Punkt wyjścia fenomenologii

RShCMHr3lFytO1
Metoda filozoficzna René Descartesa (Kartezjusza), która nazywana była sceptycyzmem metodycznym, polegała na metodycznym właśnie wątpieniu w każde twierdzenie, które nie posiada jasnego uzasadnienia. Filozof doszedł do wniosku, że absolutną pewność możemy mieć tylko co do tego, że myślimy – jedynie świadomość tego, że myślę, jest mi dana w sposób absolutny.
Źródło: William Merritt Chase, Lustro, Wikimedia Commons, domena publiczna.

Punktem wyjścia Husserla jest krytyka psychologizmupsychologizmpsychologizmu oraz wszelkich tendencji subiektywistycznychsubiektywizmsubiektywistycznych w teorii poznania. Poznanie nie może zależeć od podmiotu, powinno być wręcz wolne od wszelkiego kontekstu. Myśl Husserla nie ma wiele wspólnego z idealizmemidealizmidealizmem dialektycznym, jednak pomysł Hegla twierdzącego, że poznając sens przedmiotów, podmiot napotyka w nim sam siebie, może przydać się do zrozumienia podstawowych rozstrzygnięć, które leżą u podstaw fenomenologii.

Zarazem jednak Husserl odrzuca realizmrealizmrealizm. Uznaje bowiem, idąc tropem sceptycyzmu metodycznego Kartezjusza, że w sposób pewny i oczywisty dane są nam tylko zjawiska, czyli to, co zjawia się w świadomości. Idea Husserla jest więc następująca: badajmy sens przedmiotów, ale nie jako coś, co obiektywnieobiektywizmobiektywnie im przynależy, lecz jako coś ustanowionego przez świadomość. Nie pytajmy jednak, jak dany przedmiot jawi się tobie lub mnie, ale jak zjawia się w ogóle, jako on sam – jak musi się zjawiać każdemu. Zobaczmy, na czym miałoby polegać takie fenomenologiczne badanie.

Zjawianie się przedmiotów

Czym są przedmioty? Podanie przykładów – krzesło, człowiek, dom – nie powinno nastręczać trudności. Wiemy o przedmiotach, jak wyjaśnia Husserl, ponieważ pojawiają się w naszej świadomości. Jak to się jednak dzieje, że jawią się nam właśnie w takiej postaci: jako krzesła, ludzie, domy albo zdarzenia?

Zastanówmy się najpierw, w jaki sposób przedmioty są nam w ogóle dane. Trzeba zauważyć, że łączą się one z pewnymi świadomymi czynnościami. Możemy widzieć człowieka, dotykać stołu, wspominać przyjaciela, myśleć o sprawiedliwości. Przedmioty są nam zawsze dane w aktach świadomości. Świadomość nie jest zaś zamknięta w sobie, oddzielona od świata przedmiotowego, lecz intencjonalnaintencjonalnośćintencjonalna – nakierowana na konkretne przedmioty.

R1eG1Jeu5792i1
Koncepcję świadomości intencjonalnej zapożyczył Husserl od Franza Brentano (1838–1917), filozofa i psychologa, który w przeżyciach psychicznych wyróżniał on samą czynność psychiczną (akt) oraz jej treść – to, co jest postrzegane.
Źródło: dostępny w internecie: Pixabay, domena publiczna.

Przedmiot, który zjawia się w świadomości, nie jest więc przedmiotem empirycznym, ponieważ takie przedmioty – istniejące poza świadomością – nie mają dla nas żadnego sensu. W świadomości zjawia się natomiast przedmiot posiadający dla nas pewien określony sens, czyli fenomenfenomenfenomen.

Według Husserla sens ten jest ustanowiony przez apriorycznyapriorycznyaprioryczny akt świadomości. Inaczej mówiąc, świadomość jest pierwotnym warunkiem możliwości wszelkiego zjawiania się. Abym dostrzegł krzesło, musi być ono dla mnie czymś sensownym – przedmiotem do siedzenia. Sens nie pochodzi zaś od samych rzeczy, nie jest rekonstruowany przez świadomość, lecz odwrotnie – to właśnie świadomość go ustanawia. Oznacza to, że jeśli „oślepnę” na wszystkie empiryczne przejawy przedmiotu, w każdym akcie świadomości będę mógł odkryć ów aprioryczny sens.

Redukcja fenomenologiczna

Aby poznać obiektywną prawdę o świecie, należy według Husserla odwrócić uwagę od tego, co nazywamy rzeczami. Okazują się one bowiem tylko produktem końcowym procesu ustanawiania sensu, mającego swoje źródło w czystej świadomości. Poznający podmiot musi zwrócić się ku sobie samemu, czyli ku aktom świadomości i opisać sam aprioryczny sens zjawiających się przedmiotów. Jak jednak dokonać tego zwrotu – przenieść spojrzenie z przedmiotów na ich zjawianie się?

