Ciekawostki

Dlaczego pieczemy mazurki? Mazurek to płaskie, cienkie ciasto, pieczone najczęściej na kruchym cieście i ozdobione: bakaliami, orzechami, rodzynkami, kajmakiem czy czekoladą. Zwyczaj ten pochodzi z Turcji i dawniej był nagrodą za zachowanie 40 dni postu.Dlaczego pieczemy mazurki? Mazurek to płaskie, cienkie ciasto, pieczone najczęściej na kruchym cieście i ozdobione: bakaliami, orzechami, rodzynkami, kajmakiem czy czekoladą. Zwyczaj ten pochodzi z Turcji i dawniej był nagrodą za zachowanie 40 dni postu.
Zwyczaj dzielenia się jajkiem podczas świątecznego śniadania przypomina dzielenie się opłatkiem podczas wieczerzy wigilijnej. Kiedyś, przed rozpoczęciem wielkanocnej uczty, zjadano korzeń chrzanu. Miał on ochronić uczestników przed bólem żołądka.Zwyczaj dzielenia się jajkiem podczas świątecznego śniadania przypomina dzielenie się opłatkiem podczas wieczerzy wigilijnej. Kiedyś, przed rozpoczęciem wielkanocnej uczty, zjadano korzeń chrzanu. Miał on ochronić uczestników przed bólem żołądka.
Wypiek wielkanocnych babek nie należał do łatwych. Podczas pieczenia gospodynie nie wpuszczały nikogo do kuchni, ponieważ ciasto mogło opaść. Po wyjęciu z pieca babka stygła na puchowej kołdrze, a w kuchni nie można było mówić na głos.Wypiek wielkanocnych babek nie należał do łatwych. Podczas pieczenia gospodynie nie wpuszczały nikogo do kuchni, ponieważ ciasto mogło opaść. Po wyjęciu z pieca babka stygła na puchowej kołdrze, a w kuchni nie można było mówić na głos.
Dawniej żur był potrawą postną, jedzoną przez cały 40 dniowy post. Dwa dni przed Wielkanocą urządzano na wsiach symboliczne „pogrzeby żuru”, podczas których tłuczono garnki i wylewano zupę na ziemię na znak rozpoczęcia czasu radości i zabawy.Dawniej żur był potrawą postną, jedzoną przez cały 40 dniowy post. Dwa dni przed Wielkanocą urządzano na wsiach symboliczne „pogrzeby żuru”, podczas których tłuczono garnki i wylewano zupę na ziemię na znak rozpoczęcia czasu radości i zabawy.
W trakcie postu trwającego 6 tygodni, podczas którego rezygnowano z potraw mięsnych, śledź był bardzo częstym daniem na polskim stole. Gdy nadchodził koniec postu, przybijano śledzia do drzewa. Ludzie w ten sposób karali rybę „za wyganianie innych potraw z jadłospisu”.W trakcie postu trwającego 6 tygodni, podczas którego rezygnowano z potraw mięsnych, śledź był bardzo częstym daniem na polskim stole. Gdy nadchodził koniec postu, przybijano śledzia do drzewa. Ludzie w ten sposób karali rybę „za wyganianie innych potraw z jadłospisu”.