Wróć do informacji o e-podręczniku Wydrukuj Pobierz materiał do PDF Pobierz materiał do EPUB Pobierz materiał do MOBI Zaloguj się, aby dodać do ulubionych Zaloguj się, aby skopiować i edytować materiał Zaloguj się, aby udostępnić materiał Zaloguj się, aby dodać całą stronę do teczki

Biografia

1

Kartezjusz. Obraz przedstawia portret dojrzałego mężczyzny. Mężczyzna ma owalną twarz. Jego włosy są półdługie, falujące, starannie ułożone. Sięgają ramion. Mężczyzna ma wyraźnie zaznaczone brwi i wyraziste oczy. Jego nos jest duży. Mężczyzna ma niewielkie wąsy i krótką brodę tuż pod dolną wargą. Ubrany jest w obszerną, ciemną szatę. Pod szyją ma duży, biały kołnierz. W ręku trzyma kapelusz. Kartezjusz, łac. Renatus Cartesius, (1596‑1650), wł. René Descartes. Francuski filozof, matematyk, metodolog nauk przyrodniczych. Pierwszy w dziejach twórca krytycznej teorii poznania, dzięki czemu zyskał miano ojca filozofii nowożytnej. Twórca nowożytnego racjonalizmu, którego formuła myślenia: Cogito ergo sum zaowocowała „przełomem kartezjańskim”, czyli przeniesieniem punktu ciężkości z ontologii („jaki jest świat?”) na epistemologię („jak ten świat poznajemy?”). Jest twórcą „dualizmu kartezjańskiego” – tezy o dwóch różnych substancjach: duchowej – res cogitans i materialnej – res extensa, która wywarła niebagatelny wpływ na nowożytną koncepcję człowieka. Kształcił się w słynnym  jezuickim kolegium Collège Henri - IVLa Flèche, co nie pozostało bez wpływu na jego sposób filozofowania. Otrzymał tam wykształcenie klasyczne i matematyczne, ale też dostrzegł mankamenty koncepcji nauki zbudowanej na Arystotelesowskiej metafizyce. Ukończył prawo cywilne i kanoniczne na Uniwersytecie w Poitiers. Jako żołnierz walczył w wojnie trzydziestoletniej po stronie katolików, wiele podróżował. W końcu osiadł w ukryciu, by z dala od wielkich wydarzeń poświęcić się filozofii. Zamieszkał w Holandii (1628 – 1649), zajmując się metodologią nauk, optyką i mechaniką, lecz utrzymywał korespondencję z uczonymi z całej Europy. Listy te, wydane drukiem są niezmiernie ważne dla zrozumienia jego filozofii. Odkrycia Kopernika, Galileusza, Keplera czy Williama Harveya zainspirowały go do własnych badań. Obok Pascala i Fermata jest jednym z twórców geometrii analitycznej. Jego dzieła ujmują jasnym i precyzyjnym językiem. W Rozprawie o metodzie (1637), Medytacjach o filozofii pierwszej (1641) sceptycyzm metodologiczny doprowadza go do „odkrycia” cogito – nowego sposobu ujmowania rzeczywistości, Zasady filozofii (1644) to jego główne dzieło, stanowiące systematyczny wykład filozofii przyrody nieożywionej. Gdy królowa Krystyna zaproponowała mu posadę swojego korepetytora w 1649, przeniósł się do Sztokholmu i tam zmarł wskutek przeziębienia.

Tło historyczne

Życie i twórczość Kartezjusza przypadły na ciekawe i burzliwe czasy zmiany polityczno‑społecznych paradygmatów myślenia. Niezażegnane religijne spory wciąż straszyły widmem nowej wojny religijnej, wyczuwało się napięcia ideologiczne między autorytetem Kościoła a próbującą poszerzyć horyzont swoich rozważań myślą świecką. Potępienie Galileusza (1633) spowodowało, że Kartezjusz nie zdecydował się na publikację swego dzieła z zakresu filozofii przyrody Świat albo Traktat o świetle, które zostało opublikowane pośmiertnie. Intelektualny klimat epoki skłonił Kartezjusza do podjęcia próby ustalenia granicy rozważań między myśleniem filozoficznym i teologicznym w celu umożliwienia pokoju. Zaowocowało to nie tylko zmianą zainteresowań uczonych, ale nowym ujęciem tego, czym jest otaczająca nas rzeczywistość (także polityczna), wprowadziło rozdział między wiarą (teologią) a rozumem (filozofią) oraz zmieniło koncepcję nauki.

