Kto silniejszy, ten lepszy? Pojedynek gigantów
Pierwszą wojną opisaną w literaturze europejskiej jest wojna trojańska. Znamy ją m.in. z dzieł greckiego poety Homera (IX–VIII wiek p.n.e.), który stworzył dwa eposy zatytułowane Iliada i Odyseja.
W Iliadzie (jej tytuł zawiera grecką wersję nazwy Troja – Ilion) twórca przedstawił ostatnie tygodnie dziesięcioletnich zmagań Greków (Achajów) i Trojan.
Przypomnij sobie powód i przebieg wojny trojańskiej.
Jacy byli Achilles i Hektor?
Wodzem Greków był brat Menelaosa (i szwagier Heleny) – Agamemnon, natomiast Trojanami rządził król Priam. Nie oni jednak byli najważniejszymi wojownikami w swoich armiach, ponieważ obroną kierował syn Priama – Hektor, a wśród najeźdźców wyróżniał się Achilles.
Po przeczytaniu dziesięciu wybranych powyżej fragmentów Iliady Homera przyporządkuj do danej grupy numery i oznaczenia pieśni opisujących któregoś z bohaterów.
1.1.4. Pieśń XVIII, 1.1.4. Pieśń XVIII, 1.1.5. Pieśń VI, 1.1.3. Pieśń I, 1.1.2. Pieśń IX, 1.1.7. Pieśń VI, 1.1.8. Pieśń I, 1.1.6. Pieśń VII, 1.1.1. Pieśń II, 1.1.10. Pieśń VIII, 1.1.9. Pieśń IX
Hektor | |
---|---|
Achilles |
Wyjaśnij, co – twoim zdaniem – sprawiało, że właśnie Achilles i Hektor byli tak ważnymi bohaterami.
Oceń, czy któregoś z tych dwóch wojowników możesz uznać za swój autorytet. Uzasadnij odpowiedź.
Pojedynek Achillesa i Hektora (I)
IliadaObaj szli wzajem ku sobie, a gdy spotkali się z bliska,
Pierwszy rzekł Hektor potężny o hełmie wiejącym kitami:
250
”Synu Peleusa, już dłużej nie będę przed tobą uciekał,
Chociaż obiegłem gród wielki boskiego Pryjama trzykrotnie,
Nie odważając się walczyć. Lecz teraz serce mi każe
Stanąć i zetrzeć się z tobą. Zwyciężę ciebie lub zginę.
[…]
Ciała ja twego nie zelżę okrutnie, gdy Dzeus mi pozwoli
Odnieść nad tobą zwycięstwo potężne i wywlec twą duszę.
Zbroję ci tylko, Achilu, tę sławną zabiorę, a zwłoki
Oddam z powrotem Achajom; ty ze mną uczyń to samo”.
260
Spojrzał na niego złym okiem i rzekł szybkonogi Achilles:
”Ty mi, przeklęty Hektorze, o żadnych układach nie gadaj!
Jak nie ma przysiąg i umów pomiędzy ludźmi i lwami
Ani jagnięta i wilki do zgody serc nie skłaniają,
Lecz z zaciętością na zgubę wzajemną zamysły ważą –
265
Tak mnie i ciebie nie złączy przyjaźń ni żadne układy,
Póki z nas który nie padnie i własną krwią nie napoi
Tarczozbrojnego Aresa, co walczy nieustraszenie.
[…]
270
Już ty mi dzisiaj nie ujdziesz! Niedługo Pallas Atena
Włócznią cię moją zabije! Dziś mi za wszystkie zapłacisz
Smutki po mych towarzyszach, których swą włócznią przebiłeś”.
Tak powiedział i cisnął z sił całych włócznię przed siebie
Cień rzucającą długi. Zobaczył ją Hektor wspaniały,
275
Schylił się w porę i włócznia śmignęła górą, a w ziemię
Zarył się grot jej spiżowy. Wyrwała go Pallas Atena,
Achillesowi podając, a Hektor, pasterz narodów,
Tego nie spostrzegł, tak mówiąc do niezłomnego Pelidy:
”Jednak chybiłeś tym razem, do bogów podobny Achilu,
280
Dzeus nie objawił ci jeszcze mej śmierci. Tak tylko mówiłeś,
Więc szermowałeś słowami podstępnie tak i swobodnie,
Aby mnie strach obezwładnił, pozbawił zwykłej dzielności,
Ale ty mnie, ściganemu, swej włóczni w plecy nie wbijesz.
