Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
E-materiały do kształcenia zawodowego

Naprawiam fortepiany i pianina

AUD.03. Budowa i renowacja fortepianów i pianin - Technik budowy i strojenia fortepianów i pianin 311945

Napraw to!

MAPA MYŚLI

11
Instrukcja obsługi mapy pojęć
  1. Mapa myśli jest zbudowana z wielu okienek z tekstem.

  2. Poszczególne okienka można dowolnie przeciągać za pomocą myszki.

  3. Ikona ołówka, która pojawia się przy liniach pozwala na zmianę nazwy połączenia.

  4. Ikona dymka z plusem umożliwia dodanie nowego okienka, w którym można wpisać tekst.

  5. Ikony z liniami umożliwiają dodanie połączeń pomiędzy poszczególnymi okienkami.

  6. Ikony ze strzałką w dół i w górę pozwalają na zwiększenie i zmniejszenie okienka.

  7. Ikona kosza usuwa węzły i linie połączeń.

  8. Ikona z łączem pozwala na wpisanie adresu strony internetowej.

  9. W dolnym panelu znajdują się opcje tworzenia nowych okienek, grupowania elementów, przywracania domyślnego widoku mapy myśli, pobrania i wydrukowania mapy myśli, usuwania stworzonych okienek.

  10. Dla wygody korzystania z mapy myśli kliknij ikonę trybu pełnoekranowego w prawym dolnym rogu. Umożliwia on przeglądarce zajęcie całego ekranu. Aby opuścić tryb pełnoekranowy, wciśnij na klawiaturze klawisz Escape.

Poniżej zamieszczono opis wszystkich przycisków funkcyjnych mapy myśli.

RZcnR6uUTknpQ
Graficzny opis wszystkich przycisków funkcyjnych mapy myśli.
Źródło: Eduexpert Sp. z o. o., licencja: CC BY 3.0.

Pianino - naprawy i usterki

1
Luzy boczne na łożyskach kaszmirowych klawiatury oraz zacinające się klawisze
RGvG2z9JpyW8O
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Zbytnie luzy w klawiaturze pianina należy naprawić poprzez wymienienie użytego kaszmiru na nowy. Do operacji naprawy luzu bocznego niezbędne będą: kawałek kaszmiru, klej na gorąco (np. glutynowy) lub na zimno (np. wikol), nożyczki lub gilotyna, kliny plastikowe oraz nóż szewski. Przed rozpoczęciem naprawy należy – przy pomocy zmoczonej szmatki i gorącego żelazka lub bezpośrednio trzymając klawisz nad parą – usunąć stary kaszmir. Gorąca para spowoduje zmiękczenie użytego wcześniej kleju, a wówczas, posługując się nożem szewskim, możemy łatwo pozbyć się wyeksploatowanego materiału. Przed przyklejeniem nowego fragmentu kaszmiru należy go dokładnie dopasować do wyklejanego otworu, docinając przy pomocy noża szewskiego lub gilotyny. Następnie nakładając klej na obie końcówki pasków kaszmiru umieszczamy je w otworze klawiaturowym, dociskając specjalnymi klinami do klawiatury. Po kilku godzinach, kiedy klej zwiąże, wyciągamy kliny i odcinamy nadmiar wystającego materiału. Klawisz z nową wyklejką musi jeszcze przejść odpowiednie prasowanie nowego materiału. Luz boczny (tzw. fal) powinien wynosić od 0,5 do 1 mm. Regulację wykonuje się cęgami do otworów klawiaturowych, czyli tzw. falcęgami. Fal sprawdzamy łapiąc klawisz z przodu, przytrzymując palcami środek, aby nie ruszał się cały, a następnie poruszając przodem lekko na boki. Jeżeli luz jest lekki to znaczy, że fal jest poprawny. Dodatkowo należy uważać także na klawisz przy ściskaniu cęgami, gdyż przy zbyt mocnej sile można go przez przypadek uszkodzić.

Wwięcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 00.14 minucie.

Luz na klawiaturze z powodu niewyregulowanych pilotów klawiszy
R1LfVjaNNtiCY
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Jeżeli piloty są za mocno wkręcone w klawisze, wówczas następuje spore obniżenie się stopek dźwigni głównych, a to powoduje nierówny ruch pomiędzy chwytnikiem a przeciwchwytnikiem. Wtedy pod placami na klawiaturze wyczuwany jest luz.

Do tej operacji niezbędny jest regulator pilotów, którego część roboczą należy umiejscowić w otworze pilota, aby go wkręcić lub wykręcić. Oprócz odpowiedniego narzędzia potrzebny jest także bardzo dobry wzrok. Wysokość pilotów trzeba należycie ustawić, zwracając szczególną uwagę na ruch chwytnika względem przeciwchwytnika. Obydwa te elementy powinny posiadać ten sam wspólny ruch.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 02.19 minucie.

Odklejona nakładka plastikowa lub z kości słoniowej
R1UFEqJKX5M8m
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Długa i intensywna eksploatacja pianina czy nieodpowiednie warunki atmosferyczne panujące w jego otoczeniu, wpływają na osłabienie spoiny klejowej, co z kolei może doprowadzić do odklejania się nakładki od wierzchniej, drewnianej warstwy klawisza. Taką nakładkę należy przykleić lub wymienić na zupełnie nową. Jeżeli odklejona nakładka została wykonana z kości słoniowej, wówczas jej zachowane części należy przymocować przy pomocy kleju kontaktowego oraz specjalnego ścisku lub ewentualnie w imadle stołu roboczego. Koniecznie należy zwrócić uwagę, aby nakładka nie ześlizgnęła się z klawisza. Natomiast jeżeli nakładka wykonana jest z plastiku (plexiglass), można ją swobodnie wymienić na nową. Proces naprawy przebiega podobnie jak w przypadku nakładki z kości słoniowej.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 23.02 minucie.

Zacinające się młotki
RKyl9UikrZMmh
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Nieodpowiednia temperatura i wilgotność pomieszczenia, w którym znajduje się pianino może ujemnie wpłynąć na ośkę oraz łożysko kaszmirowe dźwigni orzecha mechanizmu pianinowego. Zbyt duża wilgotność może spowodować napuchnięcie wyklejki kaszmirowej, co sprawi, że miejsce stanie się zbyt ciasne, aby możliwa była odpowiednia praca ośki.

Należy wówczas nad ogniem lampki spirytusowej podgrzać szczypce z wydłużonymi szczękami i chwytając widełki po obu stronach łożysk kaszmirowych przytrzymać, aż do momentu poluzowania się ośki. Dodatkowo można użyć specjalnego preparatu PROTEK, który gwarantuje dobry poślizg osi pracującej w łożysku.

Sama oś też może ulec uszkodzeniu. Najczęściej dochodzi do wytarcia naniesionej na nią warstewki chromu lub niklu, a to pozbawia oś zabezpieczenia przed korozją. Stal bez tej ochrony przy nadmiernej wilgoci może zacząć korodować i ciężko poruszać się w łożysku. Skorodowaną ośkę należy niezwłocznie wymienić, gdyż chropowaty nalot może także podczas poruszania się osi uszkadzać kaszmir w łożysku. Wytarty i uszkodzony kaszmir nie zdoła wtedy tworzyć odpowiedniej otuliny dla ośki i następstwem tego będą zbyt duże luzy między współpracującymi ze sobą elementami.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 03.04 minucie.

„Chody boczne” młotków w prawo i w lewo
RkqSGWGrO8zYz
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

„Chody boczne” młotków manifestują się nierówną drogą w kierunku strun i są spowodowane nieregularnym wklejeniem trzonków do główek. Ich naprawa, czyli przyparzanie młotków „na chody”, polega na podgrzaniu trzonków młotkowych przy pomocy lampki spirytusowej i doprowadzeniu ich do równości i równoległości między sobą. W trakcie podgrzewania trzonków młotkowych włókna drzewne zwiększają swoją sprężystość pod wpływem temperatury. Należy ustawić ręcznie młotek równolegle do strun. Trzeba jednak uważać, aby nie poprzepalać trzonków ogniem.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 04.29 minucie.

