PRL
konformizm
PZPR
orwel
RvVE70crBvkRm1
Sławomir Mrożek w 2006 roku
Źródło: dostępny w internecie: commons.wikimedia.org, licencja: CC BY-SA 3.0.

Sławomir Mrożek (1930–2013) – dramaturg, prozaik, rysownik, scenarzysta. Karierę artystyczną rozpoczął w 1950 roku jako rysownik – swoje rysunki satyryczne publikował w czasopismach „Przekrój” i „Szpilki”.

Jako pisarz zadebiutował w 1953 roku dwoma zbiorami opowiadań satyrycznych. Był to punkt zwrotny w pisarstwie Mrożka, który w kolejnych dziełach stał się bezlitosnym krytykiem socjalistycznej rzeczywistości PRL i wad ludzkich potęgowanych przez życie w zdegenerowanym systemie politycznym. Jako dramaturg Mrożek zadebiutował w 1958 roku utworem Policja. Kolejne dramaty przyniosły mu uznanie publiczności i krytyków.

Międzynarodową sławę uzyskał dzięki wydanemu w 1964 roku Tangu – pierwszej sztuce napisanej na emigracji. Mrożek opuścił Polskę w 1963 roku, wrócił do kraju dopiero w 1996 roku. W 2008 roku przeniósł się do Nicei, gdzie zmarł 15 sierpnia 2013 roku. Został pochowany w tzw. Panteonie Narodowym w krakowskim kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła.

Mrożek - prozaik

W kanonie lektur szkolnych oraz w kształtowanej przez niego potocznej świadomości literackiej Sławomir Mrożek funkcjonuje przede wszystkim jako dramaturg – i to właśnie dramaty przyniosły mu największe uznanie publiczności. Jednocześnie warto pamiętać, że autor Tanga przez cały okres pracy twórczej równolegle do dramatopisarstwa pisał też prozę. W dorobku epickim pisarza znajdują się dwie powieści: Maleńkie lato (1956) i Ucieczka na południe (1961), oraz setki opowiadań. Opowiadanie jako gatunek epicki cechuje się niewielką objętością, wyraźnie zarysowanym światem przedstawionym (ograniczonym do konkretnego miejsca i czasu) i swobodną kompozycją akcji, pozbawionej wyrazistego punktu kulminacyjnego. Tę swobodę gatunkową Mrożek wykorzystywał, nazywając swoje opowiadania również „małymi prozami” i nadając im cechy innych gatunków literackich. Ich znakiem rozpoznawczym stała się niewielka objętość i konstrukcja według zasad właściwych paraboliparabolaparabolibajcebajkabajce. Z paraboli Mrożek zaczerpnął dwupłaszczyznowość świata przedstawionego. Pojawiające się w jego opowiadaniach miejsca (np. urząd, posterunek milicji, szkoła, wioska, sklep) nie są ważne ze względu na swoje jednostkowe cechy, ale są parabolą realiów życia w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Zabieg ten pozwalał pisarzowi na stawianie diagnoz na temat całych grup społecznych. Z bajki natomiast zaczerpnął alegorycznośćalegoriaalegoryczność postaci – pozbawione cech indywidualnych stają się reprezentantami postaw i wad ludzkich rozwijających się wskutek życia w państwie komunistycznym. Zaludniający opowiadania Mrożka urzędnicy, funkcjonariusze czy robotnicy stają się alegoriami konformizmukonformizmkonformizmu, tchórzostwa, karierowiczostwa, donosicielstwa, głupoty.

Zdemaskować pozory

Niewielkie opowiadania Mrożka – szczególnie te powstałe w latach 50. i 60. – składają się na przytłaczający obraz życia w PRL. Wszechobecna inwigilacjainwigilacjainwigilacja, cenzura, presja „poprawności ideologicznej” (czyli nakaz opiewania socjalizmu), przemoc państwa milicyjnego, brak podstawowych produktów – to zjawiska wymykające się racjonalnej analizie. Mrożek sięgał zatem po konwencje literackiekonwencja literackakonwencje literackie absurduabsurdabsurdugroteskigroteskagroteski.

