Galeria zdjęć interaktywnych
Zapoznaj się z prezentacją multimedialną dotyczącą motywu judaszowej zdrady w sztuce, szczególnie z obrazem autorstwa Giotto i opisem Bożeny Fabiani. Na tej podstawie opisz, w jaki sposób są skontrastowane postaci Judasza i Jezusa.
Na podstawie obrazów i wierszy przedstawionych w prezentacji zapisz, jak utrwalona w kulturze jest zdrada. Weź pod uwagę kompozycję dzieł malarskich, kolorystykę w nich dominującą, a także ocenę Judasza, jaka wyłania się z utworów lirycznych.
Na podstawie opisów obrazów i wierszy przedstawionych w prezentacji zapisz, jak utrwalona w kulturze jest zdrada. Weź pod uwagę kompozycję dzieł malarskich, kolorystykę w nich dominującą, a także ocenę Judasza, jaka wyłania się z utworów lirycznych.
[…] Ożywioną akcję wprowadza Giotto dopiero na trzecim fresku z tego cyklu – na Pocałunku Judasza. Zgiełk, tłum, pochodnie, dzidy, maczugi, dźwięk rogu, słowem, jak w Ewangelii św. Mateusza – „wielka rzesza z mieczmi i z kijmi” (Mt 26,47). Na pierwszych dwóch planach poszczególne gestykulujące postacie, w głębi – zbity tłum, głowa obok głowy, ludzie bez twarzy zasłaniający się wzajem. Uwagę naszą przyciągają Jezus i Judasz – stanowiący niemal jedność, bo Judasz właśnie zarzucił swój żółty płaszcz na Jezusa i przyciągnął Go mocno do siebie. Otyły, niski, zbliża swą pucołowatą gębę do twarzy Jezusa i bezczelnie patrzy Mu w oczy, zbierając się do pocałunku. Jezus nieco wyższy, niezwykle spokojny, odpowiada spojrzeniem sięgającym dna duszy. Obaj ukazani są w profilu. Chociaż oko każdego z nich Giotto zaznacza tylko dwiema kreskami i kropką ciemnej farby, malując, jak zwykle, oczy w kształcie trójkącika, osiąga zdumiewającą siłę spojrzenia, spięcie wzroku odpowiadające wadze wydarzenia.
Indeks dolny Źródło: Bożena Fabiani, Judasz w malarstwie nowożytnym, KUL. 2.
W całej twórczości Giotta nie ma równie wstrętnej gęby (Judasza). I w całej twórczości nie ma twarzy równie pięknej, co twarz Chrystusa. Jest to twarz rosłego, przystojnego mężczyzny, twarz z marmuru, pełna godności, a nie chrześcijańskiej pokory [...] Zdegenerowany, kryminalny pysk Judasza, ze zwierzęco niskim czołem i z wargami wydętymi do pocałunku, a naprzeciw boski profil Chrystusa, sama jasność i szlachetność. Nikczemny spłoszony wzrok zdrajcy i czysty wzrok syna cieśli z Nazaretu. Fałsz i prawda zderzone w centralnym punkcie malowidła.
Indeks dolny Źródło: Waldemar Łysiak, Malarstwo białego człowieka, 2009.
[…] Ożywioną akcję wprowadza Giotto dopiero na trzecim fresku z tego cyklu – na Pocałunku Judasza. Zgiełk, tłum, pochodnie, dzidy, maczugi, dźwięk rogu, słowem, jak w Ewangelii św. Mateusza – „wielka rzesza z mieczmi i z kijmi” (Mt 26,47). Na pierwszych dwóch planach poszczególne gestykulujące postacie, w głębi – zbity tłum, głowa obok głowy, ludzie bez twarzy zasłaniający się wzajem. Uwagę naszą przyciągają Jezus i Judasz – stanowiący niemal jedność, bo Judasz właśnie zarzucił swój żółty płaszcz na Jezusa i przyciągnął Go mocno do siebie. Otyły, niski, zbliża swą pucołowatą gębę do twarzy Jezusa i bezczelnie patrzy Mu w oczy, zbierając się do pocałunku. Jezus nieco wyższy, niezwykle spokojny, odpowiada spojrzeniem sięgającym dna duszy. Obaj ukazani są w profilu. Chociaż oko każdego z nich Giotto zaznacza tylko dwiema kreskami i kropką ciemnej farby, malując, jak zwykle, oczy w kształcie trójkącika, osiąga zdumiewającą siłę spojrzenia, spięcie wzroku odpowiadające wadze wydarzenia.
