RVfWXCCbHPAwJ

Śpieszmy się kochać ludzi...

Ruchoma grafika przedstawiająca wzgórza z narysowanymi oczami. Na czterech wzgórzach znajdują się pojedyncze domy. Z ich kominów unosi się dym.
Paralaksa - bliskoludy
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Paralaksa - bliskoludy
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.

Warto wiedzieć!

Prawie każdy z nas znalazł się w trudnej sytuacji, a już na pewno był chory... Zazwyczaj zapadamy na niegroźne choroby, które  łatwo wyleczyć, ale nawet wtedy trzeba mieć przy sobie kogoś, kto pocieszy, zaparzy herbatę z cytryną czy poda leki. Ale najlepiej byłoby mieć przy sobie takiego superbohatera, którego supermoc odgoni precz wszystkie zmartwienia! A kogo ty chciałbyś mieć w takiej chwili u swego boku?

Polecenie 1

Porozmawiaj z kolegą lub koleżanką o tym, kto należy do grona waszych superbohaterów. Możesz wybrać którąś z postaci przedstawionych poniżej.

  • Opisz ich wygląd.

  • Powiedz, czym się zajmują, czego dokonali i jakie mają moce.

  • Dlaczego uważasz ich za superbohaterów?

R1KhsyvjjrEKA
Miejsce na notatkę
Polecenie 1

Zastanów się, kogo zaliczyłbyś do grona swoich superbohaterów. Uzasadnij swój wybór.

ROptDBhdgRjJn
Miejsce na notatkę
Ciekawostka

Super-” jest to pierwszy człon wyrazów złożonych,  tworzący nazwy i określenia osób lub rzeczy mających najwyższą jakość, najwyższe natężenie albo przewyższających pod jakimś względem inne osoby lub rzeczy.

RQU5vPGieN8Au
Ćwiczenie 1
Zadanie interaktywne polega na zaznaczeniu kilku prawidłowych odpowiedzi będących synonimami słowa "super-".
Źródło: Learnetic SA, licencja: CC BY 4.0.
Ćwiczenie 2

Zgromadź jak najwięcej przymiotników i porównań, którymi można opisać superbohatera.

R2Po3NZrHFwaf
Miejsce na notatkę
Polecenie 2

Zastanów się i odpowiedz, czy można spotkać w codziennym życiu prawdziwego bohatera. Jeżeli tak, to w jakiej sytuacji? Czy możliwe jest, żeby być bohaterem bez supermocy?

RFcvOo8DoBaC5
Miejsce na notatkę
RiwdFcRvnH3Ar
Ćwiczenie 3
Zadanie interaktywne polega na zaznaczeniu jednej prawidłowej odpowiedzi będącej synonimem wyrazu "superbohater".
Źródło: Learnetic SA, licencja: CC BY 4.0.

O autorze

Paweł Wakuła1965

Paweł Wakuła

- rysownik, ilustrator i autor książek oraz komiksów dla dzieci. Napisał m.in. „Mój tata jest olbrzymem”, „Co w trawie piszczy”, „Kajtek i Yetik”, „O czym szumi las” oraz „Na tropie sześcioptaka”.

Zapoznaj się z  tekstem Pawła Wakuły pt. „Mój tata jest umierający” i wykonaj ćwiczenia.

