Czym jest poezja? Problem przedmiotu poetyki

Pierwszym z problemów Poetyki było zdefiniowanie nowego przedmiotu badań - poezji. Wyobraźmy sobie człowieka, który dosłownie traktuje powiedzenie „czyta wszystko, co wpadnie mu w ręce”. Czyta podania o czynach mitycznych herosów, ale i traktaty medyczne, dzieła przyrodoznawcze, historiograficzne i tym podobne. Właściwie nie powinno mieć dla niego znaczenia, co czyta – przecież wszystko jest ostatecznie tym samym, czyli tekstem. Zauważa jednak, że niektóre mają pewną cechę wspólną i ta cecha odróżnia je od innych. Współcześnie nazywamy ten szczególny rodzaj tekstów „literaturą piękną” i odróżniamy ją od tekstów użytkowych czy naukowych. Chociaż w czasach Arystotelesa podobne rozróżnienie jeszcze nie istniało, to jego Poetyka stanowiła ważny krok w kierunku powstania takiej klasyfikacji. Filozof ze Stagiry uznał bowiem – jako pierwszy z Greków – że działalność polegająca na tworzeniu tego rodzaju tekstów jest jedną ze sztuk. W swoim traktacie określił ową sztukę słowa za pomocą pojęcia poiesis, które miało ogólniejsze znaczenie: „wytwarzania czegoś”. Właśnie z tego powodu ów specyficzny rodzaj tekstów nazwano później poezjąpoezjapoezją (nie we współczesnym znaczeniu „liryki”, lecz w szerokim sensie „literatury pięknej”).

RB15dnZb1Hh1H1
Ilustracja przedstawia antyczną sceną. W amfiteatrze siedzą osoby w różnym wieku, które słuchają  występu poety. siedzącego pośrodku amfiteatru. Występujący mężczyzna gra na harfie, siedzi na drewnianym krześle z oparciem. Ubrany jest w typową antyczną szatę, przepaskę na włosach. Ma bose stopy. Jest to młody mężczyzna, o ostrych rysach twarzy. W amfiteatrze w pierwszym rzędzie siedzą dwie kobiety ubrane w antyczne stroje, długie zwiewne suknie. Jedna z nich ma wianek na głowie. W drugim rzędzie amfiteatru siedzą trzy osoby ubrane w antyczne zwiewne szaty z przepaskami na włosach. Słuchają oni występu artysty.
Obraz przedstawia poetkę Safonę słuchającą poety Alkajosa. Teksty literackie miały w starożytnej Grecji inny status niż dziś – nie były przeznaczone do cichej lektury, ale do publicznego wykonywania. Lawrence Alma‑Tadema, Safona i Alkajos, 1881.
Źródło: domena publiczna.

Teksty poetyckie istniały oczywiście przed Arystotelesem, ale do czasu powstania Poetyki nie były dla Greków przedmiotem specjalnego zainteresowania. Nie znaczy to, że autorzy tych utworów nie cieszyli się uznaniem. Chociaż chętnie ich słuchano, nie analizowano tego, czym się właściwie zajmują. Dlaczego? Ponieważ pisanie wierszem nie było uznawane za żadną szczególną umiejętność. Tymczasem Grecy uznawali za sztukę określone umiejętności, a więc działalność polegającą na wytwarzaniu pewnych przedmiotów na podstawie fachowej wiedzy. Jeśli zaś chodzi o poezję, to przed Arystotelesem nie uważano, żeby jej źródłem były umiejętności komponowania utworów, lecz pochodzące od bogów natchnienie. Z tego powodu Homera traktowano raczej jak wieszcza niż jako artystę, a zatem ceniono go za mądrość, którą przekazywał, nie zaś za kunszt poetycki. Samo pisanie wierszem nie było czymś tak wyjątkowym jak dziś. W ten sam sposób zapisywano również na przykład dzieła naukowe.

