Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
R5SjMTRwJGInh
Zdjęcie przedstawia grafikę. Widoczne są trzy ludzkie postacie. W miejscach głów mają ramę obrazu. Osoba w centralnej części obrazu ma w ramie oko ludzkie. Osoba z prawej strony obrazu ma w ramie ucho ludzkie. Osoba w lewej części obrazu ma w ramie usta ludzkie.

Filozofia kartezjańska: wątpienie metodyczne

Źródło: Pixabay, domena publiczna.

Czy zdarza ci się pomylić sen i jawę? Moment, kiedy nie wiesz, co jest snem, a co rzeczywistością, to przykład sytuacji, kiedy nie możemy ufać swoim zmysłom i odczuciom. W pełni dna także ulegamy czasem zmysłowym złudzeniom. Wydaje się nam, że widzimy coś lub coś słyszymy i weryfikujemy to w procesie myślenia. Kartezjusz stwierdził, że prawdą bezwzględną jest to, czego zakwestionować nie można, a dochodzimy do niej poprzez wątpienie. Wątpić oznacza „myśleć” i dlatego należy wątpić w sposób metodyczny. Kartezjańska zasada dubito ergo sum (wątpię, więc jestem) przyjęła ostatecznie formę cogito ergo sum (myślę, więc jestem). W filozofii Kartezjusza akt myślenia jest pewnikiem, z którego wnioskujemy o naszym istnieniu, a nawet o istnieniu Boga.

Twoje cele
  • Zrekonstruujesz założenia racjonalizmu filozoficznego Kartezjusza.

  • Przedstawisz argumentację Kartezjańskiego stwierdzenia „Myślę, więc jestem”.

  • Sprawdzisz, czym różnił się Kartezjański dowód na istnienie Boga od argumentacji jego poprzedników.