Dla nauczyciela
Autor: Małgorzata Kosińska‑Pułka
Przedmiot: język polski
Temat: „Czytanie” katedry i czytanie o katedrze.
Grupa docelowa: III etap edukacyjny, liceum, technikum, zakres podstawowy
Podstawa programowa:
Zakres podstawowy
I. Kształcenie literackie i kulturowe.
2. Odbiór tekstów kultury.
6) Odczytuje pozaliterackie teksty kultury, stosując kod właściwy w danej dziedzinie sztuki.
IV. Samokształcenie. Uczeń:
3) korzysta z literatury naukowej lub popularnonaukowej;
5) dokonuje krytycznej selekcji źródeł;
9) wykorzystuje multimedialne źródła informacji oraz dokonuje ich krytycznej oceny;
10) gromadzi i przetwarza informacje, sporządza bazę danych.
Zakres rozszerzony
IV. Samokształcenie
Uczeń: Spełnia wymagania określone dla zakresu podstawowego, a ponadto:
1. sięga do literatury naukowej, aby pogłębić swoja wiedzę przedmiotową;
2. włącza się w życie kulturalne szkoły, regionu.
Kształtowane kompetencje kluczowe:
kompetencje w zakresie rozumienia i tworzenia informacji,
kompetencje w zakresie wielojęzyczności,
kompetencje cyfrowe,
kompetencje osobiste, społeczne i w zakresie umiejętności uczenia się,
kompetencje w zakresie świadomości i ekspresji kulturalnej.
Cele operacyjne:
Uczeń:
omawia funkcjonowanie katedry jako motywu kultury;
opisuje teksty literackie realizujące założenia ekfrazy;
analizuje w tekstach literackich nawiązania do sztuki architektonicznej;
dostrzega korespondencję sztuk;
rozpoznaje tematykę sakralną w tekstach kultury.
Strategie nauczania:
konstruktywizm.
Metody i techniki nauczania:
rozmowa kierowana;
przekład intersemiotyczny;
metoda ćwiczeń przedmiotowych;
wycieczka dydaktyczna;
burza mózgów.
Formy zajęć:
praca indywidualna;
praca w parach;
praca w grupach;
praca całego zespołu klasowego.
Środki dydaktyczne:
komputery z głośnikami i dostępem do internetu, słuchawki;
zasoby multimedialne zawarte w e‑materiale;
tablica interaktywna/tablica, pisak/kreda;
mapy, atlasy, przewodniki;
karty pracy.
Przebieg zajęć:
Przed lekcją
Nauczyciel wraz z uczniami przygotowuje wycieczkę dydaktyczną do katedry. Uczniowie mają za zadanie przygotować fragmenty tekstu przewodnika po katedrze. Jeśli w okolicy nie ma takiego obiektu, może to być wycieczka wirtualna. Należy podzielić uczniów na mniejsze zespoły i przydzielić im zagadnienia do przygotowania. Zespoły powinny przygotować omówienie zagadnienia, które zostanie zilustrowane odpowiednimi elementami architektonicznymi zwiedzanego obiektu. Zagadnienia do opracowania:
funkcja języka geometrii w katedrze;
strzelistość i lekkość katedry gotyckiej;
systematyczne podziały budowli;
odzwierciedlenie scholastycznego widzenia świata;
tematyka religijna i sposób jej ukazania (np.: witraże);
alegoryczność i symboliczność poszczególnych elementów katedry;
rozszyfrowywanie sensów ukrytych w katedrze.
W trakcie zwiedzania uczniowie oprowadzają się po katedrze, wcielając się w rolę przewodnika. Po powrocie do szkoły opracowują relację do kroniki klasowej, wykorzystując wiadomości z historii sztuki.
Faza wstępna
1. Nauczyciel przygotowuje konkurs „Rozpoznajemy elementy architektoniczne katedry gotyckiej”. W tym celu przygotował bilety konkursowe do losowania przez uczniów. Uczniowie losują kartki z ilustracjami elementów architektury katedry gotyckiej. Mają rozpoznać i nazwać detale architektoniczne. Do ich zadań należy również opowiedzenie o tym, co widzą na ilustracji. Nauczyciel dba o to, by wszyscy uczestnicy zajęć widzieli obiekt, o którym opowiadają ich koledzy. Do zrealizowania ćwiczenia można wykorzystać rzutnik albo profil w mediach społecznościowych, na który wcześniej zostaną wgrane odpowiednie fotografie.