Zbyt słaba repetycja w pianinie
RMtscAEcIj0h7
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Repetycja to powtórzenie dźwięku, za co odpowiedzialna jest sprężyna dźwigni repetycyjnej. W przypadku zbyt słabej sprężyny popychacza może dojść do braku lub zbyt powolnego powrotu pod orzech. Może to skutkować słabą repetycją, co ma ogromny wpływ na poprawne funkcjonowanie mechaniki pianinowej.

Zbyt słabą repetycję w pianinie korygujemy poprzez wyciągnięcie i delikatne rozciągnięcie sprężyny albo wymienienie jej na nową. Następnie umieszczamy sprężynę na miejscu, w figurce mechanizmu. Jeśli rozciągniemy sprężynę, a nie całkowicie ją wymienimy, to jest to dobre, ale krótkotrwałe rozwiązanie, ponieważ materiał, z którego została wykonana, może być zbyt osłabiony, aby zapewnić skuteczną pracę. Dlatego zwykle zaleca się wymianę sprężyny popychacza na nową.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 05.15 minucie.

Zerwane lub zużyte tasiemki przeciwchwytnika
RNw93NRjHpxel
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Tasiemka przeciwchwytnika odpowiada za powrót młotka do stanu spoczynku po jego uderzeniu w chóry strun. Brak tasiemki lub jej uszkodzenie mogą powodować całkowitą niemożność oparcia się młotka o listwę spoczynkową ruchomą albo opóźnienie tego procesu. Ma to bezpośredni wpływ na kolejny ruch młotka w kierunku struny.

Zużyte lub zerwane tasiemki przeciwchwytnika należy wymienić na nowe. Jeśli użyte zostaną stare tasiemki, trzeba nowe fragmenty dobrać i dociąć na odpowiednią długość i przymocować je ponownie w te same miejsca przy użyciu kleju na zimno lub na gorąco.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 06.19 minucie.

Rozregulowany chwyt chwytnika w sektorze kilku dźwięków
Rh4WnPC28prde
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Kiedy chwytnik jest zbyt blisko przeciwchwytnika, a więc chwyta go za szybko, dochodzi do zatrzymania młotka, czyli całkowitego zablokowania dźwigni orzecha. Jeśli chwytnik jest zbyt odgięty od przeciwchwytnika, to następuje tak zwany brak pochwycenia. Wówczas młotek nie zatrzymuje się w odpowiedniej odległości i może nastąpić jego ponowne kilkukrotne uderzenie, czyli tak zwane tremolowanie.

Regulacja chwytnika polega na odpowiednim jego dogięciu do przeciwchwytnika, aby pochwyt nastąpił w momencie, gdy młotek znajduje się 18 milimetrów od struny. W takim przypadku należy wyregulować pochwyt chwytnika za pomocą regulatora korektorskiego do prętów. Pręt chwytnika można także dogiąć lub odgiąć ręcznie.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 22.06 minucie.

Tremolowanie młotka o struny
R1MaiwfkBwpQJ
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Tremolowanie młotków to kilkukrotne odbijanie młotka o struny, które wynika najczęściej z braku pochwytu chwytnika. Gdy chwytnik jest za bardzo odgięty od przeciwchwytnika następuje brak pochwycenia. Wówczas młotek nie zatrzymuje się w odpowiedniej odległości od strun i może nastąpić jego ponowne kilkukrotne uderzenie, czyli właśnie tremolowanie. Gdy w pianinie występuje tzw. zbyt płytka gra, czyli klawisz za mało zagłębia się, wtedy a tak pilota na stopkę dźwigni głównej również jest nieduży.

Podnosząca się dźwignia główna wraz z popychaczem dopycha niedostatecznie dźwignie główną wraz z młotkiem do strun. Opadający przeciwchwytnik w dźwigni orzecha z młotkiem nie dosięga do – za nisko podniesionego – chwytnika. Nie ma możliwości pochwycenia, co przekłada się na tremolowanie młotka. Źle wyregulowany pilot, czyli jego ustawienie, jest zbyt niskie pod stopką dźwigni głównej, a to również ma ogromny wpływ na tremolowanie młotka, ponieważ ponownie następuje problem z właściwą pracą chwytnika.

Aby zlikwidować tremolowanie, należy ustawić odpowiednio chwytniki, wyrównać głębokość gry na około 10 milimetrów oraz wyregulować tak piloty, aby chwytnik poruszał się równo z przeciwchwytnikiem.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 07.22 minucie.

Zbyt późne oddalanie się dźwigni tłumika od struny łyżeczek dźwigni głównych
R1SXPfmm41mgm
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Odejście tłumika od chóru strun powinno nastąpić w momencie, gdy młotek – zbliżając się do strun – przemierzył połowę swojej drogi. Proces ten nosi nazwę halbgang. Jest to zależność pomiędzy rozpoczęciem zwolnienia struny przez tłumik a uruchomieniem jej, czyli spowodowaniem jej ruchu, co z kolei skutkuje wydobyciem się z niej dźwięku. Każde opóźnienie tego procesu może doprowadzić do nieodpowiednio szybkiej reakcji pomiędzy uderzającym młotkiem a zwalniającym strunę. Dźwięk może zostać zagrożony.

Regulację halbgangu przeprowadza się przy pomocy regulatora do łyżeczek dźwigni głównych. Regulator należy włożyć pomiędzy dźwignie główne, od przedniej strony korpusu tak, aby zaczepić łyżeczkę, która znajduje się w tylnej części dźwigni. Operacja ta wymaga skupienia oraz doświadczenia, gdyż wykonuje się ją praktycznie po omacku. Zaczepioną łyżeczkę należy odgiąć lub dogiąć w taki sposób, żeby reakcja pomiędzy nią a korpusem dźwigni tłumikowej była na tyle zsynchronizowana, aby odejście tłumika od struny zachodziło w połowie skoku, czyli drogi młotka w kierunku strun.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 08.58 minucie.

Niesymetrycznie ułożenie główek tłumików na strunach kilku dźwięków
R1Mue32yPRpmd
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Tłumiki pianinowe zamontowane są w dźwigniach tłumikowych przykręconych za pomocą widełek do belki konstrukcyjnej. Przyklejone główki tłumików do baryłek są zamocowane na prętach metalowych, które wchodzą w drewniane korpusy dźwigni tłumikowych. Niesymetryczne ułożenie ich względem strun może powodować niedostateczne tłumienie dźwięków. Regulacja główek tłumików polega na odpowiednim dopasowaniu całego tłumika na przypisany do niego chór strun. Filc tłumikowy, całą swoją płaszczyzną, powinien nachodzić na jeden chór w taki sposób, aby odpowiednio go tłumić. Niesymetrycznie ułożone główki tłumików na strunach mogą nie tłumić wszystkich strun danego chóru. Przypadek taki wymaga regulacji. Wówczas należy użyć odpowiednich narzędzi (np. cęgi płaskie z wydłużonymi szczękami, wkrętak, regulator prętów tłumikowych). Wkrętakiem poluźniamy wkręt mocujący baryłkę wraz z główką tłumika do pręta tłumikowego. Cęgami wyrównujemy tłumik względem całego chóru strun. Jeżeli pojawi się taka konieczność to doginamy lub odginamy, a nawet przeginamy, metalowe pręty całej dźwigni tłumika. Odpowiednio ułożone główki tłumików na strunach oraz mocna sprężyna tłumikowa dopychająca całą dźwignię do strun, muszą dać pozytywny efekt działania. Tłumik po takiej korekcie powinien być niezawodny.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 10.17 minucie.

