Polecenie 1

Przedyskutujcie w klasie, czy zamążpójście jest korzystne dla Jagny, a ożenek
dla Boryny.

R15s9VRETbfwp
(Uzupełnij).
Polecenie 2

Życiem lipeckiej gromady rządzą reguły moralne, religijne i społeczne. Oceń postępowanie Jagny i Antka w ich kontekście.

R1CDaeo5ucD1B
(Uzupełnij).

Co należy zrobić, aby dobrze wyjść za mąż?

ep2019.contentplus.io:RRvlUCPz1naUG
RA13eS76A8EWp
Włodzimierz Tetmajer, Zaloty, 1894
Źródło: Pinakoteka, domena publiczna.
1

Biologizm bohaterów

Według teorii naturalistów, dobór płciowy partnerów polega
na instynktownym poszukiwaniu cech ważnych dla utrzymania gatunku. Kobiety i mężczyźni uważani są za atrakcyjnych, jeżeli posiadają odpowiednie warunki fizyczne, a oprócz tego panny – urodę, a mężczyźni – siłę (krzepkość), stąd często są porównywani do zwierząt i natury.

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

— A bo to on jeden… a to jak za suką, tak chłopaki za nią ganiają. — A bo też urodę ma, to ma; wypasiona kiej jałowica, biała na gębie, a ślepie to ma rychtyk jak te lnowe kwiatki… a mocna, że i niejeden chłop jej nie uradzi…

8 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 17.
Władysław Stanisław Reymont Chłopi

— Co ta chłopu szkodzi. Kużden chłop to jak ten wieprzak, żeby nie wiem jak był nachlany, to do nowego koryta ryj wrazi… Ho, ho, jedna jeszcze
nie dojdzie… nie ostygnie całkiem, a już za drugą się ogląda… pieski to naród…

9 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 116.
ep2019.contentplus.io:R162CK7mKXyqg
R1ScIirOFurE0
Włodzimierz Tetmajer, Żniwa, 1902
Źródło: Pinakoteka, domena publiczna.
1

Dobór partnerów ze względu na rolę
do spełnienia w małżeństwie

Każdy z partnerów pełni w domu i gospodarstwie określoną rolę,
ma ściśle przydzielone obowiązki. Żona ma dbać o męża, potomstwo i obejście, mąż zapewnia bezpieczeństwo bytowe i materialne rodzinie, także (choć często tylko w deklaracjach) opiekuje się żoną i nie pozwala jej się nadmiernie przepracować. Reymont pokazuje w swojej powieści hierarchię ważności poszczególnych osób w rodzinie. Najważniejszy jest ten, kto pracuje, a zatem zarabia i utrzymuje rodzinę. To on je pierwszy i ma prawo do najlepszych kęsków. Tak też było w domu Boryny, dopóki żyła jego żona.

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

Przyszedł z roboty, spracowany — to i jeść tłusto dała, i często gęsto kiełbasy podtykała kryjomo przed dzieciskami… A jak się wszystko darzyło!… i cielaki, i gąski, i prosiaki… że co jarmarek było z czym jeździć do miasta, i grosz był zawsze gotowy, na zakład z samego przychówku… A już
co kapusty z grochem, to już jensza zgoła tak
nie potrafi…

10 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 29.

Od młodej żony Macieja – Jagny nikt nie wymaga takiego poświęcenia. To ona zaczyna wieść prym w zagrodzie urzeczonego jej urodą Boryny.

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

— Jaguś, kuntentna jesteś, co? Śliczności ty moje! Jaguś, nie bój się, dobrze ci u mnie będzie, jak i u matuli nie było lepiej… Panią se będziesz, Jaguś, panią… dziewkę ci przynajmę, byś się zbytnio
nie utrudzała… obaczysz!… — pogadywał z cicha, a w oczy miłośnie patrzył, na ludzi już nie bacząc, aż się w głos przekpiwali z niego.

11 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 211.
ep2019.contentplus.io:RtqoA0T0S36Hu
R7tLZRvoQpmlM
Wincenty Wodzinowski, Wesele krakowskie, 1901
Źródło: Reprodukcja własna, dostępny w internecie: Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 4.0.
1

Możliwości wyboru

Kobieta wybiera partnera ze względu na majątek. Poprzez zamążpójście Jagna stała się pierwszą najbogatszą gospodynią we wsi:

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

A Jagusi było dziwnie wesoło na duszy i ochotnie. Gospodynią się poczuła i nie byle jaką, panią prawie, to i rządy same jej jakoś w ręce szły, a z nimi i powaga w niej rosła, i harność pełna mocy a spokojności! Nosiła się po izbach swobodnie, doglądała wszystkiego bystro i tak mądrze kierowała, jakby już nie wiada od kiela
na swoim gospodarzyła.

