 1. Nieszczęście Edypa polegało na tym, że właściwie sam wydał na siebie wyrok, nakazując ukaranie zabójcy Lajosa. Opuszczając miasto, wykazał się konsekwencją, ale można przypuszczać, że społeczność tebańska nie pozwoliłaby mu pozostać w ojczyźnie, na którą bezwiednie ściągnął nieszczęście w postaci zarazy. Niektóre wersje mitu wprawdzie mówią, że Edyp, dręczony przez Erynie (czyli boginie zemsty) za to, że przyczynił się do śmierci matki, jeszcze kilka lat rządził Tebami, a następnie zginął w obronie swego państwa, ale m.in. za sprawą Sofoklesa znacznie bardziej znana jest inna wersja dziejów byłego króla:
„Edyp […] odział się w łachmany żebracze i o kiju wywlókł się z miasta, dziad stary i złamany. Prowadziły go córki.”
Edyp stracił więc niemal wszystko: żonę, władzę i ojczyznę.
Ilustracja Niewidomy Edyp prowadzony przez córkę Antygonę, znajduje się w  książce autorstwa Logana Marshalla [czyt. logana marszala] Mity i legendy różnych narodów, 1914.
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.
R18a4c62BLIqL
Obraz przestawia scenę rodzajową. Na kamiennym tarasie znajdują się mężczyzna i kobieta. Mężczyzna jest stary. Siwowłosy i siwobrody. Prawą ręką dotyka swej piersi, jakby czynił znak bicia się w piersi. Trzyma na kolanach leżącą, młodą kobietę. Kobieta wygląda jakby nie żyła. Lewa ręka zwisa jej bezwładnie ku ziemi. Za tarasem rozpościera się zielone wzgórze. W oddali widać zabudowania mieszkalne. Po niebie szybuje ogromny ptak. Opis punktu znajdującego się na ilustracji: 1. Tradycja żywa w okolicach Aten wyjaśniała, dlaczego Edyp jest tam czczony jak heros. Mit opowiada o końcu długotrwałego wygnania byłego władcy Teb: „Szukał ziemi, w której by się do grobu położył. Zaszedł do miejscowości Kolonos, niedaleko Aten, i tam umarł”.
Stało się tak „po wieloletniej tułaczce. [...] Przeklęci przez niego synowie Eteokles i Polinejkes, przygotowujący się do wzajemnej walki, wiedzą, że zwycięży ten, kto będzie miał przy sobie ojca żywego lub martwego. Postanawiają za wszelką cenę zdobyć go, każdy dla siebie. Prośby i pretensje obydwu zostaną odrzucone przez Edypa, który znalazł opiekuna w królu Aten, Tezeuszu. Podziemny grzmot zwiastuje zbliżanie się śmierci. Edyp [...] idzie w towarzystwie Tezeusza naprzeciw przeznaczeniu. [...] Jedyną zapłatą dla Edypa cierpiącego bez winy jest ukojenie w śmierci, ale jego grób będzie źródłem pomyślności dla ziemi, w której spoczął”.
Źródło: Alicja Szastyńska-Siemion, Od „Orestei” do „Antygony”. Ajschylos, Sofokles [w:] Dramat starożytny, Wrocław 1984, s. 24.
Fulchran‑Jean Harriet [czyt. fulszran żan harie] Edyp w Kolonie, 1798.
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.
Polecenie 3

Zwróć uwagę na postawę i wyraz twarzy Edypa na obrazach: Niewidomy Edyp prowadzony przez córkę AntygonęEdyp w Kolonie. Opisz, w jaki sposób Edyp znosił swoje cierpienie.

RKDyqmUPlA6KF
Polecenie 3

Opisz, w jaki sposób Edyp znosił swoje cierpienie.