Za wcześnie ustawiony moment wyzwolenia dla kilku młotków sektora wiolinowego
R1d24wzGwRfOk
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Wyzwolenie to uwolnienie się popychacza spod orzecha w odpowiednim momencie tak, aby popychacz ponownie mógł znaleźć się pod tym orzechem. Przy powolnym naciśnięciu klawisza młotek, idąc w kierunku struny, dochodzi do niej tylko na 2‑3 mm i powinien odskoczyć w przeciwnym kierunku. Jeżeli młotek odskakuje na ponad 5 mm od struny oznacza to, że wyzwolenie jest zbyt wczesne.

Regulację przeprowadza się za pomocą regulatora lejkowego. Praca ta wymaga dobrego wzroku, ale przy pomocy taśmy magnetycznej jako typowej pomocy pomiarowej, można ułatwić sobie zadanie. Najczęściej moment wyzwolenia ustawia się na 2‑3 mm. Jednak niektóre fabryki pianin i fortepianów, ze względu na filc moderatora, ustalają ten moment w pianinach trzypedałowych na 5 mm. Regulatorem lejkowym należy wkręcić lub wykręcić wkręt baryłki wyzwalacza tak, aby reakcja pomiędzy baryłką a występem popychacza była odpowiednia w stosunku do wyzwolenia się popychacza spod orzecha. Efekt ten zauważalny jest właśnie przy powolnym zbliżaniu się do struny młotka i odskoku w przeciwnym kierunku.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 11.45 minucie.

Na główkach młotków w sektorze dyskantowym widoczne są zbyt duże „zbicia” główki młotka oraz bruzdy po strunach
RUDyApvv7DTiG
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Tzw. zgrane młotki to młotki, na których widać duże zbicia, czyli ślady na filcu główek młotkowych powstałe po intensywnej eksploatacji pianina. Ponieważ zmienia się profil młotka ma to wpływ na dźwięk, czyli barwę, a to powoduje utratę odpowiedniego punktu uderzenia w stosunku do struny. Różnice pomiędzy poszczególnymi zbitymi młotkami mogą powodować utratę równej linii całej partii w stosunku do chórów strun, przez co możemy mówić o utracie linii steinlungu, czyli równej odległości młotków w stanie spoczynku do strun.

Uszkodzenie młotków możemy naprawić poprzez ich wymianę na nowe lub profilowanie za pomocą papieru ściernego. Szlifowanie odbywa się przy pomocy samego papieru ściernego lub listewki z naklejonym materiałem nasypowym, tzw. szaberką. Profilowanie może znacznie zmienić wielkość danego młotka, co może skutkować utratą odpowiednio równej odległości od strun. Problem ten trzeba skorygować regulując śruby oporowe całego mechanizmu lub przyparzając filc listwy spoczynkowej młotków z użyciem żelazka korektorskiego.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 12.51 minucie.

Struny potrójnych chórów w kilku dźwiękach są niesymetrycznie poukładane
R5FNCwIIDX2l1
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Niesymetrycznie poukładane struny to zwykle efekt nieuwagi strunnika. W zakresie regulacji z młotkami w mechanizmie muszą one przejść dodatkową regulację.

Chóry strun w pianinie bez agraf wymagają regulacji ręcznej za pomocą rozstawiacza do strun, czyli tzw. chorajzy. Wstępne rozstawienie chórów należy do obowiązków strunnika, który – po założeniu i wstępnym naciągnięciu strun – musi je odpowiednio rozchorować. Kolejnym etapem regulacji rozstawienia strun jest ich dopasowanie do wachlarza młotków w mechanizmie podczas korekty pierwszej. Regulację należy wykonać używając rozstawiacza do strun oraz młotka o masie 150 lub 200 g. Chorajzę wkładamy w struny tak, aby można było delikatnym uderzeniem młotka przesunąć cały chór w odpowiednie miejsce względem młotków mechanizmu oraz równych szpacji, czyli odległości pomiędzy chórami. Struny powinny być naciągnięte, to znaczy nastrojone wstępnie tak, aby nie rozjeżdżały się podczas rozchorowywania.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 26.57 minucie.

Zerwana struna w jednym dowolnym dźwięku sektora dyskantowego
R1CirasqCzjWB
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Zerwanie struny może nastąpić podczas strojenia, przy zbyt mocnym jej naciągnięciu, czyli przeciągnięciu dźwięku. Struny stalowe, które występują w starych instrumentach, często bywają skorodowane, a to najczęstszy powód zrywania się. Chóry niekompletne wymagają uzupełnień, czyli założenia nowej stalówki, która musi zostać podciągnięta na odpowiednią wysokość dźwięku względem sąsiednich.

Struny w sektorze dyskantowym są zakończone tzw. ejską lub przewijane są wokół kołka zaczepowego, aż do kolejnego kołka stroikowego. Jeżeli instrument posiada zakończenia ejskowe, należy uprzednio taką strunę przygotować poprzez stworzenie na jej końcu ejski. Jeżeli pianino ma struny przewijane, wtedy początek i koniec struny musi być nawinięty na kołki stroikowe. Do tej operacji potrzebne będą narzędzia do naciągu strun. Należy wziąć odpowiedniej średnicy kołek stroikowy, przez który przeciąga się drut stalowy, o średnicy dopasowanej do odpowiedniego chóru. Za pomocą klucza korbelkowego lub sztorcowego (inaczej kwadratowego), dwa i pół razy okręcamy kołek stroikowy wraz ze struną, a drugą końcówkę struny przeciągamy przez agrafę i prowadzimy w kierunku progu wiolinowego. Po przewleczeniu struny między kołkami progowymi i prowadząc dalej strunę, zawijamy ją wokół kołka zaczepowego na ramie żeliwnej. Wracając w kierunku kolejnej agrafy przewlekamy strunę ponownie między kołkami progu wiolinowego, aż osiągnie ona kolejny otwór agrafy. Jeżeli dany model pianina nie posiada agraf, wówczas strunę opieramy o próg ramy żeliwnej. Po przewleczeniu struny w drugi kołek stroikowy, podobnie jak przy pierwszym, obracamy kołek w kluczu korbelkowym lub sztorcowym. Oba kołki, poprzez pobijak do kołków stroikowych, należy wbić w otwory w strojnicy młotkiem ślusarskim o ciężarze 500 do 600 g i wstępnie naciągnąć używając do tego klucza stroicielskiego i podnośnika odpowiedniego do naciągu strun. Kolejne pobicie kołków stroikowych powinno wyrównać ich wysokość. Po ostatnim naciągnięciu, używając pobijaka do strun na kołu stroikowym, zbijamy oplot drutu wokół kołka do równości z pozostałymi. Za pomocą klucza stroicielskiego wyrównujemy wysokość dźwięków w chórze.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 24.21 minucie.

Stukanie pedału forte w momencie jego podnoszenia
RcPwAWTeeqNJL
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Otwory w listwie pedałowej powinny być wyklejone galanterią włókienniczą, która niweluje zbędne dźwięki stukania podczas używania pedałów. Powodem głośnej pracy może być całkowite zbicie poduszki filcowej lub jej częściowej odklejenie.

W przypadku zbicia poduszki filcowej lub jej odklejenia należy wymienić materiał na nowy tak, aby maksymalnie wyciszyć pracę pedału. W zależności od firmy i modelu pianina stosujemy taki sam materiał do wyklejenia otworu w listwie pedałowej, jaki został wcześniej użyty (chyba, że właściciel instrumentu ma inne preferencje). Dobieramy właściwy materiał i za pomocą noża szewskiego docinamy go do odpowiedniej wielkości. Stosując klej na zimno wyklejamy nim otwór, w którym pracuje pedał. Najczęściej jest to zwykłe sukno oraz kawałek filcu, które tworzą poduszkę. Pozwala to na cichą pracę podczas naciskania i puszczania podczas gry.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 14.11 minucie.