Arystoteles uznał, że tworzenie poezji nie bierze się z natchnienia, ale jest taką samą umiejętnością, jak odlewanie rzeźby z brązu czy malowanie. Wartość dzieła Homera nie wynika więc tylko z zawartej w nim wiedzy, ale też ze sposobu, w jaki zostało skonstruowane. Jeśli jednak zrezygnujemy z koncepcji natchnienia jako siły sprawczej poezji, to czy nie okaże się, że Odyseja jest takim samym tekstem jak filozoficzny traktat Empedoklesa?

To kolejny problem, który postawił Arystoteles: co różni od siebie pozornie podobne (wierszowane) utwory? Odpowiedzią na to pytanie jest zaproponowane przez niego pojęcie poezji. Nie każdy utwór wierszowany jest poezją, lecz tylko taki, który naśladuje rzeczywistość. Chociaż więc zarówno HomerHomerHomer, jak i EmpedoklesEmpedoklesEmpedokles używają stóp metrycznychstopa metrycznastóp metrycznych w swoich tekstach, to tylko ten pierwszy jest poetą. Dlaczego? Ponieważ tworzy teksty naśladowcze (mimetyczne), a więc właśnie takie, które wykorzystują właściwe poezji środki (rytm, słowo i melodię), sposoby naśladowania (formę narracyjną lub dramatyczną), żeby przedstawić w utworze właściwy danemu gatunkowi przedmiot.

Co to znaczy, że jakiś problem jest właściwy, np. właściwy tragedii? Był to gatunek poezji uznawany za poważny, dlatego nie każda historia mogła być opowiedziana w ten sposób. Bohater tragiczny musiał być szlachetny, a przeciwności losu, które go spotkały – niezawinione. Oczywiście Grecy zdawali sobie sprawę, że w rzeczywistości ludzie czasem postępują dobrze, a czasem źle. W historii zdarzali się przecież królowie, którzy uzyskiwali władzę, zabijając swoich ojców. Żeby jednak ojcobójca stał się postacią tragedii, nie mógł kierować się niskimi pobudkami. Dlatego właśnie Edyp z tragedii Sofoklesa nie jest świadomy, że zabija własnego ojca. W tragedii nie chodziło bowiem o odwzorowanie rzeczywistości, ale o to, by pokazać ludzi lepszymi, niż są w rzeczywistości – tego wymagała powaga gatunku. Ten literacki wymóg odpowiedniości tematu i gatunku (oraz innych cech utworu literackiego – języka, stylu itd.) w późniejszej estetyce uzyskał nazwę decorumdecorumdecorum. Kluczowa jest tu kwestia stosunku postaci do rzeczywistości. Postaci tragedii są lepsze niż istniejący rzeczywiście ludzie, zaś postaci komedii – gorsze. Można by oczywiście zapytać - lepsze, gorsze, ale wedle jakiego kryterium? Arystoteles odwoływał się do powszechnych wyobrażeń na temat świata współczesnych mu ludzi. To widz miał stwierdzić, że Antygona jest bardziej szlachetna niż przeciętny człowiek, a sparodiowany przez Arystofanesa Sokrates – głupszy.

Problem autonomii sztuki

Pojęcie mimesismimesismimesis nie tylko pozwoliło Arystotelesowi zdefiniować poezję, ale sproblematyzowało samą relację poezji do przyrody (czy też – jak powiedzielibyśmy dzisiaj – rzeczywistości).

Oglądając dzieła sztuki lub czytając teksty literackie, mamy do czynienia z przedmiotami, które z jednej strony znamy z naszego codziennego, zmysłowego doświadczenia rzeczywistości, ale z drugiej – postrzegamy jako sztuczne, gdyż istnieją tylko na płótnie lub w tekście. Wobec tego problemu możemy zająć dwa przeciwstawne stanowiska. Po pierwsze, można uznać, że sztuka odwzorowuje wygląd rzeczywistych przedmiotów, tzn. jest ich kopią. Po drugie – że jest od nich niezależna, a więc, że artysta stwarza przedmiot sztuki w zupełnie dowolny, niczym niezdeterminowany sposób.

