Przypowieść O siewcy
Warto wiedzieć!
Ewangelie mówią o życiu Jezusa i o Jego nauczaniu, a zawarte w nich przypowieści były i są pomocnym źródłem dotarcia do ludzi. Dlaczego? Przypowieści to proste, ale bardzo pouczające historie, których chętnie się słucha. Można je porównać do lustra, w którym zarówno ludzie żyjący w czasach Chrystusa jak i ludzie współcześni mogą odkrywać prawdę o sobie i świecie.
Przypowieść jako gatunek dydaktyczny
Przypowieść to krótki utwór pisany prozą (podobnie jak opowiadanie), który zawiera sens dosłowny oraz ukryty (przenośny), np. ojciec (dosłowne znaczenie) w przypowieści może symbolizowaćsymbolizować Boga (symboliczne znaczenie), a syn marnotrawny (dosłowne znaczenie) - grzesznika (symboliczne znaczenie). Jak można zauważyć w przypowieści postaci przedstawione są w sposób kontrastowy, czyli taki, który polega na zestawieniu ze sobą różnic np. grzeszny syn i wybaczający ojciec. Każda przypowieść ma charakter uniwersalny, co oznacza, że jej przesłanie można odnieść do wszystkich pokoleń, wszystkich wieków, wszystkich ludzi oraz zawsze wynika z niej jakiś morał (pouczenie). Najbardziej znane są przypowieści biblijne, które wygłaszał Jezus do gromadzących się wokół niego tłumów ludzi. Jedna z nich nosi tytuł: „O siewcy”. Mówi ona o sposobie, w jaki siewca rzucał ziarno i jakie ono dawało plon, w zależności od tego, czy padało na dobrą (żyzną) glebę czy też na skałę.
Ciekawostka

Jerozolima w czasach Jezusa była miastem przeludnionym i bardzo rozległym, w którym koncentrowało się życie religijne i polityczne. W tej rzymskiej prowincji dominowała kultura rolnicza, a większość mieszkańców uprawiała ziemię albo zajmowała się pasterstwem. Rolnictwo niestety stało na niskim poziomie, gdyż skalista gleba wymagała wiele pracy, dlatego nie przez przypadek Jezus, głosząc swoje nauki, odwoływał się do realiów, które dotyczyły tych dwóch sfer. Dowodzi tego m.in. przypowieść O siewcy, którą znajdziesz zarówno w Ewangelii św. Marka, Łukasza, jak i Mateusza, wyjaśniającą prawdy wiary za pomocą historii o człowieku, który rzucał ziarna na różne podłoże.
Zapoznaj się z przypowieścią O siewcy. Składa się ona z dwóch części - pierwsza przedstawia siewcę rzucającego ziarno na różną glebę:
Mt 13, 1–9Przypowieść o siewcy
1 Owego dnia Jezus wyszedł z domu i usiadł nad jeziorem. 2 Wnet zebrały się koło Niego tłumy tak wielkie, że wszedł do łodzi i usiadł, a cały lud stał na brzegu. 3 I mówił im wiele w przypowieściach tymi słowami: „Oto siewca wyszedł siać. 4 A gdy siał, niektóre [ziarna] padły na drogę, nadleciały ptaki i wydziobały je. 5 Inne padły na miejsca skaliste, gdzie niewiele miały ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była głęboka. 6 Lecz gdy słońce wzeszło, przypaliły się i uschły, bo nie miały korzenia. 7 Inne znowu padły między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je. 8 Inne w końcu padły na ziemię żyzną i plon wydały, jedno stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny. 9 Kto ma uszy, niechaj słucha!”
Źródło: Mt 13, 1–9, [w:] Biblia Tysiąclecia Online, Poznań 2003.