Listwa moderatora nie działa poprawnie, bowiem nie wytłumia wszystkich dźwięków
RwbSKNBz6ldDr
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Moderator to trzeci pedał w pianinie, którego zadaniem jest wytłumianie dźwięków za pomocą filcu opadającego pomiędzy młotki a struny. We współczesnych pianinach uruchamianie moderatora odbywa się za pomocą nogi naciskającej na pedał, który – działając w urządzeniu pedałowym – ma dźwignię oraz popychacz. Źle wyregulowana dźwignia względem popychacza powoduje niedostateczne opuszczanie listwy moderatora wraz z filcem pomiędzy młotki a struny. Dźwignia z pedałem są połączone przy pomocy śruby i nakrętki. Jeżeli w tym miejscu występuje zbyt duży luz, a pedał na sprężynie pręży za bardzo w górę, wtedy praca pomiędzy dźwignią a popychaczem jest niewłaściwa, co bezpośrednio przekłada się na listwę moderatora z filcem.

W przypadku niepoprawnego działania listwy moderatora należy odpowiednio dokręcić nakrętkę, aby cała dźwignia, w miejscu zetknięcia się z popychaczem, podeszła do góry. Popychacz, idąc wyżej, opuszcza bardziej listwę moderatora z filcem, a wówczas młotki mogą swobodnie uderzać poprzez ten filc. Czasami, jeśli instrument ma nakrętki motylkowe, można wykonać ręczną regulację. Natomiast w przypadku zwykłej nakrętki używa się do tego klucza płaskiego lub nasadowego.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 15.21 minucie.

Zużyty filc moderatora
R19iMMr93gWRE
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Filc moderatora zużywa się podczas częstego korzystania z trzeciego pedału, ponieważ wówczas młotki mogą go mocno uszkodzić.

Po demontażu całej listwy z pianina, zużyty filc należy oderwać ręcznie lub nożem szewskim. Następnie całą powierzchnię należy oczyścić papierem ściernym, aby usunąć pozostałości materiału lub kleju. Kolejnym krokiem jest dobranie odpowiedniego filcu oraz docięcie go nożyczkami na odpowiednią wielkość. Kiedy ten etap pracy zostanie wykonany należy nakleić materiał używając do tego celu kleju na zimno. Po dostatecznym związaniu kleju, zwykle po kilku godzinach, można ponownie zamontować moderator do instrumentu.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 16.44 minucie.

Skrzypienie pedału forte
R14sMQGZSPRM2
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Powodem skrzypiącego pedału forte w pianinie może być np. prowadnica popychacza, której otwór jest wyklejony najczęściej materiałem włókienniczym.

Jeżeli materiał został zerwany lub uległ przetarciom w trakcie pracy popychacza, należy go niezwłocznie wymienić, gdyż dalsze użytkowanie popychacza spowoduje specyficzne skrzypienie powstające podczas ocierania się drewna o drewno (popychacz jest najczęściej wykonany z drewna sosnowego a prowadnica z drewna sosnowego lub bukowego). Po doborze odpowiedniego materiału włókienniczego docinamy go do odpowiedniej wielkości przy pomocy noża szewskiego. Stosując klej na zimno wyklejamy nim otwór w prowadnicy, w którym to porusza się popychacz. Po skończonej pracy w odpowiednich warunkach atmosferycznych w pomieszczeniu, w którym znajduje się pianino, czyli w temperaturze pokojowej (18‑22°C) oraz przy stosownej wilgotności (40‑60%), po upływie około 2 godzin, prowadnica jest gotowa do użytku.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 18.10 minucie.

Luzy boczne na niektórych młotkach w sektorze średnicowym
RDG4wo1sP6rMa
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Luzy są wynikiem niedokręconych wkrętów widełek dźwigni orzecha, słabo dokręconych wkrętów płytek dźwigni orzecha lub wyrobionych łożysk widełek, w których pracują ośki.

Jeżeli młotki wykazują luz boczny lub niesymetrycznie uderzają w chóry dźwięków, należy wykonać trzy rzeczy: sprawdzić czy wkręty widełek dźwigni orzecha są odpowiednio mocno dokręcone do belki konstrukcyjnej, czy wkręty płytki dźwigni orzecha są dobrze dokręcone oraz czy ośki widełek nie posiadają zbytnich luzów. W przypadku nieodpowiednio dokręconych wkrętów mocujących widełki dźwigni orzecha do belki konstrukcyjnej, należy je dokręcić używając do tego celu wkrętaka korektorskiego krzyżakowego lub płaskiego. W przypadku luźnych wkrętów płytki orzecha używamy również odpowiedniego wkrętaka. W momencie luzów orzecha na ośkach widełek należy wypchnąć starą oś za pomocą wyciskacza do osiek, zmierzyć jej średnicę mikrometrem i dobrać nową, większą. Tym samym wyciskaczem umiejscowić oś w łożysku widełek wraz z orzechem, a nadmiar odciąć cęgami do osiek. Należy sprawdzić poprawność działania dźwigni oraz zweryfikować ruch młotka w kierunku strun.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 20.28 minucie.

Luz boczny popychaczy w kilku dźwigniach głównych
RwrfZP0t7MvpG
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Popychacz jest częścią składową dźwigni głównej, która wchodzi w skład zespołu mechanizmu pianinowego. Jest odpowiedzialny za ruch młotka względem strun. Zamocowany jest na widełkach, w górnej części korpusu dźwigni głównej, a jego ruch odbywa się na ośce, która znajduje się w łożysku wyłożonym kaszmirem. Popychacz dźwigni głównej ma za zadanie popychać dźwignię orzecha, w której młotek uderza w chóry strun. Niekiedy zdarza się, że z powodu wyrobionych łożysk kaszmirowych osie posiadają luz boczny.

W przypadku luzów bocznych na ośkach widełek należy, za pomocą wyciskacza do osiek, wypchnąć starą oś, zmierzyć jej średnicę mikrometrem i dobrać nową, większą. Tym samym wyciskaczem umiejscowić oś w łożysku widełek, a nadmiar odciąć cęgami do osiek. Należy sprawdzić poprawność działania popychacza.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa pianin” w 19.29 minucie.

Fortepian - naprawy i usterki

1
Luzy boczne na łożyskach kaszmirowych klawiatury oraz zacinające się klawisze
R1cXikxtkhZci
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Zbytnie luzy w klawiaturze fortepianu należy naprawić poprzez wymienienie użytego kaszmiru na nowy. Do operacji naprawy luzu bocznego niezbędne będą: kawałek kaszmiru, klej na gorąco (np. glutynowy) lub na zimno (np. wikol), nożyczki lub gilotyna, kliny plastikowe oraz nóż szewski. Przed rozpoczęciem naprawy należy – przy pomocy zmoczonej szmatki i gorącego żelazka lub bezpośrednio trzymając klawisz nad parą – usunąć stary kaszmir. Gorąca para spowoduje zmiękczenie użytego wcześniej kleju, a wówczas, posługując się nożem szewskim, możemy łatwo pozbyć się wyeksploatowanego materiału. Przed przyklejeniem nowego fragmentu kaszmiru należy go dokładnie dopasować do wyklejanego otworu, docinając przy pomocy noża szewskiego lub gilotyny. Następnie nakładając klej na obie końcówki pasków kaszmiru umieszczamy je w otworze klawiaturowym, dociskając specjalnymi klinami do klawiatury. Po kilku godzinach, kiedy klej zwiąże, wyciągamy kliny i odcinamy nadmiar wystającego materiału. Klawisz z nową wyklejką musi jeszcze przejść odpowiednie prasowanie nowego materiału. Luz boczny (tzw. fal) powinien wynosić od 0,5 do 1 mm. Regulację wykonuje się cęgami do otworów klawiaturowych, czyli tzw. falcęgami. Fal sprawdzamy łapiąc klawisz z przodu, przytrzymując palcami środek, aby nie ruszał się cały, a następnie poruszając przodem lekko na boki. Jeżeli luz jest lekki to znaczy, że fal jest poprawny. Dodatkowo należy uważać także na klawisz przy ściskaniu cęgami, gdyż przy zbyt mocnej sile można go przez przypadek uszkodzić.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 00.11 minucie.