RzimXYP1Ujq1t
R1Rslfd1ksPiT
Zdjęcie przedstawia średniowieczny drzeworyt. Na obrazie widocznych jest pięć postaci. Dwie kobiety i dwóch mężczyzn stoją. Jedna z kobiet przebija swoje serce mieczem. Druga płacze, ociera łzy. Mężczyźni rozpaczają. Na ziemi leży nagie ciało kobiety. Stoi nad nim wilk. Opis punktów znajdujących się na ilustracji: 1. „Na wieść o tym Jokasta powiesiła się.” (ilustracja przedstawia scenę przebicia się mieczem, ale antyczne źródła mówią o innej formie popełnienia samobójstwa przez władczynię Teb). W ten sposób Edyp niejako zamordował własną matkę i do szeregu niezamierzonych przewin (ojcobójstwo, kazirodztwo) dołożył kolejną: doprowadził do tego, że Jokasta została okryła się hańbą i popadła w rozpacz.
Drzeworyt z XV‑wiecznego druku, będącego niemieckim przekładem dzieła Giovanniego Boccaccia [czyt. dżiowaniego bokaczia], zatytułowanego O znanych kobietach – ilustracja przedstawia Jokastę i Edypa.
Źródło: Wikimedia Commons, kladcat, dostępny w internecie: commons.wikimedia.org, licencja: CC BY 2.0.
R1GDr01jqqHew
Obraz przestawia scenę rodzajową. W pałacowej komnacie znajdują się mężczyzna i kobieta. Kobieta leży martwa na łożu. Zwisa jej bezwładnie ręka. Obok niej stoi mężczyzna. Wykuwa sobie lewe oko. Opis punktu znajdującego się na ilustracji: 1. „Na wieść o tym [...] Edyp wykłuł sobie oczy.” – uczynek Edypa jest konsekwencją tego, co wydarzyło się do tej pory. Wprawdzie król Teb dotąd miał oczy, ale w rzeczywistości nie widział, teraz natomiast przejrzał i postanowił więcej nie oglądać strasznego świata. Edyp nie musiał wykonywać tak desperackiego gestu, gdyż (jak sam ogłosił) morderca Lajosa miał zostać „tylko” wygnany, a nie oślepiony. Jednak, wykłuwając sobie oczy szpilą z chusty, na której powiesiła się jego matka, odcinał się od wszystkich i wszystkiego – nie chciał i nie mógł spojrzeć w oczy Tebańczykom.
Ilustracja przedstawiająca okaleczającego się Edypa pochodzi z dzieła Ludolpha Smidsa Pictura loquens sive Heroicarum tabularum Hadriani Schoonebeeck, enarratio et explicatio (1695).
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.
R1W5Y6txqiATz
Mapa myśli. Edyp jako bohater tragiczny.
Źródło: zpe.gov.pl, licencja: CC BY 3.0.
Polecenie 4

Zapoznaj się z powyższą mapą myśli i przygotuj wystąpienie, w którym udowodnisz, że Edyp jest postacią tragiczną. Zadbaj o rzeczową argumentację.

RNuwqbiwcVpWb
Polecenie 5

Przygotuj argumenty do dyskusji o motywach postępowania Edypa. Zastanów się, czy tragizm tej postaci wynika z fatumfatumfatum, czy z hybrishybrishybris. Swoją wypowiedź w dyskusji poprzyj przykładami.

R64EfVsTLGHqL

Sprawdź, czy umiesz!

Polecenie 6

W starożytności nadawano imiona, które określały wygląd bądź charakter osób je noszących. W omawianym micie dotyczy to m.in. głównego bohatera – okaleczone stopy spowodowały, że nazwano go właśnie Edypem. Dziś podobną rolę mogą pełnić przydomki i przezwiska. Zaproponuj przydomki co najmniej trzech postaci z mitu, wykorzystując informacje o ich wyglądzie czy charakterze.

RZmZNuYbOrLbU
Polecenie 7

Przyporządkuj cechy mitologicznego herosa do postaci Edypa:
nadzwyczajne zdolności,
odwaga,
siła,
spryt,
szlachetne pochodzenie,
honorowa postawa,
cześć oddawana za życia i po śmierci.
Uzasadnij swój wybór, przywołując przykłady z życia Edypa.

R1VgAQcoul5pK
Polecenie 8
Ryy4Gur3CMvCi
Stwórz krzyżówkę składającą się z siedmiu haseł, z których wszystkie odnoszą się do osób lub wydarzeń z mitu tebańskiego w wersji Jana Parandowskiego. Pamiętaj, że rozwiązaniem również powinno być hasło odnoszące się bezpośrednio do tego mitu.
Ćwiczenie 8
Rqxom79d0E92g
(Uzupełnij).

Słownik

Europa
Europa

była księżniczką, córką fenickiego władcy, słynęła z niezwykłej urody, uwiódł ją Zeus, przybierając postać byka, matka Minosa i Radamantysa - sędziów dusz umarłych w Hadesie

fatum
fatum

(łac. fari – mówić) – to, co powiedziane, przepowiedziane przez boga, zły los, nieszczęście; Grecy tym słowem określali bóstwa związane z przeznaczeniem (np. Mojry); fatum wiązało się z nieuchronnością tego, co zdecydują bogowie

harfa
harfa

instrument strunowy szarpany, składający się z trójkątnej ramy, na której rozpięte są struny, w mitologii była atrybutem boga wiatrów Eola

hamartia
hamartia

(gr.) – grzech; tragiczna wina, która jest efektem nieodpowiedniej oceny sytuacji (zbłądzenia) ze strony bohatera

hybris
hybris

(gr.) – pycha, duma, prowadząca do upadku

jałówka
jałówka

samica bydła domowego, młoda krowa, niemająca jeszcze potomstwa

sanktuarium
sanktuarium

miejsce święte o szczególnym znaczeniu kulturowym, gdzie znajduje się coś cennego i drogiego

Sofokles
Sofokles

żyjący w V w. p.n.e. grecki pisarz, autor tragedii „Król Edyp”, „Antygona”, „Elektra”

ugór
ugór

pole przez dłuższy czas  nieuprawiane

wieszcz
wieszcz

człowiek przepowiadający przyszłość państw lub narodów

wyrocznia
wyrocznia

święte miejsce, tam bogowie, za pośrednictwem kapłanów, przepowiadali przyszłość