Prosto uderzam, pierś możesz jedynie mi przeszyć swą włócznią,
285
Jeśli bóg zechce. A teraz ty mojej włóczni spiżowej
Strzeż się! […]
Tak powiedział i włócznię cień rzucającą długi
290
Cisnął, o włos nie chybiając, w sam środek tarczy Pelidy.
Włócznia odbita od tarczy upadła z daleka. Sposępniał
Hektor na myśl, że grot chyży na próżno umknął mu z ręki.
Stał zatroskany, bo nie miał już innej włóczni do walki.
Deifobosa więc krzykiem zawezwał białotarczego,
295
Aby mu podał swą włócznię wysmukłą, lecz go nie było.
Pojął więc Hektor w swej duszy, co zaszło, i tak powiedział:
”Biada mi! Już mnie bogowie na śmierć wzywają na pewno!
A ja myślałem, że obok Dejfoba mam, bohatera,
Ale on tam, za murami, a mnie oszukała Atena.
300
Dziś śmierć złowroga jest blisko, już jej nie mogę oddalić
Ani uniknąć. […]
A teraz dosięgła mnie Mojra.
Jednak nie padnę bez walki, w śmierć nie odejdę bez sławy,
305
Dzieła wielkiego dokonam, zostanę w pamięci potomnych”.
Tak powiedział i zaraz wydobył miecz wyostrzony,
Który u boku mu zwisał, błyszczący, ciężki, ogromny.
Skupił się w sobie i runął jak orzeł o locie podniebnym,
Gdy na równinę znienacka, drapieżny, z chmur mrocznych opada,
310
By płochliwego zająca lub jagnię porwał bezsilne –
Hektor tak samo w przód runął, wstrząsając miecz wyostrzony.
Skoczył zarazem Achilles, a gniew przepełniał mu serce
Nieposkromiony i dziki. Pierś swoją tarczą osłonił
[…]
I tak jak gwiazda wśród innych gwiazd, gdy noc letnia zapada,
Gwiazda wieczorna, co wschodzi najpiękniej na ciemnych niebiosach –
Tak połyskiwał grot włóczni, którą potrząsał Achilles
320
W prawej swej dłoni, i szukał – by zgubić boskiego Hektora –
Miejsca, gdzie ostrze wbić w ciało urocze mógłby najłatwiej.
Ale ten cały okryty był lśniącą zbroją spiżową
Piękną, zdobytą po walce z Patroklem, którego pokonał.
Tylko, gdzie dwa obojczyki od ramion łączą się z szyją,
325
Gardło widniało, przez które uchodzi dusza najszybciej.
Tam, gdy nacierał nań Hektor, wbił ostrze boski Achilles.
Szyję młodzieńczą wskroś przebił grot jego włóczni głęboko,
Krtani mu jednak nie przeciął jesion w spiż ciężki okuty
I odpowiedzieć mógł jeszcze, na jego słowa, tamtemu.
330
Nad powalonym w proch zaczął chełpić się boski Achilles:
”Pewnie myślałeś, Hektorze, zdzierając zbroje z Patrokla,
Że ocalejesz, i o mnie nie dbałeś, że byłem daleki.
Głupcze! Choć z dala, tam przecie był ktoś potężniejszy od niego,
Przy wydrążonych okrętach – tam jeszcze ja pozostałem,
335
Com ci rozwiązał kolana. Sępy i psy cię rozszarpią
Ku twojej hańbie, a jego spalą na stosie Achaje”.
Słabnąc już, odparł mu Hektor o hełmie wiejącym kitami:
”Na twą zaklinam cię duszę, kolana, i twoich rodziców –
Nie daj, by psy mnie szarpały pod okrętami Achajów,
340
Ale przyjm okup tak wielki, jak pragniesz, ze spiżu i złota;
Chętnie ci zwiozą te dary mój ojciec i matka czcigodna.
Niechaj powróci me ciało do domu i niech je Trojanie
Oraz Trojanki na stosie złożą i spalą po śmierci”.
Spojrzał na niego złym okiem i rzekł szybkonogi Achilles:
345
”Psie, ty mi moich rodziców ani mych kolan nie tykaj!
Dusza wzburzona i gniewna mnie skłania, aby w kawały
Ciebie porąbać i żywcem żreć za to, coś mi uczynił!
Już nikt z żyjących od głowy twej głodnych psów nie odpędzi,
Choćby mi dziesięć tu razy lub jeszcze dwadzieścia zwiększono
350
Okup za ciebie, cenniejsze obiecywano wciąż dary,
Choćby cię nawet samego na złoto przeważyć rozkazał
Pryjam, potomek Dardana! Przenigdy cię matka czcigodna
Już nie opłacze na marach, ta, która ciebie zrodziła,
Ale psy głodne i sępy do szczętu ciebie rozszarpią!”.