Indeks dolny Źródło: Bożena Fabiani, Judasz w malarstwie nowożytnym, KUL. 2.
W całej twórczości Giotta nie ma równie wstrętnej gęby (Judasza). I w całej twórczości nie ma twarzy równie pięknej, co twarz Chrystusa. Jest to twarz rosłego, przystojnego mężczyzny, twarz z marmuru, pełna godności, a nie chrześcijańskiej pokory [...] Zdegenerowany, kryminalny pysk Judasza, ze zwierzęco niskim czołem i z wargami wydętymi do pocałunku, a naprzeciw boski profil Chrystusa, sama jasność i szlachetność. Nikczemny spłoszony wzrok zdrajcy i czysty wzrok syna cieśli z Nazaretu. Fałsz i prawda zderzone w centralnym punkcie malowidła.
Indeks dolny Źródło: Waldemar Łysiak, Malarstwo białego człowieka, 2009.
Leonardo wybrał moment, w którym Jezus, siedząc pośród swoich uczniów oznajmia: »Zaprawdę powiadam Wam, jeden z Was mnie zdradzi (Mt 26,21)«. Zaskoczenie i przerażenie apostołów wieścią o nieuchronnej zdradzie wyraża się w ogromnym zróżnicowaniu gestów i reakcji. Przy lewym skraju stołu poruszony Bartłomiej aż wstaje z miejsca, obok niego Jakub Młodszy i Andrzej unoszą dłonie w geście wyrażającym zaskoczenie. Piotr również wstaje i spogląda gniewnie w prawą stronę. Przed nim siedzi zdrajca Judasz, który odchyla się do tyłu zaszokowany, ale w prawej ręce ściska sakiewkę z pieniędzmi, zapłatę za wydanie mistrza. Po raz pierwszy w historii nowożytnych przedstawień Ostatniej Wieczerzy Judasz nie jest umieszczony po przeciwnej stronie stołu, a znajduje się wśród innych postaci, siedząc obok Jana, który nie reaguje gwałtownie (nie wie przecież jeszcze, kto jest owym zdrajcą), tylko spuszczając wzrok, splata przed sobą dłonie i przyjmuje pozę wręcz kontemplacyjną.
Indeks dolny Źródło: Frank Zoellner, Leonardo, 2005, s. 50, 55.
Leonardo wybrał moment, w którym Jezus, siedząc pośród swoich uczniów oznajmia: »Zaprawdę powiadam Wam, jeden z Was mnie zdradzi (Mt 26,21)«. Zaskoczenie i przerażenie apostołów wieścią o nieuchronnej zdradzie wyraża się w ogromnym zróżnicowaniu gestów i reakcji. Przy lewym skraju stołu poruszony Bartłomiej aż wstaje z miejsca, obok niego Jakub Młodszy i Andrzej unoszą dłonie w geście wyrażającym zaskoczenie. Piotr również wstaje i spogląda gniewnie w prawą stronę. Przed nim siedzi zdrajca Judasz, który odchyla się do tyłu zaszokowany, ale w prawej ręce ściska sakiewkę z pieniędzmi, zapłatę za wydanie mistrza. Po raz pierwszy w historii nowożytnych przedstawień Ostatniej Wieczerzy Judasz nie jest umieszczony po przeciwnej stronie stołu, a znajduje się wśród innych postaci, siedząc obok Jana, który nie reaguje gwałtownie (nie wie przecież jeszcze, kto jest owym zdrajcą), tylko spuszczając wzrok, splata przed sobą dłonie i przyjmuje pozę wręcz kontemplacyjną.
Indeks dolny Źródło: Frank Zoellner, Leonardo, 2005, s. 50, 55.