Nierówna linia steilungu kilku młotków
R16rHrDWeANpE
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Odpowiednia wysokość pilotów klawiszy w fortepianie zapewnia wyrównanie linii młotków, a to bezpośrednio przekłada się na odległość, czyli tzw. steinlung, względem chórów strun, który powinien wynosić 45 mm. Unosząca się stopka dźwigni głównej wraz z widełkami dźwigni repetycyjnej podnosi młotek poprzez jego rolkę. Dlatego też niekształtna linia steinlungu jest wynikiem nierówno wyregulowanych pilotów.

Regulacja pilotów klawiszy w fortepianie polega na podkręceniu ich na odpowiednią wysokość względem stopki dźwigni głównej. Za pomocą regulatora pilot należy je wkręcić lub wykręcić, podnosząc lub obniżając tym samym młotka. Zmieniająca się wysokość młotka reguluje nam odległość (45 mm) od strun. Operację tą można wykonywać w tunelu instrumentu lub na stole roboczym ze specjalnym urządzeniem imitującym wysokość położenia strun ponad młotkami w stanie spoczynku.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 02.33 minucie.

Odklejona nakładka plastikowa lub z kości słoniowej
R1c6ny9RT07EJ
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Długa i intensywna eksploatacja fortepianu czy nieodpowiednie warunki atmosferyczne panujące jego w otoczeniu, wpływają na osłabienie spoiny klejowej, co z kolei może doprowadzić do odklejania się nakładki od wierzchniej, drewnianej warstwy klawisza.

Taką nakładkę należy przykleić lub wymienić na zupełnie nową. Jeżeli odklejona nakładka została wykonana z kości słoniowej, wówczas jej zachowane części należy przymocować przy pomocy kleju kontaktowego oraz specjalnego ścisku lub ewentualnie w imadle stołu roboczego. Koniecznie należy zwrócić uwagę, aby nakładka nie ześlizgnęła się z klawisza. Natomiast jeżeli nakładka wykonana jest z plastiku (plexiglass), można ją swobodnie wymienić na nową. Proces naprawy przebiega podobnie jak w przypadku nakładki z kości słoniowej.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 03.46 minucie.

Zacinające się młotki
R1IyKc9wpwECz
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Młotki pracują na zamontowanych do belki konstrukcyjnej widełkach, w których znajduje się stalowa, chromowana lub niklowana, ośka. Sama ośka jest posadowiona w małym, wyłożonym kaszmirem otworku. Łożyska te powinny zapewnić komfort pracy poprzez ciche i miękkie poruszanie się oraz ze względu na materiał, czyli kaszmir, długie lata dobrej kondycji instrumentu.

Nieodpowiednia temperatura i wilgotność pomieszczenia, w którym znajduje się fortepian, może ujemnie wpłynąć na ośkę oraz łożysko kaszmirowe dźwigni orzecha mechanizmu fortepianowego. Zbyt duża wilgotność może spowodować napuchnięcie wyklejki kaszmirowej, co sprawi, że miejsce stanie się zbyt ciasne, aby możliwa była odpowiednia praca ośki.

Powstałą usterkę zacinających się młotków należy poddać naprawie. Najpierw nad ogniem lampki spirytusowej podgrzać szczypce z wydłużonymi szczękami, a następnie – chwytając widełki po obu stronach łożysk kaszmirowych – przytrzymać aż do momentu poluzowania się ośki. Dodatkowo można użyć specjalnego preparatu PROTEK, który gwarantuje dobry poślizg osi pracującej w łożysku. Sama oś też może ulec uszkodzeniu. Najczęściej dochodzi do wytarcia naniesionej na nią warstewki chromu lub niklu, a to pozbawia oś zabezpieczenia przed korozją. Skorodowaną ośkę należy niezwłocznie wymienić, gdyż chropowaty nalot może także podczas poruszania się osi uszkadzać kaszmir w łożysku.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 05.19 minucie.

„Chody boczne” młotków w prawo i w lewo
R13V6NpGTwNyI
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

„Chody boczne” młotków manifestują się nierówną drogą w kierunku strun i są spowodowane nieregularnym wklejeniem trzonków do główek. Ich naprawa, czyli przyparzanie młotków „na chody”, polega na podgrzaniu trzonków młotkowych przy pomocy lampki spirytusowej i doprowadzeniu ich do równości i równoległości między sobą. Włókna drzewne, podczas procesu podgrzewania trzonków młotkowych, zwiększają swoją sprężystość. Młotek należy ustawić ręcznie równolegle do strun. Trzeba jednak uważać, aby nie poprzepalać trzonków ogniem. Po wklejeniu nowych młotków nie zawsze są one ułożone prostopadle względem chórów strun. Podczas sprawdzania liniałem większej partii młotków w trakcie dosuwania ich do strun, można zauważyć błędy, które powstały w procesie wklejania.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 07.17 minucie.

Zbyt słaba repetycja w kilku dźwiękach w fortepianie
Rs7rEgFxuLaFP
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

We współczesnym mechanizmie fortepianowym repetycja, czyli powtórzenie dźwięku, powinna występować około 10 razy na sekundę. W dużej mierze za tę pracę odpowiedzialna jest sprężyna dźwigni repetycyjnej. Jeżeli jest ona osłabiona, to wówczas repetycja może zostać spowolniona, co bezpośrednio przekłada się na jakość reakcji młotka względem strun i szybkiego wydobywania dźwięku. Komfort gry jest wówczas bardzo mały. Zbyt słabą repetycję w fortepianie, wynikającą ze zbyt słabej sprężyny repetycyjnej, korygujemy za pomocą regulatora do sprężynek fortepianowych. Należy wysunąć górne ramię sprężyny spod dźwigni repetycyjnej i odgiąć sprężynę w górę. Dzięki temu ją wzmocnimy. Następnie trzeba umiejscowić sprężynę z powrotem pod dźwignią. Po wykonaniu tego zabiegu powinna nastąpić znaczna poprawa działania całej dźwigni repetycyjnej.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 08.17 minucie.

Rozregulowany chwyt chwytnika w sektorze kilku dźwięków
R16zZWGU93I8R
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Chwyt chwytnika w fortepianie dotyczy pochwytu główki opadającego młotka. Gdy chwytnik jest za bardzo odgięty, chwyt jest zagrożony, co może doprowadzić do tremolowania młotka. Natomiast jeśli jest zbyt blisko, istnieje możliwość całkowitego zablokowania młotka.

Regulacja chwytnika polega na odpowiednim jego dogięciu do główki młotka, aby pochwyt nastąpił w momencie, gdy młotek znajduje się 15 milimetrów od struny. W takim przypadku należy wyregulować pochwyt chwytnika za pomocą regulatora korektorskiego do prętów lub ręcznie.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 11.10 minucie.

Tremolowanie młotka o struny
R1WFA8WkXAVcf
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Tremolowanie młotków to kilkukrotne odbijanie młotka o struny, które wynika najczęściej z braku pochwytu chwytnika. Gdy chwytnik jest za bardzo odgięty od przeciwchwytnika następuje brak pochwycenia. Wówczas młotek nie zatrzymuje się w odpowiedniej odległości od strun i może nastąpić jego ponowne kilkukrotne uderzenie, czyli właśnie tremolowanie. Gdy w fortepianie występuje tzw. zbyt płytka gra, czyli klawisz za mało zagłębia się, wtedy atak pilota na stopkę dźwigni głównej również jest nieduży.