355
Rzekł, umierając już, Hektor o hełmie wiejącym kitami:
”Dziś cię przejrzałem, pojąłem, że to wysiłek daremny
Ciebie nakłonić. Żelazne masz bowiem serce w swej piersi,
Ale się strzeż, aby za nie gniew bogów cię nie dosięgnął […]”.
Już do martwego Hektora powiedział boski Achilles:
365
”Zdychaj! A ja swój los przyjmę wtedy, gdy Dzeus postanowi
I nieśmiertelni bogowie kres mego życia wyznaczą”.
Tak powiedział i z trupa wyszarpnął włócznię spiżową,
Rzucił ją na bok i z ramion martwych zdejmować mu zaczął
Zbroję skrwawioną. A inni kręgiem stanęli Achaje
370
I podziwiali wyniosłą postać i piękność wspaniałą
Ciała Hektora. A każdy, kto podszedł, zwłoki kaleczył
I tak odzywał się, patrząc i ten, i ów na sąsiada:
”Biada mu! Jakże jest miękki ze wszystkich stron dotykany
Hektor, nie taki, jak wtedy, gdy palił nasze okręty!”.
375
Każdy tak mówił, kto podszedł, i ciało włócznią kaleczył.
Kiedy ten zbroję zdarł boski i szybkonogi Achilles,
Pośród Achajów stanąwszy, te wyrzekł słowa skrzydlate:
”O przyjaciele, wodzowie i władcy mężnych Argiwów!
Oto sprawili bogowie, żem tego męża pokonał,
380
Który nam więcej klęsk zadał niż wszyscy razem Trojanie”.
Po przeczytaniu powyższego fragmentu Iliady wykonaj następujące polecenia i odpowiedz na pytania:
Ustal, czy określenia odnoszące się do obu bohaterów w poprzednio przeczytanych przez ciebie fragmentach Iliady różnią się od tych, które znalazły się w opisie pojedynku. Jaki z tego można wysnuć wniosek?
Zwróć uwagę na słowa, jakie wypowiadają do siebie Achilles i Hektor. Czym różnią się między sobą wojownicy w sposobie zwracania się do przeciwnika?
Określ, o jakich cechach charakteru świadczy sposób odnoszenia się do przeciwnika przez Achillesa i Hektora.
W Iliadzie przeplatają się dwa światy: ludzki i boski. Jaki wpływ na losy bohaterów ma przychylność bogów? Wskaż odpowiednie fragmenty.
Miarą człowieczeństwa jest m.in. stosunek do zmarłych. Opisz, w jaki sposób zwycięzca pojedynku – Achilles – odniósł się do pokonanego Hektora i jego rodziny.
Wyjaśnij, dlaczego Achilles tak postąpił wobec Hektora i jego bliskich.
Pojedynek Achillesa i Hektora (II)
Kto wygrał – Achilles czy Hektor?
Obejrzyj film Troja (2004, reż. Wolfgang Petersen), a następnie wykonaj poniższe polecenia.
Porównaj przebieg walki przedstawionej przez Homera w Iliadzie z obrazem walki w filmie Troja. Wynotuj przede wszystkim różnice, które dzielą film i epos Homera.
Czy uważasz, że obaj przeciwnicy w utworze Homera walczyli uczciwie? Uzasadnij odpowiedź, odwołując się do cytatów z Iliady.
Czy tak postępujący wojownicy mogą być autorytetami? Jeśli odpowiesz „tak”, wyjaśnij, dla kogo i w jakiej sprawie. Jeśli odpowiesz „nie”, wytłumacz, co dziś w zachowaniu Achillesa lub Hektora byłoby niedopuszczalne.
Oceń, czy – twoim zdaniem – Achillesowi bliżej do prymitywnego, mściwego wojownika, czy do herosa.
Wiadomo, że jedynym miejscem, w które można było śmiertelnie ugodzić Achillesa, była pięta. Według jednej z legend udało się to Parysowi, który strzelił do Greka, gdy ten szedł do świątyni Apollina na spotkanie z Priamem. Druga wersja mówi o śmierci Achillesa na polu walki, gdy nie posłuchał Apollina, by zaprzestać ataku na Trojan.
Eposy Homera były najpierw przekazywane z pamięci. Aby łatwiej było odtwarzać obszerne dzieło (Iliada liczy niemal 15,5 tysiąca wersów), używano stale powtarzających się formuł, np.: „Na to mu tak odpowiedział…”. To ułatwiało zapamiętanie historii dzięki częściom złożonym ze stałych zwrotów i zdań.