Fresk na ścianie refektarza w Santa Maria delle Grazie w Mediolanie
Obraz skandalizującego włoskiego malarza, prekursora baroku, przedstawia scenę pojmania Chrystusa w Ogrójcu. Obraz wykonany w typowej dla Caravaggia technice chiaroscuro (mocnego światłocienia) ma wszystkie cechy charakterystyczne dla jego twórczości: ostre światłocienie, dynamizm, dramatyzm, emocjonalność postaci. W przedstawieniu Judasza widoczny jest naturalizm, w czym artysta znacznie wyprzedza swoją epokę. Uwagę zwraca zbyt krótka lewa ręka Judasza. Do dziś nie wiadomo, czy był to błąd, czy celowy zabieg artysty. Na obrazie malarz umieścił prawdopodobnie również swój autoportret – w osobie widocznego z prawej strony młodzieńca trzymającego lampę.
Indeks dolny Źródło: Barbara Munk, Motyw Judasza w literaturze polskiej przełomu XIX i XX wiek, „Annales Universitatis Paedagogicae Cracoviensis Studia Historicolitteraria” X (2010).
Obraz skandalizującego włoskiego malarza, prekursora baroku, przedstawia scenę pojmania Chrystusa w Ogrójcu. Obraz wykonany w typowej dla Caravaggia technice chiaroscuro (mocnego światłocienia) ma wszystkie cechy charakterystyczne dla jego twórczości: ostre światłocienie, dynamizm, dramatyzm, emocjonalność postaci. W przedstawieniu Judasza widoczny jest naturalizm, w czym artysta znacznie wyprzedza swoją epokę. Uwagę zwraca zbyt krótka lewa ręka Judasza. Do dziś nie wiadomo, czy był to błąd, czy celowy zabieg artysty. Na obrazie malarz umieścił prawdopodobnie również swój autoportret – w osobie widocznego z prawej strony młodzieńca trzymającego lampę.
Indeks dolny Źródło: Barbara Munk, Motyw Judasza w literaturze polskiej przełomu XIX i XX wiek, „Annales Universitatis Paedagogicae Cracoviensis Studia Historicolitteraria” X (2010).
Kontynuację biblijnych zainteresowań, a także ich poszerzenie i pogłębienie, możemy zaobserwować w kulturze na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku, kiedy to w wyniku złożonych procesów społecznych i psychologicznych zaostrzył się kryzys światopoglądowy i nastąpiło odwrócenie systemu wartości w życiu człowieka. W tej sytuacji Biblia stała się jednym z trwałych punktów odniesienia w poszukiwaniu odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące ludzkiej egzystencji. Wojciech Kaczmarek pisze: »aby wyrazić condition człowieka XIX wieku, starano się właśnie w tej księdze odnaleźć tajemnicę ludzkiego losu, tajemnicę życia i śmierci«.
Indeks dolny Źródło: Barbara Munk, Motyw Judasza w literaturze polskiej przełomu XIX i XX wiek, „Annales Universitatis Paedagogicae Cracoviensis Studia Historicolitteraria” X (2010).
Kontynuację biblijnych zainteresowań, a także ich poszerzenie i pogłębienie, możemy zaobserwować w kulturze na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku, kiedy to w wyniku złożonych procesów społecznych i psychologicznych zaostrzył się kryzys światopoglądowy i nastąpiło odwrócenie systemu wartości w życiu człowieka. W tej sytuacji Biblia stała się jednym z trwałych punktów odniesienia w poszukiwaniu odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące ludzkiej egzystencji. Wojciech Kaczmarek pisze: »aby wyrazić condition człowieka XIX wieku, starano się właśnie w tej księdze odnaleźć tajemnicę ludzkiego losu, tajemnicę życia i śmierci«.
Indeks dolny Źródło: Barbara Munk, Motyw Judasza w literaturze polskiej przełomu XIX i XX wiek, „Annales Universitatis Paedagogicae Cracoviensis Studia Historicolitteraria” X (2010).
Postać Judasza – grzesznika (rudego zdrajcy z haczykowatą brodą i sprzedawczyka odzianego w żółtą szatę) zakorzeniona głęboko w tradycji, zostaje poddana częściowej rehabilitacji dopiero w modernizmie, kiedy w kręgu zainteresowań znalazły się kontrowersyjne jednostki. […] Młodopolski Judasz to przede wszystkim wyraziciel niepokojów epoki. Jego osoba skłania do refleksji na temat cierpienia, wolnej woli człowieka, ludzkiej moralności i odpowiedzialności za czyny, grzeszności oraz relacji z Bogiem. Chociaż Iskariota nadal postrzegany jest jako zdrajca, to jego postępek jest tylko impulsem do szukania motywów takiego zachowania i do rozważań natury etycznej. Modernizm nie zdołał wprawdzie zrehabilitować Judasza, ale uczynił z niego postać wielopłaszczyznową i głęboko tragiczną.