Przede wszystkim wymaga to wzięcia w nawias świata empirycznego (redukcja transcendentalnaredukcja transcendentalnaredukcja transcendentalna). Innymi słowy, zwrócenie się ku czystej świadomości wymaga zawieszenia naszych przeżyć, których doświadczamy jako empirycznie istniejące „ja”, a także naszych przekonań dotyczących rzeczywistości.

RVWfRnKt03cqe1
Co widzisz na obrazku? Kielich czy dwie twarze? Husserl określał redukcję transcendentalną mianem epoché. To termin pochodzący od starożytnych sceptyków, oznaczający zawieszenie sądu. Uważali oni, że niemożliwe jest pewne, niewątpliwe poznanie. Wobec tego człowiek powinien w ogóle powstrzymywać się od wydawania sądów – czyli w każdej kwestii dokonać epoché.
Źródło: dostępny w internecie: Wikipedia, licencja: CC BY-SA 3.0.

W ten sposób redukujemy naszą świadomość do czystej świadomości, w której zjawiają się rzeczy sprowadzone do postaci fenomenów, czyli przedmiotów, którym nasza świadomość nadaje sens.

Fenomen – przedmiot poddany redukcji transcendentalnej – nie jest z pewnością czymś jednostkowym i konkretnym w taki sposób, jak empirycznie istniejące rzeczy. Jest on swego rodzaju projektem przedmiotu, który może się zjawiać, a zatem czymś ogólnym. Dlatego też fenomenologia traktuje zjawiska jako przypadki jednostkowe czystych gatunków (gr. eidos – istota, gatunek). Celem poznania jest więc uchwycenie ogólności w każdym zjawiającym w czystej świadomości przedmiocie. Opis redukujący to, co jednostkowe, do tego, co ogólne, nazywa Husserl redukcją ejdetycznąredukcja ejdetycznaejdetyczną.

RJmVBFHLbACrE1
Zdjęcie przedstawia pojemniki, w których znajduje się farba w proszku, w różnych kolorach.
Istota rzeczy nie była u Husserla rodzajem bytu – jak u Platona – lecz sposobem widzenia, który wyrasta z odpowiedniego nastawienia. Jak mówił: Nie jestem platonikiem, nie potrzebuję przyjmować pozaświatowych „idei”. Mówię o czymś, co można przecież wypatrzyć w tym świecie, w konkretnych rzeczach, nie utożsamiając „czerwieni” z indywidualnymi momentami czerwieni wielu czerwonych rzeczy. Trzeba tylko widzieć.
Źródło: dostępny w internecie: Pixabay, domena publiczna.

Redukcja ejdetyczna pozwala na bezpośrednie ujęcie sensu zjawiającego się przedmiotu, podobnie jak za pomocą wzroku uchwytujemy konkretne rzeczy. To bardzo istotna właściwość poznania fenomenologicznego – ma ono dotyczyć istoty rzeczy, lecz być zarazem konkretne (naoczne), bezpośrednie, więc także intuicyjne (nie ukierunkowane przez wcześniejsze teoretyczne rozpoznania).

Husserl określał czysty akt świadomości mianem noezy. Bezpośrednie, naoczne ujęcie istoty rzeczy odwoływało się do Platońskiej koncepcji noesis, czyli bezpośredniego, intuicyjnego oglądu idei przez rozum. Własności te mają oczyścić poznanie z wszelkiego subiektywizmu.

Podsumowanie

Upraszczając nieco skomplikowaną koncepcję Husserla, można porównać fenomenologiczną koncepcję poznania do patrzenia. Wzrok patrzącego zawsze skierowany jest na jakiś przedmiot (intencjonalność). Spojrzenie nie jest jednak samo z siebie obiektywne. By wyeliminować subiektywizm, należy je oczyścić, czyli poddać redukcji. 

Kontynuując nasze porównanie, zauważmy, że na rzeczywiste patrzenie wpływają warunki (które ograniczają widoczność), ograniczenia naszego ciała (słaby wzrok, złudzenia optyczne), ale przede wszystkim – przyzwyczajenia, które nabywamy w ciągu naszego życia, schematy, za pomocą których postrzegamy rzeczywistość itd. Z drugiej strony, za pomocą wzorku możemy postrzegać tylko konkretne, empiryczne przedmioty. Jak można oczyścić patrzenie z empiryczności, subiektywizmu i konkretu?

R1XBtbSCt78Et
Spojrzenie zredukowanego, oczyszczonego z empirycznego kontekstu podmiotu ma być według założeń Husserla czyste, czyli bezzałożeniowe. Ideał takiego podmiotu nazywany jest w nauce „niezaangażowanym obserwatorem”.
Źródło: dostępny w internecie: Pxhere, domena publiczna.

