Przeczytaj
Gospodarka realnego socjalizmu
W ciągu pierwszych dziesięciu lat powojennych władze komunistyczne wprowadzały system gospodarczy, wzorowany na modelu sowieckim. Gospodarka realnego socjalizmurealnego socjalizmu charakteryzowała się kilkoma założeniami, które przez władze państwowe traktowane były w sposób wręcz doktrynalny. Czymś oczywistym dla systemu było całkowite uspołecznienie gospodarki. W praktyce oznaczało to likwidację przedsiębiorstw prywatnych, a realizowane było przez nacjonalizacjęnacjonalizację przemysłu i handlu oraz kolektywizacjękolektywizację rolnictwa.
Ważną cechą gospodarki realnego socjalizmurealnego socjalizmu była jej planowość i ściśle z nią związane centralne zarządzanie. Już w planie trzyletnim (1947‑1949) i sześcioletnim (1950‑1955) zaznaczyła się bardzo silna tendencja do forsownej industrializacjiindustrializacji. Forsownej, to znaczy takiej, która odbywała się kosztem poziomu życia społeczeństwa – państwo, dzieląc dochód narodowy, lwią jego część przeznaczało na akumulacjęakumulację, czyli inwestycje, oszczędzając jednocześnie na wydatkach konsumpcyjnych. Trzeba przy tym podkreślić, że władze państwowe, podejmując w ramach kolejnych planów gospodarczych kluczowe decyzje, podporządkowywały je celom politycznym i ideologicznym. Z tego między innymi wynikała kolejna cecha gospodarki socjalistycznej, jaką było faworyzowanie przemysłu ciężkiego. Z jednej strony służyło to wzmacnianiu potencjału militarnego krajów bloku komunistycznego, a z drugiej – miało tworzyć nowe miejsca pracy w celu zapewnienia pełnego zatrudnienia. Istnienie bezrobocia było bowiem całkowicie sprzeczne z ideą państwa socjalistycznego. Taka polityka gospodarcza prowadziła jednak do zaniedbywania przemysłu lekkiego, produkującego na potrzeby konsumpcyjne społeczeństwa.
Niewykorzystana szansa na zmianę
Niezadowalające wyniki planu sześcioletniego oraz gwałtowny opór społeczny, którego kulminacyjnym przejawem był bunt robotników poznańskich w czerwcu 1956 r., zmusił ekipę Władysława GomułkiWładysława Gomułki do modyfikacji dotychczasowej polityki gospodarczej. Zmiany dotyczyły przede wszystkim rezygnacji z utrzymywanego wysokiego tempa rozbudowy przemysłu ciężkiego na rzecz produkcji dóbr konsumpcyjnychdóbr konsumpcyjnych. Zaniechano też kolektywizacji rolnictwa.
Pierwszy plan pięcioletni (1956‑1960) rzeczywiście potwierdzał te zamiary. Zakładano, że w 1960 r. - w porównaniu do danych z roku 1955 - produkcja rolna wzrośnie o 25 proc., poziom realnej płacy robotników i pracowników umysłowych będzie wyższy o co najmniej 30 proc., a tempo wzrostu inwestycji socjalnych i mieszkaniowych mieszkaniowego - o 87 proc. Tak naprawdę jednak zaopatrzenie ludności poprawiło się przede wszystkim dzięki likwidacji części spółdzielni rolniczych i zwiększeniu liczby bardziej wydajnych gospodarstw indywidualnych oraz dopuszczeniu (w ograniczonym zakresie) sektora prywatnego w handlu, usługach oraz drobnej wytwórczości.
Zmiana polityki gospodarczej nie trwała długo. Już pod koniec lat 50. na polecenie Moskwy we wszystkich państwach Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej (RWPG)Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej (RWPG) ponownie została przywrócona polityka forsownej industrializacji. Władze polskie uwzględniły to żądanie najpierw w drugim planie pięcioletnim (1961‑1965), a następnie powtórzyły w kolejnym (1966‑1970). Do końca rządów Władysława Gomułki w dochodzie narodowym systematycznie rósł udział środków przeznaczanych na akumulacjęakumulację kosztem tak oczekiwanych przez społeczeństwo wydatków na konsumpcję.