12 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 242.

Mężczyzna może wybierać pomiędzy kandydatkami na żonę,
jeśli ekonomicznie jest sytuowany wysoko w hierarchii gromady (wiek nie ma znaczenia). Boryna zaś zajmuje ustaloną pozycję ze względu
na stan posiadania, ale też inne atuty:

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

A chłop dobry i gospodarz nie bele jaki, i pobożny, i krzepki jeszcze, sam widziałem, jak se korzec żyta zadawał na plecy. Już tam by Jagnie nic nie brakowało, chyba tego ptasiego mleka… a że wasz Jędrzych na bezrok do wojska staje… to Boryna z urzędnikami się zna, wie, do kogo trafić, mógłby pomóc…

13 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 123.
ep2019.contentplus.io:R1yP8r7O6s8yr
R115AaBLH6U0d
Jacek Malczewski, Załaskotany, 1888
Źródło: Pinakoteka, domena publiczna.
1

Monogamiczność

Monogamia jest kwestią umowną w gromadzie. Nie aprobuje się zdrady małżeńskiej, ale mężczyźnie daje się na nią ciche przyzwolenie. Antek nie ma skrupułów wobec żony, spotykając się z Jagną. Wierność małżeńska jest jednak ściśle wymagana od kobiet.

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

— A pono pierwszy do obrony to ano chłop Hanki… cieka się on za Jagną kiej ten pies… — Laboga… moiściewy… cudeńka prawicie… Hale! to by już grzech i obraza boska była… — szeptały do siebie kopiąc i nie podnosząc głów. — A bo to on jeden… a to jak za suką, tak chłopaki za nią ganiają.

8 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 17.
RJHjmUMaDoBzP
Jacek Malczewski, Opętany, 1887
Źródło: Pinakoteka, domena publiczna.
Władysław Stanisław Reymont Chłopi

— Ty ścierwo! Coś ty robiła za młodu, a i co twoja Jagna teraz wyprawia z parobkami, to ci tego nikt nie wypomina, a ty kiej ten pies…

14 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 55.
ep2019.contentplus.io:RlQqDKXPfbKF5
RVoJJznbI2mxh
Jacek Malczewski, Bajki II, środkowa część tryptyku, 1902
Źródło: Pinakoteka, domena publiczna.
1

Małżeństwo jako korzystny kontrakt

Małżeństwo jest kontraktem opartym na twardych negocjacjach. Matka Jagny kieruje się interesem córki – wie, że Boryna zapewni Jagnie dostatnie życie i szacunek we wsi. Różnica wieku między Jagną a Boryną ma w tym kontekście mniejsze znaczenie. Dzięki małżeństwu córki Dominikowa także sobie chce zapewnić dobrobyt i spokojną starość.

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

— Jak ci się widzi, Jaguś?… — Mnie ta wszystko jedno, każecie, to pójdę… wasza w tym głowa, nie moja… — mówiła cicho, wsparła czoło na kądzieli i zapatrzyła się w ogień bezmyślnie, i słuchała wesołego trzaskania gałązek. Ten czy tamten, wszystko było jej zarówno — wstrząsnęła się tylko nieco na przypomnienie Antka.

13 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 123.
Władysław Stanisław Reymont Chłopi

— Nie stoję tam o to — burknęła zniecierpliwiona. — Boś młoda i głupia… A obejrzyj się ino po wsi, po ludziach, to obaczysz, o co się kłócą, o co prawują, o co zabiegają! O grunt jeno, o dobro! Dobrze by ci to było bez tego zagona, bez tej świętej ziemi, co? Nie do wyrobku i biedowania Pan Jezus cię stworzył, nie! A po com całe życie zabiegała? — La ciebie ino, Jaguś! A teraz ostanę kiej ten palec sama jedna!…

15 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 196–197.
ep2019.contentplus.io:RrzUYrKRzSaDZ
ROO2XpQCGKCwC
Włodzimierz Tetmajer, Portret Jacka Mikołajczyka z Anną Tetmajerową, 1890
Źródło: Pinakoteka, domena publiczna.
1

Relacje w małżeństwie i rodzinie

W rodzinie chłopskiej panuje patriarchat. Wszyscy członkowie rodu podporządkowani są woli męża i ojca. Boryna znalazł się jednak w takiej sytuacji, że musi bronić swojej ojcowskiej władzy, a utrata pozycji napawa go lękiem. Z powodu starości i fizycznego niedołęstwa słabsze jednostki są spychane na margines życia lub muszą iść na „wycug” (rodzina się nimi nie opiekuje i są na łasce obcych). Żona jest strażniczką pozycji męża, ponieważ to on dba o status całej rodziny. Mężczyzna,
aby utrzymać władzę nad żoną i dziećmi, często ucieka się do przemocy fizycznej.

