Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Powieść Alberta Camusa Dżuma została wydana w Paryżu, w roku 1947. Zazwyczaj określa się ją jako powieść paraboliczną. Camus sięgnął po formę literacką, by przekazać uniwersalne treści o charakterze filozoficznym. Realistyczna warstwa powieści opowiada o epidemii dżumy w Oranie w Algierii. Metaforyczny sens powieści stanowi analiza ludzkich postaw wobec zła – zmagań i dylematów. Znaczenie i trud wyborów moralnych podejmowanych w obliczu zagrożenia to zagadnienie, z jakim filozof po doświadczeniu tragizmu wojny musiał się zmierzyć. Głównym bohaterem powieści jest lekarz Bernard Rieux, który bywa opisywany jako „świecki święty”. Niedookreślony czas akcji podkreśla paraboliczność utworu.

R1KGCo8d3kMx4
Fyodor Bronnikov, Sprzątanie zwłok podczas epidemii
Źródło: Wikiart, domena publiczna.

Parabola jest typem literatury wyrażającej treści filozoficzne. Tradycyjnymi formami parabolicznymi są bajki, alegorie czy przypowieści, choć paraboliczny charakter mogą mieć także opowiadania i powieści. Typowa dla formy tej jest redukcja do minimum fabuły i charakterystyki bohaterów: świat przedstawiony stanowi tu jedynie pretekst do ukazania uniwersalnych treści i sformułowania przekazu moralnego. XX‑wieczne parabole odchodzą jednak od dydaktyzmu i pozwalają czytelnikowi samodzielnie odkrywać metaforyczny sens opowieści. Ich wymowa bywa często nieoczywista, dlatego emocjonalne zaangażowany odbiorca jest niejako zmuszony do wysiłku „odkodowania” znaczeń utworu i refleksji. Z tego właśnie powodu oddziaływanie paraboli jest silniejsze niż przekaz płynący z typowych tekstów filozoficznych. Utwory paraboliczne funkcjonują często jako przykłady ułatwiające zrozumienie filozoficznych tez lub teorii. Alegoria pozwala zatem „zajrzeć głębiej i zobaczyć więcej”, dzięki czemu filozofia zbliża się do ludzkiego doświadczenia, okazuje się „życiową prawdą”. Przekaz powieści parabolicznej jest obrazowy, przystępny i poruszający. Wymaga jednak od czytelnika kompetencji, które pozwolą właściwie zinterpretować treść utworu i dostrzec jego historyczne lub polityczne konteksty. Świat przedstawiony i fabuła Dżumy Camusa ma charakter metaforyczny i to właśnie stanowi ponadczasową siłę tej powieści.