Mój tata jest umierającyPaweł Wakuła
Paweł Wakuła Mój tata jest umierający

No i stało się. Mama miała rację. Tata zaziębił się podczas zabawy na śniegu i rozchorował nie na żarty.
Leżał teraz w łóżku i raz po raz wołał słabym głosem:
– Misiek, synku… Przynieś mi chusteczki do nosa…
Mama była w pracy, a ja przez cały dzień zaparzałem mu lipę z miodem, podawałem termofor z gorącą wodą i przynosiłem chusteczki higieniczne. Całe tony chusteczek. Tata smarkał w nie, wydając odgłos podobny do trąbienia słonia, i rozrzucał po podłodze.
– Jak się czujesz? – spytałem.
– Bardzo źle… – odparł tata. – Nie wiem, jak to się skończy. – I zakasłał rozpaczliwie.
– Jak chcesz, to poczytam ci książkę – zaproponowałem.
Kiedy byłem mały, czyli przed rokiem, też byłem chory i rodzice na zmianę czytali mi „Akademię Pana Kleksa”.
Ale tata nie chciał, żebym mu czytał. Wyjął termometr spod pachy i z grobową miną oznajmił – Trzydzieści siedem i pięć kresek! To się może skończyć zapaleniem – Może masz ochotę pograć w warcaby? – spytałem. – Na pewno jesteś prawdziwym mistrzem. Tata tylko pokręcił głową i znowu włożył termometr – Misiek – powiedział nagle. – Ty wiesz, że ja nigdy nie dryblowałemdryblowaćdryblowałem jak MaradonaMaradonaMaradona?
– Pewnie, że wiem. – odparłem. – Maradona jest tylko jeden.
Tata ze smutkiem pokiwał głową.
– Otóż to. Przez całe życie marzyłem, żeby mu dorównać, a teraz jest już za późno…
– Nie mów tak. Dostałem na urodziny fajną piłkę, jak będziesz dużo ćwiczyć, to jeszcze się nauczysz. Pomogę ci!
Tata tylko westchnął.
– Synku, ja nie umiem tropić jak indiański zwiadowca – wyznał. – Prawdę mówiąc, po pięciu minutach od wejścia do lasu nie mam pojęcia, gdzie jest północ i z której strony przyszedłem. Gdyby mój samolot rozbił się w tropikalnej dżungli, nie przeżyłbym nawet jednego dnia… Nawet dziurawego kalosza w rzece bym nie złowił…
– Co ty mówisz! Dałbyś sobie radę! – zapewniłem go pełnym otuchy głosem, chociaż chciało mi się płakać.
Tata wysmarkał nos w kolejną chusteczkę i powiedział:
– Prawdę mówiąc, synku, to ja lubię troszkę zmyślać…
– Wiem, tato – powiedziałem.
– Nigdy nie byłem wyborowym strzelcem – mówił dalej tata. – Nie trenowałem dżudo i nie skakałem na nartach tak daleko jak MałyszMałyszMałysz. Ja w ogóle nie skakałem na nartach.
– Ale za to pięknie rysujesz! – zawołałem. – Pamiętasz, jak zrobiłeś karykaturę naszej pani? Była wspaniała!
Tata skrzywił się jak po wypiciu gorzkiego lekarstwa.
– W szkole nie miałem dobrych stopni – powiedział cicho. – Dziadek ma rację, byłem kiepskim uczniem i strasznym nicponiem…
– Za to prawie popłynąłeś kajakiem do Indii! – pocieszyłem go, ale tata zdawał się mnie nie słyszeć.
– Zawsze chciałem być wyjątkowy… Jak ten magik, którego widziałem w dzieciństwie… - mówił sam do siebie. – Ale nigdy nie udało mi się wyciągnąć z cylindra bukietu róż…
Teraz już łzy leciały mi po policzkach.
– Tato, chyba gorączka ci podskoczyła – chlipnąłem.
Tata wyjął termometr i spojrzał na podziałkę.
– Misiek, chłopie, dwoi mi się w oczach, ty zobacz, ile mam stopni – powiedział.
Spojrzałem na termometr i włosy zjeżyły mi się na głowie.
– Trzydzieści dziewięć stopni i sześć kresek! – krzyknąłem. – Zaraz przyniosę ci kompres!
Poleciałem do łazienki i, tak jak uczyła mnie mama, zmoczyłem ręcznik w zimnej wodzie, wykręciłem, a potem biegiem wróciłem do taty.
Przyłożyłem mu kompres do czoła i zawołałem:
– Trzymaj się, tato!
– Nigdy nie byłem olbrzymem… – szepnął tata. – No… chyba że takim jak ten bałwan z wiaderkiem na głowie…
– Tato, co ty mówisz! – rozpłakałem się – Ty zawsze byłeś największy!
Po południu mama wróciła z pracy. Nakrzyczała na tatę, że zaśmiecił dywan zużytymi chusteczkami. A potem jeszcze raz nakrzyczała za to, że mnie wystraszył. Dała mu aspirynę, ale burczała przy tym, że jest jak małe dziecko i że nigdy nie dorósł.
Myślicie, że olbrzymy w ogóle dorastają?
Kiedy mama zajęła się robieniem obiadu, ja z powrotem wśliznąłem się do pokoju taty.
– Jak się czujesz? – spytałem.
– Ujdzie w tłoku… – mruknął. – Przepraszam, Misiek, że cię przestraszyłem.
– Nie ma sprawy – odparłem.
Przez dobrą chwilę milczeliśmy.
– Jakie jest twoje największe marzenie, synku? – spytał cicho tata. – Chciałbyś mieć pieska?
Wzruszyłem ramionami.
– Czy ja wiem… Kiedyś tak myślałem, bo chciałem mieć prawdziwego przyjaciela.
– A teraz już nie chcesz? – spytał tata.
– Teraz wiem, że go mam – odpowiedziałem.