2. Przedstawienie celu i tematu zajęć.
Faza realizacyjna
1. Nauczyciel umieszcza na biurku model katedry (lub wykorzystuje multimedium w e‑materiale) i prosi, by uczniowie porównali go z opisem umieszczonym w powieści Wiktora Hugo (e‑materiał). Uczniowie wymieniają się spostrzeżeniami.
2. Uczniowie wykonują ćwiczenie 3 w Zestawie ćwiczeń. Z fragmentu powieści Wiktora Hugo przenoszą odpowiednie zdania na fotografię z 1840 roku.
3. Nauczyciel inicjuje rozmowę o pięknie w architekturze i poezji. Uczniowie zapoznają się z wierszami Juliana Przybosia (e‑materiały) i analizują zastosowany w nich mechanizm ekfrazy. Na podstawie wybranego tekstu poetyckiego rysują schemat architektoniczny katedry. Porównują swoje rysunki z medialnymi zasobami. Formułują wniosek, np.
Piękno związane jest nie tylko ze sztywnymi proporcjami (liczbami, geometrią), ale także ze zmiennością właściwą życiu. Nie istnieje wzór piękna.
5. Uczniowie wykonują ćwiczenia interaktywne z e‑materiału, szczególnie 10. Zwracają uwagę na detal jako metaforę (metonimię) całości. Komentują za pomocą tekstu poetyckiego rzeźbę Augusta Rodina. Prezentują wyniki swojej pracy, wybrane realizacje tych zadań nauczyciel komentuje wnikliwie. Nauczyciel mówi o korespondencji sztuk i o funkcjonowaniu tego samego motywu w literaturze i plastyce, przypomina, na czym polega ekfraza.
KARTA PRACY
Przeczytaj fragment powieści Jacka Dehnela Lala i rozważ, na czym polega uniwersalny wymiar budowli sakralnej, jaką jest katedra. Napisz wypracowanie. Zacytuj w nim wiersze Juliana Przybosia umieszczone w e‑materiale.
LalaJeśli nie byliście w Pelplinie, pojedźcie tam koniecznie. Traficie na małą stację, z której rano odjeżdżają pełne pociągi, a przyjeżdżają puste, a wieczorem odwrotnie; nieco dalej przejdziecie koło rozsypującej się fabryki czegoś tam, cukru chyba, potem mały placyk, kilka domów na krzyż i kiedy straciliście nadzieję na cokolwiek, traficie na olbrzymią średniowieczną katedrę, która, jak ceglana szkatułka o misternych sklepieniach, zamyka w sobie niewyobrażalne gotyki i baroki, amorki i kardynałów, spiętrzone w relikwiarzach czaszki, tańczącego Chrystusa i wiele innych fenomenalnych rzeczy. To tam mówiłem do Basi: – Basiu, popatrz, jakie to by było wspaniałe zdjęcie, te światła z witraży na stallach. A Basia się krzywiła. – Nie da się. Nie wyjdzie. – Bujakowi – popatrzyłem z wyższością – by wyszło. No i oczywiście zrobiła, i wyszło, i teraz chodzi dumna i blada. […] Staliśmy w kruchcie. Jedno skrzydło szerokich wrót było uchylone i przez kratę widzieliśmy miodowe wnętrze katedry – złocistą bitą pianę barokowych ołtarzy, plemię anielskie i ciemne stalle. Basia pociągnęła mnie za rękaw. Obróciłem się – dziewczynka. Niby widziałem ją już wcześniej, ale przecież wszedłem tu, opowiadając jakąś historię, cały szczęśliwy, że Basia olśniona, a przecież olśni ją bardziej – i tu ta dziewczynka, która skądeś się przyplątała, patykowata, biaława, sinobita. Miała może czternaście lat. Stała na kamiennym progu, między drzwiami a kratą, prawie cała schowana za potężnymi, okutymi deskami, ocieniona – tak że widziałem tylko wystające kolano, długie palce, jeden policzek i podkute szarością, matowe oko pod wąską powieką. Gotowa do obrazu. Basia odciągnęła mnie na bok, niby to pokazując jakiś napis. – Myślisz, że