R4xwf2xH4d5lk1
Ottavio Leoni, Portret Galileusza, 1624
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.

Średniowieczna hierarchia społeczna precyzyjnie i statycznie określała cele i zadania każdego członka społeczności za pomocą dialektyki pan‑poddany. Człowiek nie był definiowany jako indywiduum, lecz organicznie – jako część grupy społecznej, do której należał. Zmiany modelu gospodarki państwowej, szybsza wymiana towarowa, rozwój rzemiosła spowodowały rozkwit miast i ukonstytuowanie się międzynarodowej wspólnoty handlowej. Struktura świata feudalnego chyliła się nieubłaganie ku upadkowi, nadszedł czas na nowe zdefiniowanie roli i miejsca człowieka.

Nowa rzeczywistość domagała się nowego ujęcia, a te mogła dać jedynie nauka. Problem w tym, że w myśli scholastycznejscholastykascholastycznej punktem odniesienia badania rzeczywistości było Objawienie, a w zasadzie interpretacja Kościoła, który pośredniczył między intelektualną aktywnością człowieka a obiektywną prawdą o rzeczywistości. Kolejnym problemem było wyczerpanie możliwości eksplanacyjnych starego, arystotelesowskiego modelu nauki. Świat w ujęciu starożytnych był uporządkowaną i nierozerwalną jednością materialno‑inteligibilną, a nauka (również fizyka) polegała na udzieleniu odpowiedzi na pytanie o cztery przyczyny (materialną, formalną, sprawczą i celową). Niemożliwe jest więc ujęcie świata jako materialnego zjawiska, gdyż wyjaśnianie ma tu charakter jakościowy, a nie wyłącznie ilościowy. Dlatego w tym modelu matematyka jako narzędzie wyjaśniania nie wystarczy, potrzeba metafizyki odwołującej się do „natury rzeczy”, a fizyka również, jak każda nauka, ma odpowiedzieć na pytanie o przyczynę celową (np. nie tylko o to, jak powstaje ruch ale też – do jakiego celu zmierza).

R1cIz9gL6Imou1
Szkic w dziele filozoficznym Suma logiczna przedstawiający Wilhelma Ockhama.
Źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna.

U progu nowożytności nastąpiła zmiana w sposobie uprawiania nauki, polegająca na odejściu od założeń Arystotelesa. Pierwszym zwiastunem była już brzytwa Ockhama (XV w.), ale to Galileusz i, w pewnej mierze, Kopernik sformułowali nowy paradygmat uprawiania nauk przyrodniczych, w którym budowa teorii nie rozpoczyna się od spekulacji na temat „natury rzeczy”, ale od obserwacji i doświadczeń, polegających głównie na robieniu pomiarów. Okazało się, że „księga natury pisana jest matematycznym językiem” (Galileusz). Tylko matematyka może trafnie wyjaśnić rzeczywistość, która przyjmuje kształt materialnego obiektu, który można zważyć, zmierzyć i uzyskać rezultat pewny. Badanie rzeczywistości duchowej to jałowe spekulacje. Nastąpiło „rozdarcie” świata na rzeczywistość materialną i duchową. Wiedzę pewną ograniczono do przyczyn sprawczych, przyczyny celowe (entelecheiaentelechiaentelecheia) zostawiając teologom. Odtąd fizyka będzie badać wyłącznie przyczyny i skutki. Czyli mechanizm przyczyn sprawczych. Było to praktyczne i płodne uproszczenie rzeczywistości. Mechanizacja obrazu świata, który stał się prostszy dzięki pominięciu kontekstu duchowego, otworzyła perspektywę rozwoju nauk przyrodniczych niemożliwą na gruncie arystotelizmu. Rozwoju, który rzeczywiście nastąpił; owocem tych zmian w myśleniu był system fizyki Newtonowskiej – ideał nowożytnej nauki.