Druga jej część zawiera wyjaśnienie, jakiego udzielił Jezus na prośbę apostołów:
Mt 13, 10–233.10 Przystąpili do Niego uczniowie i zapytali: „Dlaczego w przypowieściach mówisz do nich?” 11 On im odpowiedział: „Wam dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego, im zaśnie dano. 12 Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. 13 Dlatego mówię do nich w przypowieściach, że otwartymi oczami nie widzą i otwartymi uszami nie słyszą ani nie rozumieją. 14 Tak spełnia się na nich przepowiednia Izajasza: Słuchać będziecie, anie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie. 15 Bo stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli, żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli, ani swym sercem nie rozumieli: inie nawrócili się, abym ich uzdrowił. 16 Lecz szczęśliwe oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że słyszą. 17 Bo zaprawdę, powiadam wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło ujrzeć to, na co wy patrzycie, anie ujrzeli; i usłyszeć to, co wy słyszycie, anie usłyszeli. 18 Wy zatem posłuchajcie przypowieści o siewcy! 19 Do każdego, kto słucha słowa o królestwie, a nie rozumie go, przychodzi Zły i porywa to, co zasiane jest w jego sercu. Takiego człowieka oznacza ziarno posiane na drodze. 20 Posiane na miejsce skaliste oznacza tego, kto słucha słowa i natychmiast z radością je przyjmuje; 21 ale nie ma w sobie korzenia, lecz jest niestały. Gdy przyjdzie ucisk lub prześladowanie z powodu słowa, zaraz się załamuje. 22 Posiane między ciernie oznacza tego, kto słucha słowa, lecz troski doczesne i ułuda bogactwa zagłuszają słowo, tak że zostaje bezowocne. 23 Posiane w końcu na ziemię żyzną oznacza tego, kto słucha słowa i rozumie je. On też wydaje plon: jeden stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, inny trzydziestokrotny.
Źródło: Mt 13, 10–23, [w:] Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków oryginalnych, oprac. Zespół Biblistów Polskich z inicjatywy benedyktynów tynieckich, Poznań 1980, s. 1138–1139.
Ciekawostka
Kilka razy ewangeliści przedstawili sytuacje, w których Jezus decydował się na podanie głębszego sensu przypowieści w otwarty sposób, tak jak ma to miejsce w przypowieści O siewcy.
Zapoznaj się z zamieszczoną poniżej ilustracją interaktywną zawierającą wyjaśnienia dotyczące warunków uprawy roli w Palestynie. Zrób krótką notatkę (do 50 słów) wskazującą na problemy, z jakimi stykali się ludzie pracujący na roli w czasach Jezusa.
Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał, niektóre [ziarna] padły na drogę, nadleciały ptaki i wydziobały je.Źródło: Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków oryginalnych, oprac. Zespół Biblistów Polskich z inicjatywy benedyktynów tynieckich, Poznań 1980, s. 1138.
Zasiew opisany przez Jezusa w przypowieści o siewcy odpowiada warunkom uprawy roli w Palestynie, jakkolwiek z opowieści Jezusa nie sposób ustalić wszystkich szczegółów. [...] Dyskusja toczy się również wokół pierwszego rodzaju gleby. Jej określenie w tekście greckim (para tēn hodon) pozwala na tłumaczenie „na drogę”, jak i „przy drodze, wzdłuż drogi”. W pierwszym przypadku chodziłoby o ścieżkę przecinającą pole, którą wydeptali ludzie idący na przełaj. Drugie tłumaczenie zakładałoby ogrodzone pole, na obrzeżach którego biegłaby droga.Źródło: Wojciech Pikor, Przypowieści Jezusa. Narracyjny klucz lektury, Kielce 2011, s. 27, 29. 2. Rycina przedstawia mężczyznę idącego po kamienistym polu i siejącego zboże. John Everett Millais, Siewca, 1864
[...]
Droga to ta część pola, która nie przyjmuje nasienia. Obraz ten wskazuje na słuchacza, którego serce jest zamknięte na skierowane do niego słowo. Wprawdzie trafiło ono do serca człowieka, ale ten go „nie zrozumiał” (Mt 13, 19). [...] Zatem pierwsza kategoria słuchacza to ktoś, kto pozostaje obojętny wobec usłyszanego słowa.
Inne [ziarna] padły na miejsca skaliste, gdzie niewiele miały ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była głęboka. Lecz gdy słońce wzeszło, przypaliły się i uschły, bo nie miały korzenia.Źródło: Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków oryginalnych, oprac. Zespół Biblistów Polskich z inicjatywy benedyktynów tynieckich, Poznań 1980, s. 1138.
Ziarno, które pada na grunt skalisty, zostaje przyjęte przez leżącą na skale glebę i może nawet wyrosnąć. Problemem jest jednak skała, która z jednej strony nie daje roślinie odpowiedniej wilgoci (por. Łk 8, 6), z drugiej zaś strony uniemożliwia jej zapuszczenie korzenia (por. Mt 13, 21a; Łk 8, 13b).Źródło: Wojciech Pikor, Przypowieści Jezusa. Narracyjny klucz lektury, Kielce 2011, s. 30.