Pisarz w swoich dziełach szczególnie eksponował pozorność – czyli zaplanowane i egzekwowane przez władzę, systemowe udawanie obejmujące praktycznie wszystkie dziedziny życia. Za pomocą propagandypropagandapropagandy wmawiano obywatelom, że żyją w państwie dobrobytu – choć sklepy świeciły pustkami; że są wolni – choć każdy ich krok śledziła Służba BezpieczeństwaSłużba Bezpieczeństwa (skrót SB)Służba Bezpieczeństwa; że żyją w demokratycznym państwie – choć władzę „wybierano” w fasadowych wyborach wyłącznie spośród członków PZPRPZPRPZPR. Groteskowe małe prozy Mrożka demistyfikowałydemistyfikacjademistyfikowały te pozory i ukazywały ich demoralizujący wpływ na ludzi. Ten sam mechanizm udawania widzimy w opowiadaniu Wina i kara z 1959 roku, ukazującym z kolei, jak nadgorliwość i ślepa wiara w ideologię prowadzą do deprawacji.

Sławomir Mrożek Wina i kara

Cichy, liliowy pokój dziecinny. Na łóżeczku, nie zmówiwszy paciorka, zasypia smacznie mały chłopczyk. Na uboczu, zhańbiony, z wypiekami wstydu, przysłaniając sobie twarz dłonią - bezradny anioł stróż.

Chłopczyk przez cały dzień brnął znowu od jednego zła do drugiego. Wyjadał konfitury, garbił się, nie uważał i biegał. Anioł daremnie otaczał go błagalnym powiewem skrzydeł, szeptał mu wskazówki o życiu czystym i prawym. [...]

I nagle gorycz wezbrała się w aniele. Jakże to? Czyżby Prawo w całym swoim łagodnym majestacie nic nie znaczyło wobec woli jednego malca? Fala uwielbienia dla Prawa wezbrała w nim i poruszyła równą falę niechęci do zła. Nadeszła chwila, gdy małe serce służebnika w miłości dla Sprawy zabiło silniej niż wielkie serce Sprawy samej. Z miłości do Prawa przekroczyć Prawo. To miara ofiarności.

Oderwał dłoń od czoła, podszedł cicho do łóżeczka i silnie wypalił chłopczyka w ucho.

Ten zerwał się przestraszony. Pod wpływem ciosu odmówił pospiesznie paciorek i, mrucząc coś niezrozumiale, położył się i zasnął.

[...]

Chłopczyk bardzo zmienił się na lepsze. Nie biegał, nie garbił się, nie hałasował, odmawiał, dojadał. Zmienił się także zewnętrznie. Na skutek dojadania obiadów i gwałtownego picia mleka - bo rodzice, widząc, że wypija teraz całą szklankę, myśleli, że polubił mleko i dolewali mu bez końca - utył bardzo i pobladł. Wyrzekłszy się wszystkich przestępstw wieku dziecięcego, rozporządzał teraz dużą ilością wolnego czasu i nauczył się kierować siły na życie wewnętrzne. Spoważniał. Zaczął obserwować otoczenie. Następnie zainteresował się chemią.

Niejednokrotnie, gdy siedział w parku na ławce, gruby i spokojny, tajemniczo zamknięty w sobie, nie próbując nawet biegać, bo wiedział, że natychmiast odczuje bolesnego haka - inne dzieci goniły się po murawę, a on pochylony nad podręcznikiem, wnikał w tajemniczy świat molekuł. Uparta, głęboko ukryta myśl orała jego dziecięce czółko.

Poczęto uważać, że jest cudownym dzieckiem i bardzo wszyscy się cieszyli. On zaś pracował wytrwale. Tatuś sprawił mu warsztacik i dał skromne środki.