Sama koncepcja nauki również uległa zmianie. Grecki ethos szukania prawdy dla niej samej, podtrzymany i wzmocniony przez scholastyków, został przez filozofów nowożytnych wyszydzony; podniesiono krytykę nauki jako czystej kontemplacji czy klasyfikacji zjawisk, ogłaszając postulat filozofii praktycznej (nie spekulatywnej), która pozwoli przezwyciężyć przyrodę. Nowożytność odkryła to, co najpełniej wyrazi K. Marks: że świat nie tylko należy wyjaśnić, ale przede wszystkim należy go zmieniać, udoskonalać. Dzięki nauce społeczeństwo będzie szczęśliwe. F. Bacon (1561–1626) zwracał uwagę na konieczność zmian sposobów rozumienia nauki. Teoria jest sensowna, gdy przekłada się na praktykę, dlatego „umysłowi ludzkiemu nie trzeba skrzydeł, lecz ołowiu”, a prawdziwa nauka to taka, która ma zastosowanie w technice. F. Bacon zgłasza również postulat wyboru właściwej metody badawczejmetoda naukowametody badawczej i dokonuje systematyki modelowych błędów, które wiążą się z używaniem umysłu.

Konieczność zastosowania metody wynika z tego, że nasze postrzeganie rzeczywistości jest zdeformowane poprzez sam fakt używania zmysłów (ale również umysłu), a metoda pozwala to zniekształcenie wyeliminować. Bacon stawia hipotezę, że „rozum ludzki podobny jest do zwierciadła, które będąc nierówne (dla promieni wysyłanych przez przedmioty), swoje właściwości na te przedmioty przenosi, przez co je zniekształca i zmienia”. Rozwinięciem tej hipotezy jest pierwsza krytyczna teoria poznającego umysłu: teoria „idoli poznawczych”, stanowiąca źródło Kartezjańskiego sceptycyzmu. Idole to iluzje poznawcze wynikające z uniwersalnych własności naszego umysłu, przyzwyczajeń powodujących nieuzasadnione generalizacje, takie jak „złudzenia plemienne – idola tribus”, np. antropomorfizm, szukanie celowości w świecie; „złudzenia jaskini – idola specus”, będące skutkiem wychowania i edukacji; „złudzenia rynku – idola fori”, spowodowane używaniem nieprecyzyjnego narzędzia, jakim jest język; czy wreszcie „złudzenia teatru – idola theatri”, wynikające z przywiązania do konkretnego systemu filozoficznego, systemu pojęć lub wartości.

Świat może być zrozumiany dzięki światłu autonomicznego (względem prawd religijnych) rozumu, który jednak popada w błędy intelektualnych i kulturowych przyzwyczajeń. Kwestionowanie zastanego porządku rzeczy (wątpienie) staje się pierwszym przykazaniem naukowca‑filozofa.

Poglądy

Cogito

Kartezjusz zajmuje szczególne miejsce w historii filozofii dzięki koncepcji cogito, która otworzyła nowy okres w dziejach myśli ludzkiej. W procesie wątpienia Kartezjusz kwestionuje wszystkie znane sobie „prawdy”, nawet te najbardziej oczywiste – jak receptory zmysłów, posiadanie ciała, prawdy matematyczne – i dochodzi do wniosku, że nie istnieje wystarczająco przekonujący dowód na to, że świat, który odczuwam i analizuję, nie jest snem. W trakcie wątpienia uderza go oczywistość własnego istnienia – Podmiotu, który czuje i rozumie, który może się mylić co do wszystkiego poza jednym –  że jest. Cogito ergo sum, myślę, więc jestem.

Jest to koncepcja, w myśl której fundamentów wiedzy o świecie należy poszukiwać w podmiocie poznającym, a nie w przedmiocie badanym (rzeczywistości). „Przełom kartezjański”, nazwany też dla podkreślenia jego wagi „przewrotem kopernikańskim” w filozofii, zmienił zupełnie postrzeganie człowieka i rzeczywistości. Jedyną drogą dojścia do wiedzy o świecie jest jaźń człowieka, który staje się autonomicznym względem praw bytu hegemonem. To człowiek, dzięki światłu rozumu, rozróżnia prawdę od fałszu. Prawda orzekana o świecie ma status predykatupredykatpredykatu świadomości cogito, prawa rządzące społeczeństwem i państwem tracą status „obiektywnych”; są takie tylko wtedy, gdy okażą się upodmiotowione. Cogito to pierwsza w dziejach koncepcja jednostki jako absolutu dostępnego w poznaniu  bezpośrednim każdemu z nas.

