Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
Polecenie 1

Zapoznaj się z drugą częścią wykładu prof. Chwalby i wykonaj kolejne polecenia.

R11UyeNE53Ot4
Nagranie filmowe lekcji pod tytułem Rozwój medycyny i higieny, część druga.
Polecenie 2

Wymień zmiany w życiu codziennym wprowadzone w XIX w., które wpłynęły na polepszenie warunków egzystencji ludzkości.

RqMKfhFlqHVFX
Twoja odpowiedź (Uzupełnij).
Polecenie 3

Wymień wynalazki naukowe, które przyczyniły się do lepszego zapobiegania chorobom. Który z nich odegrał twoim zdaniem najważniejszą rolę i dlaczego?

R1MizTizl2JLZ
Twoja odpowiedź (Uzupełnij).
31
Ćwiczenie 1

Na podstawie wyniesionej z lekcji wiedzy odpowiedz na pytania.

R1IzXCfBQuWfl
Czym różni się dawny model śmiertelności od współczesnego? (Uzupełnij) Jakie były konsekwencje jego zmiany dla porządku demograficznego? (Uzupełnij) Jaką rolę odegrała w tym procesie medycyna? (Uzupełnij).
31
Ćwiczenie 2

Zapoznaj się z poniższymi tekstami, a następnie wykonaj polecenia.

Tekst A

1

Szpitale londyńskie liczne są i obszerne, lecz nie wszystkie dobrze położone, nie wszystkie także zarządzane w sposób dla pacjentów pożyteczny. Z różnych pochodzą czasów, i dziś jeszcze prowadzone są w sposób, statutami przy założeniu ich przepisany. To co było arcydobrem dwa wieki temu, nie zawsze może wytrzymać krytykę dzisiaj, kiedy oświata, zmiana cen żywności i lekarstw, stosunków społecznych, wywarły wpływ tak wielki na przeistoczenie potrzeb ludzkości. Ten dobrodziej […], który trzy wieki temu żądał, żeby na chirurgów szpitala nie wybierano jak ludzi doświadczonych, którzy przynajmniej przez trzy lata u doktora jakiego terminowali, nie życzył sobie zapewne, żeby w połowie XIXgo wieku wybierano na lekarza człowieka, który nigdy nie uczęszczał na kursa akademickie, i który winien tylko protekcji królów szpitala (tak nazywają administratorów) swą posadę. A tak się dzieje jeszcze w pewnych szpitalach trzymających się litery prawa ku największej dla ludzkości szkodzie.

W ogólności liczba łóżek zostawionych na dyspozycję chorych, nie wystarcza nawet dla połowy ludności Londynu, i Paryż w tym względzie nieskończenie wyżej stoi. Statuta innych szpitalów wymagają, aby rekonwalescenci służyli za infirmerów ciężko chorym, to jest: słali im łóżka, przenosili ich, chodzili do kuchni po strawę, zadawali lekarstwa. W skutek służby tej uciążliwej, największa część rekonwalescentów zapada na nowo, a wielu z nich nawet umiera […].

Tekst B

1
Teodor Tripplin Wspomnienia z podróży do Danii, Norwegii, Anglii, Portugalii, Hiszpanii i państwie marokańskim

Po różnych miejscach stolicy urządzone są tak zwane dyspensarje, gdzie ubogim chorym daje się bezpłatnie radę i lekarstwa do domu. Lekarz przewodniczący obowiązanym jest nawet odwiedzać ubogich chorych w domu, czego jednakże nigdy nie czyni, zostawiając lekarzowi do pomocy przybranemu pełnienie tych obowiązków bezpłatnie, jak ja miałem zaszczyt pełnić je podczas siedmiu miesięcy. Zakłady te byłyby bardzo dobroczynne, gdyby summa przeznaczona na lekarstwa nie była ograniczoną, i gdyby wystarczała dla wszystkich ubogich, a nie jedynie dla uprzywilejowanych, opatrzonych rekomendacją od osoby znanej z swej respectability (czcigodną). W roku mego pobytu w Londynie przeszło 63,000 osób uzyskało pomoc po wszystkich dyspensarjach, których wówczas było dziewięć. Pięćdziesiąt zaledwie wystarczałoby na miasto, w którem roślinkuje do 600,000 proletarjatu.

A Źródło: Teodor Tripplin, Wspomnienia z podróży do Danii, Norwegii, Anglii, Portugalii, Hiszpanii i państwie marokańskim, Warszawa 1851, s. 141–146.