Podnosząca się dźwignia główna wraz z popychaczem dopycha niedostatecznie dźwignie główną wraz z młotkiem do strun. Nie ma możliwości pochwycenia, co przekłada się na tremolowanie młotka. Jeżeli natomiast chwytnik jest zbyt blisko dosunięty do młotka, może nastąpić zatrzymanie się młotka poprzez unieruchomienie go. Regulacja polega na odpowiednim dopchnięciu lub odsunięciu chwytnika od młotka. Najczęściej czynność tę wykonuje się ręcznie.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 11.55 minucie.

Niesymetrycznie ułożenie główek tłumików na strunach kilku dźwięków
RFlnj1ke5NMwT
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Tłumiki fortepianowe składają się z główki tłumika i pręta metalowego i są umieszczone oraz wkręcone w dźwigniach tłumikowych, które – zamontowane do belki tłumikowej – pracują w tunelu nad stołem klawiaturowym. Niesymetryczne ułożenie ich względem strun mogą powodować niedostateczne tłumienie dźwięków.

Regulacja główek tłumików polega na odpowiednim dopasowaniu całego tłumika na przypisany do niego chór strun. Filc tłumikowy, całą swoją płaszczyzną, powinien nachodzić na jeden chór w taki sposób, aby odpowiednio go tłumić. Niesymetrycznie ułożone główki tłumików na strunach mogą nie tłumić wszystkich strun danego chóru. Przypadek taki wymaga regulacji, podczas której używamy cęgów przegubowych do gięcia drutów, tzw. krepcęgów, które pozwalają odpowiednio zgiąć pręty tłumikowe oraz sprawić, aby ich płaszczyzna w pełni przywierała do chórów strun. Możemy użyć także cęgi płaskie z wydłużonymi szczękami, żeby odpowiednio od góry ustawić główkę tłumika względem chórów.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 14.25 minucie.

Niesymetrycznie ułożenie główek młotka w kilku dźwiękach oraz niesymetryczne trafianie główek młotka we wszystkie struny
R1HSplfxbIaNY
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Młotki fortepianowe są przymocowane do belki konstrukcyjnej za pomocą widełek, tzw. kapsli. Trwałość ich montażu odbywa się poprzez odpowiednie dokręcenie wkrętów, które odpowiedzialne są za sztywność całej dźwigni młotkowej. Czasem, na skutek pracy mechanizmu lub zwykłych naturalnych zajść, które odbywają się w otoczeniu instrumentu (np. temperatura, wilgotność), wkręty poluźniają się. Poluzowane wkręty lub krzywo ustawione odległości pomiędzy główkami młotka powodują ich niedostateczną pracę względem chórów strun. Młotki nierówno nachodzą na chóry, co wpływa na np. cichszy dźwięk.

Przy użyciu regulatora do tzw. kapsli młotków fortepianowych należy ustawić szpacje, czyli odległości pomiędzy młotkami, w równych odległościach, nie zapominając o rozstawie chórów strun. Równe odległości młotków od siebie mają ogromne znaczenie zarówno od strony wizualnej jak i mechanicznej.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 13.10 minucie.

Za wcześnie ustawiony moment wyzwolenia dla kilku młotków sektora wiolinowego
R2gJDIara8G4k
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Współczesny mechanizm fortepianowy posiada tzw. podwójną repetycję, czyli powtórzenie dźwięku następuje dwa razy szybciej niż w pianinie. Popychacz dźwigni głównej w fortepianie, pracując między widełkami dźwigni repetycyjnej, podnosi młotek poprzez rolkę i powoduje jego ruch w kierunku struny. Następnie szybko wraca na miejsce i jest gotów na ponowne podniesienie całego młotka. Dzięki tej szybkiej reakcji wymyk, czyli repetycja jest podwójna i można osiągnąć około 10 uderzeń na sekundę. Popychacz, który wychodzi spod baryłki młotkowej wyzwala się i ten proces nazywany jest właśnie wyzwoleniem. Aby nastąpiło wyzwolenie, występ popychacza musi zetknąć się z baryłką wyzwalacza. Przy powolnym naciśnięciu klawisza młotek, idąc w kierunku struny, dochodzi do niej tylko na 2‑3 mm i powinien odskoczyć w przeciwnym kierunku.

Przy delikatnym naciskaniu klawisza można ten proces wyczuć pod palcami ręki. Przyśpieszenie lub spowolnienie wyzwolenia następuje podczas regulacji wyzwalacza regulatorem do wyzwolenia. Część robocza regulatora powinna znaleźć się w jednym z otworów baryłki wyzwalacza, obracając nią w lewo lub prawo.

Regulację przeprowadza się za pomocą regulatora lejkowego. Praca ta wymaga dobrego wzroku, ale przy pomocy taśmy magnetycznej jako typowej pomocy pomiarowej, można ułatwić sobie zadanie. Najczęściej moment wyzwolenia ustawia się na 2‑3 mm. Regulatorem lejkowym należy wkręcić lub wykręcić wkręt baryłki wyzwalacza tak, aby reakcja pomiędzy baryłką a występem popychacza była odpowiednia w stosunku do wyzwolenia się popychacza spod orzecha. Efekt ten zauważalny jest właśnie przy powolnym zbliżaniu się do struny młotka i odskoku w przeciwnym kierunku.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 15.45 minucie.

Na główkach młotków w sektorze wiolinowym widoczne są zbyt duże „zbicia” główki młotka oraz bruzdy po strunach
RQWB2m0ZSTpTa
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Tzw. zgrane młotki to młotki, na których widać duże zbicia, czyli ślady na filcu główek młotkowych powstałe po intensywnej eksploatacji fortepianu. Ponieważ zmienia się profil młotka ma to wpływ na dźwięk, czyli barwę, a to powoduje utratę odpowiedniego punktu uderzenia w stosunku do struny. Niekiedy filc młotkowy jest tak zużyty, że rdzeń główki młotka styka się ze strunami, a więc drewno bezpośrednio uderza w naciągnięte chóry strun. Różnice pomiędzy poszczególnymi zbitymi młotkami mogą powodować utratę równej linii całej partii w stosunku do chórów strun, przez co możemy mówić o utracie linii steinlungu, czyli równej odległości młotków w stanie spoczynku do strun.

Uszkodzenie młotków możemy naprawić poprzez ich wymianę na nowe lub profilowanie za pomocą papieru ściernego. Szlifowanie odbywa się przy pomocy samego papieru ściernego lub listewki z naklejonym materiałem nasypowym, tzw. szaberką. Profilowanie może znacznie zmienić wielkość danego młotka, co może skutkować utratą odpowiednio równej odległości od strun. Problem ten trzeba skorygować regulując śruby oporowe całego mechanizmu lub przyparzając filc listwy spoczynkowej młotków z użyciem żelazka korektorskiego.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 17.18 minucie.

Struny potrójnych chórów w kilku dźwiękach są niesymetrycznie poukładane
R9qjbDpZqoRDc
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Niesymetrycznie poukładane struny to zwykle efekt nieuwagi strunnika. W zakresie regulacji z młotkami w mechanizmie muszą one przejść dodatkową regulację. Chóry strun wymagają regulacji ręcznej za pomocą rozstawiacza do strun, czyli tzw. chorajzy. Wstępne rozstawienie chórów należy do obowiązków strunnika, który – po założeniu i wstępnym naciągnięciu strun – musi je odpowiednio rozchorować.