Żaden z tych pomysłów nie przekonałby jednak Arystotelesa. W przedstawieniach sztuki rozpoznajemy przecież przedmioty z naszego życia. Filozof argumentował też, że jeżeli ich nie rozpoznamy, bo nigdy wcześniej ich nie poznaliśmy, albo też są one niemożliwe do poznania, to nadal możemy czerpać przyjemność z odbioru sztuki. Nawet jeśli nie wiemy, co prezentuje dane dzieło, może nam się podobać to, w jaki sposób przedstawia świat. Arystoteles twierdzi więc, że poezja jest częściowo autonomiczna – zależna od rzeczywistości, gdyż jej akcja powinna być prawdopodobna, ale też niezależna, gdyż wydarzenia są uporządkowane w artystyczny sposób (przedstawione za pomocą środków właściwych poezji).

Sposób, w jaki poeta buduje swój utwór, decyduje o układzie wydarzeń: musi je łączyć związek przyczynowy lub konieczność. Samo użycie środków artystycznych prowadzi więc do tego, że poezja naśladuje rzeczywistość. Odtwarza jednak nie to, co w niej jednostkowe (czyli np. jak ułożyły się losy rzeczywistej postaci), lecz to, co ogólne – na przykład to, że pewne wydarzenia (przyczyny) z konieczności prowadzą do innych (skutki). W tym sensie poezja jest uniwersalna – mówi nie tylko o tym, co mogło się wydarzyć, ale o tym, co może przydarzyć się każdemu człowiekowi.

Za pomocą koncepcji mimesis Arystoteles pokazał więc, jak złożona jest relacja między poezją a rzeczywistością – naśladując przyrodę, poeta jest ograniczony z jednej strony regułami swojej sztuki, a z drugiej życiem i kulturą, z których czerpie.

R16jDo5ctAV2l
W odróżnieniu od poezji antycznej, przeznaczonej przede wszystkim do publicznego wykonywania, poezja współczesna zazwyczaj drukowana jest w książkach przeznaczonych do cichej lektury. Niezależnie od tego istnieją próby umieszczania poezji w przestrzeni publicznej. Zdjęcie przestawia przykład poezji konkretnej – utwór Klepsydra Stanisława Dróżdża znajdujący się na elewacji Muzeum Współczesnego we Wrocławiu.
Źródło: licencja: CC BY-SA 3.0.

Problem oddziaływania na odbiorcę

Trzeci problem, jaki postawił Arystoteles w Poetyce to pytanie o wpływ poezji na odbiorcę.

Sformułowanie takiego problemu miało szczególne uzasadnienie w kulturze starożytnej Grecji, w której poezja nie była przeznaczona do cichego czytania, lecz do publicznego wykonania. Mówiąc o odbiorcach wymienionych w Poetyce gatunków poezji: komedii, tragedii, dytyrambów, nomównomosnomów czy epopei, trzeba więc pomyśleć o widzach w teatrze, uczestnikach rytuałów religijnych albo biesiadnikach słuchających poety. Fakt, że poezja wywołuje w ludziach wzruszenie i jest silnym przeżyciem emocjonalnym, był dla Arystotelesa oczywisty – na tym polega przyjemność, którą daje odbiór utworów poetyckich.