Tekst C

1
Jan Stella-Sawicki Stan szpitali powszechnych w Galicji 1873: zebranie sprawozdań złożonych Wydziałowi krajowemu królestwa Galicji i Lodomerji z Wielkiem ks. Krakowskiem

Szpital powszechny w Bochni

Dnia 15 lipca 1872 r. kupioną została dla szpitala powszechnego w Bochni […] realność z ogrodem, murowanym budynkiem, pokrytym łupkiem, z pawilonem i oficyną, w których do 50 chorych pomieścić można. […]

Wychodki wybudowane zewnątrz szpitala bardzo dobrze urządzone i odwietrzane, tak że nawet wszedłszy do nich, nie czuć nieprzyjemnego zapachu. […]

Okolica, w której szpital położony, bardzo zdrowa. […] Szpital w Bochni nie tylko z komfortem, ale z wielką elegancją urządzony i utrzymany we wzorowym porządku i czystości. […] Jest to zakład, pod względem urządzenia, porządku i ładu, pierwszorzędny w Galicji. […]

Chirurgiczny arsenał bogaty, magazyny posiadają znaczne zasoby, bielizna dobrze utrzymana, wyprana czysto i w znacznej ilości, bo prawie po 4 koszule przypada na chorego […].

Ordynuje w szpitalu dr Zygmunt Lewandowski, który znajomością rzeczy, gorliwością o dobro chorych, postawił szpital na takim stopniu, że tu szukają opieki ludzie z wykształceńszej i bogatszej klasy społeczeństwa, którzy by mogli pielęgnować się w domu. […]

Szpital bocheński, należąc do największych szpitali naszych, potrzebuje większych sił lekarskich, bo w wypadku choroby lub wyjazdu lekarza ordynującego nie ma komu go zastąpić; nawet przy przepełnieniu szpitala siły jednego człowieka nie są dostateczne do wypełnienia wszystkich obowiązków, które szpital wkłada na lekarza. Potrzeba koniecznie pomyśleć o przydaniu mu sekundariusza.

B Źródło: Jan Stella-Sawicki, Stan szpitali powszechnych w Galicji 1873: zebranie sprawozdań złożonych Wydziałowi krajowemu królestwa Galicji i Lodomerji z Wielkiem ks. Krakowskiem, Lwów 1873, s. 103–104.
RMK74qPDqERCR
Wskaż właściwe dokończenie zdania.
Wspomniane w źródle tzw. dyspensarje były… Możliwe odpowiedzi: 1. szpitalami, w których leczono pacjentów cierpiących na choroby zakaźne., 2. miejscami, w których ubogi chory otrzymywał bezpłatne porady lekarskie oraz medykamenty do domu., 3. działającymi na terenie fabryk punktami pierwszej pomocy., 4. miejscami, w których szczepiono ubogich.
RZA64oD7D7DGH
(Uzupełnij).
R14GbxlWB4U0p
Rozstrzygnięcie: (Wybierz: tak, nie). Uzasadnienie (Uzupełnij).
31
Ćwiczenie 3

Przeanalizuj podane źródła i na ich podstawie wykonaj polecenia.

Tekst A

1

Jak wynika z informacji zawartych w rękopisie Łaguny, leczeniem chorób zajmowali się tzw. lekarze ludu, czyli znachorzy, owczarze (wypasający owce) oraz baby. Autor zaznaczył, że opinie na temat wiedzy medycznej owczarzy były niejednoznaczne. Powszechnie zgadzano się, że wiele wiedzieli o ziołach i ich właściwościach leczniczych – szlachta z Ciechanowskiego uważała, że znali zwłaszcza ich tajemnicze właściwości. Wśród osób zajmujących się leczeniem wskazywano również Węgrów, którzy byli określani jako olejkarze. Należy dodać, że w tej grupie wymieniano także tych, którzy potrafili przepędzić z domu myszy i szczury. Do grupy osób leczących lud w Królestwie Polskim na przełomie XIX i XX w. zaliczano np. kowali. Najczęściej korzystano z pomocy bab, wróżek, guślarzy czy owczarzy. Zdaniem Łaguny nawet pobożna ludność na terenie Kujaw, w chwilach niemocy i zwątpienia, zazwyczaj nie udawała się do lekarza czy księdza, tylko do miejscowych znachorów […].

C Cytat za: Ewa Barnaś-Baran, Naturalne metody leczenia dzieci i dorosłych w XIX w. w świetle rękopisu Stosława Łaguny (1833–1900), „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska”, Lublin–Polonia, 31/2 (2018), s. 15–16.

Tekst B

1

[…] sztuka babienia (leczenia) na Podolu znajdowała się w rękach starych kobiet. Jak podał autor, powszechnym problemem było w ich przypadku nadmierne spożywanie alkoholu. Podobna sytuacja miała miejsce na innych ziemiach polskich, a związana była z częstym uczestnictwem tych osób w świętowaniu rodzinnych uroczystości (np. chrzcin). Z ich usług najczęściej korzystały osoby niemające zaufania do lekarzy, niewierzące w ich wiedzę i umiejętności medyczne. Leczeniu stosowanemu przez baby towarzyszyły różne czynności, np. wielokrotne spluwanie, które odganiało m.in. złe moce. W okolicy Raciąża korzystano z pomocy znachorów zwanych doktorkami. Były to kobiety, które leczyły ziołami oraz za pomocą czarów. Leczące w Królestwie Polskim babki wiejskie zostały określone przez Łagunę mianem nałogowych pijaczek, które poza tym ulegały licznym zabobonom i przesądom […] zazwyczaj stosowanym przez nie środkiem były spore dawki wódki, którą często podawały z pieprzem. Zdarzało się, że taką miksturę serwowano noworodkom czy matkom w połogu. W obu przypadkach konsekwencje mogły być (i często były) śmiertelne. Łaguna przywołał również – jako przestrogę i przykład tragicznego skutku stosowania alkoholu w roli lekarstwa – wiadomość ze wsi Prażmowice (obok Grójca), gdzie kwarta wódki, podawana co godzinę, przyczyniła się do zgonu dziecka.

