Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Po co mówić, że wszyscy ludzie są śmiertelni?

Z lekcji matematyki na pewno pamiętasz działania z niewiadomymi. Jeśli dostajesz do rozwiązania działanie 5 + x = 17, to jesteś w stanie wydedukować, że x to liczba 12, pod warunkiem, że działanie jest poprawne. We wnioskowaniach, z którymi spotykamy się na co dzień, zachodzi podobna sytuacja. O ile do tej pory uczyliśmy się, że poprawne wnioskowanie składa się z wniosku i odpowiedniej liczbie przesłanek, o tyle w praktyce bardzo często spotykamy się z wnioskowaniem z różnych powodów niekompletnym. Niekompletność ta najczęściej polega na tym, że we wnioskowaniu brakuje co najmniej jednej istotnej przesłanki.
Prześledźmy następujące rozumowanie:

Przykład 1

Przesłanka 1: Autor tego opracowania jest żywym człowiekiem.
Wniosek: Zatem autor tego opracowania oddycha.

Czy to rozumowanie jest poprawne? Wydaje się dość oczywiste, prawda? Jeśli jestem żywym człowiekiem, to przecież muszę oddychać. A jednak po głębszej analizie odkrywamy, że brak w tym rozumowaniu jednej istotnej przesłanki. Pełna wersja tego wnioskowania winna mieć bowiem następującą postać:

Przykład 2

Przesłanka 1: Każdy żywy człowiek oddycha.
Przesłanka 2: Autor tego opracowania jest żywym człowiekiem.
Wniosek: Zatem autor tego opracowania oddycha.

Przesłanka, jakiej tu zabrakło to tzw. przesłanka większa. Jest to nazwa, której używamy w klasycznej Arystotelesowskiej wersji sylogizmusylogizmsylogizmu (patrz lekcja logiki nr 26). Sylogizm taki składa się z: przesłanki większej, która stwierdza coś ogólnego, na przykład właściwość jakiejś ogólnej klasy przedmiotów; przesłanki mniejszej, która przyporządkowuje jakiś konkretny obiekt do tej klasy przedmiotów; wniosku, który stwierdza, że skoro ten obiekt zalicza się do tej klasy, to musi mieć cechę opisaną w przesłance pierwszej. Opisany powyżej schemat w starożytności opatrywano zazwyczaj następującym przykładem:

Przykład 3

Przesłanka 1 (większa): Wszyscy ludzie są śmiertelni.
Przesłanka 2 (mniejsza): Sokrates jest człowiekiem.
Wniosek: Zatem Sokrates jest śmiertelny.

Rozumowania entymematyczne bardzo często wykorzystują ten klasyczny schemat sylogizmu, ale tak, że przemilcza się w nich przesłankę większą. Z tego przemilczenia bierze się nazwa tego typu rozumowania (z gr. en thymo – w umyśle); jedna przesłanka pozostaje niewypowiedziana w umyśle osoby przedstawiającej wnioskowanie.

Rr0lK1stKak51
Entymemat swoją postać zawdzięcza bardzo często po prostu oszczędności czasu. Przemilczana przesłanka jest bowiem tak oczywista, że autor wnioskowania zakłada, iż jest ona dobrze znana jego rozmówcom i dlatego nie musi jej wypowiadać.
Źródło: Flickr, licencja: CC BY-NC-ND 2.0.

Kiedy powiem na przykład:

Przykład 4

Przesłanka: Wiem, że x grał kiedyś w meczach piłkarskiej extra klasy.
Wniosek: Zatem x musiał należeć do klubu sportowego.

Jest to rozumowanie entymematyczne. Zakładam, że dla mojego rozmówcy jest oczywiste, iż warunkiem gry w piłkarskiej ekstraklasie jest przynależność do klubu sportowego. Założenie to jest moją niewyjawioną przesłanką większą. Czasami jednak założenie to może w ogóle nie być oczywiste, może się autorowi wnioskowania jedynie takie wydawać, przez co naraża go na tarapaty. Miało to miejsce w przykładzie rozmowy użytej we wprowadzeniu do tej lekcji. Rozmówca B założył, że jego słuchacz zna zasadę, zgodnie z którą sędzia nie może sędziować meczu międzynarodowego, jeśli jest tej samej narodowości, co zawodnicy jednej z grających reprezentacji. A ta właśnie zasada wyklucza przyznanie sędziowania lepszemu sędziemu.