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

Dobra żona głowy mężowej korona.

16 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 33.
Władysław Stanisław Reymont Chłopi

— Boć jaka się tam kobieta nadarzy, a zawżdy z nią lepiej niżli samemu biedować...

16 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 33.
ep2019.contentplus.io:R1wtGvhDj4b6V
RIPe3i1rs8TOR
Włodzimierz Tetmajer, Portret Anny Tetmajerowej z dziećmi, 1902–1903
Źródło: Pinakoteka, domena publiczna.
1

Etyka seksualna – zbiór norm kulturowych regulujących życie płciowe

Powinnością kobiety jest rodzić dzieci. Tylko posiadając potomstwo, może stawiać warunki mężowi:

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

— Jagno, przychyl no się, to ci coś rzeknę! — mówił wójt, przechylił się za Boryną, bo tuż przy nim siedział, i uskubnął ją w boka — a to mę na chrzestnego proś! — zawołał ze śmiechem i łakomymi oczami po niej wodził, bo mu się strasznie udała.
 Poczerwieniała mocno, a kobiety na to buchnęły śmiechem i dalejże przekpiwać, dowcipy trefne sadzić i poredzać, jak się ma z chłopem obchodzić!
— A pierzynę co wieczór przed kominem nagrzewaj.
— Głównie tłusto jeść dawać, a krzepę miał będzie…
— I przypodchlibiaj, za szyję często ułapiaj.
— A miętko dzierż, to i nie pozna, gdzie go zawiedziesz! — jedna po drugiej prawiły, jak to zwyczajnie kobiety, kiedy sobie podpiją i ozorom wolność dadzą.

18 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 212.
ep2019.contentplus.io:RYdy1HNuD8Itv
Rj8RJb7eaagwL
Władysław Ślewiński, Czesząca się, 1897
Źródło: Andriej Szyszkin, Wikimedia Commons, dostępny w internecie: Wikimedia Commons, domena publiczna.
1

Rywalizacja mężczyzn o kobietę

Ze statusem posiadania np. najatrakcyjniejszej kobiety wiąże się silna rywalizacja. Nie wiadomo, co jest większą stratą dla Antka: utrata kochanki czy świadomość przegrania rywalizacji o kobietę z ojcem.

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

A bo to raz chciało mu się ojcu do oczów stanąć i rzec: nie możecie się z Jagną żenić, bo ona moja! Ale strach podnosił mu włosy na głowie, co powie stary, co ludzie, co wieś?…

20 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 187.
ep2019.contentplus.io:R1QMcnt97icup
R14q193tr1tfY
Aleksander Kotsis, Bez dachu, 1870
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.
1

Podstawowe normy lipeckiej społeczności

Według reguł rządzących życiem wsi budowanie szczęścia
na nieszczęściu bliskich musi się źle skończyć. Tak komentowane jest małżeństwo Boryny i wygnanie z domu własnych dzieci (Antka i Hanki z potomstwem).

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

— I źle się to skończy, obaczycie… juści, mnie to nic do tego, ale tak myślę, że się Antkom krzywda stała i dzieciom, to i kara przyjść przyjdzie za to. — Pewnie, Pan Jezus nie rychliwy, ale sprawiedliwy…

21 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 214.
ep2019.contentplus.io:RNSzNmvD4Ott9
RKpNX2RzKpKSD
Wincenty Wodzinowski, Sekrety, 1908‑1912
Źródło: Wikimedia Commons, licencja: CC 0 1.0.
1

Przekraczanie tabu

Tabu kazirodztwa jest silnie zakorzenione w świadomości ludzkiej. Małżeństwo Boryny uzmysławia Antkowi grzech, jaki popełnia. Jagna,
do tej pory występująca w roli kochanki, nagle staje się jego macochą. Antek zaczyna odczuwać, że przekracza granice wyznaczone przez moralność gromady. Nie jest jednak w stanie oprzeć się kobiecie i własnej namiętności.

Władysław Stanisław Reymont Chłopi

A przecież Jaguś będzie jego macochą, matką jakby — jakże to może być, jakże?… Toć grzech musi być, grzech! Aż bał się myśleć o tym, bo mu serce zamierało ze zgrozy niewytłumaczonej, z obawy przed jakąś straszną karą boską… I nie rzec o tym nikomu, ino to nosić w sobie jako zarzewie, jako ten ogień żywy, któren aż do kości przepala… nie na ludzką to moc, nie.

20 Źródło: Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, t. 1, Warszawa 2001, s. 187.
Głośność lektora
Głośność muzyki