C Cytat za: Ewa Barnaś-Baran, Naturalne metody leczenia dzieci i dorosłych w XIX w. w świetle rękopisu Stosława Łaguny (1833–1900), „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska”, Lublin–Polonia, 31/2 (2018), s. 15–16.

Tekst C

1

Przekonanie panujące w społeczeństwie, że efektywne skutki leczenia mogła zagwarantować jedynie „babka” bądź znachor, sprawiało, że niektórzy mieszkańcy wsi po lewej stronie Bugu ukrywali na strychach chorych przed lekarzem. Włościanie wierzyli w leczniczą moc ziół oraz tzw. zamawiania. Na skuteczność leku z ziół wpływ miały także wykonywane gesty, wypowiadane słowa, modlitwy oraz rodzaj użytych akcesoriów. Istotną rolę spełniały dodatkowo takie czynności, jak: zażegnywanie, nakadzanie, naszeptywanie, zdmuchiwanie i zamawianie. […] Lud wierzył w babskie leki, które zalecały znachorki; zdarzało się, że podczas chorób stosowano również kąpiele. U znachorów wiejskich w powiecie niżniediewieckim naszeptywanie i zdmuchiwanie były głównymi środkami leczenia. Na Wołoszczyźnie na ból głowy pomagało nacieranie. Cierpiącego znachor brał pod ręce, kładł na swoich plecach i wstrząsał nim, aż „krzyże zatrzeszczą”. Następnie odwijał mu rękawy i tarł obie ręce, aż po łokcie. Odbywało się to bardzo energicznie, często cierpiący człowiek krzyczał z bólu. Uważano, że przez gwałtowny napływ krwi do rąk następuje zanik bólu głowy. Łaguna przytoczył wspomnienia Bartłomieja Michałowskiego, który w 1811 r. napisał, że w Pradze czeskiej wyleczył go z bólu zębów pułkownik Pulski, wyjmując z kieszeni szydło i papier – przebił papier szydłem, a następnie dotknął nim bolącego zęba, w konsekwencji czego ból ustał. Przywołany został także przykład z Rosji, gdzie kobieta żebraczka pomagała wielu osobom poprzez pocałunek bolących zębów.

C Cytat za: Ewa Barnaś-Baran, Naturalne metody leczenia dzieci i dorosłych w XIX w. w świetle rękopisu Stosława Łaguny (1833–1900), „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska”, Lublin–Polonia, 31/2 (2018), s. 15–16.

Tekst D

1

[…] znachorzy stosowali nie tylko zioła i wykonywali różne czynności, ale również wykorzystywali zwierzęta w lecznictwie ludowym. W guberni Woroneskiej np. wieszano zasuszonego nietoperza na szyi chorego na febrę. W stepowych stronach Rosji w tej guberni znachor podawał choremu zalepioną w gałce chleba pluskwę. Po połknięciu 20 takich „tabletek” następowało ozdrowienie. W guberni Wileńskiej niektórzy przedstawiciele szlachty chorobę nazywaną różą leczyli sproszkowanym kałem kocim, który należało wypić. Pacjent nie był oczywiście informowany o składzie specyfiku, który przyjmował. W wiłkomierskim nacierano zmiany pojawiające się w tej chorobie krwią z okresu (miesiączki) kobiety bądź własnym kałem. W łuckiem natomiast wieszano na szyi wysuszony lisi język.

C Cytat za: Ewa Barnaś-Baran, Naturalne metody leczenia dzieci i dorosłych w XIX w. w świetle rękopisu Stosława Łaguny (1833–1900), „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska”, Lublin–Polonia, 31/2 (2018), s. 15–16.
RaLWhj5gHyf39
Na podstawie zamieszczonych wyżej źródeł wyjaśnij, kto zajmował się leczeniem chorób na terenach wiejskich. Dlaczego korzystano z ich usług? (Uzupełnij) Wskaż metody, które według ludu gwarantowały powodzenie w „uzdrowieniu” chorego. Które z nich miały racjonalne podstawy, a które nie? (Uzupełnij).
RKA8CZ7mWO87A
Na podstawie zamieszczonych wyżej źródeł wyjaśnij, kto zajmował się leczeniem chorób na terenach wiejskich. Dlaczego korzystano z ich usług? (Uzupełnij). Wymień metody, które według ludu gwarantowały powodzenie w „uzdrowieniu” chorego. Które z nich miały racjonalne podstawy, a które nie? (Uzupełnij).
RhWSdiAV77I5d
Rozstrzygnięcie: (Wybierz: tak, nie). Uzasadnienie (Uzupełnij).