tcDE4ozOo8_00000_BIB_001 Źródło: Paweł Wakuła, Mój tata jest umierający, [w:] tegoż, Mój tata jest olbrzymem, Łódź 2014, s. 112–115.
Maradona
Małysz
dryblować
Ćwiczenie 4

Ustal,  kto opowiada historię o Miśku i jego tacie.

RteGTh3CsHGnx
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 5

Wyszukaj w tekście informacji, kim dla Michała chciał być jego tata. Wyjaśnij, dlaczego przyznaje się on synowi do swoich słabości i pragnień.

RlWbMFd4G5mx6
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 6

Wypisz z tekstu fragmenty, które wskazują na silne więzi między tatą a Michałem. Uzasadnij swój wybór.

RYB4fzFskHFlN
Miejsce na notatkę
R1HhJqCAmF1PY
Ćwiczenie 7
Ułóż puzzle, a zobaczysz utrwaloną na fotografii niezwykłą relację między ojcem a synem.
Tata i syn
Źródło: opracowanie: ORE, domena publiczna.
Polecenie 3

Oceń swoją relację z ojcem. Uzasadnij swoje zdanie.

RQDF8LlrcJdMZ
Ćwiczenie 8

Przyjrzyj się zamieszczonej powyżej fotografii. Nazwij uczucia, jakie łączą ojca i syna.

R1Gte6h3LCobj
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 8

Zastanów się i odpowiedz, jakie uczucia mogą pojawiać się między ojcem i synem. Czy masz z kimś bliskim podobną relację?

RgDLh0jXPeJ0k
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 9

W obliczu choroby bliskiej osoby role w rodzinie nieco się zmieniają. Odpowiedz, jak choroba taty wpłynęła na zachowanie Miśka. Kim przez chwilę był dla swojego ojca?

RHw0XSeUE2wOs
Miejsce na notatkę
R1d9D0xOKPnzO
Ćwiczenie 10
Zadanie interaktywne polega na pogrupowaniu wyrazów nacechowanych pozytywnie i negatywnie.
Źródło: Learnetic SA, licencja: CC BY 4.0.
RUe101fVia8sY
Ćwiczenie 11
Zadanie interaktywne polega na zaznaczeniu kilku prawidłowych odpowiedzi będących wyrazami bliskoznacznymi do słowa "choroba".
Źródło: Learnetic SA, licencja: CC BY 4.0.
RCCuGEt2IW5vX
Ćwiczenie 12
Zadanie interaktywne polega na zaznaczeniu jednej prawidłowej będącej wyjaśnieniem związku frazeologicznego "grobowa mina".
Źródło: Learnetic SA, licencja: CC BY 4.0.
Polecenie 3
RLyzHOmd3KsQc
Zadanie polega na uzupełnieniu pól skojarzeniami do słowa "kolekcjonować" i umieszczeniu ich w dowolnym punkcie na tablicy.
Źródło: Contentplus.pl sp. z o.o., licencja: CC BY 3.0.
Polecenie 3

Utwórz zbiór skojarzeń do słowa „kochać”. Zapisz je poniżej lub w zeszycie.