zgodziłaby się pozować? – Myślę, że możesz zapytać. […] Basia znikła, ale po chwili spotkaliśmy się znowu – ja z grupką turystów posłusznie słuchający po raz n‑ty, że autor gotyckich stalli sportretował się przy ziemi niby to z pokory, a tak naprawdę to z pychy, bo każdy musi mu się pokłonić, żeby go zobaczyć, proszę państwa, a Basia drepcąca od wejścia, posapująca, objuczona wszystkimi swoimi torebkami, aparatami, obiektywami i przesłonami. – Nazywa się Liliana Liliańska. – Kto? – Dziewczynka. Obiecałam, że jej wyślę zdjęcie. I zrobiłam drugie, z wnętrza. Pewnie nie wyjdzie. Obeszliśmy po kolei wszystkie schowki i zaułki; i znów widziałem Sobieskiego sportretowanego jako ucztującego bogacza, i znów rozszarpywanych przez bestie chrześcijan, i znów cegły wypolerowane przez zakonników, którzy ostrzyli o nie noże w drodze do refektarza. Od czasu do czasu Basia ciągnęła mnie za rękaw. Albo ja ją. A to roztańczony Chrystus na szczycie organów („Eee, nie wyjdzie. Ale jeśli chcesz, mogę spróbować”), a to kolorowe plamy światła, przesianego przez witraże na ażury stalli. […] I znów stałem przed drewnianymi drzwiczkami ukrytymi w ołtarzu, za którymi piętrzyły się kolejne rzędy czaszek owiniętych w czerwony i błękitny aksamit. A haftowane perłami korony błyskały odświętnie, podobne jakiejś zaśniedziałej, skandowanej heksametrem chronologii monarchów. – Widzisz – szepnąłem do Basi – to właśnie jest wieczność. Czaszki w aksamicie, kadzidło i złocone próchno.
Faza podsumowująca
1. Wybrani przez nauczyciela uczniowie swoje ustalenia prezentują na forum klasy. Formułują wniosek, np.
Katedra jako tekst kultury została wzniesiona zgodnie z teologią i filozofią właściwą dla średniowiecza oraz ludzi wierzących. Z odczytywania jej sensów wynika przeświadczenie o istocie świata i Boga. Analizując detale architektoniczne, można poznać koncept Boga‑Stwórcy. W świecie realnym wyróżnia się sferę sacrum i profanum, hierofania zakłada, że Bóg objawia się poprzez świat. Takim objawieniem jest dla wielu użytkowników kultury katedra gotycka.
Zadanie domowe
Wiersz Widok z wieży Notre‑Dame Juliana Przybosia jest wyraźnie inny od pozostałych trzech, choć także ma w tytule nazwę paryskiej świątyni. Odnajdź ten tekst w dostępnych źródłach, przeczytaj, a następnie napisz w 60‑80 słowach, na czym polega owa odmienność. W swojej wypowiedzi uwzględnij i treść, i formę wiersza.
Materiały pomocnicze
Dodatkowe materiały, które mogą być pomocne w pracy na lekcji.
Barbara Judkowiak, Katedra gotycka jako tekst kultury, [w:] Glosariusz od starożytności do pozytywizmu. Materiały do kształcenia literackiego w szkole średniej, pod red. Tadeusza Patrzałka, Wrocław 1992.
Film Tomasza Bagińskiego Katedra stworzony w 3dsMax na podstawie opowiadania Jacka Dukaja o tym samym tytule [https://www.youtube.com/watch?v=VbcLWGoP1I4]
Wskazówki metodyczne dotyczące wykorzystania multimedium:
Multimedium bazowe można wykorzystać do stworzenia laboratorium światła. Analizując wizualizację gotyckiej katedry, uczniowie mogą opisać rolę światła w kreowaniu świata przedstawionego i wywoływaniu emocji w uczestniku kultury. Mogą również – za pomocą materiałów piśmienniczych (kartony, kolorowe bibuły, flamastry, farby, nożyczki) – stworzyć własne witraże, nawiązujące do wymowy wierszy Juliana Przybosia.