Oficjalnie - gospodarka sukcesów
Mimo istniejących trudności gospodarczych i niezadowolenia społecznego rządzący nieustannie zapewniali, że kraj i jego gospodarka systematycznie się rozwijają. Gdy Władysław Gomułka w grudniu 1956 r. na spotkaniu z górnikami podsumowywał wyniki drugiego planu pięcioletniego, padły wprawdzie słowa o nieosiągnięciu zakładanego zwiększenia produkcji rolniczej (zamiast wzrostu o planowane 22 proc. było to 15 proc.), ale za to produkcja przemysłowa wzrosła o 52 proc. Dokładne dane prezentuje zestawienie poniżej. Dziennikarz Gazety Białostockiej, relacjonujący przemówienie I sekretarza KC PZPR, tak notował:
Gazeta BiałostockaW sumie - pomimo trudności, które napotykaliśmy - okres ten, okres 5‑latki przejdzie do historii naszego rozwoju jako poważny wkład w budownictwo socjalistyczne, jako okres wielkiego kroku naprzód w dziedzinie rozbudowy ekonomiki i siły naszej Ojczyzny.
Wykonanie wskaźników planu 5‑letniego na lata 1961‑1965 (1960=100)
Wyszczególnienie | Plan | Wykonanie |
---|---|---|
Dochód narodowy wytworzony | 140,6 | 135,2 |
Spożycie z dochodów osobistych ludności | 130,6 | 128,0 |
Płaca realna | 123,0 | 108,0 |
Produkcja globalna przemysłu | 150,4 | 150,9 |
w tym: środków produkcji środków spożycia | 157,2 144,3 | 159,5 137,1 |
Produkcja globalna rolnictwa | 122,2 | 114,5 |
Zatrudnienie (przyrost w tys.) | 692 | 1276 |
Porównaj stopień wykonania planu pięcioletniego w zakresie produkcji środków produkcji i środków spożycia.
Jednocześnie na każdym kroku - jak w poniższym fragmencie uchwały V Zjazdu PZPR - podkreślano wyższość gospodarki realnego socjalizmu nad modelem obowiązującym na Zachodziemodelem obowiązującym na Zachodzie, a także konieczność dalszego jej rozwijania:
Uchwała V Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (fragment), 11–16 XI 1968 r.Uchwała V Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (fragment), 11‑16 XI 1968 r.
4. Zmiany w systemie planowania i zarządzania
Od szeregu lat kraje socjalistyczne, zjednoczone w ramach Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, doskonalą system zarządzania i planowania, upatrując w tym jedną z ważniejszych przesłanek podniesienia efektywności gospodarowania. Odrzucając rewizjonistycznerewizjonistyczne koncepcje, podważające rolę centralnego planowania w gospodarce i zmierzające do zastąpienia jego funkcji wolnym działaniem mechanizmu rynkowego, dążymy do umocnienia roli centralnego planowania przede wszystkim na drodze mocniejszego oparcia go na podstawach naukowych, a jednocześnie wyposażenia w większym stopniu w dźwignie i bodźce ekonomiczne kosztem ograniczenia ilości dyrektywnych nakazów planu. Ma to na celu wyzwolenie inicjatywy organizacji gospodarczych - zjednoczeń i przedsiębiorstw, organów samorządu robotniczego i załóg - zmierzającej do wykorzystania wewnętrznych rezerw gospodarki w kierunkach zgodnych z planem centralnym i potrzebami społeczeństwa.
Realizacja uchwał Komitetu Centralnego poświęconych usprawnianiu planowania i zarządzania przyczyniła się do zwiększenia efektywności gospodarki. Wzrosło zainteresowanie kadry gospodarczej i załóg pracowniczych wynikami ekonomicznymi przedsiębiorstw i zjednoczeń. Konieczne jest jednakże dalsze doskonalenie metod planowania i zarządzania - zarówno na szczeblu centralnym jak i w resortach, zjednoczeniach i przedsiębiorstwach - w celu stworzenia w ciągu najbliższych lat jednolitego, wewnętrznie zgodnego systemu ekonomicznego.
Indeks górny Wyjaśnij, na czym polegała istota centralnego planowania. Ocen, czy możliwe było pogodzenie planowania na szczeblu przedsiębiorstw z planowaniem centralnym. Indeks górny koniecWyjaśnij, na czym polegała istota centralnego planowania. Ocen, czy możliwe było pogodzenie planowania na szczeblu przedsiębiorstw z planowaniem centralnym.
