Czy filozofom przystoi dyskutować o przyjemności? Temat ten, z pozoru błahy, ma długie tradycje, rangę przedmiotu filozofii zyskał już w starożytności. Przyjemność była sednem myśli Epikura, który jednak rozważał płynące z niej dobra tylko w odniesieniu do jednostki. Europejska filozofia wieku XVIII podjęła temat w kontekście społeczeństwa. Przyjemność, utożsamiana ze szczęściem stała się miernikiem kondycji państwa. Za najlepsze, czyli najbardziej użyteczne uznano takie działania, które prowadzą do jak największego szczęścia, jak największej liczby ludzi. Dla określenia tej nowej filozofii John Stuart Mill stworzył termin „utylitaryzm”.
Poznasz zasadę użyteczności i jej rozwinięcie w filozofii Jeremy’ego Benthama.
Opiszesz różnicę miedzy utylitaryzmem czynów i utylitaryzmem reguł.
Przeanalizujesz, czy prosty utylitaryzm czynów jest wystarczającym kryterium moralnych wyborów.