Redukcja transcendentalna przekształca tempirycznego, patrzącego człowieka w czysty podmiot, który zawiesza obowiązywanie wszystkiego, co kształtuje jego spojrzenie. Redukcja ejdetyczna prowadzi zaś do takiego sposobu patrzenia, który ujmuje jednostkowy przedmiot jako przedstawiciela czystego gatunku. Odwraca więc naszą uwagę od przedmiotu, na który patrzymy, kierując ją na sens, który przedmiotowi temu nadaje nasza świadomość. A zatem czyste, niczym niezdeterminowane spojrzenie podmiotu fenomenologicznego skierowane jest na samą istotę rzeczy.

W oczyszczonym z empirycznych naleciałości akcie świadomości zjawia się ustanowiony przez świadomość sens przedmiotów. Sens ten jest aprioryczny – nie przynależy obiektywnie do samych przedmiotów, lecz jest warunkiem tego, że mogą się one w ogóle zjawiać jako one same. Fenomenologia jest czystym, czyli bezzałożeniowym i neutralnym opisem tego sensu.

Słownik

aprioryczny
aprioryczny

(łac. a priori - z góry, uprzedzając fakty) niezależny od doświadczenia; tu w odniesieniu do sensu przedmiotów, który jest warunkiem ich zjawienia się w świadomości

fenomen
fenomen

(gr. phainomenon – to, co się zjawia, pokazuje) zjawisko, czyli coś, co jest przedmiotem postrzegania, fakt empiryczny (Francis Bacon); u Kanta: to, co poznawalne; w fenomenologii Husserla: zjawiający się w czystej świadomości sens przedmiotu

idealizm
idealizm

(gr. idea – kształt, wyobrażenie; łac. idealis – idealny) wszelkie stanowiska, które uznają, że myśl, świadomość i podmiot są pierwotne wobec bytu i rzeczy; idealizm teoriopoznawczy neguje możliwość poznania rzeczywistości zewnętrznej wobec podmiotu

idealizm immanentny
idealizm immanentny

(gr. idea – kształt, wyobrażenie) jest odmianą idealizmu teoriopoznawczego; ogranicza sferę możliwego poznania do zjawisk psychicznych (myśli, wrażeń, idei) poznającego podmiotu, co w konsekwencji neguje możliwość poznania zewnętrznej wobec niego rzeczywistości

intencjonalność
intencjonalność

(łac. intentionalis – zamierzony) czynność umysłu polegająca na tym, że kieruje się on ku przedmiotowi; w realistycznej filozofii scholastycznej intelekt łączył się w ten sposób z rzeczą poznawaną; według Husserla intencjonalność jest własnością świadomości – jej akty ukierunkowane są na przedmioty, te jednak nie są wobec niej zewnętrzne, lecz stanowią treść samych aktów

obiektywizm
obiektywizm

(łac. obiectivus – odnoszący się do przedmiotu) jako stanowisko ontologiczne głosi, że przedmiot poznania istnieje poza podmiotem poznania i niezależnie od niego

psychologizm
psychologizm

(gr. psyche – dusza) XIX‑wieczne stanowisko filozoficzne, które uznaje, że podstawą wszystkich dyscyplin filozoficznych jest psychologia; odnosił się w szczególności do teorii poznania i logiki i traktował procesy poznawcze jako zjawiska psychiczne, dające się w pełni wyjaśnić za pomocą teorii psychologicznej, dlatego ostatecznie wiedza okazuje się odbiciem struktury ludzkiej psychiki

redukcja ejdetyczna
redukcja ejdetyczna

(łac. reductio – ograniczenie; gr. eidos – gatunek, istota) nastawienie pojawiające się w związku z redukcją fenomenologiczną, polega ono na bezpośrednim i intuicyjnym ujęciu w każdym przedmiocie tego, co stanowi o jego esencji

redukcja transcendentalna
redukcja transcendentalna

(łac. reductio – ograniczenie; transcendentalis – przekraczający) w fenomenologii Husserla jest zabiegiem poznawczym polegającym na wzięciu w nawias wiedzy (przekonań i przeświadczeń) o zewnętrznym wobec podmiotu świecie – łącznie z zawieszeniem przeświadczenia o jego istnieniu i ograniczeniu się do opisu tego, co bezpośrednio dane w czystej naoczności

realizm
realizm

(łac. realis – rzeczywisty) stanowisko w ontologii, zgodnie z którym istnieją przedmioty zewnętrzne wobec poznającego podmiotu; stanowisko w teorii poznania uznające, że możliwe jest ich poznanie tychże przedmiotów zewnętrznych

subiektywizm
subiektywizm

(łac. subiectivus – podmiotowy) w teorii poznania: subiektywizm neguje możliwość poznania rzeczywistości zewnętrznej wobec poznającego podmiotu lub postrzega poznanie jako uwarunkowane przez strukturę poznającego podmiotu; w znaczeniu używanym przez Husserla: subiektywnym jest każde stanowisko w teorii poznania, które utożsamia jego przedmiot z przeżyciami psychicznymi podmiotu (psychologizm) oraz takie, które uznaje treść i prawdziwość poznania za uzależnioną od kontekstu, w jakim się ono odbywa