Złuda samowystarczalności
Cechą charakterystyczną polskiej polityki gospodarczej za rządów Gomułki był stosunkowo niewielki poziom wymiany zagranicznej i utrzymywanie na niskim poziomie zadłużenia zagranicznego. Było to związane z praktykowaniem tzw. autarkiiautarkii, czyli dążenia do zachowania przez Polskę maksymalnej samowystarczalności. Barierą w handlu z państwami zachodnimi był również ograniczony dostęp do dewizdewiz. Ze względu na niską jakość wyrobów rodzimego przemysłu Polska mogła sprzedawać na Zachodzie niemal wyłącznie surowce – zwłaszcza węgiel. Jednocześnie, aby zachować dodatni bilans handlowy, trzeba było ograniczać zakupy. Dlatego w pierwszej kolejności rezygnowano z zakupów towarów konsumpcyjnych, oszczędzając środki na zagraniczne maszyny, brakujące surowce oraz nowe technologie.
Na sytuację gospodarczą Polski w niewielkim stopniu wpłynęło powstanie Rady Wzajemnej Pomocy GospodarczejRady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, która zarządzała odpowiednim (i dostosowanym do potrzeb ZSRS) podziałem pracy w krajach bloku wschodniego. Teoretycznie miała ona zapewniać państwom członkowskim specjalizację w wybranych gałęziach gospodarki. Stąd np. zadaniem Polski miało być dostarczanie do „bratnich krajów” węgla, cynku czy koksu. Jednak kurczowe trzymanie się zasad autarkii utrudniało taką możliwość, a integracja gospodarek państw socjalistycznych postępowała nieporównywalnie wolniej niż krajów Europejska Wspólnota Gospodarcza (EWG).Europejska Wspólnota Gospodarcza (EWG). Niemniej w 1964 r. w ramach RWPG powołano do życia tzw. rubla transferowegorubla transferowego, który miał pełnić rolę wspólnej waluty rozliczeniowej. Waluta ta była jednak zupełnie bezwartościowa w handlu z krajami zachodnimi, zwłaszcza że jej kurs był ustalany arbitralnie, czyli urzędowo przez Międzynarodowy Bank Współpracy GospodarczejMiędzynarodowy Bank Współpracy Gospodarczej - i nie miał nic wspólnego z faktyczną siłą nabywczą.
Kluczowe kierunki industrializacji
Intensywna industrializacja spowodowała radykalną zmianę w strukturze polskiej gospodarki. W 1962 r. po raz pierwszy produkcja przemysłowa przekroczyła 50 proc. dochodu narodowego. Spadał natomiast udział w dochodzie narodowych rolnictwa. Istotne zmiany zaszły również w strukturze samego przemysłu. Do końca lat 50. największy udział w produkcji przemysłowej miała branża paliwowo‑energetyczna oraz metalurgiczna, a od początku lat 60. wyprzedził ją przemysł elektromaszynowy i chemiczny. Natomiast przemysł spożywczy i lekki przeżywały okres stagnacjistagnacji, a nawet regresuregresu.
Nie oznacza to całkowitego zaniechania inwestycji w przemysł paliwowo‑energetyczny. Właśnie wtedy powstawały nowe kopalnie w Rybnickim Okręgu Przemysłowym, rosło wydobycie i eksport węgla. Systematycznie zwiększała się produkcja energii elektrycznej – m.in. powstała ogromna elektrownia „Pątnów”, działająca w oparciu o węgiel brunatny, wydobywany również w nowo powstałym drugim Konińskim Zagłębiu Węgla Kamiennego.
Jednak szybciej rozwijał się przemysł chemiczny. W 1961 r. założono Mazowieckie Zakłady Rafineryjne i Petrochemiczne w Płocku, które miały przetwarzać ropę naftową przesyłaną z ZSRS przez rurociąg „Przyjaźń”. Rafineria płocka, poza produkcją paliw, wytwarzała asfalt drogowy, co pozwoliło na przebudowę polskich dróg. Polski przemysł elektromaszynowy produkował dobrej jakości obrabiarki, wysokoprężne silniki okrętowe, tabor kolejowy, koparki oraz urządzenia dla przemysłu chemicznego i spożywczego.
Z opóźnieniem zaczęła się rozwijać produkcja samochodów. W 1957 r. do masowej produkcji w Fabryce Samochodów Osobowych na Żeraniu trafiła Syrena 100 – pierwszy samochód osobowy polskiej konstrukcji. Do 1972 r. wyprodukowano 170 tys. egzemplarzy. W połowie lat 60. w oparciu o włoską licencję rozpoczęto produkcję Fiata 125p. Niewystarczającą polską produkcję nieco uzupełniał import modeli Trabanta i Wartburga z NRD oraz Škody z Czechosłowacji.