Tomasz Błaszczyk Filozofia egzystencjalna Alberta Camusa

Przedmiotem rozważań Alberta Camusa jest sens ludzkiego życia. Zdaniem nagrodzonego Noblem pisarza ów sens odnajdywany jest na drodze świadomości absurdalności świata. Absurd rodzi świadomość, świadomość wyzwala bunt, a ten jest kluczem do szczęścia. W taki oto sposób prezentuje się, nierzadko paradoksalna w swej wykładni, głoszona przez Camusa egzystencjalna logika sensu przeżywania życia [...].
Zasadniczą kwestią każdej chyba filozofii jest pojmowanie świata. Także Albert Camus — jako filozof egzystencjalny — podjął się zadania wyjaśnienia jego istoty i sensu. Interesował go jednak nie bierny opis tego, co empirycznie poznawane, ale relacja tego, co obecne w świecie, z jego podmiotem, to znaczy z człowiekiem. [...]. Albert Camus swoje rozważania na temat absurdu snuje bardzo ostrożnie i niejako nie wprost. [...] Jeśli [...] poczuciem absurdu nazwiemy opisany wyżej rozdźwięk i ludzką świadomość tego rozdźwięku, to samym absurdem opisać trzeba pewną nieprzewidywalność i nieuporządkowanie świata, godzące w założenia logiki. Jest więc absurd w swojej naturze pojęciem metafizycznym, pozostającym — w rozumieniu Camusa — czymś na kształt arché, nieodgadnioną zasadą nie tyle świata, ile ludzkiego bycia‑w-świecie. Poczucie absurdu to zatem pewna świadomość rodząca się w momentach, kiedy człowiek „intuicyjnie żądający sensu i jedności, na każdym kroku napotyka tylko absurd i chaos”. [...]
Absurd istnieje [...] wyłącznie w świecie i dzieje się tak za sprawą podmiotu, a konkretniej — konfrontacji jego świadomości ze światem, z zastaną rzeczywistością. Absurd jest o tyle zasadą bycia‑w-świecie człowieka, o ile — zgodnie z założeniami egzystencjalnymi — nie ma bycia poza światem. [...] absurd jest nierozerwalnie związany z każdą egzystencją. I — co ważne — nie obala go nawet śmierć, która okazuje się raczej dowodem na jego istnienie, potwierdzeniem natury bycia. Jeśli bowiem śmierć jest częścią życia, to czyni je ona na potęgę absurdalnym. Będąc jego przeznaczeniem, stanowi o absurdalności życia i podaje w wątpliwość jego sens.
O ów najistotniejszy — zdaniem pisarza — problem filozofii pyta Camus już w pierwszych akapitach „Mitu Syzyfa”: „Orzec, czy życie jest, czy nie jest warte trudu, by je przeżyć, to odpowiedzieć na fundamentalne pytanie filozofii”(1)cyt1(1). Trudy, o których tu mowa, to oczywiście poczucie wyobcowania i osamotnienia, alienacji, braku sensu świata, życia i wszelkie działania wynikające z absurdu. Choć należałoby stwierdzić, że nie tyle z absurdu — jak wskazałby Camus — ile z poczucia absurdu, które równoznaczne jest na tym gruncie z pojęciem świadomości. Człowiek nieświadomy może być bowiem uwikłany w świat i żyć, nie zważając na absurd [...]. Życie warte jest więc trudu jego przeżywania, ale musi być to życie świadome. W rozumieniu Alberta Camusa oznacza to odkrycie i akceptację beznadziei egzystencji. [...]
Bunt jest bardzo ważnym i jednocześnie najbardziej charakterystycznym elementem w myśli Alberta Camusa. Jego idea jest [...] kontynuacją i ewolucyjnym pogłębieniem filozofii oscylującej wokół pojęcia absurdu. Jest nadaniem jej głębszego sensu, dokonuje bowiem egzegezy uniwersalnych wartości, poprzez które ukazuje możliwości wyjścia z labiryntu nihilizmu, zanegowania rozpaczy i wyprowadza argumenty na sensowność życia [...].
Definicję człowieka zbuntowanego Camus buduje już na samym wstępie zbioru esejów zatytułowanych właśnie „Człowiek zbuntowany”, stwierdzając, że „jest to człowiek, który mówi: nie. Lecz odmawiając zgody bynajmniej się nie wyrzeka: to również człowiek, który od pierwszej chwili mówi: tak”(2)cyt2(2). Owo „tak” skierowane jest w stronę życia, „nie” zaś — w kierunku jego absurdalności. Niezgoda na zastany świat — ten, w który człowiek jest niejako wrzucony — nie oznacza bowiem, według Alberta Camusa, niezgody na sam fakt bycia. Jest jedynie niezgodą na absurd. Co znamienne, niezgoda ta nie jest wyrzeczeniem się absurdu. [...]
Bunt rodzi zatem jedność „samotnych egzystencjalnych wysp” — bytów ludzkich. Samemu będąc owocem intersubiektywnejintersubiektywnyintersubiektywnej świadomości, łączy ludzkość w uporze przezwyciężania tego wszystkiego, co absurdalne. Jest czynnikiem umożliwiającym zjednoczenie, które Albert Camus nazywa solidarnością, rodzi bowiem „przekonanie o istnieniu praw ludzkich, nieredukowalnych i wspólnych wszystkim”(3)cyt3(3). Powstaje w ten sposób kolejne pojęcie granicy, oznaczające tym razem nie rozdział wartości w obrębie jednostki, lecz moment, w którym egzystencjalne „ja” ogranicza radykalizację swojego buntu na rzecz zespolenia się z innymi ludźmi, tworząc przez to — nazywając to na wskroś matematycznie — część wspólną buntów jednostkowych, które razem stanowią bunt ludzkości jako ogółu. Jak bowiem stwierdza Camus, „pierwszym krokiem umysłu ogarniętego poczuciem obcości (czyli umysłu świadomego — T.B.) jest (…) uznanie, że dzieli tę obcość ze wszystkimi ludźmi i że rzeczywistość ludzka w swej całości cierpi wskutek dystansu człowieka do siebie samego i do świata. Cierpienie (czyli poczucie absurdu egzystencji — T.B.), którego doznawał jeden człowiek, staje się plagą kolektywną”(4)cyt4(4). Definiowana wyżej solidarność wynika zatem — jak dowodzi Albert Camus — z samotności człowieka. Naturą społeczeństwa, ludzkości, jest to, że składa się z pojedynczych bytów. Podobnie jak z subiektywnej myśli wyłaniają się wartości opiewające człowieczeństwo i życie mające charakter intersubiektywny, tak z samotności wrzuconej w świat jednostki rodzi się solidarność obejmująca całą świadomą ludzkość. [...]
Wobec powyższego, źródłem etyki może być — zdaniem Alberta Camusa — jedynie człowiek, żyjący solidarnie w buncie z innymi. Tu objawia się najważniejsza bodaj z cech buntu, stanowiąca o jego metafizyczności i transcendentalnym charakterze: „w buncie człowiek przekracza siebie […](5)cyt5(5)” Jest to kluczowy postulat. Stanowi on o ziemskiej etyce par excellencepar excellencepar excellence: tak o jej źródle, jak i o celu. Jest to wezwanie Camusa do miłości i działania [...].

