Przeczytaj
Pytanie o źródła wiedzy jest jednym z głównych pytań epistemologicznychepistemologicznych. W dziejach filozofii ukonstytuowały się różne stanowiska odpowiadające na pytanie o związek wiedzy i władz poznawczychwładz poznawczych – empiryzm genetyczny, stanowisko mówiące, że wyłącznym lub głównym źródłem wiedzy jest doświadczenie, oraz racjonalizm genetyczny, stanowisko mówiące, że źródłem wiedzy jest aktywność umysłu. Filozofowie odróżniali przy tym dwa rodzaje doświadczenia – zewnętrzne, w którym są dane zmysłowe percepcje przedmiotów, oraz wewnętrzne, w którym dzięki czemuś w rodzaju „wewnętrznego zmysłu” dane są nasze akty psychiczne.
Racjonalizmowi genetycznemu towarzyszyło stanowisko natywistycznenatywistyczne, zgodnie z z którym umysł ludzki zawiera wrodzone pojęcia lub przekonania, natomiast empiryzmowi genetycznemu — antynatywistyczneantynatywistyczne, mówiące, że umysł nie zawiera żadnych wrodzonych treści.
Z jakich władz poznawczych powinniśmy więc korzystać, by poznanie nasze było owocne? Jeżeli odwołać się do przykładu z wprowadzenia, to, na pierwszy rzut oka, praca każdej z władz poznawczych doprowadziła do identycznego wniosku.
Bliższe spojrzenie uwidoczni jednak różnicę – w przypadku pierwszej metody, która ma charakter empiryczny (aposterioryczny), wiemy z pewnością, że istnieje 8 wariantów rozmieszczenia trzech kociąt w dwu koszykach. Czy jednak będzie tak samo w przypadku trzech guzików i dwu pudełek? Jeżeli ściśle trzymać się tego, czego doświadczyliśmy, to nie wiemy, czy na pewno tak będzie, ponieważ rozmieszczenie guzików nie było przedmiotem naszego doświadczenia. Możemy oczywiście uogólnić nasze doświadczenie z kociąt na guziki i inne obiekty, ale czy otrzymamy w ten sposób wiedzę pewną?
Widzimy, że poszczególne sposoby poznania mają ograniczenia, które odegrały istotną rolę w w sporze między racjonalizmem a empiryzmem w w filozofii nowożytnej XVII i XVIII wieku. Nowożytni aprioryści przyjmowali, że czysty, tj. niezmącony doświadczeniem i i metodyczny umysł jest w w stanie wywieść z z siebie samego pełną wiedzę o bycie oraz zasadach, które nim rządzą. Pisze Spinoza:
EtykaKto posiada ideę prawdziwą, – pisze Spinoza – ten wie zarazem, że posiada ideę prawdziwą i i nie może wątpić o o prawdziwości rzeczy”.
Umysł posługuje się przy tym racjonalną intuicją i i dedukcją, sięgając do pojęć wrodzonych. Twórca nowożytnego racjonalizmu R. Descartes był przekonany o tym, że w granicach poznania leży nie tylko substancja i i Bóg, ale także istota rzeczy (ciał):
Medytacje o pierwszej filozofii(…) samych ciał nie ujmuję właściwie za pomocą zmysłów albo za pomocą zdolności wyobrażania, lecz za pomocą samego rozumu (intellectu), i że nie dzięki temu się je ujmuje (percipi), że się ich dotyka albo że się je widzi, lecz tylko dzięki temu, że się je rozumowo pojmuje (intelligantur)”.
Filozofowie nowożytnej szkoły empirystycznej uważali za źródło wiedzy doświadczenie (wewnętrzne i zewnętrzne). Pisał J. Locke:
Rozważania dotyczące rozumu ludzkiegoZałóżmy zatem, pisał J. Locke, że umysł jest, jak to się mówi, czystą kartą (...…) Skąd bierze się w umyśle cały materiał dla rozumu i i wiedzy? Odpowiadam na to jednym słowem: z doświadczenia (…)”.
Pozostawało rozstrzygnąć, które z tych wypełniających umysł treści miały wartość poznawczą.
W szczegółowych badaniach filozofów reprezentujących zarówno empiryzm, jak i racjonalizm szybko uwidoczniły się kłopoty. Wynikały one z oczekiwań nakładanych przez filozofów na wiedzę, która miała być pewna, ogólna i przedmiotowa, czyli dotyczyć świata istniejącego realnie poza umysłem. Jednak w świetle jednostronności każdej ze szkół oczekiwania te okazały się trudne do zrealizowania. Racjonaliści nie potrafili przekonująco dowieść, że w umyśle każdego człowieka istnieje taki sam zasób wrodzonych pojęć. Kłopot sprawiało im również wykazanie, że treści znajdywane w rozumie odnoszą się do realnego, pozaumysłowego świata i dlatego traktowano ich postawę jako dogmatyczną. Z kolei empiryści nie potrafili na gruncie swoich założeń przekonująco wykazać możliwości wiedzy pewnej.
Napotkane kłopoty rozbudziły potrzebę ponownego krytycznego przemyślenia procesu poznania i ponownego zapytania, jaką wiedzę przynosi nam aktywność każdej z obu władz poznawczych. Immanuel Kant, który u schyłku Oświecenia podjął się tego zadania, ujął proces poznania w oryginalnej syntezie rozwiązań empirystycznych i racjonalistycznych, przekraczając jednostronność obu szkół. Aktualnie większość interpretacji procesu poznania unika jednostronności i widzi w tym procesie miejsce dla obu władz poznawczych.
Słownik
pogląd negujący tezę natywistyczną i traktujący umysł jako „czystą tablicę”
(od gr. episteme – wiedza, rozumienie) lub gnoseologia (od str. gnosis – poznanie) – dział filozofii zajmujący się problemami poznania
(łac. nativus – wrodzony) pogląd filozoficzny, zgodnie z którym w umyśle człowieka istnieją wrodzone treści poznawcze
właściwości i dyspozycje, które aktywizuje człowiek w procesie poznania; w filozofii wyróżnia się na ogół dwie władze poznawcze: rozum (intelekt) oraz zmysły, choć istnieją też próby szerszego rozumienia władz poznawczych