Rzeczywistość okupacyjna w wierszu Z głową na karabinie Krzysztofa Kamila Baczyńskiego
Warto wiedzieć!
II wojna światowa określana jest często mianem czasu apokalipsy spełnionejapokalipsy spełnionej. Wypracowane przez ludzkość prawa, normy moralne oraz wartości straciły wówczas rację bytu. Zatarła się granica między dobrem i złem, usankcjonowane zostały takie zbrodnie przeciwko ludzkości jak HolokaustHolokaust, obozy zagłady, masowe egzekucje czy tortury.
Doświadczania okupacyjne miały niebagatelny wpływ na tematykę oraz środki artystycznego wyrazu pojawiające się w utworach twórców tego czasu.

Krzysztof Kamil Baczyński – poeta, absolwent Państwowego Gimnazjum im. Stefana Batorego, już za życia cieszył się uznaniem. W czasie okupacji był żołnierzem Harcerskich Grup Szturmowych, potem Batalionu AK „Zośka”Batalionu AK „Zośka”. W 1942 roku rozpoczął studia polonistyczne na tajnym Uniwersytecie Warszawskim. Aktywnie uczestniczył w konspiracyjnym życiu literackim stolicy, publikując pod pseudonimem Jan Bugaj. Zginął czwartego dnia powstania warszawskiego w pałacu Blanka.
Wielu krytyków uznaje Baczyńskiego za modelowego reprezentanta pokolenia Kolumbówpokolenia Kolumbów. Jego poezja jest nierozerwalnie związana z tragicznymi losami tych młodych ludzi. Nie są to wiersze dosłownie oddające grozę wojny, ukazujące okupacyjną rzeczywistość z detaliczną precyzją. Baczyński nawiązuje w nich do tradycji – często romantycznej, pisane są symbolicznym językiem, pełne intensywnych emocji, obrazów miłości oraz śmierci, doskonale potrafią oddać klimat tamtego czasu, ów ciężar, napięcie towarzyszące ludziom.
Zapoznaj się z zamieszczonym poniżej wierszem Krzysztofa Kamila Baczyńskiego Z głowa na karabinie i wykonaj ćwiczenia.
Z głową na karabinieNocą słyszę, jak coraz bliżej
drżąc i grając krąg się zaciska.
A mnie przecież zdrój rzeźbił chyży,
wyhuśtała mnie chmur kołyska.A mnie przecież wody szerokie
na dźwigarach swych niosły ptaki
bzu dzikiego; bujne obłoki
były dla mnie jak uśmiech matki.Krąg powolny dzień czy noc krąży,
ostrzem świszcząc tnie już przy ustach,
a mnie przecież tak jak innym
ziemia rosła tęga – nie pusta.I mnie przecież jak dymu laska
wytryskała gołębia młodość;
teraz na dnie śmierci wyrastam
ja - syn dziki mego narodu.Krąg jak nożem z wolna rozcina,
przetnie światło, zanim dzień minie,
a ja prześpię czas wielkiej rzeźby
z głową ciężką na karabinie.Obskoczony przez zdarzeń zamęt,
kręgiem ostrym rozdarty na pół,
głowę rzucę pod wiatr jak granat,
piersi zgniecie czas czarną łapą;bo to była życia nieśmiałość,
a odwaga – gdy śmiercią niosło.
Umrzeć przyjdzie, gdy się kochało
wielkie sprawy głupią miłością.4 XII 43 r.
Źródło: Krzysztof Kamil Baczyński, Z głową na karabinie, [w:] tegoż, Śpiew z pożogi, Warszawa 1974, s. 9.
Udowodnij, że w wierszu Krzysztofa Kamila Baczyńskiego Z głową na karabinie zostały zestawione ze sobą różne płaszczyzny czasowe. Nie cytuj.
Opisz własnymi słowami obraz wojennej rzeczywistości wyłaniający się z tekstu Z głową na karabinie i na jego podstawie wymień wartości ważne dla człowieka, które zniszczyła wojna.
Wypisz z wiersza Z głową na karabinie przykłady epitetów i metafor oraz określ ich funkcję w utworze.
Omów budowę wiersza K. K. Baczyńskiego.
Sprawdź, czy umiesz!
Zapoznaj się z obrazami lub ich opisami zamieszczonymi w poniższej galerii. Zredaguj na ich podstawie kilkuzdaniową notatkę. Zwróć uwagę na to, czym zajmowali się mieszkańcy miasta, jak wyglądało ich codzienne życie w okupowanej Warszawie.
Słownik
przekonanie o przyjściu zapisanego w biblijnej apokalipsie końca świata, zagładzie ludzkości pełnej zniszczeń i katastrof
batalion złożony przede wszystkim z członków Szarych Szeregów, wchodzący w skład Armii Krajowej, biorący udział w powstaniu warszawskim; nazwa batalionu miała upamiętniać dowódcę warszawskich Grup Szturmowych - Tadeusza Zawadzkiego (ps. „Zośka”)
(łacina kośc. holocaustum; gr. holo‑kautóō – spalam ofiarę w całości) – termin przyjęty w języku angielskim na określenie zagłady Żydów w Europie, do której doszło w czasie II wojny światowej;nazwa ta jest często kwestionowana zwłaszcza przez żydowskich teologów, którzy całopalenie interpretują jako męczeństwo, ofiarę, a ludobójstwo Żydów określają mianem Szoa (Zagłada)
pokolenie literackie obejmujące pisarzy polskich urodzonych ok. 1920 roku, których doświadczeniem formującym była II wojna światowa; termin używany także ogólnie, odnoszący się do wszystkich ludzi urodzonych w tym okresie; nazwa została zaczerpnięta z powieści Romana Bratnego pt. Kolumbowie. Rocznik 20, opisującej wojenne oraz powojenne losy grupy młodych ludzi biorących udział w walce z hitlerowskim okupantem