Za Gomułki puste półki
Mimo intensywnej industrializacji stopa życiowa Polaków rosła bardzo powoli. Powodem takiego stanu rzeczy było permanentne zaniedbywanie rolnictwa, zwłaszcza indywidualnego. Skromne środki inwestycyjne kierowano przede wszystkim do niewydolnych państwowych gospodarstw rolnych (PGR‑ów)państwowych gospodarstw rolnych (PGR‑ów) i spółdzielni produkcyjnychspółdzielni produkcyjnych. Rolników indywidualnych, mimo że ich gospodarstwa były bardziej wydajne, władze państwowe ze względów ideologicznych dyskryminowały. Utrudniały im dostęp do nowoczesnych narzędzi, nawozów i pasz. Powodowało to ciągłe niedobory na rynku, zwłaszcza w powtarzających się co jakiś czas latach nieurodzaju. W połowie lat 60. zaopatrzenie w sklepach było bardzo złe, brakowało produktów spożywczych, a zwłaszcza mięsa:
List mieszkańca Świebodzic z 5 października 1959 r.Jestem mieszkańcem Świebodzic. Miasto małe, ale przemysłowe. Chodzi mi o zaopatrzenie tego miasta w produkty mięsne. Od godziny 3 rano stoją kolejki przed sklepami mięsnymi. O godzinie 12 co przywożą: kozinę, baraninę, koninę. Mięsa nie wystarcza dla wszystkich. Wieprzowe mięso lub wołowe jest lekarstwem. Ludzie biją się w kolejce. Stoją cały dzień i wracają często bez mięsa do domu. Jestem górnikiem, ciężko pracuję i jeśli państwo będzie nadal tak troskliwie dbać o ludzi pracy, to my – górnicy w Wałbrzychu – urządzimy strajk, za nami pójdą kolejarze i inni pracownicy, my nauczymy państwo, jak gospodarować krajem.
Władze próbowały więc ograniczać popyt na ten towar, podnosząc w 1959 r. o około 25 proc. ceny mięsa, tłuszczów zwierzęcych i przetworów mięsnych, a także wprowadzając zakaz podawania w poniedziałek potraw mięsnych w lokalach gastronomicznych (tzw. „bezmięsne poniedziałki”). Na kolejne podwyżki - tym razem o prawie 17 proc. - zdecydowano się osiem lat później.
Gospodarka czasów Władysława Gomułki była gospodarką stałych niedoborów. Polakom dokuczał utrudniony dostęp do najróżniejszych dóbr konsumpcyjnych. Samochody marki Syrena i Fiat 125p ze względu na cenę, zbyt wysoką jak na możliwości przeciętnie zarabiającego obywatela, były poza jego zasięgiem. Ogromną popularnością cieszyła się pralka Frania, przedmiotem pożądania były telewizory i sprzęt audio – towary produkowane w polskich fabrykach, ale w ilości niezaspokającej coraz bardziej chłonnego rynku. Aby je zakupić, trzeba było odstać swoje w kolejkach. Pojawiały się więc różne hasła (Za Gomułki puste półki
) i żarty, jak choćby taki: Jaka jest liczba mnoga od słowa człowiek? Kolejka. Co to jest kolejka? Socjalistyczne podejście do sklepu
.
Symbolem polskiej mizerii epoki gomułkowskiej stały się mieszkania. W wiek dorosły wchodziło pokolenie powojennego wyżu demograficznego, potrzeby mieszkaniowe rosły. Dlatego też, aby choć częściowo je zaspokoić, władze komunistyczne zadecydowały o rozpoczęciu budowy małych mieszkań o obniżonym standardzie. Miały one tzw. ślepe, czyli pozbawione okien, kuchnie, przechodnie pokoje, niskie stropy, wśród pomysłów na zmniejszenie kosztów pojawiały się np. wspólne łazienki dla kilku mieszkań. Na początku lat 60. zapadła decyzja o budownictwie spółdzielczym. Sposobem na otrzymanie własnego mieszkania było zapisanie się do spółdzielni mieszkaniowej, ludzie zakładali też książeczki mieszkaniowe, na których odkładali pieniądze na wymarzone lokum. Jednak okres oczekiwania na nie trwał kilkanaście, a czasem nawet kilkadziesiąt lat. W dodatku część mieszkań oddawano do dyspozycji wojska, milicji czy rad narodowych, a znalezienie się na liście uprzywilejowanych powodowało liczne patologie i korupcję.