Koncepcja człowieka

Człowiek w myśli Kartezjusza przestaje być elementem struktury świata – jest wolny. Jestem stworzony na obraz i podobieństwo Boga, jestem przez wolę. W człowieku uderza pewna dysproporcja skończonego intelektu i nieskończonej woli. Wolność decyzji, wolność chcenia jest nieograniczona - mogę chcieć wszystkiego, nawet tego, co nielogiczne. Błędy poznawcze mają swoje źródło w rozciąganiu woli na sprawy których nie rozumiemy (bo intelekt jest skończony, a wola nieskończona). Kartezjańskie cogito ma dynamiczny stosunek do świata, który próbuje organizować wedle własnego uznania, jednakże nie mamy mocy, by to niczym nieograniczone „chciejstwo” urzeczywistnić. Dla Kartezjusza wolność to zdolność kreowania możliwości bez ich urzeczywistnienia.

W ujęciu scholastycznym substancją jest rzecz, która tak istnieje, że żadnej innej rzeczy nie potrzebuje do swojego istnienia; jedyną prawdziwą substancją jest Bóg – causa sui, bo tylko on jest przyczyną (racją) istnienia siebie samego.

R1PgCyuaaWtaS1
René Descartes (łac. Cartesius)
Źródło: daryl_mitchell, www.flickr.com, licencja: CC BY-SA 2.0.

Kartezjusz dostrzega w rzeczywistości dwie, niezależne od siebie substancje: res cogitans (rzecz myśląca) i res extensa (rzecz rozciągła). Takie stanowisko nazywamy dualizmem substancjalnym, które oznacza tu nic innego jak uprawomocnienie autonomii res extensa – rzeczywistości materialnej. Dla Kartezjusza istotą substancji jest to, co z niej „jasno i wyraźnie” pojmuję. Istotą, czy też atrybutem duszy jest myślenie, istotą substancji materialnej jest rozciągłość. Paradygmat nowożytnej nauki tworzy konstatacja, że między myśleniem a światem materii nie ma związku, te dwie domeny nie mają na siebie żadnego wpływu. Być może dlatego Kartezjusz nazwał je „substancją” – rzecz myśląca nie potrzebuje rzeczy rozciągłej do istnienia i vice versa: zwierzęta – ogłasza Kartezjusz – nie mają duszy; to żywa maszyna – res extensa. W gruncie rzeczy ciało postrzegał jako autonomiczny mechanizm czy też autonomiczną maszynę podlegającą prawom mechaniki. Takie podejście otworzyło drogę postępu w medycynie, która mogła zacząć traktować ciało ludzkie w sposób obiektowy (sekcja zwłok, eksperymenty medyczne). Jak widać, na gruncie fizyki Kartezjusz dochodzi do postawy deistycznej – nawet jeśli Bóg stworzył świat, to pozostawił go samemu sobie, bo przyroda działa na mocy własnych praw, rządzi się wewnętrznym mechanizmem, który możemy poznać bez odniesienia do idei Boga, czyli rzeczywistości duchowej (inteligibilnej). Na podstawie działania tego mechanizmu nie możemy też nic powiedzieć o stwórcy. Koncepcja jedności psychofizycznej świata (a tym samym człowieka) wypracowana na gruncie filozofii klasycznej została rozbita. Z jednej strony umożliwiło to postęp nauki, z drugiej strony zrodziło problem dualnej tożsamości człowieka w rozkawałkowanym świecie.

Należy zaznaczyć, że podczas procesu radykalnego wątpienia, mówiąc „ja”, mam na myśli świadomość, do której ciało jest dodatkiem. Res cogitans istniało nawet bez ciała (np. we śnie). Przy tym dusza i ciało to dwie równoległe rzeczywistości, które nie mogą się spotkać (choć Kartezjusz usiłował udowadniać, że takim miejscem spotkań jest szyszynka). Antropologia klasyczna ujmowała człowieka jako jedność psycho‑fizyczną, utrzymanie tej jedności było możliwe dzięki przewadze elementu organizującego byt ludzki, którym była dusza (psyche). Wydaje się, że ze względu na dehierarchizację tych dwóch elementów dualizm duszy i ciała człowieka  jest tak daleko posunięty, że trudno tu już mówić o dualizmie.

