Film + Sprawdź się
Zapoznaj się z filmami i wykonaj kolejne polecenia.

Film dostępny pod adresem https://zpe.gov.pl/a/D120imJgy
Film opowiadający o działaniach wojennych w latach 1914‑1916.
Przedstaw niemieckie plany prowadzenia działań wojennych. Czy udało się je zrealizować? Odpowiedź uzasadnij.
Opisz, jakie zmiany w prowadzeniu działań militarnych dokonały się w początkach I wojny światowej.

Film dostępny pod adresem https://zpe.gov.pl/a/D120imJgy
Film opowiadający o działaniach wojennych w latach 1914‑1916.
Przedstaw najważniejsze wydarzenia podczas wojny w 1915 i 1916 roku.
Opisz koszmar wojny, o którym opowiada ekspert. W jaki sposób wydarzenia na frontach I wojny światowej zmieniły wcześniejsze podejście Europejczyków do tego konfliktu?
Zapoznaj się z krótkim tekstem o wojnie pozycyjnej i wykonaj polecenie.
Do XX w. taktyka wojenna opierała się na manewrach oddziałów. Możliwość zmobilizowania i zgrupowania na niedużym obszarze znacznych sił oraz nowoczesny sprzęt wojskowy spowodowały, że walki przemieniły się w długotrwałe działania zaczepno‑obronne na ustabilizowanej na długi czas linii frontu. Armie tygodniami, a nawet miesiącami tkwiły na tych samych pozycjach, tworząc rozbudowane systemy okopów i umocnień. Nierzadko wrogów dzieliło zaledwie kilkadziesiąt lub nawet kilkanaście metrów. Żołnierze żyli pod nieustannym ostrzałem, a wypady z jednej i drugiej strony przynosiły zazwyczaj więcej ofiar niż korzyści. Była to wojna obliczona na wyczerpanie przeciwnika – straty były duże, natomiast postępy − niewielkie.
Cytat za: Poznać przeszłość, zrozumieć dziś. XIX wiek, Warszawa 2014, s. 229.
Miejsce:1. rzeka Somma, 2. Przemyśl, 3. Verdun, 4. Tannenberg, 5. rzeka Marna, 6. Gorlice
Źródło: dostępny w internecie: polskieradio.pl.
„Bitwa [...] jeszcze podczas I wojny światowej urosła do rangi symbolu zarówno pod względem strategicznym ("drugie Kanny"), jak i narodowym ("obrona przed słowiańskim naporem"). Rzeczywiście, manewr duetu Hindenburg-Ludendorff z sierpnia 1914 r. był wyjątkowy, choć politycznie nie miał takiego znaczenia, jakie przypisywała mu propaganda. W bitwie [...] wzięło udział po stronie niemieckiej 150 tys., a po rosyjskiej 190 tys. żołnierzy. Zwycięstwo niemieckie było bezdyskusyjne.”
Miejsce:1. rzeka Somma, 2. Przemyśl, 3. Verdun, 4. Tannenberg, 5. rzeka Marna, 6. Gorlice
Źródło: dostępny w internecie: tygodnikpowszechny.pl.
„Jedna z największych bitew Wielkiej Wojny, a z pewnością najważniejsza na froncie wschodnim, nie wpłynęła na ostateczny wynik całego konfliktu, nie rozbudziła też masowej wyobraźni, którą w całości zajęły okopy spod Sommy i Verdun, przez co została niemal zapomniana. Pewnie właśnie z myślą o dodaniu jej rangi nazywa się ją czasem małym Verdun, choć ta szybka operacja manewrowa, dokonana przy wcześniejszym zapewnieniu zdecydowanej przewagi jednej ze stron, była całkowitym przeciwieństwem długotrwałej wojny na wyniszczenie prowadzonej w okopach. Bitwa [...] przesądziła o losie Rosji, która odtąd przestała się liczyć w tej wojnie.”
Miejsce:1. rzeka Somma, 2. Przemyśl, 3. Verdun, 4. Tannenberg, 5. rzeka Marna, 6. Gorlice
Źródło: dostępny w internecie: rp.pl.
„Długotrwałe oblężenie twierdzy i mroźna zima doprowadziły do trudności aprowizacyjnych. Żywność była racjonowana, a i tak jej brakowało i trzeba było jeść koninę. Łączność z dowództwem cesarsko-królewskiej (c. k.) armii utrzymywano drogą radiową, jednak Rosjanom udało się złamać austriacki szyfr. Austriacy używali także gołębi pocztowych i tym sposobem docierały do Wiednia informacje z frontu. [...] Pogarszające się warunki, w których przebywali oblężeni, zmusiły generała Kusmanka do poddania twierdzy. Nim to nastąpiło, Austriacy wysadzili w powietrze większość fortów, a także mosty na Sanie.”
Miejsce:1. rzeka Somma, 2. Przemyśl, 3. Verdun, 4. Tannenberg, 5. rzeka Marna, 6. Gorlice
Źródło: dostępny w internecie: historiaposzukaj.pl.
„W celu wsparcia wykrwawiającej się na niemieckich transzejach piechoty alianci skierowali [do walki] samoloty w niespotykanej gdziekolwiek indziej liczbie, używali gazów bojowych i wreszcie sprowadzili zupełnie nową broń: czołgi. Brytyjskie MK I okazały się maszynami wyjątkowo prymitywnymi, niedopracowanymi i zawodnymi. Były do tego tak powolne, że samo doprowadzenie ich na pozycje wyjściowe do ataku stanowiło nie lada sztukę. [Brytyjczykom] udało się ściągnąć 49 tych kolosów. Przydzielono je do Sekcji Ciężkiej Korpusu Karabinów Maszynowych – tak nazwano pierwszy w historii oddział czołgów. Większość ich od razu wyłączyły awarie [...]. Już na pozycjach wyjściowych zepsuło się jeszcze siedem i w sumie do natarcia ruszyło 15 czołgów.”