cyt Źródło: Tomasz Błaszczyk, Filozofia egzystencjalna Alberta Camusa, „Studia Euroapea Gnesensia” 2012, nr 6, s. 168–181.
cyt1
cyt2
cyt3
cyt4
cyt5

O autorze

RzwvsCCIKFvu21
Albert Camus w 1957
Źródło: Robert Edwards, Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 3.0.

Albert Camus urodził się w 1913 roku w Algierii Francuskiej. Pochodził z ubogiej, robotniczej rodziny. Przez krótki czas był członkiem Francuskiej Partii Komunistycznej. W 1937 roku rozpoczął pracę jako dziennikarz. Od 1940 roku Camus mieszkał w Paryżu. Po zajęciu miasta przez Niemców przeniósł się do Lyonu a następnie do Oranu, skąd już na stałe powrócił do Paryża. W 1947 opublikował powieść Dżuma, która stanowiła reakcję na przeżycia wojenne i doświadczenie masowej zagłady. W 1957 roku otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury. Trzy lata później zmarł w wyniku obrażeń doznanych w wypadku samochodowym. Jego twórczość literacka stanowi wyraz głębokiego humanizmu oraz wiary w wartość heroicznych wyborów człowieka postawionego w obliczu kryzysu.

Słownik

intersubiektywny
intersubiektywny

(łac. inter - między, subiectivus - podmiotowy) - nieograniczony wyłącznie do doznań i przeżyć jednostki, możliwy do takiego samego zrozumienia lub odczucia przez dwie lub większą liczbę osób

par excellence
par excellence

(fr.) - w całym tego słowa znaczeniu, w najwyższym stopniu