Kolejnym etapem regulacji rozstawienia strun jest ich dopasowanie do wachlarza młotków w mechanizmie podczas korekty pierwszej. Regulację należy wykonać używając rozstawiacza do strun oraz młotka o masie 150 lub 200 g. Chorajzę wkładamy w struny tak, aby można było delikatnym uderzeniem młotka przesunąć cały chór w odpowiednie miejsce względem młotków mechanizmu oraz równych szpacji, czyli odległości pomiędzy chórami. Struny powinny być naciągnięte, to znaczy nastrojone wstępnie tak, aby nie rozjeżdżały się podczas rozchorowywania.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 18.49 minucie.

Zerwana struna w jednym dowolnym dźwięku sektora dyskantowego
RhQAqJvmxgVTn
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Zerwanie struny może nastąpić podczas strojenia, przy zbyt mocnym jej naciągnięciu, czyli przeciągnięciu dźwięku. Struny stalowe, które występują w starych instrumentach, często bywają skorodowane, a to najczęstszy powód zrywania się. Chóry niekompletne wymagają uzupełnień, czyli założenia nowej stalówki, która musi zostać podciągnięta na odpowiednią wysokość dźwięku względem sąsiednich.

Struny w sektorze dyskantowym są zakończone tzw. ejską lub przewijane są wokół kołka zaczepowego, aż do kolejnego kołka stroikowego. Jeżeli instrument posiada zakończenia ejskowe, należy uprzednio taką strunę przygotować poprzez stworzenie na jej końcu ejski.

Do tej operacji potrzebne będą narzędzia do naciągu strun. Należy wziąć odpowiedniej średnicy kołek stroikowy, przez który przeciąga się drut stalowy, o średnicy dopasowanej do odpowiedniego chóru. Za pomocą klucza korbelkowego lub sztorcowego (inaczej kwadratowego), dwa i pół razy okręcamy kołek stroikowy wraz ze struną, a drugą końcówkę struny przeciągamy przez agrafę i prowadzimy w kierunku progu wiolinowego. Po przewleczeniu struny między kołkami progowymi i prowadząc dalej strunę, zawijamy ją wokół kołka zaczepowego na ramie żeliwnej. Wracając w kierunku kolejnej agrafy przewlekamy strunę ponownie między kołkami progu wiolinowego, aż osiągnie ona kolejny otwór agrafy. Jeżeli dany model nie posiada agraf, wówczas strunę opieramy o próg ramy żeliwnej. Po przewleczeniu struny w drugi kołek stroikowy, podobnie jak przy pierwszym, obracamy kołek w kluczu korbelkowym lub sztorcowym. Oba kołki, poprzez pobijak do kołków stroikowych, należy wbić w otwory w strojnicy młotkiem ślusarskim o ciężarze 500 do 600 g i wstępnie naciągnąć używając do tego klucza stroicielskiego i podnośnika odpowiedniego do naciągu strun. Kolejne pobicie kołków stroikowych powinno wyrównać ich wysokość. Po ostatnim naciągnięciu, używając pobijaka do strun na kołu stroikowym, zbijamy oplot drutu wokół kołka do równości z pozostałymi. Za pomocą klucza stroicielskiego wyrównujemy wysokość dźwięków w chórze.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 20.04 minucie.

Stukanie pedału forte w momencie jego podnoszenia
R1e9kzGcDwAxs
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Otwory w listwie pedałowej powinny być wyklejone galanterią włókienniczą, która niweluje zbędne dźwięki stukania podczas używania pedałów. Powodem głośnej pracy może być całkowite zbicie poduszki filcowej lub jej częściowej odklejenie.

W przypadku zbicia poduszki filcowej lub jej odklejenia należy wymienić materiał na nowy tak, aby maksymalnie wyciszyć pracę pedału. W zależności od firmy i modelu fortepianu stosujemy taki sam materiał do wyklejenia otworu w listwie pedałowej, jaki został wcześniej użyty (chyba, że właściciel instrumentu ma inne preferencje). Dobieramy właściwy materiał i za pomocą noża szewskiego docinamy go do odpowiedniej wielkości. Stosując klej na zimno wyklejamy nim otwór, w którym pracuje pedał. Najczęściej jest to zwykłe sukno oraz kawałek filcu, które tworzą poduszkę. Pozwala to na cichą pracę podczas naciskania i puszczania podczas gry.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 22.59 minucie.

Listwa przyklawiaturowa blokuje pracę kilku klawiszy
R1NAqTbgILKab
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Listwa przyklawiaturowa potrafi czasem wygiąć się w stronę klawiatury tak mocno, że zaczyna blokować pracę klawiszy. Następuje to pod wpływem skoków temperatury oraz wilgotności w powietrzu.

Dobrym rozwiązaniem usterki jest naklejenie grubego filcu na wewnętrzną część listwy przyklawiaturowej, który – tworząc miękką poduszkę – zachowuje dystans od przedniego ramiaka klawiaturowego. Odpycha on delikatnie wygiętą listwę od klawiatury oraz jest na tyle miękki i cichy, że podczas przesuwania się po naciśnięciu pedału piano nie słychać tarcia. Do tej operacji niezbędne są: kawałek filcu odpowiedniej grubości, nóż szewski oraz klej kontaktowy.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 24.02 minucie.

Zużyty filc podkładek na sztyftach płaskich klawiatury w kilku dźwiękach
Ra9qHx3BkxFw6
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Zagłębienie się klawiszy podczas gry ma ogromny wpływ na jakość odczuwania przez grającego klawiatury. Zagłębienie, czyli głębokość gry, powinno wynosić 10 milimetrów +/- 1 milimetr. Pomiar ten ustala się za pomocą filcowych oraz papierowych podkładek, które znajdują się pod klawiszami w przedniej części klawiatury fortepianu. Klawisze, pracując na sztyftach przednich, muszą dotykać do tych podkładek. Im wyższa podkładka tym mniejsza głębokość gry. Im niższa podkładka zagłębienie staje się większe. Filce, które znajdują się bezpośrednio pod klawiszami, zużywają się, a dokładniej zbijają podczas częstych nacisków klawiszy. Powoduje to rozregulowanie się głębokości gry w klawiaturze, gdzie wszystkie klawisze powinny mieć jednakowe zagłębienie.

Przy tej usterce należy przeprowadzić ponowną korektę klawiatury, która polega na wymianie zdeformowanych filców na nowe. Dopełnieniem równej głębokości gry jest dodatkowe zastosowanie podkładek kartonowych oraz papierowych, które mają za zadanie pomóc w osiągnięciu idealnego efektu końcowego. Wymiana ta polega na zdjęciu klawiszy z ramy klawiaturowej, a następnie pozbyciu się, za pomocą pęsety, starych i zniszczonych podkładek filcowych z ramiaka przedniego oraz na nałożeniu w tym miejscu nowych.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 25.01 minucie.

Skrzypienie pedału forte
RqnMgxIaCmh9z
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Urządzenie pedałowe fortepianowe, czyli lira, składa się z korpusu, łączników oraz popychaczy. Pedały, które zamontowane są wewnątrz korpusu, pracują w specjalnych łożyskach wyklejonych kaszmirem, które są usytuowane w drewnianych klockach. Ich praca jest bardzo intensywna, zwłaszcza pedału forte, dlatego też materiał musi być bardzo odporny na zużycie. Skrzypienie podczas pracy pedału forte sygnalizuje nam, że materiał uległ zniszczeniu, a mosiężne boczne elementy ocierają się podczas pracy o samo drewno.

Po doborze odpowiedniego materiału włókienniczego docinamy go do odpowiedniej wielkości przy pomocy noża szewskiego. Stosując klej na zimno wyklejamy nim otwór w prowadnicy, w którym to porusza się popychacz. Po skończonej pracy w odpowiednich warunkach atmosferycznych w pomieszczeniu, w którym znajduje się instrument, czyli w temperaturze pokojowej (18‑22°C) oraz przy stosownej wilgotności (40‑60%), po upływie około 2 godzin, prowadnica jest gotowa do użytku.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 26.40 minucie.