Indeks dolny Źródło: Barbara Munk, Motyw Judasza w literaturze polskiej przełomu XIX i XX wiek, „Annales Universitatis Paedagogicae Cracoviensis Studia Historicolitteraria” X (2010).
Postać Judasza – grzesznika (rudego zdrajcy z haczykowatą brodą i sprzedawczyka odzianego w żółtą szatę) zakorzeniona głęboko w tradycji, zostaje poddana częściowej rehabilitacji dopiero w modernizmie, kiedy w kręgu zainteresowań znalazły się kontrowersyjne jednostki. […] Młodopolski Judasz to przede wszystkim wyraziciel niepokojów epoki. Jego osoba skłania do refleksji na temat cierpienia, wolnej woli człowieka, ludzkiej moralności i odpowiedzialności za czyny, grzeszności oraz relacji z Bogiem. Chociaż Iskariota nadal postrzegany jest jako zdrajca, to jego postępek jest tylko impulsem do szukania motywów takiego zachowania i do rozważań natury etycznej. Modernizm nie zdołał wprawdzie zrehabilitować Judasza, ale uczynił z niego postać wielopłaszczyznową i głęboko tragiczną.
Indeks dolny Źródło: Barbara Munk, Motyw Judasza w literaturze polskiej przełomu XIX i XX wiek, „Annales Universitatis Paedagogicae Cracoviensis Studia Historicolitteraria” X (2010).
Fasada Sagrada Familia w Barcelonie
Kornel Makuszyński Judasz IPrzyszedł na mnie dzień klęski i Bożego gniewu:
Zaświeciłem w twarz Panu mym słonecznym godłem
I krwawicą mych myśli bój bezkrwawy zwiodłem...
Tknął mnie Pan, żem zeschłemu jest podobny drzewu.Zgasiłem dzisiaj w tarczy mej płonące słońce
I zemstę zaprzysiągłem na pobojowisku:
Z ukrycia będzie godził grot mego pocisku,
A jadem z krwi zakrzepłej strzał zatruję końce.W bladość twarz przyoblekę faryzeuszową
I będę złotousty – nakarmiony zdradą,
A krąg sobie promienny rozświecę nad głową...I będę ręce kładł, jak święci ręce kładą,
A iżby mnie do Bożych puścili ołtarzy,
I – Judasz – brudem ust mych tknę się Bożej twarzy.jud Źródło: Kornel Makuszyński, Judasz I.
Scharakteryzuj podmiot liryczny wiersza, zwracając uwagę na jego stosunek wobec samego siebie.
Zwróć uwagę na takie sformułowania, jak „W bladość twarz przyoblekę faryzeuszową”, „brudem ust mych tknę się Bożej twarzy”.
Podmiot liryczny wiersza to Judasz, który wypowiada się w sposób cyniczny, doskonale zdając sobie sprawę z nikczemności czynów, jakich się dopuszcza. Świadczą o tym takie sformułowania, jak „brudem ust moich”.
Podmiot liryczny mówi o swoich planach, o tym, że będzie udawał niewinność i roztoczy wokół siebie aurę świętości, co może świadczyć o pysze.
Opisz, jaki obraz zdrady wyłania się z wiersza Makuszyńskiego.
Zwróć uwagę na konstrukcję podmiotu lirycznego, na to, co mówi i jaki ma do zdrady stosunek, na zastosowane słownictwo.
Zdrada w wierszu jest opisywana z perspektywy zdradzającego, jednak nie próbuje się on usprawiedliwiać czy wybielać. Zdaje sobie sprawę, że jego czyn jest zły, nie wydaje się jednak mieć wyrzutów sumienia.
Charakterystyczne, że nie ma mowy o motywacjach tego, kto zdrady się dopuszcza. Jest opisany sam fakt jej dokonania, a także następstwa, jakie się zdarzą, jak udawanie niewinności.