Erystyczny użytek entymematu

Jednak rozumowanie entymematyczne – właśnie ze względu na wyżej wyjawioną strukturę i sens – bywa też nierzadko używane w postaci wybiegu erystycznegoerystykaerystycznego. Rozmówcy i mówcy często są zainteresowani tym, żeby nie wyjawiać swojej przesłanki większej. Jeżeli to zrobią, to właśnie po to, żeby sprawić na swoich oponentach, czy słuchaczach wrażenie, że przemilczeli coś, co jest oczywiste i nie wymaga wyjawienia (skoro użyli entymematu). Zwiększają w ten sposób swą argumentację, która straciłaby na sile przekonywania, gdyby ujawniona została przesłanka większa, ponieważ przesłanka ta nie jest tak ogólna i adekwatna, jakby to rozmówcy chcieli zasugerować swoim odbiorcom.

Kilka lat temu w „The Guardian” znalazł się ciekawy przykład zastosowania entymematu przez brytyjskiego polityka George Osborne’a. Jeden z jego politycznych oponentów, podczas wygłaszanego z pamięci wystąpienia, zapomniał o akapicie poświęconym sprawom ekonomicznym. George Osborne postanowił to wykorzystać i z kolei podczas swojego wystąpienia przedstawił następujący wywód:

Przykład 5

Przesłanka (mniejsza): Pominięcie kwestii ekonomicznych w ważnym wystąpieniu dyskwalifikuje mojego oponenta (x) jako kandydata na ważne stanowiska.
Wniosek: Ekonomia nie ma żadnego znaczenia dla mojego oponenta (x) i jego partii.

Zdaniem autora artykułu Osborne celowo pominął przesłankę większą: Kiedy ludzie o czymś zapominają, to znaczy, że to nie ma dla nich żadnego znaczenia. Przesłanka taka, gdyby ją jasno i otwarcie wypowiedzieć, na pewno u wielu osób wzbudziłaby wątpliwości, co do jej prawdziwości. Nieujawniona ma jednak znacznie większą skuteczność.

Podobnie, gdybym chciał kogoś nakłonić do uczestnictwa w uroczystościach upamiętniających polską martyrologię, mógłbym powiedzieć: Powinieneś uczestniczyć w uroczystościach upamiętniających polską martyrologię. Uczestniczyłbyś w nich, gdybyś był patriotą. Celowo pominąłbym przesłankę większą głoszącą, że patriotyzm wyraża się w uczestnictwie w takich uroczystościach. Wypowiedziana na głos traci ona jednak na sile, ponieważ ludzie postrzegają patriotyzm na różne sposoby i niektórzy mogliby się nie zgodzić z takim uogólnieniem. Dlatego warto przestrzegać kolejnej zasady tego kursu:

bg‑cyan

Zasada trzydziesta dziewiąta: Kiedy masz nawet najmniejsze wątpliwości co do jej oczywistości, domagaj się od rozmówcy ujawnienia jego ukrytej przesłanki większej.

Słownik

erystyka
erystyka

(gr. eristikḗ – sztuka prowadzenia sporów) sztuka prowadzenia sporów i argumentacji, w której celem jest przekonanie rozmówców za pomocą wszelkich, także podstępnych i nieuczciwych metod

chwyt erystyczny
chwyt erystyczny

sposób argumentowania lub prowadzenia rozmowy, który ma na celu przekonanie rozmówcy do słuszności jakiegoś twierdzenia pomimo braku merytorycznych do tego podstaw

stoicyzm
stoicyzm

antyczna szkoła filozoficzna, rozwijająca się od III w. p.n.e. do II w. n.e. Przedstawiciele tego kierunku przywiązywali bardzo dużą wagę do logiki, twierdząc, że poprawność rozumowania jest jednym z gwarantów szczęśliwego życia. Głosili też, że prawdziwe szczęście to stan ducha, który jest całkowicie niezależny od okoliczności zewnętrznych

sylogizm
sylogizm

(gr. syllogismos – konkluzja, wniosek) schemat wnioskowania na podstawie dwóch przesłanek, które zawierają wspólny element, a każdy element wniosku zawarty jest w dokładnie jednej przesłance