R5UcWVJfvfGp7
Miejsce na notatkę
Re7O2gYkIK7Vl
Ćwiczenie 13
Zadanie interaktywne polega na pogrupowaniu synonimów i antonimów wyrazu "kochać".
Źródło: Learnetic SA, licencja: CC BY 4.0.
Polecenie 4

Jak myślisz, kto zasługuje na miano superbohatera? Tata, Misiek czy może mama? Uzasadnij swoje zdanie. Możesz się posłużyć wyrazami z ramki.

RBBlidshivEc4
Słowa w ramce
Źródło: a. nn., licencja: CC BY 3.0.
RlWbMFd4G5mx6
Miejsce na notatkę
Polecenie 4

Jak myślisz, kto zasługuje na miano superbohatera? Tata, Misiek czy może mama? Uzasadnij swoje zdanie.

RyUcMaA3B5cUk
Miejsce na notatkę
R1bKfT2dz0wG7
Recytacja - nagranie audio utworu "Co to znaczy kochać" Jana Twardowskiego

Zapoznaj się z tekstem ks. Jana Twardowskiego „Co to znaczy kochać” i wykonaj ćwiczenia.

Co to znaczy kochać?Jan Twardowski
Jan Twardowski Co to znaczy kochać?

(fragment)
Koniec i bomba,
nie kochał – więc trąba.
Tak przeczytała pewna dziewczynka w pamiątkowym albumie.
Co to znaczy kochać?
Pomyślała sobie, że kochać – to tylko dawać.
To znaczy troszczyć się o kogoś, martwić się, czy ukochanego brzuch czasem nie boli, smarować komuś bułki grubo masłem, zasłonić szalikiem klosz od lampy, żeby go światło nie raziło i żeby nie mrugał w chorobie, załatwiać mu tysiące spraw tak szybko, że na jednej nodze, szyć mu rękawiczkę po nocach, żeby mu nie zmarzł mały palec u lewej ręki, bo podobno z niego największy zmarzlak.
Tymczasem kochać – to nie tylko dawać, ale i przyjmować.
Przyjmować skrzywioną minę, kiedy ktoś wstanie lewą nogą z łóżka, deszcz, nawet wtedy, kiedy nie ma parasolki, kiedy stłucze się ulubiony talerz (...)

tcDE4ozOo8_00000_BIB_002 Źródło: Jan Twardowski, Co to znaczy kochać?, [w:] tegoż, Patyki i patyczki, Warszawa 1988, s. 104.
Polecenie 5

Czy masz na temat miłości takie samo zdanie jak poeta? Uzasadnij swoją odpowiedź.

R18bMybomUK0S
Miejsce na notatkę
Polecenie 6

Zapisz własnymi słowami, co, kochając, można dawać, a co przyjmować.

  • dawać: ...

  • przyjmować: ...

RyzIKSBXvkFvQ
Miejsce na notatkę
Ćwiczenie 14

Wyjaśnij, jak rozumiesz słowa:

„Koniec i bomba,
nie kochał – więc trąba”.

RyzIKSBXvkFvQ
Miejsce na notatkę

Sprawdź, czy umiesz!

Polecenie 7

Zastanów się, co by było, gdyby tata Miśka rzeczywiście był umierający. Napisz opowiadanie, które zakończysz słowami z wiersza ks. Jana Twardowskiego -  „Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą”.

R1GvsMOMm5iJy
Miejsce na notatkę

Słownik

dryblować
dryblować

w piłce nożnej i hokeju: prowadzić piłkę lub krążek blisko nogi lub kija, często zmieniając kierunek w celu zmylenia i wyminięcia zawodników drużyny przeciwnej