Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki
Polecenie 1

Zapoznaj się z wyborem wierszy z cyklu Świat (poema naiwne). Podaj wiersze, które udowadniają tezę, że cykl ma charakter elementarza, książki z obrazkami. Uzasadnij swój wybór.

R1ZiXVIGTZuDw
(Uzupełnij).
Polecenie 2

Na podstawie fragmentów scharakteryzuj postać Ojca, która się w wierszach pojawia.

RKpHTTcA3bsQ9
(Uzupełnij).
1
Ćwiczenie 1

Odszukaj w w wyborze wierszy przynajmniej dwa fragmenty, w których podmiot liryczny opuszcza perspektywę dziecka. Następnie spróbuj zinterpretować taką zmianę.

RmqqXGFYmafP0
(Uzupełnij).
1
Ćwiczenie 2

Dokonaj statystyki. Sprawdź, jakie środki stylistyczne i formy gramatyczne dominują w wyborze cyklu. Następnie określ ich funkcję.

R8uFfIaBjE7lZ
Środek stylistyczny (Uzupełnij). (Uzupełnij). (Uzupełnij). Przykłady użycia (Uzupełnij). (Uzupełnij). (Uzupełnij). Funkcja (Uzupełnij). (Uzupełnij). (Uzupełnij).
ep2019.contentplus.io:R14Tj55YJqrJl
1,1
R16N3DfMpJNcK
1
Czesław Miłosz Furtka

Potem ją całą chmiel gęsty owinie,
Ale tymczasem jest tego koloru,
Co liście lilii wodnych na głębinie
Zrywane w świetle letniego wieczoru.

Sztachety z wierzchu malowane biało:
Białe i ostre, zawsze jak płomyki.
Dziwne, że ptakom to nie przeszkadzało,
Raz nawet usiadł na nich gołąb dziki.

Klamka jest z drzewa, gładka tak jak bywa
Drzewo wytarte ujmowaniem ręką.
Pod klamkę lubi skradać się pokrzywa,
A żółty jaśmin jest tu latarenką.

prez1 Źródło: Czesław Miłosz, Furtka.
ep2019.contentplus.io:R1c62McBuPjnk
1,1
RcYa8v8WobA8l
1
Czesław Miłosz Ganek

Ganek, na zachód drzwiami obrócony,
Ma duże okna. Słońce tutaj grzeje.
Widok szeroki stąd na wszystkie strony,
Na lasy, wody, pola i aleje.

Kiedy już dęby w zieleń się przybiorą,
A lipa cieniem zakryje pół grzędy,
Świat ginie w dali za niebieską korą,
Pocięty liśćmi w cętkowane zęby.

Tutaj brat z siostrą, nad małym stolikiem
Klęczą rysując wojny i pogonie.
I pomagają różowym językiem
Wielkim okrętom, z których jeden tonie.

prez2 Źródło: Czesław Miłosz, Ganek.
ep2019.contentplus.io:RCGmC0vl15ns3
1,1
RhXEz6c7mhMPN
1
Czesław Miłosz Schody

Żółte, skrzypiące i pachnące pastą
Stopnie są wąskie - kto idzie przy ścianie,
Może bucikiem celować spiczasto,
A przy poręczy noga ledwie stanie.

Łeb dzika żyje, ogromny na cieniu.
Najpierw kły tylko, potem się wydłuża
I ryjem wodzi, węsząc, po sklepieniu,
A światło w drżących rozpływa się kurzach.

Matka w dół płomień migotliwy niesie.
Schodzi wysoka, sznurem przepasana.
Jej cień do cienia dziczej głowy pnie się.
Tak z groźnym zwierzem mocuje się sama.

prez3 Źródło: Czesław Miłosz, Schody.
ep2019.contentplus.io:RPvphB2AMiXN3
1,1
RKDdlufy9dbBJ
1
Czesław Miłosz Obrazki

Otwarta książka. Mól rozchwianym lotem
Leci nad mknącym w kurzawie rydwanem.
Dotknięty, spada prósząc pyłem złotym
Na greckie szyki w mieście zdobywanym.