Nawiązania

Myśl Kartezjusza nie wpisywała się w scholastyczny porządek myślenia, zarówno jezuici jak i protestanci podnosili uwagi, że Kartezjusz oddziela filozoficzne poznanie rozumowe od teologii i nie pozostawia miejsca dla Boga w swoich badaniach. Pascal krytykował „dualizmdualizmdualizm człowieka”, a  Kartezjańskie Principia philosophiae, opublikowane w Amsterdamie (1642 r.), spotkały się z tak gwałtownym odrzuceniem środowiska akademickiego protestanckich teologów (Uniwersytet w Utrechcie potępił jego tezy), że Kartezjusz rozważał przeprowadzkę do Anglii, a w następnych latach kilkakrotnie opuścił Holandię, aby w pośpiechu udać się do Francji. W 1663 r. pisma Kartezjusza zostały umieszczone przez Stolicę Apostolską na Index Librorum Prohibitorum. Postulat autonomii jednostki – fundament demokracji – wzbudził niechęć rojalistów. W 1691 r. wydano królewski zakaz rozpowszechniania wszystkich nauk Kartezjusza w szkołach francuskich.

Rq3iDVx6WTnSY1
Przełom kartezjański w rozumieniu miejsca człowieka w kontekście państwa stał się punktem wyjścia nowożytnych koncepcji politycznych. Najwybitniejsze systemy filozoficzne nawiązywały do myśli Kartezjusza: (na ilustracji od lewej) okazjonalizm Malebranche’a, monizm Spinozy, monadologia Leibniza, immaterializm Berkeleya, materializm La Mettriego, a także krytycyzm Kanta.
Źródło: Englishsquare.pl Sp. z o.o., Wikimedia Commons, licencja: CC BY-SA 3.0.

Oponenci

B. RussellA History of Western Philosophy utrzymuje, że Kartezjusz był pierwszym filozofem od czasów Arystotelesa, który ustanowił zupełnie nowy system myślenia, dlatego praktycznie każdy wielki filozof musiał się do tej myśli ustosunkować. Choć mechanika Kartezjusza została w dużej części zakwestionowana przez Newtona, pod wpływem jego filozofii nie tylko powstają nowożytne systemy racjonalistyczneracjonalizmracjonalistyczne (B. Spinoza, G.W. Leibniz, A. Geulincx, N. Malebranche), ale do jego koncepcji odwołują się również  empiryści (D. Hume, G. Berkeley). Wielkim kontynuatorem krytycznej koncepcji poznania był I. Kant, aczkolwiek odnosił się krytycznie do uprawomocnienia cogito przez siebie samego. Według Kanta pewność wewnętrznego doświadczenia siebie postrzegana jest w czasie, warunkiem umieszczenia czegoś w czasie jest zewnętrzne doświadczenie przestrzeni. A więc punktem odniesienia pozostaje świat zewnętrzny.

1
Polecenie 1

Przygotuj notatkę z lekcji w formie mapy myśli.

RJpKSCXsEm59u1
Mapa myśli. Lista elementów: Nazwa kategorii: KartezjuszElementy należące do kategorii KartezjuszNazwa kategorii: Nazwa kategorii: Nazwa kategorii: Nazwa kategorii: Nazwa kategorii: Koniec elementów należących do kategorii Kartezjusz
Źródło: Englishsquare.pl sp. z o.o., licencja: CC BY-SA 3.0.
R1dopeR0HsHrF
(Uzupełnij).

Słownik

dualizm
dualizm

(łac. dualis – podwójny) w ontologii: pogląd mówiący, że istnieją tylko dwa rodzaje bytu, np. duch i materia, lub dwie zasady rzeczywistości

entelechia
entelechia

(gr. entélecheia – działanie) w metafizyce oznacza formę wewnątrz bytu, która jako akt kształtuje celowo materię, będącą możnością (potencją); w człowieku entelechia jest tożsama z duszą ożywiającą ciało

metoda naukowa
metoda naukowa

systematyczny i oparty na określonych regułach sposób osiągania wiedzy

ontologia
ontologia

(gr. to on – byt, logos – nauka) dziedzina filozofii zajmująca się tym, co istnieje jako byt

racjonalizm
racjonalizm

(łac. ratio – rozum) kierunek w filozofii klasycznej i nowożytnej, uznający rozum za podstawowe i jedynie wartościowe narzędzie poznania; także rodzaj światopoglądu (odwołującego się do ustaleń naukowych) oraz postawy - zarówno wobec własnego działania, opartego na realistycznym podejściu do świata, jak i wobec innych, wyrażająca otwartość na innego człowieka i jego przekonania

scholastyka
scholastyka

(łac. schola – szkoła) kierunek w średniowiecznej filozofii chrześcijańskiej, dążący do rozumowego uzasadniania wiary i dogmatów religijnych bez konieczności odwoływania się do doświadczenia; kierunek ten był związany z nurtem uniwersyteckim

predykat