Europa w okresie wypraw krzyżowych
Uniwersał cesarza Fryderyka I Barbarossy z 1 X 1157 r.:
Gdy moc Boża, od której pochodzi każda władza na niebie i na ziemi, nam, pomazańcowi Jego, powierzyła rządy w królestwie i cesarstwie i orężowi cesarskiemu poruczyła czuwanie nad pokojem kościołów, z największym bólem serca musimy się użalić Waszej Miłości, że od głowy św. Kościoła, na którym Chrystus wycisnął piętno pokoju i miłości, zdają się wychodzić przyczyny niesnasek, posiew złego i jad zarazy. Od których, jak bardzo się obawiamy, może doznać skalania, nie daj Boże, całe ciało Kościoła, może rozpaść się jedność i powstać rozdział między władzą państwową a kapłańską. Kiedy bowiem niedawno bawiliśmy na dworze w Bizancjum i z należną troskliwością radziliśmy nad godnością cesarstwa i dobrem kościołów, przybyli legaci apostolscy, mówiąc, że takie poselstwo przynoszą naszemu majestatowi, z jakiego godność cesarstwa niemałe może osiągnąć pomnożenie. Gdy pierwszego dnia ich pobytu ze czcią ich przyjęliśmy, a drugiego, jak jest zwyczajem, do wysłuchania ich poselstwa z książętami naszymi zasiedliśmy, oni, jakby duchem nieprawości przejęci, z niesłychaną pychą, z zuchwałą wzgardą, z przeklętą wyniosłością nadętego serca przedstawili nam swe poselstwo spisane w liście apostolskim, którego treść jest taka: że mamy sobie przypomnieć, iż pan papież udzielił nam odznaki cesarskiej korony, i wcale by nie żałował, gdyby jeszcze większe „beneficja” nasza Wysokość z rąk jego otrzymała. Takie to było owo poselstwo ojcowskiej słodyczy, która winna czuwać nad jednością Kościoła i cesarstwa, która węzłem pokoju ma łączyć oboje, która do zgody i posłuszeństwa ma skłaniać umysły wiernych. Zaprawdę, do głosu tego bezczelnego i pozbawionego wszelkiej prawdy nie tylko majestat cesarski powziął należytą odrazę, alei wszyscy książęta, którzy byli obecni, takim zawrzeli oburzeniem i gniewem, że bez wątpienia byliby tych dwóch niegodziwych księży skazali na karę śmierci, gdyby temu nie była zapobiegła nasza obecność. A ponieważ wiele podobnych listów u nich znaleziono oraz czystych kart zaopatrzonych pieczęciami, mających być stosownie do ich uznania wypełnionymi, za pomocą których, jak było dotąd ich zwyczajem, usiłowali rozszerzyć zarodki jadu swej niegodziwości, obnażyć ołtarze, wynieść naczynia z domów Bożych i wygrzebać krzyże – aby nie dać im możności dalszego działania, kazaliśmy im drogą, którą przybyli, powrócić do Miasta [do Rzymu]. Gdy przez wybór książąt królestwo i cesarstwo od samego Boga jest nam dane, który przez mękę Chrystusa, Syna Swego, dwom mieczom niezbędnym do rządzenia świat poddał, i gdy Piotr apostoł tak nas uczył: „Boga się bójcie a króla czcijcie”, – każdy, kto powiada, żeśmy koronę cesarską jako „beneficjum” przyjęli od pana papieża, sprzeciwia się Boskim postanowieniom i nauce Piotra, i winien będzie kłamstwa.