Toczy się rydwan, o kamienne płyty
Uderza głowa, wloką bohatera,
A mól, do karty klaśnięciem przybity,
Na jego ciele, trzepiąc się, umiera.

Tymczasem niebo chmurzy się, grom bije,
Nawy od skały uciekają w morze.
A obok woły gną pod jarzmem szyje
I nagi rolnik grunt na brzegu orze.

prez4 Źródło: Czesław Miłosz, Obrazki.
ep2019.contentplus.io:R15l02dM3neS9
1,1
R1BHaJcv8PuDv
1
Czesław Miłosz Ojciec w bibliotece

Wysokie czoło, a nad nim zwichrzone
Włosy, na które słońce z okna pada.
I ojciec jasną ma z puchu koronę,
Gdy wielką księgę przed sobą rozkłada.

Szata wzorzysta jak na czarodzieju,
Zaklęcia głosem przyciszonym mruczy.
Jakie są dziwy, co w księdze się dzieją,
Dowie się, kogo Bóg czarów nauczy.

prez5 Źródło: Czesław Miłosz, Ojciec w bibliotece.
ep2019.contentplus.io:RIP9xOW6dcYxK
1,1
RPAKU0cWgfBOp
Źródło: Pixabay, domena publiczna.
1
Czesław Miłosz Zaklęcia ojca

O słodki mędrcze, jakimże spokojem
Pogodna mądrość twoja serce darzy!
Kocham cię, jestem we władaniu twojem,
Choć nigdy twojej nie zobaczę twarzy.

Popioły twoje dawno się rozwiały,
Grzechów i szaleństw nikt już nie pamięta.
I już na wieki jesteś doskonały
Jak księga, myślą z nicości wyjęta.

Ty znałeś gorycz i znałeś zwątpienie,
Ale win twoich pamięć zaginęła.
I wiem, dlaczego dzisiaj ciebie cenię:
Mali są ludzie, wielkie są ich dzieła.

prez6 Źródło: Czesław Miłosz, Zaklęcia ojca.
ep2019.contentplus.io:ReRov9tty0S16
1,1
R1Leu5XQXFsjP
Źródło: pixabay, domena publiczna.
1
Czesław Miłosz Z okna

Za polem, lasem i za drugim polem
Ogromna woda białym lustrem lśni się.
A na niej ziemia złotawym podolem
Nurza się w morzu jak tulipan w misie.

Ojciec powiada, że to Europa.
W dnie jasne całą widać jak na dłoni,
Dymiącą jeszcze po wielu potopach,
Mieszkanie ludzi, psów, kotów i koni.

Miast kolorowych iskrzą się tam wieże,
Jak nitki srebra plotą się strumienie
I gór księżyce, niby gęsie pierze
To tu, to ówdzie zaściełają ziemię.

prez7 Źródło: Czesław Miłosz, Z okna.
ep2019.contentplus.io:Rnj8UJTITeIAN
1,1
R1QW4HTckmqHJ
Źródło: Pixabay, domena publiczna.
1
Czesław Miłosz Przypowieść o maku

Na ziarnku maku stoi mały dom,
Pieski szczekają na księżyc makowy
I nigdy jeszcze tym makowym psom,
Że jest świat większy, nie przyszło do głowy.

Ziemia to ziarnko - naprawdę nie więcej,
A inne ziarnka - planety i gwiazdy.
A choć ich będzie chyba sto tysięcy,
Domek z ogrodem może stać na każdej.

Wszystko w makówce. Mak rośnie w ogrodzie,
Dzieci biegają i mak się kołysze.
A wieczorami, o księżyca wschodzie
Psy gdzieś szczekają, to głośniej, to ciszej.

prez8 Źródło: Czesław Miłosz, Przypowieść o maku.
ep2019.contentplus.io:RPAK1sxeUahUD
1,1
R1O01Yr4OmEhJ
Źródło: Pixabay, domena publiczna.
1
Czesław Miłosz Przy piwoniach

Piwonie kwitną, białe i różowe,
A w środku każdej, jak w pachnącym dzbanie,
Gromady żuczków prowadzą rozmowę,
Bo kwiat jest dany żuczkom na mieszkanie.