Źle wyregulowany pedał piano
R11l2bXmlZKvj
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Mechanizm pedałowy fortepianowy, czyli lira, zbudowany jest z drewnianego korpusu zamontowanego za pomocą łączników na spodniej części stołu klawiaturowego. W dolnej części znajdują się mosiężne pedały, które pracują na połączeniu kołkowym wychodząc z wyłożonych kaszmirem otworów. Bezpośrednie połączenie z mechanizmem poruszającym całą klawiaturę odbywa się za pomocą jednego z popychaczy metalowych z regulowaną końcówką, dzięki której można uzyskać odpowiednią długość.

Wciśnięcie pedału piano w fortepianie powoduje przesunięcie się całej klawiatury wraz z przykręconym do niej mechanizmem w celu uzyskania cichszego dźwięku. Po przesunięciu mechanizmu, podczas podnoszenia się, młotki powinny uderzać o jedną strunę mniej w partii wiolinowej oraz w podwójnych chórach basu. Dzięki temu zajściu wydobywający się z instrumentu dźwięk będzie słabszy, czyli uzyskamy efekt piano. Jeżeli popychacze będą wykazywać zbytnią długość, a więc regulacja ich będzie przekraczać odpowiedni dystans względem mechanizmu poruszającego klawiaturę, młotki po przesunięciu się będą uderzać nawet w struny sąsiednich chórów. Zajście to wymaga korekty regulacyjnej w celu zniwelowania błędu.

Regulacja pedału piano polega na dopasowaniu odpowiedniej długości popychacza względem mechanizmu poruszającego klawiaturę wraz z mechanizmem.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 09.32 minucie.

Źle wyregulowane popychacze dźwigni głównej mechanizmu kilku dźwięków
RgfwFQkToazch
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Popychacz dźwigni głównej mechanizmu fortepianowego porusza się pomiędzy widełkami dźwigni repetycyjnej, podnosząc wspólnie poprzez baryłkę zamontowaną do trzonka młotek. Głębokość popychacza względem dźwigni repetycyjnej zależna jest od ustawienia popychacza według zaznaczenia liniowego na górnej płaszczyźnie obu ramion widełek repetycyjnych.

Jeżeli popychacz zbyt głęboko opada, należy regulatorem korektorskim wkręcić baryłkę popychacza opierającą się o płytkę dźwigni głównej. Pozwoli to na wyrównanie popychacza względem linii naznaczonych na ramionach widełek dźwigni repetycyjnej.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 28.21 minucie.

Rozregulowanie ułożenia popychacza względem górnego ramienia repetycyjnego w dźwigniach głównych kilku dźwięków
ROqjh71bn6vgH
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Popychacz dźwigni głównej mechanizmu fortepianowego powinien być ustawiony pod baryłką trzonka młotkowego w odległości od 0,1 do 0,2 mm poniżej ramion widełek dźwigni repetycyjnej. Jeżeli tak nie jest, musi nastąpić regulacja poprzez wkręcenie baryłki dźwigni repetycyjnej za pomocą regulatora korektorskiego. Regulacja polega na wkręceniu lub wykręceniu baryłki, co skutkuje obniżeniem lub podwyższeniem się ramion widełek dźwigni repetycyjnej. Wtedy popychacz podwyższa się lub obniża względem dźwigni repetycyjnej oraz baryłki trzonka młotkowego.

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 29.06 minucie.

Rozregulowany abnik w kilku dźwiękach
R1eBpjcUGBySO
Nagranie jest tożsame z treścią umieszczoną poniżej.

Wyzwolenie w fortepianie powinno wynosić od 2 do 3 mm. Po wyzwoleniu młotek opada, a jego droga w dół nie powinna wynosić więcej niż 2 mm, co odbywa się dzięki wkrętowi regulacyjnemu, czyli abnikowi. Abnik pozwala również uzyskać mniejszy opad, który powinien wynosić 1 mm.

Regulację usterki przeprowadza się przy pomocy specjalnego regulatora do abników. Znajduje się on przy widełkach każdego młotka, części stałej korpusu mocowanego do belki konstrukcyjnej. Wkręcając lub wykręcając go powodujemy reakcję z przednią częścią dźwigni repetycyjnej, zazwyczaj wyklejoną skórką jelonkową w celu dobrego poślizgu i cichej pracy

Więcej informacji w sekwencji filmowej „Usterki i naprawa fortepianów” w 29.53 minucie.

1
Polecenie 1

Na podstawie powyższych informacji uzupełnij szablon mapy myśli.

MAPA MYŚLI „Napraw to!” - SZABLON DO UZUPEŁNIENIA

Rans3CDsXRg561
RkpbkTBZl3ogT1
Przyporządkuj wybrane usterki i sposoby ich naprawy do odpowiedniego instrumentu. Pianino - naprawy i usterki Możliwe odpowiedzi: 1. Luzy boczne na niektórych młotkach w sektorze średnicowym, 2. Źle wyregulowane popychacze dźwigni głównej mechanizmu kilku dźwięków, 3. Zerwane lub zużyte tasiemki przeciwchwytnika, 4. Listwa przyklawiaturowa blokuje pracę kilku klawiszy, 5. Listwa moderatora nie działa poprawnie, bowiem nie wytłumia wszystkich dźwięków, 6. Rozregulowanie ułożenia popychacza względem górnego ramienia repetycyjnego w dźwigniach głównych kilku dźwięków, 7. Luz na klawiaturze z powodu niewyregulowanych pilotów klawiszy, 8. Zużyty filc moderatora, 9. Nierówna linia steilungu kilku młotków, 10. Źle wyregulowany pedał piano, 11. Luz boczny popychaczy w kilku dźwigniach głównych, 12. Rozregulowany abnik w kilku dźwiękach, 13. Rozregulowany chwyt chwytnika w sektorze kilku dźwięków, 14. Rozregulowany chwyt chwytnika w sektorze kilku dźwięków, 15. Zbyt późne oddalanie się dźwigni tłumika od struny łyżeczek dźwigni głównych, 16. Niesymetrycznie ułożenie główek młotka w kilku dźwiękach oraz niesymetryczne trafianie główek młotka we wszystkie struny, 17. Zużyty filc podkładek na sztyftach płaskich klawiatury w kilku dźwiękach Fortepian - naprawy i usterki Możliwe odpowiedzi: 1. Luzy boczne na niektórych młotkach w sektorze średnicowym, 2. Źle wyregulowane popychacze dźwigni głównej mechanizmu kilku dźwięków, 3. Zerwane lub zużyte tasiemki przeciwchwytnika, 4. Listwa przyklawiaturowa blokuje pracę kilku klawiszy, 5. Listwa moderatora nie działa poprawnie, bowiem nie wytłumia wszystkich dźwięków, 6. Rozregulowanie ułożenia popychacza względem górnego ramienia repetycyjnego w dźwigniach głównych kilku dźwięków, 7. Luz na klawiaturze z powodu niewyregulowanych pilotów klawiszy, 8. Zużyty filc moderatora, 9. Nierówna linia steilungu kilku młotków, 10. Źle wyregulowany pedał piano, 11. Luz boczny popychaczy w kilku dźwigniach głównych, 12. Rozregulowany abnik w kilku dźwiękach, 13. Rozregulowany chwyt chwytnika w sektorze kilku dźwięków, 14. Rozregulowany chwyt chwytnika w sektorze kilku dźwięków, 15. Zbyt późne oddalanie się dźwigni tłumika od struny łyżeczek dźwigni głównych, 16. Niesymetrycznie ułożenie główek młotka w kilku dźwiękach oraz niesymetryczne trafianie główek młotka we wszystkie struny, 17. Zużyty filc podkładek na sztyftach płaskich klawiatury w kilku dźwiękach
Sprawdźbluewhite

Powiązane ćwiczenia

1
Materiały powiązane