Interpretując przypowieść o siewcy należy pamiętać, że
siewca nie jest nieudolny, jak można by sądzić po miejscach, na które trafia rzucone przez niego ziarno [...]. Jest to jednak normalna sytuacja, jeśli uwzględni się fakt, iż chodzi o wczesny zasiew, kiedy to ziemia po lecie jest spalona i twarda. Rolnik jest zatem gotów ponieść ryzyko zmarnowania części swego ziarna, gdyż zakłada powodzenie swego działania. Siewca jest w jakimś sensie rozrzutny, ale nie marnotrawi ziarna. Ma świadomość możliwych strat, bez których nie ma możliwości obfitych zbiorów. [...]Źródło: Wojciech Pikor, Przypowieści Jezusa. Narracyjny klucz lektury, Kielce 2011, s. 29–30.
Przywołany w [...] opisie zasiewu brak wilgoci zdaje się mieć w świetle Jr1 17, 8 jeszcze głębsze znaczenie, mimo że nie zostało ono podane bezpośrednio w wyjaśnieniu przypowieści. Prorok Jeremiasz1 przyrównuje człowieka, który pokłada ufność w Bogu, do krzewu, który „puszcza swe korzenie ku wilgoci”. Odnosząc ten obraz prorocki do ewangelicznego słuchacza podobnego gruntowi na skale, można scharakteryzować go językiem Jeremiasza jako kogoś, kto „pokłada nadzieję w człowieku, w ciele upatruje swą siłę, od Pana odwraca swe serce” (Jr 17, 5). Przyjęcie słowa jest zatem tylko powierzchowne, gdyż napotyka ono skałę w ludzkim wnętrzu, którą jest świat własnych wyobrażeń i przekonań o swojej sile.
1Jeremiasz – Jeremiasz, prorok biblijny, autor datowanej na VI w. p.n.e. Księgi Jeremiasza, w której jest mowa m.in. o grzechach Izraelitów i o suszy postrzeganej jako kara Boża, wreszcie – o Bogu jako źródle żywej wody. 3. Zdjęcie przedstawia gałązkę uschniętej rośliny, która zakończona jest dwoma dużymi kolcami.
Inne [ziarna] znowu padły między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je.Źródło: Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków oryginalnych, oprac. Zespół Biblistów Polskich z inicjatywy benedyktynów tynieckich, Poznań 1980, s. 1138.
Ciernie, między którymi przychodzi wzrastać nasionom, są zdolne do stłumienia i zagłuszenia ich, gdy wejdą w fazę wypuszczenia łodygi. W Mateuszowej wersji przypowieści ciernie symbolizują „troski doczesne i ułudę bogactwa” (Mt 13, 22 [...]. Ich działanie neutralizujące i ostatecznie niszczące słowo Boże jest rozciągnięte w czasie i stale się intensyfikuje [...]. są nimi codzienne troski związane z utrzymaniem zdrowia, zapewnieniem sobie pokarmu, ubrania itp. (por. Mt 6, 25–33 i paral.). Bogactwo rodzi pokusę źle pojętej samowystarczalności, która zapomina o Bogu [...]. Te wszystkie sprawy są w stanie pochłonąć całą uwagę człowieka, tak że jest on zainteresowany wyłącznie doczesnością, przez co nie rozwija w sobie wniesionego przez słowo Boże życia wiecznego.Źródło: Wojciech Pikor, Przypowieści Jezusa. Narracyjny klucz lektury, Kielce 2011, s. 30–31.
Warto wziąć pod uwagę, że plonom w Ziemi Świętej zagrażało nie tylko ptactwo wydziobujące ziarna, ale również szarańcza, czy wszechobecne szkodliwe rośliny, np. kąkol (zanim dojrzeje, jest bardzo podobny do pszenicy) lub cierniste krzewy. To oznacza, że zło przybiera różne postaci oraz że brak otwarcia się na słowa Boga może mieć różne przyczyny. 4. Zdjęcie przedstawia suchą, spękaną ziemię, porośniętą rzadką trawą.
Inne [ziarna] w końcu padły na ziemię żyzną i plon wydały, jedno stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny.Źródło: Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków oryginalnych, oprac. Zespół Biblistów Polskich z inicjatywy benedyktynów tynieckich, Poznań 1980, s. 1138.
Urodzajny grunt w Palestynie to dość cienka warstwa humusu (próchnicy) pokrywająca skaliste podłoże. Zapewnia ona obfite plony, choć ich rozmiary podane w przypowieści zaskakują wielkością.
Przeciętny plon wahał się od 3,75 do 7,5 wielokrotności zasiewu, jakkolwiek są świadectwa o plonie trzydziestopięciokrotnym z przeciętnych zasiewów oraz o pojedynczych zasiewach przynoszących plon stokrotny. W rezultacie część komentatorów uważa tę obfitość plony za hiperboliczną1, widząc w niej zapowiedź [...] pełni Bożego błogosławieństwa.Źródło: Wojciech Pikor, Przypowieści Jezusa. Narracyjny klucz lektury, Kielce 2011, s. 27.