Matka nad klombem z piwoniami staje,
Sięga po jedną i piłatki rozchyla,
I długo patrzy w piwoniowe kraje,
Dla których rokiem bywa jedna chwila.

Potem kwiat puszcza i, co sama myśli,
Głośno i dzieciom, i sobie powtarza.
A wiatr kołysze zielonymi liśćmi
I cętki światła biegają po twarzach.

prez9 Źródło: Czesław Miłosz, Przy piwoniach.
ep2019.contentplus.io:Rx7S7yS4wXvaz
1,1
R14hyEQI2mQiG
Źródło: Pixabay, domena publiczna.
1
Czesław Miłosz Trwoga

Ojcze, gdzie jesteś! Las ciemny, las dziki,
Od biegu zwierząt kołyszą się chaszcze,
Trującym ogniem buchają storczyki,
Pod nogą czają się wilcze przepaście.
Gdzie jesteś, ojcze! Noc nie ma granicy,
Odtąd już zawsze ciemność będzie trwała.
Bezdomni, z głodu umrą podróżnicy,
Chleb nasz jest gorzki, wyschnięty jak skała.
Gorący oddech straszliwego zwierza
Zbliża się, prosto w twarze smrodem zieje.
Dokąd odszedłeś, ojcze, jak ci nie żal
Dzieci, w te głuche zabłąkanych knieje.

prez10 Źródło: Czesław Miłosz, Trwoga.
ep2019.contentplus.io:R18X9lkHpUd7G
1,1
Rwf7eCSu1enbA
Źródło: Pixabay, domena publiczna.
1
Czesław Miłosz Odnalezienie

Tu jestem. Skądże ten lęk nierozumny?
Noc zaraz minie, dzień wzejdzie niedługo.
Słyszycie: grają już pastusze surmy
I gwiazdy bledną nad różową smugą.

Ścieżka jest prosta. Jesteśmy na skraju.
Tam w dole dzwonek w wiosce się odzywa.
Koguty światło na płotach witają
I dymi ziemia, bujna i szczęśliwa.

Tu jeszcze ciemno. Jak rzeka w powodzi
Mgła czarne kępy borówek otula.
Ale już w wodę świt na szczudłach wchodzi
I dzwoniąc toczy się słoneczna kula.

prez11 Źródło: Czesław Miłosz, Odnalezienie.
ep2019.contentplus.io:R11Gv0A42r0jS
1,1
R1NvoV60AFQKT
Źródło: Pixabay, domena publiczna.
1
Czesław Miłosz Słońce

Barwy ze słońca są. A ono nie ma
Żadnej osobnej barwy, bo ma wszystkie.
I cała ziemia jest niby poemat,
A słońce nad nią przedstawia artystę.

Kto chce malować świat w barwnej postaci,
Niechaj nie patrzy nigdy prosto w słońce.
Bo pamięć rzeczy, które widział, straci,
Łzy tylko w oczach zostaną piekące.

Niechaj przyklęknie, twarz ku trawie schyli
I patrzy w promień od ziemi odbity.
Tam znajdzie wszystko, cośmy porzucili:
Gwiazdy i róże, i zmierzchy i świty.

prez12 Źródło: Czesław Miłosz, Słońce.
Polecenie 3
Zapoznaj się z mapą myśli. Na jej postawie stwórz wypunktowanie i uzupełnij je o inne przykłady metafor, które swoją wymową oddalają od realności świata oraz o fragmenty dowodzące metafizycznego charakteru cyklu. Uzasadnij swój wybór.
Zapoznaj się z mapą myśli. Na jej postawie stwórz wypunktowanie i uzupełnij je o inne przykłady metafor, które swoją wymową oddalają od realności świata oraz o fragmenty dowodzące metafizycznego charakteru cyklu. Uzasadnij swój wybór.
R2dK92BJBofPB
(Uzupełnij).
R2pTsmc95zEIH1
Polecenie 4

Zbierz wszystkie dotychczasowe dane na temat cyklu Świat (poema naiwne). Na ich podstawie wyjaśnij, czy perspektywa dziecięca może być jednocześnie metafizyczną. Napisz tekst liczący co najmniej 400 słów, w którym uzasadnisz swoje stanowisko.

RPbADnP1k50DQ
(Uzupełnij).