Słownik
(łac. accumulatio - gromadzenie) przeznaczenie części dochodu narodowego na inwestycje
( z gr. autárkeia - samowystarczalność) dążenie do samowystarczalności gospodarczej
(franc. devise – waluta) papiery wartościowe i inne dokumenty pełniące funkcję środka płatniczego, wystawione w walutach obcych
wszelkie dobra wytworzone w celu ich wykorzystania na osobiste potrzeby przez konsumentów, w przeciwieństwie do dóbr inwestycyjnych, wykorzystywane w procesie produkcji
nazwa regionalnej organizacji gospodarczej państw Europy Zachodniej w latach 1957–1993
(ang. industrialisation, z łac. industria - pierwotnie w znaczeniu pracowitości, celowego działania) rozwój przemysłu, proces przekształcania się społeczeństwa tradycyjnego w społeczeństwo przemysłowe
system gospodarczy typowy dla rozwiniętych krajów Europy Zachodniej, w którym dominującym regulatorem procesów gospodarczych jest rynek rozumianego jako ogół transakcji kupna i sprzedaży
(łac. collectivus - zebrany razem) tworzenie państwowych spółdzielni rolnych (kołchozów) poprzez przymusowe łączenie indywidualnych gospodarstw chłopskich
(łac. natio – naród) likwidacja prywatnej własności środków produkcji i przejęcie ich przez państwo
wspólna instytucja bankowa krajów RWPG
wielkie gospodarstwo rolne, którego właścicielem było państwo j- forma socjalistycznej własności ziemskiej występująca w Polsce w latach 1949–1993.
organizacja integracji gospodarczej krajów socjalistycznych, której zadaniem było koordynowanie współpracy gospodarczej bloku państw podporządkowanych ZSRS; została utworzona w 1949 r. w Moskwie i działała do 1991 r.
termin określający ustroje polityczne i gospodarcze typowe dla państw bloku wschodniego, rządzonych przez partie komunistyczne
(łac. regressus od słowa regredi - cofać się, wracać) cofanie się w rozwoju
(łac. revisio - ponowne widzenie) kierunek ukształtowany w ramach ideologii komunistycznej w wyniku rewizji, czyli ponownego przemyślenia podstawowych założeń filozoficznych i doktrynalnych marksizmu
w prowadzona w 1964 r. międzynarodowa jednostka rozrachunkowa, stosowana w rozliczeniach wzajemnych krajów członkowskich RWP; nie posiadał głównych cech pieniądza międzynarodowego, ponieważ był pozbawiony funkcji miernika wartości, środka płatniczego i akumulacji, ponieważ nie reprezentował powszechnej siły nabywczej możliwej do wykorzystania w każdym czasie i w dowolnym kraju
polski odpowiednik radzieckiego sowkozu, spółdzielnia rolników gospodarujących wspólnie na wniesionej przez nich do spółdzielni ziemi
stan gospodarki, w którym przez dłuższy czas rozmiar produkcji, nakłady inwestycyjne i obroty handlowe utrzymują się na względnie stałym, stosunkowo niskim poziomie.
Słowa kluczowe
socjalizm, PRL, Władysław Gomułka, industrializacja, spółdzielnia produkcyjna
Bibliografia
Jezierski A., Petz B., Historia gospodarcza Polski Ludowej 1944‑1985, Warszawa 1988.
Kaczmarek R., Historia Polski 1914‑1989, Warszawa 2010.
Morawski W., Dzieje gospodarcze Polski, Warszawa 2010.
Roszkowski W., Historia Polski 1914‑2015, Warszawa 2017.
Skodlarski J., Historia gospodarcza, Warszawa 2013.
Jarosz D., Na traktorze i z lizakiem, „Mówią Wieki” 3/2000.
Jarosz D., Ze słownika propagandy stalinowskiej: „K” – jak „kułak”, „Mówią Wieki” 12/1990.
Jastrząb M.,Wyboista droga do rynku. Polska gospodarka u schyłku realnego socjalizmu, „Mówią Wieki” 7/2009.
Jezierski A,, Spór o gospodarkę PRL, „Mówią Wieki” 1 i 2/1994.
Słabek H., Założenia i rzeczywistość ruchu spółdzielczości produkcyjnej (1948‑60), „Mówią Wieki” 6/1983.
Księga listów PRL‑u. Część druga (1956–1970), Wydawnictwo Baobab, Warszawa 2004.