Wybierzmy serię […] wierszy z pierwszej księgi Iliady, pamiętając, że przekład wiernie tu naśladuje oryginał grecki:
w. 58. Powstał wśród nich i głos zabrał o szybkich nogach Achilles
84 Na to mu tak odpowiedział o szybkich nogach Achilles
130 Na to mu tak odpowiedział potężny wódz Agamemnon
148 Spojrzał na niego złym okiem i rzekł szybkonogi Achilles […]
Choć historie przedstawione w Iliadzie i Odysei są bardzo obszerne, to dla wyspecjalizowanego wędrownego śpiewaka zapamiętanie ich nie jest niemożliwe – jeszcze w XX wieku na terenie Chorwacji spotykano ludowych artystów, którzy potrafili odtworzyć dzieła mające prawie 100 000 wersów!
W Iliadzie i Odysei Homer bardzo często stosował też tzw. stałe epitety, np. „szybkonogi Achilles”. W ten sposób także ułatwiał zapamiętanie dzieł złożonych z wielu tysięcy wersów, ale przede wszystkim uwypuklał cechę bohatera. Dany epitet nie musiał określać wyłącznie jednej postaci, a niekiedy bywał zastępowany innym wyrazem (Achilles jest też nieraz nazywany boskim).
Współcześni wojownicy
Zmagania sportowe (nie tylko związane ze sportami walki) komentatorzy nazywają niekiedy pojedynkami. Wyjaśnij, jaki sens ma takie zestawienie.
Zadaniowo
Przeprowadźcie w klasie rozprawę, w której będziecie oceniać Achillesa. W dwóch grupach zbierzcie argumenty, które wykażą, że był barbarzyńcą, oraz takie, które potwierdzą, że można go nazwać człowiekiem wrażliwym. Wykorzystajcie do tego fragment tekstu Roberta GravesaRoberta Gravesa oraz poniższe uwagi na temat Achillesa.
Po przywłaszczeniu sobie zbroi Achilles przeciął skórę na ścięgnach nóg Hektora, przewlókł przez nie rzemienie, które przywiązał do rydwanu, po czym […] lekkim kłusem powlókł zwłoki ku okrętom. Głowa Hektora z opadającymi czarnymi lokami wzbijała kłęby kurzu. Są jednak i tacy, którzy twierdzą, że Achilles trzykrotnie okrążył mury, wlokąc zwłoki przywiązane pasem […]. Teraz dopiero Achilles pochował Patroklosa […] złożył w ofierze nie tylko konie […], lecz również dwunastu jeńców trojańskich szlachetnego urodzenia, między innymi kilku synów Priama […]. Wygrażał, że rzuci zwłoki Hektora psom na pożarcie, lecz powstrzymała go Afrodyta. […] Achilles, nadal trawiony żalem, wstawał codziennie o świcie i trzykrotnie wlókł ciało Hektora wokół grobu Patroklosa. […] W końcu na rozkaz Zeusa Hermes pod osłoną nocy zaprowadził Priama do obozu greckiego i nakłonił Achillesa, by przyjął okup. […] Uzgodniono, że okup będzie wypłacony w złocie w ilości równej wadze ciała Hektora.
Uwagi na temat Achillesa
Przepowiednia mówiła, że jeśli wyruszy pod Troję, będzie żył krótko i umrze w sławie, a jeśli nie popłynie z Grekami, jego życie będzie długie, choć pozbawione chwały.
Achilles właściwie nie musiał brać udziału w wojnie, bo sprawa porwania Heleny nie dotyczyła go – dopiero zarzut tchórzostwa skłonił go do wzięcia udziału w wyprawie.
Dla Achillesa najbliższą osobą był Patroklos, czasem też widywał się z matką, podczas gdy Hektor miał żonę, dzieci, rodziców i rodzeństwo przy sobie.
Zabijał nie tylko przeciwników. Z jego ręki zginął niejeden rodak – działo się tak, gdy coś Achillesa rozwścieczyło (tak stało się wtedy, gdy Tersytes wykłuł oczy zwłokom Amazonki Pentesilei, sojuszniczki Trojan, w której zakochał się Achilles w chwili jej śmierci).
Po zabiciu Hektora długo pastwił się nad jego zwłokami, choć ostatecznie oddał je Priamowi.
Odszukaj w dowolnym filmie fragment przedstawiający pojedynek (może to być pojedynek wojowników greckich, ale też np. walka samurajów, kowbojów, a nawet pięściarzy) i dokładnie go opisz.
Odpowiedz pisemnie na pytanie: „Czy rycerz (żołnierz) może okazywać litość?”. W wypowiedzi odwołaj się do przykładów z literatury, filmu, historii.