Miejsce:1. rzeka Somma, 2. Przemyśl, 3. Verdun, 4. Tannenberg, 5. rzeka Marna, 6. Gorlice
Źródło: dostępny w internecie: polska-zbrojna.pl.
„Piekło [...] to najbardziej trafne określenie stopnia brutalności i intensywności walk. Wioski znajdujące się w rejonie walk, wielokrotnie przechodzące z rąk do rąk, zostały całkowicie zniszczone, a ich mieszkańcy, którzy wcześniej nie uciekli, ginęli od krzyżowego ognia artyleryjskiego, szrapneli, ognia karabinów maszynowych i toksycznych gazów bojowych. Pola były poorane wybuchami pocisków armatnich i powoli zamieniały się w księżycowy krajobraz. Wszelka roślinność była poszarpana i popalona. Sczerniałe kikuty drzew były żałosnym wspomnieniem lasów rosnących kiedyś poza liniami francuskich okopów. Aby je zdobyć, falowe ataki niemieckiej piechoty i kontratakujące szeregi francuskie musiały najpierw sforsować linie zasieków stanowiących pierwszą zaporę przed okopami.
Seriami z karabinów maszynowych dokonywano rzezi biegnących żołnierzy i tych, którzy zaplątali się w zwoje drutu kolczastego. Ci, którzy nie zostali wcześniej zadławieni przez gazy bojowe lub nie zawiśli na zasiekach, wpadali do okopów wroga i tu w błocie ginęli w ostatniej walce na bagnety, broń krótką albo gołe pięści.”
Miejsce:1. rzeka Somma, 2. Przemyśl, 3. Verdun, 4. Tannenberg, 5. rzeka Marna, 6. Gorlice
Źródło: dostępny w internecie: rp.pl.
Zapoznaj się z tekstami źródłowymi, a następnie wybierz właściwe zakończenie zdania.
Źródło A – Fragment wspomnień ks. Bronisława Świeykowskiego:
Około 13.15 ucichła nieco kanonada, pożar miasta trwał jeszcze w całej pełni – ktoś krzyknął (ujrzawszy to z podwórza magistrackiego): „nasi koło szpitala”... Przy cmentarzu słychać tylko strzały karabinowe i raz po raz rozlegające się „hurra” - tam widocznie toczy się najzaciętszy bój... „Mochy” bronią ostatnich swych okopów – ale nadarmo!... Sztab pułku załogującego w mieście już czmychnął, ale czy w drodze nie wpadł w ręce zwycięskiej armii – nie wiadomo. Oficerowie pozostawszy jeszcze na swych posterunkach nawet i nahajkami dodają odwagi sołdatom pędząc ich ulicami do okopów, lecz i to bez skutków. O godzinie 15.30 wjeżdża pierwszy patrol Bawarczyków w Rynek... Chlebem i solą tych trzech witając bohaterów składam im w najserdeczniejszych słowach podziękowanie za ocalenie nas z niewoli i niedoli (...). Okrzyki „es lebe hoch!” i „hurra” zabrzmiały na całym rynku.
Źródło: krakow.wyborcza.pl.
Źródło B – Fragment opracowania krajoznawczo‑historycznego.
Cmentarz wojenny nr 91 [...]Zastosowanie takich samych nagrobków dla wszystkich żołnierzy armii ścierających się pod [...] było niewątpliwie spowodowane względami architektonicznymi, ale jednocześnie ma ono wymowę symboliczną. Pokazano bowiem w ten sposób odwiedzającym, że niezależnie w jakiej armii służyli polegli żołnierze, należy się im jednakowa cześć [...] Wyróżnikiem przynależności pochowanych do jednej z trzech armii jest niewielki symbol umieszczany u góry odlewanej tablicy imiennej na nagrobku, pod którym spoczywają. Dla żołnierzy austro‑węgierskich jest to symbol zbliżony do znanego wojskowego odznaczenia – Krzyża Zasługi z wieńcem laurowym. Dla żołnierzy niemieckich takim symbolem jest krzyż nawiązujący kształtem do odznaczenia niemieckiego – Krzyża Żelaznego i gałązki dębu, podobnie jak laur symbolizującej zwycięstwo. Dla żołnierzy armii rosyjskiej zaprojektowano stylizowany dwuramienny krzyż nawiązujący tylko symbolicznie do krzyża prawosławnego. Nie bez powodu na zachodniogalicyjskich cmentarzach nie znajdziemy krzyży typowo prawosławnych. [...] Zdawano sobie bowiem sprawę, że nie wszyscy pochowani żołnierze armii rosyjskiej byli wyznania prawosławnego, a szczególnie nie chciano urażać uczuć religijnych Polaków – katolików wcielanych przecież do armii rosyjskiej. Jednocześnie na oznaczenie przynależności do armii rosyjskiej nie zastosowano symbolu odznaczenia wojskowego (np. Krzyża Św. Jerzego) z jak się wydaje dwu powodów. Pierwszy był taki, że symbol dla armii rosyjskiej byłby zbyt podobny do austriackiego a po drugie w przypadku krzyży na grobach niemieckich i austriackich symbole te nawiązują do odniesionego zwycięstwa, Rosjanie zaś nie byli stroną zwycięską.
Źródło: Mirosław Łopata, Cmentarz wojenny nr 91 [...], s. 88–92.