Poezja nie tylko wzbudza w odbiorcach prawdziwe uczucia, ale również w jakiś sposób ich zmienia. Rozwój wydarzeń stwarza napięcie emocjonalne, natomiast rozwiązanie akcji je rozładowuje. Celem poezji według Arystotelesa jest katharsiskatharsiskatharsis, czyli oczyszczenie ze wzbudzonych wcześniej uczuć. Jako że Poetyka jest poświęcona przede wszystkim jednemu gatunkowi – tragedii, wiemy, że katharsis w odniesieniu do sztuki tragicznej polegało na wzbudzeniu u widzów uczuć litości oraz trwogi. Budowa fabularna całego utworu powinna być podporządkowana osiągnięciu tego jednego celu. Stąd biorą się szczegółowe przepisy kompozycyjne, zebrane przez Arystotelesa. Jeden z nich mówi, że fabuła tragedii powinna przedstawiać los bohatera, który popada ze szczęścia w nieszczęście, ale nie z powodu złego charakteru, lecz ze względu na to, że „zbłądził”. Zdaniem Arystotelesa tylko taki rozwój wydarzeń w dramacie pozwoli wywołać uczucia litości i trwogi – gdyby bowiem nieszczęście spotkało złego bohatera, nikt by się nad nim nie litował.

Słownik

Empedokles
Empedokles

(ok. 483‑423 p.n.e.) grecki filozof, lekarz, kapłan, uzdrowiciel, poeta i badacz przyrody; w filozofii kontynuator jońskiej filozofii przyrody; za zasadę rzeczywistości uznawał cztery pierwiastki (ogień, powietrze, ziemię i wodę), które łączą się i rozdzielają pod wpływem działania sił miłości i nienawiści

Homer
Homer

poeta grecki, żył prawdopodobnie w VIII w. p.n.e, uważany za autora IliadyOdysei

decorum
decorum

(łac. decorum – to, co przystoi, jest stosowne) w literaturze: zasada odpowiedniości stylu, słownictwa i składni dzieła literackiego w stosunku do jego treści

katharsis
katharsis

(gr. katharsis – oczyszczenie) oddziaływanie sztuki na odbiorcę, które polega na wzbudzeniu w nim uczuć litości oraz trwogi (w przypadku tragedii); w wyniku tak silnego przeżycia emocjonalnego następuje oczyszczenie z tych namiętności

mimesis
mimesis

(gr. mimesis – imitacja, podobieństwo) kategoria estetyczna określająca stosunek sztuki do rzeczywistości jako naśladowanie rzeczywistości w sztuce za pomocą odpowiednich środków artystycznych

nomos
nomos

(gr. nómos – prawo, ustawa) jeden z gatunków poezji starogreckiej – pieśń pochwalna ku czci Apollina

poezja
poezja

(gr. poíesis – tworzenie, wytwórczość, sztuka poetycka) u Arystotelesa: sztuka słowa naśladująca rzeczywistość i posługująca się językiem ozdobnym (wierszem)

stopa metryczna
stopa metryczna

termin odnoszący się do budowy wiersza; stopa to najmniejsza powtarzająca się regularnie rytmiczna cząstka wersu; tworzy ją zespół kilku sylab akcentowanych i nieakcentowanych

sztuka
sztuka

(łac. ars, gr. techne) w kulturze starożytnej Grecji: specyficznie ludzka działalność, wytwarzanie przedmiotów oparte na praktycznej wiedzy; według Arystotelesa sztuki uzupełniają przyrodę (np. architektura) lub ją naśladują (np. rzeźba); ważnym aspektem arystotelesowskiej teorii sztuki było uznanie poezji za jedną ze sztuk naśladowczych

sztuki naśladowcze
sztuki naśladowcze

według Arystotelesa są to sztuki, które nie uzupełniają przyrody, dodając do niej coś nowego (jak np. architektura, garncarstwo), lecz ją naśladują, czyli odtwarzają, jak poezja (tragedia, komedia, epika, dytyramb), muzyka (kitarystyka, auletyka) i plastyka (malarstwo, rzeźbiarstwo)

tragedia
tragedia

(gr. tragōdía, od wyrazów tragos – kozioł i ode – pieśń) jedna ze sztuk naśladowczych, która posługuje się mową ozdobną (wierszem), porusza poważne tematy, przedstawia je w formie dramatycznej, ma określoną wielkość, wzbudza litość i trwogę oraz prowadzi do oczyszczenia z tych uczuć