Czas mijał. Pewnego razu, w nocy, potężny słup ognia trysnął nad miastem i głośny huk targnął okolicą. To wyleciał dom rodzinny małego, wysadzony na podziw umiejętnie, choć po amatorsku zbudowaną miną z domowego trotylu. Chłopczyk oddalał się polami. Dźwigał uprzednio przygotowany plecak z małym zapasem żywności i pieniędzy oraz kartę okrętową do Ameryki Południowej.

Za nim gnał przez orne pole anioł stróż, by mu dać bodaj haka.

1 Źródło: Sławomir Mrożek, Wina i kara, [w:] tegoż, Opowiadania, Kraków 1974.

Słownik

absurd
absurd

(łac. absurdus – niewłaściwy) – sytuacja lub wypowiedź wewnętrznie sprzeczna, nielogiczna, pozbawiona sensu

alegoria
alegoria

(gr. allēgorare – mówić w przenośni, obrazowo) – postać, idea lub wydarzenie, które poza dosłownym znaczeniem mają również utrwalony w danej kulturze sens przenośny, np. sowa jako alegoria mądrości, waga jako alegoria sprawiedliwości; w przeciwieństwie do symbolu alegoria jest jednoznaczna

bajka
bajka

krótki utwór epicki o funkcji dydaktycznej, często wierszowany, cechujący się prostotą fabuły i schematycznością świata przedstawionego; bohaterowie bajek – zwierzęta, ludzie, rośliny lub przedmioty – są alegoriami cech ludzkich; bajka zawiera morał – pouczenie na temat natury ludzkiej

demistyfikacja
demistyfikacja

(łac. de od + gr. mystikós – tajemny) – odarcie z pozorów

groteska
groteska

(wł. grottesca) – konwencja w literaturze i sztukach pięknych przedstawiająca świat w sposób zdeformowany w celu krytyki danego zjawiska; groteska posługuje się m.in. połączeniem sprzecznych kategorii (np. komizmu z tragizmem), karykaturą, synkretyzmem stylistycznym, absurdem

inwigilacja
inwigilacja

(łac. in – w + vigilare – czuwać, nie zasypiać) – obserwowanie zachowań ludzi przez instytucje (zwykle państwowe) w celu sprawowania nad nimi kontroli; do metod inwigilacji należą m.in. śledzenie, podsłuch i monitoring wideo

karykatura
karykatura

(wł. caricatura) – w literaturze i sztukach pięknych przedstawienie postaci lub obiektu w sposób zdeformowany przez pomniejszenie, powiększenie czy wykrzywienie; celem karykatury jest ośmieszenie

konwencja literacka
konwencja literacka

ustalony sposób przedstawiania świata w literaturze, np. realizm – przedstawianie poprzez naśladowanie, groteska – przedstawianie przez zniekształcanie

parabola
parabola

(gr. parabolē – ułożone równolegle) – krótki utwór epicki pełniący funkcję dydaktyczną; cechuje się dwupłaszczyznową konstrukcją świata przedstawionego. Na poziomie dosłownym występuje uproszczona akcja i schematyczne postaci, które na poziomie parabolicznym reprezentują uniwersalne sytuacje i prawdy moralne

propaganda
propaganda

(łac. prōpāgāre – rozwijać, krzewić) – działanie instytucji (np. państwa, partii) w celu narzucenia odbiorcy pewnych poglądów bądź nakłonienia go do określonych działań

realny socjalizm
realny socjalizm

ustrój polityczny krajów Europy Wschodniej znajdujących się pod kontrolą ZSRR; nazwa wprowadzona przez propagandę radziecką

Służba Bezpieczeństwa (skrót SB)
Służba Bezpieczeństwa (skrót SB)

działająca w latach 1956–1989 instytucja formalnie zajmująca się zapewnianiem obywatelom PRL bezpieczeństwa (we współpracy z milicją), zaś faktycznie – inwigilacją i prześladowaniem opozycji antykomunistycznej

synkretyzm stylistyczny
synkretyzm stylistyczny

(gr. sunkrētízō – łączyć siły przeciw wspólnemu wrogowi) – łączenie w obrębie jednego tekstu różnych stylów językowych, np. w celu indywidualizacji języka postaci lub uzyskania efektu groteskowego