Jak doświadczamy czasu? Nie można go zobaczyć, ani dotknąć. A jednak to w czasie, tak jak i w przestrzeni, lokujemy wszystkie nasze spostrzeżenia…
Kant w swojej epistemologii nie zajmował się tym, co interesowało epistemologów przed nim, czyli jak podmiot ma wyjść do świata zewnętrznego, by go lepiej poznać. W centrum rozważań postawił myślący podmiot i pochłaniało go to, w jaki sposób ów podmiot doświadcza świata w swoim wnętrzu. Dlatego podjął próbę opisania różnego rodzaju „siatek”, które podmiot nakłada na postrzeganą rzeczywistość. Jedne z nich nazwał formami naoczności (czas, przestrzeń), a drugie kategoriami intelektu.
Poznasz koncepcje form naoczności i kategorii intelektu.
Sprawdzisz, czym różni się Kantowska „naoczność” od „jasności i oczywistości” racjonalistów.
Wyjaśnisz, na czym polega różnica między sądami spostrzeżeniowymi a doświadczeniowymi.