Poszukując głębszego sensu tego fragmentu przypowieści, należy pamiętać, że tekst podany przez Mateusza przedstawia też precyzyjnie
porządek wyliczania rozmaitych plonów. Stokrotny [...] jest na pierwszym miejscu. Co Ewangelista chciał przez to powiedzieć? Zapewne to, że bardzo przeciętnego plonu trzydziestokrotnego nie należy w uważać w Bożym zasiewie za normę. Jest nią raczej wynik optymalny.Źródło: Augustyn Jankowski, Królestwo Boże w przypowieściach, Niepokalanów 1992, s. 29–30.
Wyjaśniając znaczenie tego fragmentu przypowieści o siewcy, trzeba też wziąć pod uwagę, że tylko werset 23 („Posiane w końcu na ziemię żyzną oznacza tego, kto słucha słowa i rozumie je. On też wydaje plon: jeden stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, inny trzydziestokrotny”.) zawiera opis pełnego procesu: od ziarna do plonu. W symbolicznym sensie mówi on o człowieku, który nie tylko słucha słowa Boga, ale wypełnia je.
1 hiperboliczny – wyolbrzymiony.
Ponownie przeczytaj część Ewangelii wg św. Mateusza, w której Jezus wyjaśnia sens przypowieści O siewcy. Następnie w formie kilkuzdaniowej notatki uzasadnij, że przypowieść ta ma znaczenie nie tylko dosłowne, ale też symbolicznesymboliczne (przenośne).
Wyjaśnij, jakie symbolicznesymboliczne znaczenie mają: droga, miejsca skaliste, ciernie i żyzna ziemia.
Kim jest siewca? Wyjaśnij symbolicznesymboliczne znaczenie postaci siewcy z przypowieści Jezusa.
Wyjaśnij, na czym polega symbolicznysymboliczny sens przypowieści O siewcy.
Sprawdź, czy umiesz!
Przeczytaj przypowieść O siewcy z Ewangelii według św. Łukasza. Porównaj ją z treścią przypowieści według św. Mateusza. Podaj najważniejsze różnice między nimi. Zastanów się i odpowiedz, czy te różnice zmieniają przenośną wymowę przypowieści.
Łk 8, 4-15Przypowieść o siewcy
4 Gdy zebrał się wielki tłum i z miast przychodzili do Niego; rzekł w przypowieściach: 5 „Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je. 6 Inne padło na skałę i gdy wzeszło, uschło, bo nie miało wilgoci. 7 Inne znowu padło między ciernie, a ciernie razem z nim wyrosły i zagłuszyły je. 8 Inne w końcu padło na ziemię żyzną i gdy wzrosło, wydało plon stokrotny”. Przy tych słowach wołał: „Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!”
9 Wtedy pytali Go Jego uczniowie, co oznacza ta przypowieść. 10 On rzekł: „Wam dano poznać tajemnice królestwa Bożego, innym zaś w przypowieściach, aby patrząc nie widzieli i słuchając nie rozumieli. 11 Takie jest znaczenie przypowieści: Ziarnem jest słowo Boże. 12 Tymi na drodze są ci, którzy słuchają słowa; potem przychodzi diabeł i zabiera słowo z ich serca, żeby nie uwierzyli i nie byli zbawieni. 13 Na skałę pada u tych, którzy, gdy usłyszą, z radością przyjmują słowo, lecz nie mają korzenia: wierzą do czasu, a w chwili pokusy odstępują. 14 To, co padło między ciernie, oznacza tych, którzy słuchają słowa, lecz potem odchodzą i przez troski, bogactwa i przyjemności życia bywają zagłuszeni i nie wydają owocu. 15 W końcu ziarno w żyznej ziemi oznacza tych, którzy wysłuchawszy słowa sercem szlachetnym i dobrym, zatrzymują je i wydają owoc przez swą wytrwałość.”
Źródło: Łk 8, 4-15, [w:] Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków oryginalnych, oprac. Zespół Biblistów Polskich z inicjatywy benedyktynów tynieckich, Poznań 1980.
Wyobraź sobie, że jesteś przewodniczącym/-ą klasy i musisz zabrać głos w niezbyt miłej, ale ważnej sprawie. Zredaguj przemówienie skierowane do twoich kolegów i koleżanek, w którym uargumentujesz, że większą korzyść można mieć z uważnego słuchania niż z mówienia. Zastosuj: apostrofę, pytanie retoryczne oraz wykrzyknienie.